FIFA 14 oraz Need for Speed Rivals bez polskiej wersji językowej na konsolach nowej generacji
W sumie mało mnie to interesuje, że te gry nie dostaną spolszczenia i tak wole przygodówki point&click\.
Jeszcze FIFA może by się jakoś sprzedała, ale raczej mało kto kupi PS4, żeby grać w jakiegoś NFSa. Oczywiście nie zmienia to faktu, że brak polskich wersji językowych to brak dobrej woli wydawcy. Polonizacje i tak zostaną zrobione, a kwestie techniczne przecież nie są barierą. Płyty BR mają sporo miejsca, a nawet gdyby tego miejsca zabrakło, to można polską wersję umieścić jako patch do pobrania.
Ponadto sprzedaż nowych konsol w pierwszym roku będzie raczej niewielka. Większość woli zaczekać aż wyjdzie więcej gier, a sama konsola zostanie solidnie przetestowana przez użytkowników. Nie wiadomo przecież jak będzie z awaryjnością sprzętu. Zawsze lepiej kupić drugą czy trzecią rewizja, które poprawiają drobne niedociągnięcia.
Mi komentarza w FIFIE akurat nie szkoda bo zawsze gram tylko z angielskim. Szkoda tylko testów.
W tym roku w przypadku FIFY zostaję jeszcze na starej generacji. Nie będę przecież dwa razy kupował tej samej gry. W przyszłym zdecyduję się już zapewne na wersję na nowe konsole, a wtedy polska wersja już będzie. Ale i tak minus dla EA za tę sytuację.
Rok w rok z komentarzem robią kopiuj-wklej z poprzedniej wersji. Nie żebym rozpaczał, bo był fatalny.
A dla mnie to minus... Wolę polską wersję językową, jak i mój tata, który gra w Fifę więcej ode mnie, a on angielskiego nie zna... :)
Choć posługuję się w pracy angielskim. Dla mnie to skandal.
W takim razie, po co EA Polski oddział? Żeby wydawać gry w języku obcym?
Moim zdaniem to powinno uderzyć w wizerunek firmy.
[8] Dokładnie. Co im robi różnicę, żeby na nowej generacji wydać? Problemu jak dla nich w tym raczej nie ma, więc to jest takie, nie bo nie.
CyberTron -> Ale był polski. A chodzi także o docenienie graczy z danego rynku. :)