Assassin's Creed IV: Black Flag jednak z opóźnieniem na PC, ale z next-genową zawartością
Jednak?! Chyba powinno być tak; Kolejna gra od Ubi, jak zwykle opóźniona haha
I na co są te pre-ordery?
Kupiłem i nawet nie wiem kiedy pogram ;`(
CyberTron - Za rok, za dwa, za trzy i tak zamówisz pre-ordera z myślą, że tym razem Ubi będzie szczere wobec ciebie i reszty graczy.
Jak zwykle musieli poprzekładać grę bo jak Rockstar tak robi to inni też robią. Coś mi się zdaje, że możemy dostać ponownie spapraną optymalizację.
Next-genowe wersję też wychodzą później, jeśli PCtowa równo z nimi to nie widzę problemu.
@Ambitny Łoś spokojnie, spokojnie. W stosunku do konsol nowej generacji też opóźnią....
ukraiński oddział Ubisoftu z siedzibą w Kijowie bazuje w pełni na next-genowych edycjach. Ten odział jest jednym z najgorszych w posiadaniu UBISOFT to im można zawdzięczać skopane porty gier na PC
@Ambitny Łoś - Nextgenowe wersje wychodzą później, ponieważ w dniu premiery nie będzie jeszcze nowych konsol., a nie z powodu jakiegoś "widzi mi się" twórców. Na pewno na next geny (oraz PC) produkcję gry ukończą równo z tymi na obecne konsole i dlatego planowana premiera tych wersji jest na dzień premiery nowych konsol. Po prostu twórcy chcą wyciągnąć najpierw kasę ze sprzedaży egzemplarzy także na nowe konsole, bo gracze wiedząc o znacznie lepszej wersji pecetowej po prostu olaliby wersję na obecną i na nową generację konsol, mając do wyboru produkt lepszy i do tego tańszy z tą samą datą premiery (a w stosunku do nowych konsol - 2-3 tygodnie wcześniej).
Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Żadne dymanie pecetowców. Gdyby gry na PC kosztowały 200+zł i byłoby mniejsze piractwo, to twórcy też chętnie by robili na tą platformę
Ogame_fan [5]
Tylko to nie oni będą grali na żałośnie kiepskich wersjach szrotowatych konsol za 2 razy tyle (przynajmniej u nas), i kto tu jest dymany. Z tego co wiem wersje ps4 i xone też są nieco później - i co, też powiesz, że użytkownicy nowych konsol są dymani?
Black Flag na PC nie będzie odbiegał od tego, co dostaną posiadacze PlayStation 4 oraz Xboksa One
GOLa widzę humor się trzyma, jak już to będzie na odwrót, ale raczej to nowe maszynki będą w tyle.
A tak po za tym i tak gość z UBI ściemnia, pisze na twitterze, że nie rozumie czemu jest problem poczekać trochę dłużej na bardziej zaawansowaną grę na pc, tylko wątpię, że owe zaawansowanie gry pc jest robione w te parę tygodni.
No sorry, ale tak to brzmi, jakby teraz wszystkie wersje były ma tym samym poziomie, a w kilka tygodni zrobią wersję pc bardziej zaawansowaną, lipa jak nic, zaawansowanie to się od podstaw buduje, a nie w kilka tygodni.
Ciekawe co na to powiedzą konsolowe trolle, po pecetowe trolle stwierdzą, że ubi celowo opóźnia pc, aby wydymać konsolowców, wiadomo, opóźnia, aby kupowali na konsole, bo lepiej na tym zarobią - tyle że to argument bzdura.
Ale dla konsolowych trolli wynika z tego, że opóźnienie na pewno nie jest po to, aby na nich zarobić, więc po co, a lekki poślizg jest też w wersjach na nowe konsole.
Naprawdę ktoś sądzi, że różnica w produkcji wersji stare/nowe konsole to 2 tygodnie, czyli według nich zrobienie wersji gry na next gen i starocie trwa właściwe tyle samo, z tym, że wersja next gen jest o wiele lepsza od tej na starocie przy tej samej cenie - no to już wiemy ktoś jest najbardziej dymany.
A pan z UBI oczywiście nie przyzna, że wersja pc po prostu nie jest zoptymalizowana (jak zwykle), choć ps4/xone/pc ma ten sam kod w sumie, bo i (wreszcie) architektura bardzo zbliżona, jak pisałem, nie ma opcji, że zaawansowaną grę robi się w 2 tygodnie...
