Assassin's Creed IV: Black Flag - rozgrywka z komentarzem twórców #3
świetnie to wszystko wygląda, tylko szkoda że możliwości Edwarda są przegięte, skok z tak wysoka lub kilkominutowy wdech(sądzac po pasku) albo ostatecznie pozbycie się mureny jedną ręką? nie dość że to szybkie i śliskie stworzenie to wystarczająco nadgryzło ręki by poczuł to rekin i zaatakował równie szybko; zbieranie niewidzialnego lootu spod wody też umowne ale cóż, to tylko gra, ma być fun i raczej będzie ;)
już widzę bojkot przez greenpeace za to, że gra propaguje polowanie na rekiny i wieloryby
Co do niezwykłych umiejętności Edwarda i w ogóle wszystkich bohaterów serii:
Zapominacie, że to nie są zwykli ludzie. Mają geny Pierwszej Cywilizacji co daje im Orli Wzrok i ogólnie zwiększa możliwości fizyczne.
Czemu ten zjebany odtwarzacz po 2 minutach zaczyna buforować bez końca, i muszę odświeżać film, narażając się na oglądanie w kółko tych samych reklam?
OK widzę że gra o "assasinach" zmieniła się w symulator pirata ... mogli by chociaż nazwę zmienić bo tyle tu wspólnego... ho ho
claude
a jego poprzednicy to co?:D
kilkukilometrowy speedrun w pełnej zbroi płytowej?:D
widać niestety, że walka cały czas kuleje. Jakbym oglądał film kalsy B z lat 80. Wszyscy czekają, jeden atakuje.