Command & Conquer z epizodyczną kampanią fabularną dostepną po oficjalnej premierze
No ciekaw jestem, czy dostanę się do bety. Zapowiada się nieźle. Na pewno lepiej niż kilka ostatnich poprzedniczek.
Tytuł będzie działał w oparciu o dedykowany serwis sieciowy i wymagał posiadania konta Origin.
I w tym oto momencie moje wyczekiwanie nowego C&C zostalo zakonczone
Nie wiem, bo juz dawno nie kupuje i nie sledze ich gier - co jakis czas tylko przeczytalem cos o nowym C&C. Sam znaczek EA wywoluje juz u mnie odruch wymiotny.
[2]
Nie jestes sam :)
A co to za problem odpalić grę przez Origin? Grałem tak w Battlefielda 1942 i Mass Effecta 3 ale jakoś nie czuję się prze to gorzej. Origin to prawie to samo co Steam.
[7]
Prawie robi dużą różnicę. Origin w ciągu tygodnia scrashował się więcej niż steam w ciągu roku. Nie mam pojęcia kto wymyślił sposób na sciąganie dlc do Mass Effecta 3 ale zasługuje na kopa w cztery litery.
Origin zabiera mniej pamieci - chodzi plynniej i przyjemniej niz czolg od Valve. Najgorszy jest pierwszy moment, kiedy platforme od EA trzeba uruchomic, ale w porownaniu do Steam to pikus, bo ten to potrafi chodzic tragicznie.