Po prostu będą to optymalizować na łeb na szyję w pośpiechu, a patrząc na optymalizację poprzednich tytułów, mogą to zrobić nie do końca dobrze, co dziwi z uwagi na architekturę nowych konsol, no ale bez opóźnienia nie da rady, wszak użytkownicy pc to nie byle ciule, tu są jakieś wymagania stawiane, a syfny port nie przejdzie, wymagania są po prostu wyższe, a że i tak na pc zarobią najmniej to odkładają na sam koniec. (choć ciekawe jak wypadnie sprzedaż nowe konsole vs pc)
@puci3104
Nie rozśmieszaj mnie z tym piractwem. Dopiero co konsolowcy w GTA V grali tydzień jak nie więcej przed premierą. ;)
AC od zawsze było opóźnione i przeważnie opóźnienie nie było większe jak dwa tygodnie (wyjątek pierwsza część i Brotherhood gdzie na premierę PC trzeba było całkiem sporo czekać). Wątpię też, że twórcy opóźniają premierę PC ze względu na nowe konsole, bo kto ma w planach kupić PS4 czy Xone to i tak kupi i własnie na tej platformie będzie grał. Gadanie o tym, że chcą zapewnić lepsze doznania graczom PC były już w tamtym roku przy AC III i co z tego wyszło ? Mnóstwo patchów które i tak nie poprawiły optymalizacji i nadal w Nowym Yorku i Bostonie są ogromne spadki FPS. Mam jednak cichą nadzieję, że w AC IV zagram 14 listopada czyli dwa tygodnie po premierze na konsole a nie dopiero przed świętami i że będzie to gra dobrze zoptymalizowana i dopracowana.
Czyli, jeśli wydadzą grę kilka tygodni później to będzie wyglądać next-genowo, a jak wcześniej to current-genowo - hahahaha dobre, dobre xD Na pewno w kilka tygodni mieliby możliwość dokonać gruntownych zmian - spoko.
@puci3104
Po 1. na zachodzie gry na PC i konsole kosztują tyle samo (60 dolarów/euro)
Po 2. na zachodzie ludzie nie mają PCtów, tylko kompy Apple, a na nich większość gier nie działa, czyli po prostu grają na konsolach.
Najpierw myśl, potem pisz.
A tak poza "konkursem": ludzie zrozumcie w końcu, że PeCety są rynkiem odpadkowym, czy nam się to podoba, czy nie, czy mamy to w nosie. Tak było, jest i na razie nie zapowiada się na zmianę.
Gdyby Pecety były rynkiem odpadkowym to by raczej zrezygnowano z nich całkowicie. A jak masz konsole to się ciesz. Jakoś nie każdy chce zmienić PC na konsole. Bo na razie AMD, Intel żyją z tego, że ludzie chcą modernizować swoje komputery. Gdyby zrezygnowano z PC to raczej nie będą produkować konsoli co pół roku. Firmy też nie będą modernizować co chwilę. Wtedy będzie załamanie rynku . Można to nazwać jak z biologi symbiozą. Jeden nie przetrwa bez drugiego.
Wiecie co w tym wszystkim jest najlepsze? Że empik.com informował e-mailowo miesiąc temu tych którzy zamówili pre-order, że premiera wersji PC jest przesunięta na 14 Listopada :)
@rafixxx123
Owszem informował ale jak teraz wejdziesz na stronę sklepu to zobaczysz datę premiery 31.10.2013. ;)
lol cieszcie się, że to zapewne tylko miesiąc poślizgu. R jeszcze bardziej "dyma" pecetowców bo nawet nie zapowiedział GTA
kaszanka9
Przez wzgląd na to że piszesz tak nieczytelnym językiem (łatwiej byłoby mi odpowiedzieć na zarzuty Sima), poświęciłem czas żeby to rozczytać. Wybacz że tak późno.
Oczywiście że PCtowcy są dymani, na początek zostaje zapewniony że wersja PCtowa zostanie wydana bez żadnych opóźnień. Teraz oczywiście się to zmienia.
Gra jest portowana (tak, portowana) przez zespół z Kijowa który zrypał optymalizację AC3, więc port po kosztach - wszak wypłaty w Kijowie są zdecydowanie niższe od tych w np. Motrealu.
