Mortal Kombat: Komplete Edition na PC sprzedaje się powyżej oczekiwań
Byc moze Warner Bros zauwazy, ze warto od razu inwestowac w wersje na PC w kolejnych swoich produkcjach. Z drugiej strony skoro tak jest to tym bardziej dziwne, ze Batman w edycji kolekcjonerskiej na komputery w ogole sie nie pojawi.
Troszke odchodzac od tematu: Czasy sie zmieniaja i dzieki cyfrowej dystrybucji oraz zupelnie innym podejsciu lokalnych wydawcow gry trafiaja do znacznie wiekszego grona odbiorcow. Skoro Rockstar zauwazyl, ze warto wiecej uwagi poswiecic polskiemu rynkowi to znaczy, ze jestesmy zauwazani coraz czesciej i oby tak dalej. Moze niedlugo Polska nie bedzie postrzegana jako kraj, gdzie ludzie swoje gry pobieraja najczesciej...z torrentow.
Sorki za brak ogonkow :)
[Jestem niesłyszący]
@rafixxx123 Nie wiń graczy za piractwo. A to dlatego, że od dawna Polska zarabiało zarobki cztery razy mniej od pozostałych krajach, a ceny gry pudełkowe są takie same dla całej Europy. Nie mówiąc o denerwujące DRM i stałe połączenie z Internetu (UbiSoft). Stąd te nadwyżki piractwo. Ale teraz od niedawna czasy się zmieniają. Dzięki wersji cyfrowe wydawców mogą obniżyć ceny w roli promocje bez obawy o pokrycie koszty za produkcji pudełki, papierowe instrukcje i przesyłki. No, są więcej gry wolne od DRM. Teraz większości graczy wolą kupić gry po okazjonalne ceny (i czasem po normalne ceny) niż ściągnięcie pirackie wersji. Ale tak nadal są część grupy piraci - darmozjady. Ale piractwo będzie przynajmniej mniej niż zwykle.
Gra nie zasługuje na swoją sprzedaż. Do dziś dzień rozgrywka mulitplayer to jedna wielka kpina. Online w pokojach parę osób na krzyż a lagi są takie, że nie da się po prostu grać. Mecze private ze znajomymi w ogóle się nie łączą a jak już się cudem łączą to znów, albo lag albo disconnect po 30 sekundach. To samo w przypadku zakładania własnego pokoju. To zakrawa prawie na zwrot pieniędzy. A przykro, bo gra jako gra/bijatyka jest świetna (chociaż uważam, że SF nadal lepszy). Ale ile można grac z CPU... Sens posiadania takiej gry to granie z żywymi ludźmi.
Kolejny hejter i "troll".
No niestety muszę się zgodzić z Bierzgalem, rozgrywka multi powinna być na pierwszym miejscu a netcode jest okropny przez co nie da się grać.
Sir Xan => Że niby ja? Wszystko co napisałem to 100% prawda. Zapłaciłem za grę i nie działa ona tak jak powinna. To nie hate, to fakt. Udawanie, ze problemu nie ma to albo głupota albo krystalicznie czyste fanboystwo. No chyba, że kogoś zadowala rąbanie się na drabinie z CPU. W MK dziennie na PC gra ok 1300 graczy. To jest kpina, że serwery nie potrafią tego udźwignąć.
A mnie bardzo przykro z tego powodu bo bardzo czekałem na tę grę i pomimo, że developer dosłownie pluje mi w twarz wypuszczając ją z 2-letnim opóźnieniem to i tak ją kupiłem z pocałowaniem pierścienia.
@Bierzgal Przyjmuj moje przeprosiny. No to zgłoś do spraw technicznych Warner Bros. i poproś ich o naprawieniu problemu. Jak Warner Bros. otrzymuje skargi od DUŻO graczy, to ekipa zabierze do naprawy multi. W końcu oni nie chcą stracić zaufanie "klientów". :) Faktycznie, współczuję Ci. 2 lata to rzeczywiście dość długo. Gracze PC nie mają lekko, bo wielu graczy i twórcy od konsoli często plują na PC. :(
Sir Xan -> Jeśli netcode jest spartolony to musieliby prawdopodobnie od nowa port robić.
@ttwizard Poczekajmy i zobaczymy, jak reaguje Warner Bros...
Akurat piractwo jest wszędzie, nie tylko w Polsce.
Netcode skopany? DICE miało podobny problem w BF3, tam też jest do kitu. Naprawili to jednak. Poprzez zrobienie go od nowa i opatrzenie nazwą - BF4 :]
Jak pojawi się MK w promo za -75% to może będzie już naprawiony...
