Battlefield 4 – zaprezentowano personalizację broni
Wszytko ok, jestem ciekaw jak pojazdy się sprawują - przede wszystkim rakieta TV powinna niszczyć jednym strzałem lub zostawiać 10% hp każdemu czołgowi. Tak samo powinna się zachowywać rakieta naprowadzana w jetach. Wtedy aby uratować taki pojazd konieczna jest współpraca co najmniej dwóch osób kierowcy i mechanika, a nie na zasadzie, że wszystkie pojazdy mają wyjeb na to, bo zanim jet zdąży zawrócić to pojazd ma 100% hp...
A najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie bomb znanych z BF2, oczywiście z limitem amunicji :)
za 6 dni Beta wszystko się ogra :)
przede wszystkim rakieta TV powinna niszczyć jednym strzałem lub zostawiać 10% hp każdemu czołgowi
Już widzę, te kampiące na orbicie helki, z których tylko strzelec nabija sobie fragi rakietą TV. No ekstra balans po prostu. W BF3 jest aktualnie to samo, bo helka może wznieść się na tyle, że jest poza zasięgiem namierzania przez Igły/Stingery. Pozostają tylko samoloty, aby takich gości zestrzelić ale z nimi, nie zawsze jest tak fajnie ze względu na nieogarniętych pilotów.
Na szczęście DICE załatało to i nie będzie można już tak kampić helką.
http://www.bf4blog.com/battlefield-4-lower-flight-ceiling-helicopters-confirmed/
Niech teraz ich piloci pokażą, na co ich stać.
A i bomby też będą. Widać je było na ostatnim trailerze z multiplayera.
@up wiesz można oczywiście limit odległości wprowadzić, ale to trochę śmiesznie wygląda gdy rakieta ppancerna jaką jest rakieta TV trafia centralnie w czołg a ten stoi bez wzruszenia :P
Oraz w moim odczuciu jednak pojazdy powinny mieć większe znaczenie tak jak w realnym świecie :) oczywiście nie chodzi mi o symulację tylko jeżeli ktoś nauczył się dobrze latać to musiał na to poświecić czas i należy mu się za to "nagroda" a nie kara w postaci balansu, że tak naprawdę jedyną przydatną bronią w heli to działko. Oczywiście nie zawsze piszę skrótowo trochę :)
Jeżeli bomby powracają to chwała DICE za to :) i taka bomba powinna miażdżyć piechotę
w bf2 rakieta tv niszczyła czołg od razu i grać się dało :)
Co sie tak wszyscy czepili balansu miedzy samolot-heli vs wszystko co naziemne moze w koncu pomysleli by o balansie bron pplot vs pojazdy latajace bo aktualnie dobry pilot samolotu niszczy calkowicie gre niszczac bezkarnie co tylko moze i wlasciwie oprocz drugiego samolotu nie jest wstanie go nic zniszczyc..i to glowny problem tej gry nierowny balans miedzy ziemią a powietrzem..co do helika to nie ma problemu zeby go sciagnac z ziemi i to akurat mi nie przeszkadza ale samolot to inna bajka stinger/igla to smiesdzna bron na te pojazdy bo wlasciwie ich namiar z 20 metorw od samolotu i szybkosc ladowania w porownaniu z oddalajacym sie samolotem mija sie z celem a pojazd przeciwlotniczy ktory wlasciwie moze sobie tylko stac i ogladac latajace samoloty bo jego bron jest praktycznie nieprzydatna na dalszy dystans i rtakiety ktorych trzeba wpakowac kilka zeby samolot spadl to tez kpina tutaj wlasnie powinno byc jedna rakieta i samolot spada lub jest powanie zniszczony a nie 2 i lata dalej i jeszcze sam naprawia ( maja tam r2d2 na pokladzie czy jak )w tej grze nigdy nbie bedzie dobrego balnasu i trzeba sie przyzwyczaic bo jak goruje jedna strona to druga podnosi lament ze jest nierowno tak bylo i bedzie w tej serii ;]
"wlasciwie oprocz drugiego samolotu nie jest wstanie go nic zniszczyc..i to glowny problem tej gry nierowny balans miedzy ziemią a powietrzem."
i tak właśnie powinno być! chcesz zestrzelić gościa, który wymiata w powietrzu ? naucz się latać tak jak on i go zestrzel, a nie każdy kmiot z ziemi celuje rakietę naprowadzaną...
