Iesabel | PC
Kupiłem i się przejechałem, kaszan totalny.
Za bardzo przeżywacie. Gra jest przyzwoita. Ani dno, ani geniusz. Po prostu solidny średniak. :) Jak na polską grę to nawet nawet. Z pewnością lepsza gra niż Legends of Dawn, który powstał dzięki kickstarterowi i ludziom, którzy zostali zrobieni w konia.
Gratuluje tym co kupili tą grę!
Gra w miare dobra jak tu jeden pisal typowy sredniak lecz daje 7 moze 8/10 :) Troche dungeon siege troche baldura itp taki sredniak bardziej :)
Ta gra to jest dno, twórcy mogliby się nie kompromitować wypuszczając to toś... Pomijając bardzo słabą, kanciastą grafikę, chciałbym wspomnieć o beznadziejnym sterowaniu, jednym z najgorszych jakie widziałem w tego typu grach, umiejętności pod W,S,A,D i Z,X,C,V... niewygodne jak cholera. Gra kuleje nawet pod względem opcji, których po prostu praktycznie nie ma, parę suwaków dotyczących głośności i zmiana rozdzielczości to tyle. Tym którzy mówią, ze to średniak, bardzo współczuje doświadczenia z grami ode mnie 2/10 i to tylko z uwagi na bardzo małą objętość tego gniota, 900 mb bardzo szybko usuwa się z komputera a to jedyny plus tej produkcji
W tą grę zacząłem grać od wczoraj. Gra jest naprawdę fajna, podobna do Diablo 2, Dungeon Siege, Throne of Darkness. Graficzne mogła by być lepsza, ale nie jest strasznie źle. Plusem jest też posiada polską wersję językową.
Naprawdę polecam ją każdemu. Gra jest naprawdę spoko. Jak nie wierzysz pobierz se darmowe demo i przekonaj się sam. Nie sugerujcie się opiniami wyżej, to że komuś nie odpowiada nie oznacza że tobie też.
zatrzymalem sie w II akcie i nie wiem co zrobić pierwszy quest zamrożona świątynia i pisze zbadaj sarkofag tylko niewiem gdzie on jest. nie da sie otworzyć żadnej krypty ani wejsc do żadnego sarkofagu. jak ktos wie co zrobic to napiszcie
karvimaga, uruchomiłeś chodziarz tą grę? Wydaje mi się że nie! Nie podałeś nawet żadnych "minusów" gry, które pozwoliły by ci wystawić taką ocenę.
calkowicie zgadzam sie z artexem. oceniac to kazdy moze ale robic to nie ma komu
ale co do jego oceny to troche przesadzona (zadnej gry nie ocenilbym na 10 bo nie ma gry doskonalej)
Ważne że producenci słuchają społeczności i naprawiają błędy, także może coś z tego będzie.
jestem w dolnych ogrodach I i niewiem co mam zrobic bo nie da sie nigdzie wejsc ani wyjsc z powrotem i do teleporta tez sie nie da wejsc. czy to jakas niedoróbka ze nawet nie moge przejsc przez normalny most. niewiem co mam zrobic napiscie cos
Też tam utknąłem tam są niewidzialne ściany. Trzeba czekać na patcha od twórcy. Pisałem na forum steam o tym problemie i wysłałem zdjęcia niewidzialnych ścian. Niestety na razie brak odpowiedzi na ten temat. Nic trzeba czekać...
Zagraj sobie w tym czasie Wiedźmą jak wcześniej nie grałeś.
Niewidzialne ściany, brak odpowiedzi i brak patcha i Ty się dziwisz że ludzie oceniają ten bubel tak nisko?
Grę właśnie ukończyłem na łatwym poziomie trudności wiedźmą - nie jest taka zła, jak piszecie powyżej, choć nie ukrywam, że sterowanie jest fatalne. Po jednym przejściu na kontynuację na new game + na średnim poziomie, już raczej nie będę miał sił - do Diablo 3, Path of Exile, czy Grim of Dawn tej gierce bardzo daleko...
Blisko tragedii, tak w skrócie można opisać tą grę a mogło coś z niej na prawdę być.
Tragiczne, całkowicie nie intuicyjne sterowanie.
Graficzne bugi jak np. nie połączone obszary ziemi, nie stykające się powierzchnie tekstur.
Postać zacinająca się co chwilą nie wiadomo tak na prawdę o co i brak możliwości przesunięcia jej lub wykonania jakiejkolwiek innej czynności.
To tylko kilka przykładów, jest tego znacznie więcej ale szkoda nawet o tym pisać.