Może nastepnym razem przyłożą się do optymalizacji, bo jest bardzo średnia(lekko mówiąc).
@SpecShadow Grałeś w BF4? Już nie ma detekcji obrażeń po stronie klienta? Już nie będzie hacków, które pokazują Ci kto i z której strony w ciebie celuje? Już nie będzie zabijania całej przeciwnej drużyny apteczką?
Chyba żartujesz, gra wyląduje w takim samym stanie multi jak BF3.
W MK nic nie poprawią, port budżetowy i taka prawda, niskim kosztem zrobiony i zaskoczyło ich, że się zwrócił. A jest opcja granie po Lanie czy przynajmniej na jednym PC w dwie osoby? Jakieś studio miało zapłacone za port ale już pewnie za support nie lub ewentualnie WB będzie musiało zapłacić za patch, który zrobią.
SpecShadow ->
Skąd wiesz, że poprawili w nowym BF 4 skoro jeszcze go nie ma na rynku.
Wątpie aby naprawili kod sieciowy w patchu.
@Bierzgal gra jak najbardziej zasługuje na swoją sprzedaż. Online to nie cała gra, to zaledwie drobna rysa na tej zaje...tej grze. Ma na tyle różnych trybów rozgrywki ze starczy na kilkadziesiąt godzin zabawy. Zwłaszcza że wersję pudełkową można kupić za marne 60 zł a sam cd-key widziałem niedawno na amazonie za około 40 zł. Po za tym najlepszy multiplayer gdy się podłączy pada i pogra razem z kumplami na jednym kompie :)
Gra jest świetna i cieszę się z zakupu. Sam singleplayer zapewnia masę zabawy i trzeba poświecić mu dużo czasu by go ukończyć. Co do multi to rozegrałem chyba tylko z 4-5 meczy z kolegą i było raczej dość dobrze, jednak muszę przetestować bardziej ten tryb żeby móc oceniać.
Zamierzałem wczoraj kupić w Empiku w Poznaniu za 49,99, ale zdecydowałem się jednak na Endless Space. Może następnym razem :)
Single jest świetny ale multi to masakra - powinniśmy pozwać netherrealm za dostarczenie tylko w połowie sprawnego produktu o zwrot połowy kwoty wydanej na grę.
Sir Xan - w nawiązaniu do twojej odpowiedzi:
Ja piractwo porzuciłem lata temu i nie dlatego, że nagle zacząłem zarabiać tysiące. Wręcz przeciwnie: oficjalnie jest bezrobotny, a jednak staram sobie radzić jak mogę i są miesiące kiedy na gry wydaję kilkaset złotych. Ale nie o tym chciałem pisać. Istotne jest to jaką drogę przebyłem i co sobie uświadomiłem, czyli, że wcześniej wprost okradałem producentów. Morał jest taki, że mam mnóstwo znajomych, których nie przekonuje dosłownie nic. Humble Bundle - narzekania, że nie mają Paypala - czyli jak zapłacić, Allegro - narzekania, że klucze mogą pochodzić z kradzieży i nie chcę się ruszyć pupska na pocztę opłacić grę, bo już nawet nie wspominam, że dla nich ciężko jest założyć konto w banku, Cyfrowa dystrybucja - narzekania, bo akurat w promocji są te gry, które ich nie interesują lub przeszli je..na piracie i teraz nie opłaca im się kupować.
Po prostu na każdą propozycję kupna tanio gry, a niekiedy wręcz mając możliwość otrzymać ją za darmo mają jakąś wymówkę i ciągle narzekają. Powiem tak: znając swoją sytuację wiem, że dosłownie każdego człowieka stać na to, aby kupić legalnie gry - potrzeba tylko odrobiny chęci, których niektórzy ludzie nie mają, skoro dla nich problemem jest założenie konto na fejsie, żeby odebrać darmowy egzemplarz Metro 2033. Nic ich nie przekona, chcieliby najnowsze tytuły przyniesione na tacy i od razu zainstalowane.
Zatem w dużej mierze problem nie tkwi w cenach gier i nawet kilka lat temu było mnóstwo okazji, żeby mieć je za pół darmo: giermasze, kolekcje klasyki, wyprzedaże w empiku, używki na allegro - wiem, bo sam tak działałem. Dla chcącego nic trudnego, tyle, że dzisiaj jest inaczej: jak mówię swojemu młodszemu kuzynowi, że kiedy ja byłem w jego wieku i chciałem kupić grę to w wakacje o 7 rano wstawałem i szedłem na parking myć samochody to mnie wyśmiał i stwierdził, że to jest jakaś abstrakcja.