"powinno byc jedna rakieta i samolot spada"
to może w ogóle zlikwidujmy samoloty bo po co one ? albo może Ty zaczniesz grać w CoD'a ? tam nie będziesz miał pojazdów....
kąsacz
ale bez przesady, myślisz, że gdyby f16 dostał rpg, to spokojnie odleciałby w siną dal?
dla mnie przegiętym jest Apache. 2 rakiety ze stingera, a on odlatuje sobie za horyzont, żeby się naprawić. Bezsens.
Żadnych nowych materiałów? Straszna posucha przed betą. Zamieszczony materiał widziałem w zeszłym tygodniu. Dice mogłoby samo zamieszczać coś więcej niż jeden wpis na blogu raz na tydzień.
Kąsacz..twoja wypowiuedz jest troszke smieszna bo sam krytykujesz rakiety przeciwpancerne ze za slabe bo jak czolg dostaje to stoi dalej a jak ja krytykuje rakiety przeciwlotnicze wytykasz mi ze mam nauczyc sie latac ;]
Jesli chodzi o relazim to mysle ze taki czolg bardziej jednak bedzie wytrzymaly na trafienie rakieta jak samolot przy trafieniu przez stingera czy rakiety przeciwlotnicze z pojazdu ktory do tego celu jest zbudowany nie sadzisz ?
No ale tak jak napisalem nigdy nikt w tej grze sie nei dogada bo sa dwie grupy graczy ci co lataja i reszta ;]
no pewnie tylko powiedz mi jaka jest szansa, że gościu z ziemi namierzy F-16 ? :P
Realizm moim zdaniem wygląda tak Powietrze> Ziemia> Woda> żołnierz. Dlatego samoloty powinny być trudne do opanowania, ale powinny nagradzać tą naukę. dobrym przykładem jest BF2 gdzie goście, którzy latali dobrze mieli np. po 150 punktów a ten kto nie latał około 100 i dopóki z drugiej strony nie pojawił się ktoś kto go umie zestrzelić to skurczybyk mógł latać i całą mapę. zaraz powiesz, że to nie zbilansowane i tak nie powinno być a ja Ci powiem, że każdy miał szacunek do takiego jeta i jak słyszał, że leci to spier.... i się chował. Wtedy jedynymi pociskami z ziemi, które mogły go zestrzelić były stacyjki z rakietami teraz każdy eng może mieć stingera więc jest DUŻO łatwiej. Dlatego moim zdaniem Jety powinny dostać buffa do obrażeń tym bardziej, że w BF4 będziesz miał dwa rodzaje Jetów :)
tzn ja do jetów nic nie mam, bo faktycznie 2 rakiety i po nim. Wkurzają mnie helikoptery, które jeden to niezniszczalny bojownik, a drugi zamiast być mały i szybki jest mały i bardzo ślamazarny z zerowym pancerzem.
Wy nie mówcie o realizmie bo wspomniane bronie przeciwlotnicze lub przeciw pancerne są projektowane pod jak największą skuteczność, czyli trafienie równa się zniszczenie pojazdu. Wtedy dopiero by wszyscy psioczyli, że pojazdami nie da się grać.
Ludzie nie dobijajcie mnie. Jako dobry (ale nie super) pilot jet'ów muszę powiedzieć że wasza propozycja podwyższenia działania broni typu ziemia-powietrze nie ma sesnu. Powód ? Stinger unieruchamia na 1 hita w takiej sytuacji pilot albo wyląduje albo go nie ma . Czasu jest mało żeby się naprawić . A super pro elo koksów aż tak dużo nie ma. Poprawka samolot wytrzymuje tylko 1 stinger 2 go zabija. I znowu Heli zwiadowcza jest wolna i ma mały pancerz pfffff ja tym czymś potrafię staty 64-2 wyciągnąć (przepraszam za przechwałki to miała być kpina). Heli szturmowa i zwiadowcza jest tylko OP w rękach bardzo doświadczonego pilota. Jeśli powiedzmy podwyższymy moc p-lot piloci wogóle znikną z BF'a poza tym i tak teraz noob jest szybko niszczony 1 lepszym stingerem . Moja propozycja ? Zmniejszyć moc stibgerów/igieł tak by za pierwszym hitem zostawiały 40% a za drugim 0%. (przy 35 unieruchomienie jest) wtedy i nowi gracze i ci lepsi poczują się lepiej a ziemia cóż o to chodzi jety właśnie takie mają być . Jeśli umiesz latać to ziemia powinna do ciebie odczuwać szacunek a nie niszczyć na 1 hita.
