Witam,
Jako alternatywę dla Niebocentryzmu, należy wystosować teorię o Słońcocentryzmie.
Nasze teorie:
1. Ziemia jest okrągła.
2. Obraca się wokół własnej osi. Porusza się po orbicie wokół Słońca jak i inne planety tego układu.
3. Prawo Coriolisa jest faktem http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Coriolisa
4. Nie ma czegoś takiego jak Niebocentryzm.
Dziękuję i nie do zobaczenia.
spoiler start
Kto ma jeszcze jakieś teorie do wpisania niechaj piszę, tylko zgodnie z fizyką i zdrowym umysłem
spoiler stop
Człowieku ale na to nie ma dowodów, przecież jak się patrzę to ziemia jest płaska.
Żyjemy w słoniocentryźmie, układu złożonego z czterech słoni stojących na wielkim żółwiu.
http://www.pxleyes.com/images/users/a/anatole/298/fullsize/4a51dc3b8760b.jpg
o właśnie minarel! :) (co nie przeszkadza ze to słońce lata wkoło nas ;)
Planety naturalnie nie poruszają się wokół Słońca. Jedynie zupełnie przypadkiem poruszają się w podobnym kierunku w ramach galaktyki :D
b212 -> Dlaczego tatry przedstawiłeś jako członków Ku Klux Klanu? Czyżby kryła się za tym głębsza ideologia, dlatego zawsze widzimy jasną stronę księżyca, bo czarni się boją?
Mutant z Krainy OZ --> A widziales, zeby w Tatrach zyli Murzyni? Ja osobiscie bywalem tam sporo razy, i wszyscy gorale, jakich widywalem, byli... biali.
... przypadek? Nie sadze...
wysiak - a tak zwana CZARNA OWCA? Myślisz że skąd się to powiedzenie wzięło?
Musiał być jakiś czarny baca, co się za owcę wziął i odtąd były czarne owce.
graf_0 --> Prawda, ale przeciez 'czarna owca' ma znaczenie zdecydowanie negatywne i pejoratywne, to taki odmieniec, niepasujacy do stada, gdzie NORMALNY osobnik przeciez jest BIALY! To tylko potwierdza panujacy tam skandaliczny rasizm.
wg. znanego geodety prof. Tadeusza Norka ps. "norek" nasz układ słoneczny wygląda następująco.
Są to dowody z czasów XIX wiecznych.
płaskorzeźbę odnaleziono w okolicach Warszawy podczas budowy metra.
spoiler start
z serii Plotek.pl: prawdopodobnie metro zastąpi tramwaje. Kolega prof. Norka Pan inż. Karol Krawczyk straci pracę. Jednak cieszy się z sukcesu naukowego kolegi.
spoiler stop
No ale jesli mialoby sie okazac, ze Ziemia to TO --->
to lepiej nie pokazujecie tego zdjecia furumowym koreszanom..
w sumie to jest problem...
nasz główny guru nijaki Kopernik pomieszał nam szyki.
Zastanawiam się teraz dość poważnie na zmianą ideologii na niebocentryzm.
Panie i Panowie chyba trzeba udowodnić karollusowi i jego kompanom, że mają rację. Choć pewnie nam nie uwierzą i dalej będą udowadniać wypukły horyzont w fotoshopie.
Tak więc https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12864772&N=1
Ja bym na waszym miejscu policzył orbity na artefakcie ze zdjęcia. Jest ich trochę więcej niż oficjalnie znamy... Zawsze wiedziałem że ta NASA nas robi w konia. Spisek? Pewnie tak, albo dowód że XIX-to wieczni starożytni wiedzieli więcej od nas.
Tutaj stara poduszka >
Skoro już horyzont mamy za sobą, może ktoś powie, odrzucając wszelkie dogmaty i naukowe rozważania, jak umieścić na poduszce 7 miliardów chrząszczy tak, aby nie zmieniła ona kształtu i nie stała się wklęsła
Może Hellmaker?
no wlasnie jak to jest. Jezeli samolot leci z v=900 km/h np. Z wawy do paryza, to dlaczego nie doleci tam szybciej niz z wawy na wschod w podobnej odleglosci jak do paryza. Biorac pod uwage ruch obrotowy Ziemi? Chodzi o grawitacje? Przeciez samolot nie jest poddany tej sile. Hmm albo odwrotnie z wawy na zachod. Sory z komorki pisze na symbianie
spoiler start
spoiler stop
Przecież atmosfera kręci się razem z planetą, w przeciwnym przypadku życie nie byłoby możliwe z powodu huraganowych wiatrów. I skoro samolot nie jest poddany grawitacji, to dlaczego spada kiedy tylko gasną silniki.
B212 - co ciekawe, Japończycy użyli bezzałogowych balonów bombowych aby zbombardować Amerykanów.
I pomimo że ziemia kręci się w przeciwną stronę udało im się... Zabić dwójkę dzieci, jedyne amerykańskie ofiary wrogiego ataku w czasie WWII na kontynentalnym terytorium USA
Mutant_> spada bo są wyłączone. Ale jak są włączone to nie jest poddany tej sile. Równoważy ją.
Swoją drogą ciekawe jest to że Ziemia zapiernicza razem z atmosferą.
Lecąc samolotem na wschód, z prędkością szybszą niż obrót ziemi w przeciwległą stronę - można uzyskać efekt cofania się w czasie! Przykład: Wylatujemy z Polski z czasem (+1) a lądujemy w nowej zelandii (-12) a ciągle jest ta sama godzina lub wcześniej!