Graliśmy w Wolfenstein: The New Order - coraz ciekawszy powrót legendy
Plamy krwi, łuski, trupy, ślady po kulach, roztrzaskane meble itp. zostają na miejscu czy znikają po jakimś czasie?
Na targach każdy kręcił mordą widząc tą grę, a jednak GOL ma duże oczekiwania.
Dziwni jesteście. Na początku zapowiadacie że szykuje się dobra gierka, na targach zaś tracicie smaczek, i twierdzicie że produkt nie spełni oczekiwań, bla bla bla, a teraz znów wylatujecie z artykułem, w którym piszecie, że jednak będzie o wiele lepiej. Nie rozumiem was! :)
Boim - przecież piszę o tym w pierwszym akapicie. Kacprowi gra się nie podobała, mi się podobała - stąd różne opinie.
Rozumiem nowa epoka, ale......broń z du..y lekko !
Gdzie STG44, MG42 ? To jest Wolf do jasnej $%&&*%# !
Nie wiem....mi się to w ogóle nie widzi......maszyny tak samo mocno przekombinowane. Wszystko takie troszeczkę nie takie jak być powinno (moim zdaniem)
no nic czekamy......
[2] .... tĘ grę....
A nie ... tĄ grę..
..tĄ grą to możesz kogoś zdzielić w łeb.
Dla mnie nowy Wolfenstein to spora zagadka. Najpierw byłem pewien, że zagram, potem emocje opadły. W efekcie wyjdzie pewnie tak, że grę kupię, ale jak stanieje i jeśli recenzje będą przychylne.
"to miód dla uszu" - po tym stwierdzeniu nie stwierdzisz czy muzyka jest dobra czy odstrasza. ;P
Patrząc na kolejna część wolfenstaina niewiem czy się cieszyć. Ostatnia część myślałem ze bedzie lepsza a jednak byla taka sobie. Mi brakuje w tej grze ze nie chca zrobić jak kiedyś watku z trupami. Jak gralem w wolfenstein return the castle to byly te trupy bylo to coś ten klimat. A tu znowu jakieś chodzaca puszki. Wedlug mnie powinni zobaczyć swoje dawne dzielo i zrobić gre podobnie jak kiedyś zeby byly te cyborgi, trupy i jednostki specjalne.
@up. Odsyłam do screenów, na których jak byk widać mnóstwo maszyn i 'super-żołnierzy', tak więc mnóstwo elementów z RTCW da się uświadczyć.
Patrząc na screeny nowy Wolf wg moich gustów idzie w bardzo dobrym kierunku, chociaż świat opanowany przez niemców na obrazkach wygląda chyba zbyt monumentalnie i nieco nierzeczywiście, może się czepiam, to wkońcu gra a nie real life. Większość broni wygląda też nieco dziwnie, lepiej chyba nawet jakby były po prostu bardziej 'realne', jak we wspomnianym RTCW. Mam też wymagania co do kolejnych to nowych odsłon klasyki takiej jak Wolfenstein, Doom czy Quake, więc bardzo dobrym posunięciem ze strony twórców byłoby nawiązywanie do Wolfenstein 3D, albo powtórzenie różnych elementów z niego (widzę, że owczarki są, wnioskując po jednym ze screenshotów, które zostały zapomniane w RTCW czy wersji z 2009, lecz co do tej drugiej pewności nie mam) Bardzo bym się ucieszył, gdybyśmy także uświadczyli w nim A. Hitlera, jak to miało miejsce w Wolf 3D, nadziei na to jednak zbyt wielkich sobie nie robię. Tyle ode mnie.
Jak dla mnie sama fabuła brzmi kuriozalnie , ale jeżeli elementy typowe dla fps'ów zostaną dobrze dopracowane , nie widzę przeszkód by gra odniosła sukces.
@cziken1 : Niemcy siedzą bidule w polskich obozach koncentracyjnych, nie wiesz? ;)