@up - nie ma usprawiedliwienie dla piractwa zgadzam się, ludzi jednak nie przekonasz, większości tylko bat by pomógł zmienić zdanie.
@rafixxx123 Proszę nie używaj słowo "kradzież" na piractwo i ruszaj głowę! Raczej piractwo = nielegalne kopiowanie. Inni tak gadają dla straszenia i propagandy. Tylko sprzedawcy pirackie gry można nazwać "kradzież", bo kradną zyski. Jedni ściągną dla kradzieże, a inni robią to, bo nie mają lepsze rozwiązanie (bezrobocie). Piractwo może nie jest dobre, ale rynek gry nie jest idealny i jest szary jak świat Wiedźmin. @Goladkin i @rafixxx123 Proszę Wam nie udawajcie "święte", ani "cool". Z pewnością też ściągnęliście pirackie wersji w przeszłości. Skoro tak, to nie bądźcie "przyganiał kocioł garnkowi". Nieważne jaka będzie wasza odpowiedzi, to temat "piractwo" jest jednak zakazane! Bo będzie tylko spory i nic więcej.
Ja też miałem kłopot z zarabianie pieniędzy. Kupuję gry w miarę moich możliwości. Większości graczy po prostu interesują TYLE fajne gry i nie da kupić wszystkie. Nie mówiąc o filmy i książki.
Argumenty Sir Xana są wyssane z palca. "Nie są uczciwi", więc będę działał nielegalnie! Świetne rozwiązanie, naprawdę.
wcogram [13] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12839757&N=1#post0-12839870
i zaskoczyło ich, że się zwrócił
Taa, bo wydali tylko po to aby na tym stracić, no k****, czy ty czytasz to co napiszesz czasami? Bo chyba nie, zero logiki.
-----------------------------------------------------------------------
I oczywiście warner nie poda jakie były oczekiwania, ani jaka była sprzedaż, bo by ludzie trochę prawdę poznali, a do tego dopuścić nie można.
Wielkie oczekiwania graczy, petycje i bóle dupy, oby wyniki dobiły przynajmniej 1/4 sprzedaży konsolowej, inaczej nie ma się po co chwalić nie podając żadnych konkretów.
@Sir Xan Ceny gier EA akurat są niższe w złotówkach niż te 50$/50eu jak na zachodzie.
Wciskają DLC i w kulki lecą z DRM - nikt Ci nie każe kupować każdej gry którą wydają. Inteligentny konsument wie co chce, wie ile jest w stanie za coś zapłacić.
Piractwo to kradzież własności intelektualnej pewnie zrozumiał byś to gdybyś sam coś kiedyś stworzył. Jakiś program, aplikację, coś co wymagało by czasu, pieniędzy na testy i wdrożenie.
Piractwo nie odnosi się jedynie do przemysłu gier video ale także do filmów, muzyki, malarstwa i innego rodzaju sztuki, przemysłu IT oraz elektroniki.
@rafixxx123 na steam można używać paypal tak samo jak na origin, a każdy Humble Bundle jest na steam
inaczej nie ma się po co chwalić nie podając żadnych konkretów.
Zastanow sie co piszesz. Zakladali sprzedaz na jakims poziomie (zeby koszty sie zwrocily i cos zarobili). Sprzedalo sie lepiej, czyli zarobili wiecej, maja czym sie chwalic. Z czasem sprzedaz dogoni ta na konsolach, promocje na Steamie i Amazonie zrobia swoje.
[27]
Obawiam się, że Ed Boon wie jednak lepiej od ciebie, kiedy mogą się chwalić sprzedażą.
@wcogram Ja wiem o tym. Czytałem sporo na temat życie twórcy, wydawcy, prawa autorskie, piractwo i własności intelektualnej. Ale nie zmienia to fakt, że jeśli ktoś nie będzie ściągnął nielegalnie, ale też nie będzie mógł kupić aplikacje (z powodu braku pracy), to będzie ten sam rezultat i tak twórcy nic nie zyskują. Co z tego? Zgodzę się z Tobą, że ściągnięcie programy tylko po to, by rozpowszechnić w Internet jest złe (bo ułatwiło to darmozjady). Sprzedawanie pirackie aplikacje też jest złe (kradzież zyski). Ja nie ściągnąłem aplikacje tylko po to, by zarobić na tym, ani utrudnić życie twórcy. Zgodzę się z Tobą, że są tacy ludzie mając duże pieniędzy, którzy jednak ściągnęli nielegalne i nie zapłacili. Czyli darmozjady. Takich typy piraci ja potępiam. Niech rządzi hasło - "Masz pieniędzy i jesteś zadowolony z gry? To nie bądź niewdzięcznik i zapłać twórcy." Są uczciwe piraci i są nieuczciwe piraci. Ale muszę zgodzić z Wami, że ściągnięcie pirackie aplikacje to nie jest dobre rozwiązanie. Ale też proszę nie pisać więcej coś w stylu "Polacy to piraci, to złodzieje i trzeba POWIESIĆ!" jak inkwizytorzy na kobiety podejrzane o uprawianie czarów. Obmowy to po prostu złe!
