Moje wrażenia z wersji demonstracyjnej gry Rayman Legends
Na pewno kupię.
Nie jestem wielkim fanem Raymana, ale moja żona jest i jak kupiliśmy Xboxa360 to był jeden z pierwszych zakupów. Obydwoje się świetnie bawiliśmy przy grze, ale miałem tak jak autor wpisu: zabawa szybko mi się znudziła. Przeszedłem gdzieś 3/4 gry (moja żonka skończyła całość).
Autor wychwala grę, tylko dlatego, że nie zna poprzednich części. Dla fanów jest to cios w plecy.
Oczywiście Legends nie należy do tytułów łatwych. W demie zamieszczono jeden poziom, który z miejsca wydaje się cholernie trudny, wręcz niemożliwy do ukończenia, a co dopiero mowa o pokonaniu go na czas. Na pewno takowych trafi się więcej w pełnej wersji, na co liczę.
I tego się obawiałem, bardzo trudna gra bez możliwości obniżenia tego poziomu, dziecko tego nie może przejść bez pomocy dorosłego, trochę niefajnie, tak było w origins i w sumie to jedyny zarzut dla tej gry.
Widać, że niestety sytuacja się powtórzy, mogli by zrobić 2 tryby, fun i serious, we fun spowolniliby to i tamto i byłoby o wiele przyjemniej.
@Mix Henry
Grałem w Origins, spodobał mi się, ale jednak tak samo jak Ty (a przynajmniej tak się domyślam) czekam na pełnoprawną kontynuację trójki, bez głupich Kórlików i nastawienia na minigierki. Rayman to moje dzieciństwo. Zanim dostałem komputer przegrałem u kolegi setki godzin w samo demko dwójki, a potem Rayman 2 była moją pierwszą pełną wersją na komputerze. Mam do tej gry i tego świata ogromny sentyment i smutno mi, że ta seria poszła w taką dziwną strone...
[2] jakbyś znał poprzednie części to byś wiedział, że Rayman na początku był grą 2d
@Mix Henry
Jak to nie znam poprzednich odsłon? Znam i to bardzo dobrze! Lubiłem dwójkę, a w trójce zakochałem się po same uszy! Nie wątpię, że Ubisoft po sukcesie Legends wróci do Raymana w trójwymiarze. Kolejna generacja konsol będzie do tego idealną okazją. Jak na razie możemy się cieszyć Legends i... Hoodlum Havoc jako remake w HD.
[EDIT] Kherlon ma też racji :D
@kaszanka9
Niestety gier skierowanych do szerokiego grona jest niewiele. W tym segmencie rządzą wszystkie party games.
Legends ma proste etapy, które da radę pokonać naciskając dwa guziki, ale tak jak powiedziałeś - dziecko bez pomocy dorosłego nie ukończy trudniejszych etapów. Niestety gier skierowanych stricte do dzieci nie ma, oprócz tych z Reksiem, co maluje... albo CoD na easy...
Rasgul [6]
Takim podejściem to tylko tworzą takich nastolatków zombie, mucą w grę tylko by wymasterować poziom, bo inaczej przejść się nie da, siedzą przy kompie godzinami zamiast wyjść na dwór, ale oni przynajmniej mają jaką szansę, dzieci raczej nie.
http://www.youtube.com/watch?v=DvtvHXvtEw8
Kto by pomyślał że jakiś Rayman stanie się jedną z najniecierpliwiej oczekiwanych przeze mnie gier 2013 roku :-)