Gra z jajem, ale bez jaj - recenzja Toki Tori
A gdzie Dizzy?
@ Sasori666: Do tego tytułu bardziej pasuje Castle Story. :)
@ create: Dizzy to faktycznie dobre porównanie, aczkolwiek znacznie bardziej pasujące do Toki Tori 2, niż pierwszej części - sequel nie ma bowiem zamkniętej struktury poziomów w formie pojedynczych wyzwań, tylko oferują ciągłą wędrówkę przez świat gry.