Battlefield 4 – zobacz transmisję z rozgrywek wieloosobowych
Komentarz na bardzo niskim poziomie - ci goście nie potrafią się wysłowić
Totalna amatorszczyzna odnośnie komentarza, wrażenia byłyby lepsze gdyby zostawili sam dźwięk z gry.
Nie ma to jednak jak komentatorzy ze sceny SC2 - mistrzostwo. Tutaj... już zresztą wszyscy napisali - to samo na innych portalach. Cienizna.
Rzeczywiście po ćwiartce czy coś o takiej ilości by im się przydało XD
Nie da się słuchać tych komentatorów z bożej łaski. Różnicę klas w talencie krasomówczym widać było najlepiej podczas wywiadu z Remigiuszem "Rockiem" Maciaszkiem, gdzie ten ewidentnie zjadł prezentera/dziennikarza który usilnie próbował sklecić jakieś ledwo trzymające się kupy pytania. Co najśmieszniejsze wspomniany prezenter/dziennikarz i tak miał lepszy skill niż osoby na bieżąco komentujący rozgrywkę. Rączki opadają...
EA, następnym razem zaproście do komentowania jakąś zaprawioną w bojach ekipę z twicha/gamecreedsa.
Ha ha ha. Gdyby mi ktoś nie powiedział, że to jest BF4 to bym pomyślał, że EA pozwoliło na używanie modów do BF3.
Otwieram stronę a tu strumień kanału EAPolska, na którym Wonziu miesza nowego BF-a z błotem i sugeruje Armę, a potem jedzie po EA, jako firmie, HAHAhahaha. No i to jest klasa, a nie lizanie tyłków korporacjom.
EA Polska chyba nie wie, że zaprosiło kolesia, który ma tą całą szopkę gdzieś. Teraz już będą wiedzieć :D
Wonzia dali do mikrofonu, podniosła się oglądalność i jakość wypowiedzi. Jest przynajmniej śmiesznie a reszta komentatorów + rock i pingwin co tam się przewijali to tragedia po prostu. Wonziu wali plusy i minusy, co się nie podoba, co się podoba, ocenia grę jak widzi. Rock i pingwin tylko super i och i ach gra mega, zero minusów, kupujcie i w ogóle włażenie w D. Osoby siedzące na spektatorze pokazują cholera wie co. Na czacie się ludzie domagali widoku FPP od 30 minut, łaskawie w końcu pokazali. Nie potrafią pokazać akcji, komentatorzy znają się tak na BF4 jak ja na meksykańskim balecie. Poziom jest tak niski, że aż ciężko się to oglądało. Mogli zostawić same dźwięki z gry i byłoby lepiej. Na szczęście Wonziu ratuje show!
Zgadzam się z Saskiem. Poziom imprezy jest bardzo niski, włazi d. jest preferowane przez prawie każdego gościa oczywiście oprócz Wonzia ( i dla niego za to duży plus).
brakowało modów na czacie. spam obrazkami pewnej części ciała ze znaków
Warto było czekać 3.5h by zobaczyć Wonzia mówiącego prawdę o BF4 a nie jakąś paplaninę Rocka i prowadzących.
Macie rację stream był na żałośnie niskim poziom, komentatorzy sprawiali wrażenie jak by nie wiedzieli o czym mówią co chwile jakieś jąkania, dłuższe przerwy w wypowiedziach. A Makuła jak zawsze przyszedł zjechał EA na ich własnym streamie zareklamował ArmE i wyszedł ten gość jest niesowity, więcej ludzie takich jak on przydałoby się w polskiej branży gier.
