Od poniedziałku do piątku 8-15 w szkole :P
(Gimbaza,teraz 2 klasa,sportowa klasa)
Poniedziałek od 11:35 9 lekcji
Wtorek od 13:25 7 lekcji
Środa od 8:50 8 lekcji
Czwartek od 12:30 8 lekcji
Piątek od 10:40 8 lekcji
2 klasa technikum informatycznego, jeśli ktoś ciekaw.
Jeden zielony w różowe jeżyki, a drugi fioletowy w słoniki w sweterkach.
Zajebisty
Ahh jaki piękny ból pup :D
A na studiach będziecie z łezką wspominać ten "lajcik" z podst/gim/lic/tech.. zwłaszcza jak któryś z użytkowników forum (choć bardziej prawdopodobne że któraś z użytkowników) zdecyduje się na studia stacjonarne na kierunku pielęgniarstwo - 2 lata temu dziewczyny nie jednokrotnie siedziały od 7:30 do ~21.
3 klasa liceum. Poodchodziły biologia, geografia, historia i chemia. Nauki będzie sporo, ale mniej stresująco i mniej chaotycznie :) A co do planu to dziwny- mam 2 dni z rzędu chyba po 5 lekcji a potem 2 dni po 8. Ale nie narzekam
[12] Nie ufam ludziom którzy mówią, że szkoła jest super.
Szyszkłak - no proszę, a ja przez całe studia dziękowałem Wielkiemu Potworowi Spaghetti, że w końcu mogę uczyć się tego, co lubię najbardziej ^^.
[14] Jest naprawdę spoko tylko trzeba wcześnie wstawać :P.Chociaż gdy będe chodził do pracy pewnie będę wstawać jeszcze wcześniej.
Szkoła naprawdę jest super ,ale tylko wtedy gdy natrafisz na fajną klasę i ciekawych nauczycieli :)