Jakbyś trochę ruszył łepetyną, to wiedziałbyś że wersje na konsole nowej generacji nie wyjdą bo - uwaga uwaga - konsol wtedy jeszcze nie będzie, zdziwko ?
wszak użytkownicy pc to nie byle ciule, tu są jakieś wymagania stawiane, a syfny port nie przejdzie, wymagania są po prostu wyższe
Hehehehehehe, dobry żart. Dlatego z każdą kolejną grą optymalizacja ssie coraz bardziej, a do robienia portów odsyła się szczawi którzy nawet nie potrafią naprawić gry po premierze. No i dlatego 90% gier to porty z dziesięciokrotnie słabszych konsol. Serio ?
MZOE BYC TAK, ze nie chca wypuscic next-genowej wersji za szybko, bo jak ludzie zobacza jakie sa roznice w werji old-gen i new-gen to sprzedaz na PS3 i X360 bedzie mala.
Obrońcy PCtów i ich niewzruszona wiara w lepszy port
Aż strach się bać co tym razem Kijów zmontuje. Skoro zamknięty ACIII był ledwo grywalny to jak oni chcą zrobić, żeby sandboxowy ACIV był grywalny? I czemu do cholery AC na PC robi ten cholerny oddział Kijowski? Czy Montreal nie zauważył tego, że oni nie umieją zrobić dobrego porta? Jak Ubi Toronto robi porta to jakoś nie ma z nim większych problemów, to czemu oni nie mogą zrobić też AC??
Kęsik
Bo wersje PC są średnio rentowne więc szkoda zasobów.
A ja do tej pory nie rozumiem ludzi którzy piszą o "zrypanym" czy "ledwo grywalnym" AC III na PC.
U mnie na i5 2500K, 8 GB RAM i GF GTX 660 Ti gra działała bez zająknięcia na maksymalnych ustawieniach, a nie jest to dziś komp z kosmosu, tylko raczej przęcietny.
Niech "IV" działa tak samo to będę zadowolony.
Sprawa jest prosta. Najpierw wypuszczą tytuł na obecne konsole, a gdy zauważą, że sprzedaż się kończy i gra ledwo już schodzi z półek wtedy wypuszczą na następne platformy. Krótko mówiąc dymają graczy z uśmiechem na ustach, a gracze dają się dymać z uśmiechem na ustach, bo najwyraźniej są idiotami. Gdyby po tej informacji ludzie zaczęliby masowo anulować zamówienia przedpremierowe i najlepiej gdyby niewielu kupiłoby ją teraz, a najlepiej, żeby nikt nie kupił (ale to niemożliwe, bo idioci ze sraczką w majtkach kupią), wtedy to wydawca musiałby zacząć liczyć się z głosem graczy i w końcu zacząć ich szanować. Tylko jak tu szanować graczy skoro ci ciągle dają się nabrać na ten sam numer i w ogóle nie chcą zmądrzeć?
@up Ale dlaczego mają nie kupować gry jak jest super, Ahoooooojjjjjjj! ;)
U mnie na i5 2500K, 8 GB RAM i GF GTX 660 Ti gra działała bez zająknięcia na maksymalnych ustawieniach, a nie jest to dziś komp z kosmosu, tylko raczej przęcietny.
Tu jest pies pogrzebany. Na AMD na kompie z NASA jest 15 klatek na low.
@ReQ666 Dlatego, że gdy kupujesz grę wydawca każdy zakup przedstawia publicznie na swą korzyść wmawiając wszystkim, że ludzie godzą się na jego warunki, jakie on sam im stawia. Tymi warunkami są różne płatne dodatki, opóźnienie premiery na jedną platformę względem drugiej, porąbane zabezpieczenia DRM, które uniemożliwiają legalnym graczom grę, etc. Zakupienie każdej jednej sztuki danego tytułu to pretekst dla wydawcy, że ludzie właśnie tego chcą. A jest to całkowicie nieprawdą. Bo właśnie później czyta się komentarze użytkowników pełne nienawiści, złości do wydawcy, że czemu robi tak, a nie inaczej. Zapewniam Cię, że gdyby nikt nie kupił ani jednej sztuki gry to wydawca zmieniłby swą politykę z prędkością światła, bo zainwestował pieniądze w produkt, którego nikt nie kupuje. Taki swego rodzaju protest ze strony graczy dałby wydawcy do myślenia. Ale niestety. Twoja wypowiedź świadczy o tym, co napisałem w poście powyżej. Dlaczego mają nie kupować gry jak jest super? Naprawdę. Ręce mi opadają. Ludzie są głupi i nikt mnie prędko do zmiany zdania nie przekona.
[27] kęsik prosze Cie, swojego kompa chyba nie nazwiesz "kompem z NASA"