Co nie zmienia faktu że BF4 mi się podoba i pewnie przy tej części spędzę trochę czasu
lizusy dupcie lizaly aż przykro było tego słuchać dajcie link do wywiadu z makuła
Oto moje wrażenia z całego eventu: koszmarni prowadzący (jak ktoś wyżej wspomniał w porównaniu ze sceną SC2 tragiczni), na czacie stado młodych widzów spamujących komentarzami typu "co to ku*** za pierdo**** komentatorzy" albo "dawać ku*** rocka", zaproszeni goście czyli "gwiazdy" youtuba, którzy chyba głębiej nie mogli wejść do tyłka firmie ĘĄ (z wyjątkiem Pana Makuły zwanego Wonziem, który jedyny powiedział prawdę że to jest BF 3.5 i że w sumie woli Arme.
Jeśli chodzi o samą grę i ludzi którzy kupią to dlc do BF 3 to mam dwa wytłumaczenia: albo tak kochają wspomnianą firmę ĘĄ i chcą, aby mogła zarobić albo są debilami którzy jarają się wprowadzonym spectatorem (rewolucja w grach na miarę uciekających rybek z COD-a) czy zmianą filtru z niebieskiego na czerwony :D
Widze, ze Maciek wyszedl pozytywnie. Czego mozna sie spodziewac od innych, ,o powie taki Rock? Przeciez to 30 letnia baba, ktora nie ma wlasnego zdania.
Jak ktoś jest ciekaw - Rock powiedział, że kochał Battlefielda od pierwszej części (a grał w każdą wydaną na PC), najbardziej mu się podobał Battlefield: Vietnam, ale jak tylko wyszła trójka, to ona stała się ulubiona. A ponieważ 4, to tamten ideał, tylko jeszcze lepszy, to teraz jego ulubioną częścią jest 4.
widzę, że już Zwieraczowi zwieracz poszedł :) a ja kupuje bo:
a) co to za wydatek 140 zł na grę w której spędzisz ponad 200-300 h ?
b) zmian jest bardzo dużo i idą w fajnym kierunku (powrót commandera, levolution)
c) wali mnie zdanie ujadaczy, którzy zamiast skupić się na grze którą lubią to skupiają się na tym żeby pieprzyć jaka to gra jest zła, jak im się to nie podoba - a i tak 99,9% z nich poleci do sklepu i ją zakupią :)
Jeżeli nie podoba Ci się BF4 TO NAJLEPSZYM sposobem aby coś się zmieniło jest decydowanie własnym portfelem. Jeżeli masz takie wspaniałe argumenty to namów wszystkich znajomych żeby nie kupowali również. Jeśli sprzedaż BF 4 będzie znacząco niższa od poprzedniej to goście z EA uznają, że zmiany poszły w złym kierunku :)
Ale do decydowania portfelem trzeba dorosnąć - a nie podchodzić jak konformista i kupić bo reszta kupuje :)
Ja z przyjemnością wydam kasę bo mam na to ochotę, ba! kupię nawet premium od razu !
Pozdrawiam hejterków :* karawana jedzie dalej :)
a) co to za wydatek 140 zł na grę w której spędzisz ponad 200-300 h ?
Masz rację co to byłoby te 140 zł na grę w której spędzi się to 200-300h osobiście dzisiaj na liczniku wybiło mi 300h w BF3, lecz koszt gry diametralnie się zwiększył po przez zakup usługi BF Premium, bo osobiście nie wiem czy by tyle mi wybiło jeśli miałbym grać tylko na podstawowych mapach które nie były jakoś specjalnie urozmicone
Cieńka Gra Oczywiście miliony będą grały ale prawdziwe wrażenia i frajda z grania będzie w Call of Duty Ghosts
Cały event położyli prowadzący. Tak beznadziejnie budowanych - to i tak brzmi dumnie - zdań nie słyszałem dawno. Brakowało im słów. Bardzo ubogie słownictwo wychodziło podczas samych sprawozdań z rozgrywki oraz wywiadów. Nie możność odnalezienia w pamięci jakichkolwiek przymiotników i synonimów to nic.
