/watch?feature=player_detailpage&v=pake856Gse8
Potrzebuje opinii na temat wokalu w tym utworze. Pomińcie sprawy techniczne, to że słabo słychać, dykcja fatalna itd itd, bo potrzebuje Waszego zdania czy tego typu styl wokalu warto rozwijać z tego typu muzyce. Muzyka to zwykle będą klimaty około Thrash/Black Metalowe i padł pomysł, by zastąpić growl właśnie tego typu wyjącym wokalem zmieszanym czasami z wrzaskiem. Co o tym sądzicie? Warto rozwijać wokal w tym kierunku czy jednak znaleźć kogoś kto po bożemu zaryczy do piosenek i będzie z głowy? ;)
Pozdrawiam
Jasne że ma sens, tyle że przecież wszystko zależy od tego jak wy to widzicie. Nie wiem co możemy Ci tu doradzić. Są znacznie dziwniejsze wokale w utworach metalowych i jeśli wszystko ma ład i skład i pasuje ze sobą to jest ok.
Pomysł byłby niby ok, tyle że mało w nim energii. Trochę więcej siły, nawet wysiłku - trochę emocji... zamaskuje to techniczne niedoskonałości i zabrzmi autentycznie, bo tu jest po prostu jak recytacja z kartki (z TRAGICZNYM pogłosem), bez przekonania i jakby nieszczerze.
ok ;) Dzięki za opinie
Jeśli robisz to dla przyjemności to nie ma problemu. Brzmi jak wiele surowych amatorskich produkcji. Dobre w regionie. Przypomina black metalową piwnicę, iykwim. Bardzo niewiele wspólnego z thrashem. Chyba, że intro na patencie "Seasons In The Abyss". Nic więcej. Spróbuj trochę growlu, mniej śpiewu. Może zarycz coś do akustyka i wtedy wrzuć nagranie, bo przy takiej jakości trudno się przez to przebić...