I tak lepiej zamykam ten temat. Nie martwcie się. Nie ściągnę pirackie aplikacje, lecz kupuję w miarę moich możliwości. Choć nie ukrywam, że cena za nieciekawy Windows 8 domowy użytku to 500zł, to dla mnie trochę rozbój w biały dzień.
Ed Boon ‏@noobde
WAY WAY above expectations.
Super wiadomość. :) O! Wykorzystaliście tapetę stworzoną przeze mnie :D http://sledziks.deviantart.com/art/Mortal-Kombat-9-Wallpaper-209071693
MK na konsolach sprzedał się w ok 4 mln kopii. Zdziwi mnie jeśli na PC liczba przekroczy 100 tysięcy. Co i tak byłoby naprawdę niezłym wynikiem jeśli chodzi o tę platformę.
Jeśli zaś o piractwo chodzi. Nie wiem jak to się stało ale mnie jakoś tak samo zbrzydło. Jakoś mi tak.... dziwnie ukraść teraz grę. Wolę ją kupić lub po prostu nie mieć. Nie mam na to wyjaśnienia. Po prostu mi się odmieniło.
Zaś za sam problem winię osobiście developerów, nie użytkowników. W pełni zgadzam się z Gabem Newelem. DOBRY, atrakcyjny dla klienta produkt się sprzeda. A gdy co drugi developer wyraźnie pokazuje graczom jak bardzo ma na nich wywalone. Premiery z paroletnim opóźnieniem, skandaliczne bugi na releasie, fatalna optymalizacja portów z konsol, nie dbanie o swój produkt po jego wypuszczeniu [brak łatek, patchy, dalszego developingu], lub po prostu kiepska jakość produktu etc. to mnie naprawdę nie dziwi, że ludzie nie chcą za to zapłacić. Inna sprawa, że piractwo jest zbyt proste i zbyt bezkarne by jego skala była mała.
@sir xan - "Masz pieniędzy i jesteś zadowolony z gry? To nie bądź niewdzięcznik i zapłać twórcy." - tak samo mogę powiedzieć: "Masz pieniądze i jesteś zadowolony z ukradzionych butów? To nie bądź niewdzięcznik i zapłać za nie w sklepie" ;-) Piractwo to KRADZIEŻ własności intelektualnej i tutaj nie może być innej definicji. Trzeba rozróżnić ściąganie gier dla siebie (jak dużo, często) i dla zysku oraz udostępniania dla bycia zajebistym - tutaj już wykroczenie jest dużo większe. Nikogo nie potępiam, piszę tylko jak jest.
Nic dziwnego. Mnie też jakoś zniechęciło do piractwo. Ograniczam się jedynie do tylko abandoware i romy z innej platformy (Amiga, NES, ZX-Spectrum) dla emulatory na PC. Bo nienawidzę "exclusive" dostępne jedynie na określone platformy. W końcu to wy musieliście czekać na MK wersja PC przez dwa lata? A co z Gears of War 2 i 3, Fable 2 i inne, którzy nie doczekają na PC? Jeśli nie emulatory, to powinno wszystkie gry być dostępne dla wszystkie platformy. PC za 3000zł, PS3 za 2000zł, XBOX360 za 1000zł (aktualnie ceny na Allegro) tylko po to, by grać w StarCraft II (PC), Last of Us (PS3) i Gears of War 3 (XBOX360) !? Czy każdy z Was stać się na taki wydatek?
Zastanow sie co piszesz
Zastanowiłem się, dalej nie widze sensu podawania nic nie mówiących informacji.