Wypowiedzi na poziomie "Teraz nowy tryb w, którym mniej się dzieje...eeeeeeeee.... jest więcej.... taktyki, zastanowienia się ...eeeee.... bo akcja jest szybka i można szybko zginąć (nie chce mi się teraz tego szukać w archiwum Twicha) " to jeden z przykładów :
- beznadziejnego przygotowania prowadzących
- bezsensownego wyboru tychże (gość podczas "wywiadu" z WZ - "ba ja tam jestem adminem" (to był jeden z głównych czynników?)
- jeśli ich zżerała trema lub nie mieli tam warunków do wygodnej i cichej pracy to winszuję organizatorom
Lansik na kanapie był. Nóżka równolegle do pod logi, hipsterska marynareczka a z buzi bełkot.
Poziom był tak niski bo oni nie mieli o czym mówić. To co pokazywali na ekranie to było śmieszne. Tryb spectatora pokazali od najgorszej strony. Albo nie nadążali za akcją albo pokazywali zbyt ogólny obraz.
VZ mi napisał w sms: " Hej! Burdel straszny" i to niestety było widać
EA - grę preorderowałem - ale za ten event ... powinniście przeprosić.
@wojto96 ja na BF3 + premium wydałem niecałe 200 zł. BF3 na premierę, a premium jakoś po pół roku i uważam, że to dobrze wydane pieniądze :) 200 zł na 2 lata... dla kogoś to dużo ? j podczas jednego weekendu na imprezy człowiek więcej wydaje...
W sumie to nic ciekawego Wonziu nie powiedział poza standardowo hejtem na EA. Zasadnicza różnica między BF4 a Armą 3 jest taka, że gra dice od premiery będzie miała dużo do zaoferowania zarówno single jak i multi, a arma (jak widać nawet po recenzji gola) to bardziej silnik i zestaw narzędzi dla moderów niż pełnoprawna gra.
@Zwieracz
eśli chodzi o samą grę i ludzi którzy kupią to dlc do BF 3 to mam dwa wytłumaczenia: albo tak kochają wspomnianą firmę ĘĄ i chcą, aby mogła zarobić albo są debilami którzy jarają się wprowadzonym spectatorem (rewolucja w grach na miarę uciekających rybek z COD-a) czy zmianą filtru z niebieskiego na czerwony :D
a może po prostu ludzie lubią sobie postrzelać bez wtajemniczania się jaka firma wydaje daną grę. Wyzywanie ich od debili jest dziecinne
Cygan chodzący po domach z tandetnymi zegarkami za parę złotych potrafi lepiej zareklamować produkt... Taka wielka i bogata firma a taki syf. Biednego Maćka oderwali od stołu z przystawkami żeby podratował pokaz. No i podratował nie koniecznie na korzyść EA:)
@Kąsacz @jampa przepraszam jeśli kogokolwiek uraziłem ale po odpaleniu tej imprezy mój rage sięgnął zenitu poprzez zarówno antyreklamę prowadzących oraz dzieciarnie na czacie. Ostatnio jest jakieś fatum, nowy total war jest wg. mnie w fazie beta a ja kupiłem grę, która niby ma tutaj ocenę 9. Arma 3 sprawa wygląda podobnie gra jest "pusta" i trzeba czekać na pracę moderów (dzięki Bogu nie kupiłem jej). W końcu nowy battlefield w którym wg. mnie nie widać postępu tak jak to było w poprzednich częściach. Niby jest nowy silnik ale fizyka pozostała bez zmian (nasz żołnierz dalej może się zablokować przeskakując przeszkodę), grafika jest niemal identyczna jedynie fajne są fale. Żeby się nie rozpisywać brakuje mi postępu technologicznego a te wszystkie nowe smaczki plus mapy mogli spokojnie wprowadzić do trzeciej części a seria niestety powoli zaczyna naśladować modern warfare - pierwsza część wspaniała, później tylko odgrzewany kotlet. A i Kąsacz masz racje z tym portfelem mam rodzinę na utrzymaniu i nie mogę sobie na wszystko pozwolić i dlatego chce kupić dobry i innowacyjny produkt a nie powtórkę z rozrywki:)
Wszyscy jarają się Wonzay'em kiedy to nie powiedział nic ciekawego oprócz czystego hejtu na EA... Że Arma jest lepsza ? To już zależy od upodobań. Z tym, że spectator powinien być w BF3 się zgodzę ale reszta wypowiedzi nic nie wniosła. Co do samego eventu to naprawdę biednie aż nie chciało się słuchać suchych wypowiedzi komentatorów, którzy mieli małe pojęcia o tym co się dzieje w danej chwili i ogólnie o grze.
