Styl szturmowca czy styl snajpera?
Wychowałem się na Ghost Recon i R6, więcej dodawać nie muszę ;) Te gry wykształciły mi wszystkie potrzebne typy zachowań. Od snajperskich po szturmowe, a to jak się zachowujemy zależy od sytuacji. Zresztą w COD snajperzy latają po mapie jak jacyś okurwieńcy, a wielu szturmowców kampi za winklem. W BF wielkość map wymusza od graczy obranie bardziej normalnych zachowań. Chociaż snajper z 0.50 z kolimatorem rozwala mnie do dzisiaj.
Akurat R6 aż tyle swobody w grze snajperem nie dawał (czy dobrze pamiętam, że było to zrealizowane w sposób podobny do SWAT 4, tj. snajper tylko z daleka obserwuje cele i podejmuje się ew. strzału?), zresztą snajper policyjny znacznie różni się od wojskowego... ale nadal jest to snajper :) Stare GR już o wiele bardziej pozwalały na przejęcie inicjatywy w tym względzie :)
No i zgadzam się z tym, że niektóre gry bardziej pozwalają graczom na wczucie się w techniki snajperskiego rzemiosła (vide BF, Arma), a w innych snajper jest tylko z nazwy (CoD?). Choć i tak wiele zależy tutaj od gracza :)
W R6 można było siedzieć na miejscu snajpera i oglądać na mapie poczynania innych drużyn i w odpowiednim momencie oddać strzał. Z tego po części słynął R6. Można było modyfikować plan do woli i później zobaczyć na obsie jak radzi sobie AI. Co do GR to piękne chwile przeżyłem grając snajperem, gdzie przez 15 min oddajesz tylko 2 strzały ze 100% skutecznością :) Z M98 byłem nie do powstrzymania ^^
Wg mnie tytuł powinien brzmieć raczej: "styl rambo czy kampera?" :)
Jakiekolwiek odniesienie do realnego pola walki wymagaloby zaznaczenia, że "szturmowiec" wybiera przede wszystkim styl druzynowy- podstawa to działanie w grupie i nieustanna komunikacja, samemu szybko sie ginie i realnie i w grze.
Snajper z kolei przede wszystkim obserwuje, to zwiadowca a nie likwidator celów - zwłaszcza w grze, wirtualnym polu bitwy - gdy likwidacja tak małej ilosci przeciwników nie bardzo wplywa na wynik - za to obserwacja, raportowanie gdzie są wrogie jednostki, czołgi - jest dla zespołu na wagę zlota (BF3, czy cod w ogóle dopuscił taką możliwośc? :) )
DM --> całe szczęście, że niektóre tytuły nagradzają za grę drużynową i oznaczanie celów. Chociaż, z drugiej strony, nagradzanie nie powinno być głównym powodem takiej gry - to powinno wychodzić od samych graczy.