Omijać tą grę szerokim łukiem a przy najmniej do czasu aż błędy będą poprawione a niby mają być z tego co wyczytałem na steamie choć lista błędów jest na prawdę długa więc raczej szybko się to nie stanie.
Szkoda, że tak to wyszło i że w takim stanie zostało wypuszczone. Ale rozumiem, potrzebna była kasa od klientów a patche wypuści się później.
Dnia 7. Stycznia br. rozpocząłem prace jako grafik komputerowy 2D/3D w firmie Madman Theory Games S.A. Moja praca polegała na tworzeniu modeli trójwymiarowych, włącznie z tworzeniem do nich tekstur oraz umieszczaniem tego wszystkiego w silniku graficznym (posiadam raport z wykonanej pracy przekazywany pracodawcy, oraz kopię wszystkich wykonanych przeze mnie modeli). Przeznaczeniem powyżej wymienionych rzeczy była gra, ukazująca się jako seria "Haunted Memories" sprzedawana w chwili obecnej na serwisie store.steampowered.com.
Prace wykonywałem w określonym miejscu (Ruska 43/44, 50-079 Wrocław) w wymiarze czasowym (od poniedziałku do piątku w godzinach 9-17), pod nadzorem mojego przełożonego Artura Grzegorczyna. Na rozmowie kwalifikacyjnej przedstawione mi zostały warunki współpracy. Najpierw umowa o pracę na okres próbny na 2 miesiące gdzie płaca wtedy wynosiła 1630 zł netto a w trzecim miesiącu (marcu) miała zostać ona podwyższona do 1800 zł netto.
Po rozpoczęciu pracy podpisanie umowy przeciągało się w czasie z winy pracodawcy. Umowę za styczeń i luty otrzymałem do podpisania dopiero pod koniec lutego (pracując prawie 2 miesiące bez umowy). Przedstawiona została mi jednak nie umowa o pracę, a umowa o dzieło. Umowy te wystawiane były na okres jednego miesiąca. Nie mając innego wyjścia na otrzymanie wypłaty podpisałem je. Umowę o dzieło za miesiąc marzec podpisałem w drugim tygodniu marca kiedy dowiedziałem się że zostanie mi ona "przedłużona" oraz mogę spodziewać się podwyżki. Umowę za kwiecień miałem otrzymać na początku miesiąca, ale znowu było to przekładane przez pracodawcę. 10. Kwietnia miałem otrzymać należne mi wynagrodzenie za miesiąc marzec. Po kilku dniach zaczęłam się wiec zastanawiać co jest grane z moją wypłatą pomimo zapewnień przełożonego, że tak się zdarza i to jest normalne u nich. Ciągle była mowa o jakiś zmianach w firmie dotyczących prezesa, co rzekomo było powodem tych wszystkich opóźnień. Ponad tydzień wszyscy byliśmy okłamywani, również o tym że ma odbyć się na dniach jakieś ważne zebranie, które było sukcesywnie odkładane z dnia na dzień. W końcu dnia 17 kwietnia odbyło się zebranie z przełożonymi gdzie dowiedzieliśmy się, że połowa zespołu zostaje zwolniona ze skutkiem natychmiastowym (w tym niestety ja) a połowa zostaje. Ponieważ byli oni potrzebni w do tworzenia jakiegoś nowego projektu dalej pracując dla tej firmy (po tygodniu również zostali zwolnieni), oraz dowiedzieliśmy się o tym, ze nie zostanie zapłacone nam za miesiąc marzec oraz za okres od 1 kwietnia do 17 kwietnia. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem od pracodawcy wypowiedzenia umowy.
W dniu 25.04.2014 wysłałem do pracodawcy wezwanie do zapłaty listem poleconym. Dnia 13.05.2014 otrzymałem potwierdzenie odebrania listu, pomimo to do dzisiaj nie dostałem należnych mi pieniędzy.
W takim wypadku wraz z innymi pracownikami mogliście złożyć pozew zbiorowy, mimo to na finał nawet jeśli z pozytywnym zakończaniem sprawy czekalibyście lata w najlepszym razie 5. Najlepiej było by wtedy byście zebrali razem kwotę i wykupili śmierć osoby na szczycie firmy u płatnego zabójcy (Powiem tylko że jest to wykonalne.), efektem czego było by spokój ducha i szansa że podobni będą mieli obawy przed możliwościami ludu.
MKolakowski1 czyli co mam zrobić? Kupować grę by Ci zapłacili czy nie kupować bo to oszuści?