Zwieracz - ale dzis nie masz wyboru bo konsolowcy przejeli rynek gier stad wiele DLC, bonusow jak zamowisz w tym sklepie a jak w tym, potem DLC za 15$ bo oni nigdy nie widzieli czegos za free (platne tapetki, skorki, avatarki, itd), nie maja rak do roboty ani miejsca, wola wydac niz cos zrobic stad potem nic dziwnego ze poza CODem to juz AC wychodzi co rok, BF ma 2 lata odstepu, ale dzis sie robi tak gry by grac w jedna az do drugiej, a potem do sklepu - mody sa juz dzisiaj martwe bo jak pokazaly te modyfikacje, sa nie raz lepsze, wieksze czy ciekawsze niz platna gra/dodatek/addon jak do BF2 mod Star Wars, PR, Desert Combat ktory pewnie mimo wieku przedstawia sie lepiej niz BF3. Tak by ludzie kupowali BF3 i go modowali, ale EA nie daje toolsow bo tym sposobem jestes zmuszony kupic kolejna gre bo jak dlugo mozna grac w jedna gre? Lepszy przyklad masz na konsoli - L4D1/2, pare wbudowanych kampanii, + pare platnych i tyle. Ile tak mozna grac na oklepanych scenariuszach? Na PC kazdego dnia mozesz grac z grupka znajomych na nowych mapach, w dodatku za free...
Konsole niczego nie przejely, bo konsole od zawsze rzadzily rynkiem gier. To maszynki dedykowane tylko do zabawy, a w pecetach gry sa dodatkowa funkcja i bynajmniej wcale nie najwazniejsza. Poza tym zachodnia srednia wieku gracza to nieco ponad 30 lat, a wiec jest to osoba, ktora pracuje i dla ktorej wydatek 15 dolarow, to jak splunac, bo zarobi je w najwyzej godzine. Nie ma wiec co sie dziwic, ze producenci gier tworza przede wszystkim na platformy ktore rzadza rynkiem i przynosza im najwieksze dochody.
@up - niestety wszystko jest właśnie robione pod zachód, a w Polsce wydać 15$ to nie jest jak splunąć bo na te 15$ czasem wcale nie tak łatwo zarobić.
w której minucie jest ten cały rock ?
szkoda że heda nie było, jedyny którego da się słuchać
Gra na pewno bedzie lepsza niz ten obsrany Call of duty, ktory skonczyl sie na drugiej czesci. ;)
Haszon - dzisiejsze ceny DLC sa ogolnie smieszne, nie prezentuja jakosci do ilosci wydanej kasy poza nielicznymi wyjatkami. Tak, caly czas byly na topie ale od pewnego czasu rynek gier pc jest zamykany jak konsole - nie ma narzedzi, nie ma serwerow sa tylko matchmakingi i paczki DLC jak 99c za skorke do Borderlands 2, 4e za glupia arene gdzie walczymi ze zwierzetami Pandory, 5e za update 10 poziomow doswiadczenia, 10e za nowa postac jak i 10e za cala nowa kampanie ktora wymaga najwiecej roboty bo trzeba zrobic nowy teren, nowe gadki postaci, jakas tam fabula, nowi przeciwnicy a zwykla skorka kosztuje 1/10 tego