@Goladkin Może źle pisałem. Chodzi o to "Masz pieniędzy? To kup gry, a nie ściągnąć pirackie gry". Ja nie udostępniałem pirackie gry w Internecie. Ani dla zysku. Robiłem to dla siebie przeciwko nudy! Robiłem to w przeszłości, bo wtedy nie miałem pracy i uczyłem się w szkole. Teraz jest inaczej, mam pracę i mogę kupić gry, by wynagrodzić twórcy gier. A czasem nawet kupiłem w GOG.com te same gry, co ściągnąłem w przeszłości. To tak jakby zwracał pożyczone długi. Masz racje, są trzy typy piraci.
[38]
Jakoś widziałeś sens w podawaniu nic niemówiących informacji z vgchartz podczas pyskówki z U.V. Impalerem. Skończ już, bo jesteś śmieszny. I to niby ty wytykasz komuś "ból dupy", a nie przepuścisz żadnej okazji, żeby dosrać swoim "wrogom" grającym na PC, nawet jeśli sam wyjdziesz przy tym na debila. Od trolli pokroju kęsika odróżnia cię jedynie strona konfliktu, który zresztą sami sztucznie podsycacie.
@Mephistopheles Wybacz za te pytanie. Czy mógłbyś mi odpowiedzieć, co oznaczają te "gwiazdki" obok twojej pseudonium i stopień?
Stopień to podtytuł jednej z części serii Hellraiser, z której pochodzi też sygnaturka. Gwiazdki to takie tam ustrojstwo przyznawane za wkład w rozwój forum.
@Mephistopheles Wszystko jasne. Dzięki! :D Moje gratulacje. @Stra Moldas też należy brawa. ;)
Mało ważne są kłótnie o to ile zarobili, ważne, że zarobili, a jak sprzedali te 100 tys sztuk to co, to śmierdzą te pieniądze czy jak, zarobek to zarobek.
@kaszanka9 ma rację. Kłótnie o to ile zarobili jest bez sensu. Zarobek to zarobek, co za różnica.
pc jako platforma do grania ómiera!!!!one!11!!!! ómar jósz dawno!!!!!oneoneone!!!111
@Sir Xan
A co z Gears of War 2 i 3, Fable 2 i inne, którzy nie doczekają na PC? Jeśli nie emulatory, to powinno wszystkie gry być dostępne dla wszystkie platformy. PC za 3000zł, PS3 za 2000zł, XBOX360 za 1000zł (aktualnie ceny na Allegro) tylko po to, by grać w StarCraft II (PC), Last of Us (PS3) i Gears of War 3 (XBOX360) !? Czy każdy z Was stać się na taki wydatek?
Widzę, że nie masz pojęcia dlaczego istnieją tytuły ekskluzywne. Po to powstają, żeby sprzedać platformę, dlatego ściąganie emulatorów to też piractwo, bo nie dość, że nie masz konsoli dla której dana gra jest przeznaczona to jeszcze pobierasz sobie grę. 2000 zł za PS3? Bo ja widzę, że już za 600 zł można kupić PS3 z dyskiem 12 GB. Gry to dobro luksusowe, więc tłumaczenie, że ktoś musiał pobrać grę, bo sobie chce w nią pograć, ale go nie stać to debilizm. To samo z gadaniem, że jak ktoś nie zarabia to jest usprawiedliwiony i może sobie pobrać gierkę. Śmiech na sali :D
Sir Xan -> Dziękuję, wątek jest tutaj: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12034892
W sumie kłótnie fanatyków danej platformy i tak nic nie dają. Liczą się suche liczby, czyli wyniki sprzedaży. O, i tyle.
Ictius - ale mimo iz posiadam Wii to go nie uzywam bo ten sprzet nie jest przystosowany do ery HD w ktorej zyjemy od dluzszego czasu. Gierki to 480p co na tivikach oznacza niska jakosc, zas na emulatorze gierka z Wii/GC jest podbita do 1080p, wole jakosc kosztem kompatybilnosci
http://imgbox.com/abkTMpTB Mario Kart z GC
http://imgbox.com/ablTn9xC
http://imgbox.com/aduq9Bli 2x Mario Galaxy z Wii
Nie nudzi się wam cały czas o d...e maryni, znaczy się o piractwie? Raz, nikt nie zmusza mnie do kupienia gry zaraz w momencie premiery. Ba, z punktu widzenia konsumenta to wysoce nieracjonalne działanie... Poczekam, na promocję, obniżkę wersję GOTY i kupię wtedy. Chyba, że gra jest must have, ale wtedy to ja ją CHCĘ i cena odgrywa drugorzędne znaczenie;) No prawie... Za to nowy mortal to idealna gra na długie konsolowe piątkowe weekendy ze znajomymi;)
...
