Duszno...Sucho..Parno
Wstałem o 6,bo kurcze wytrzymać się nie da. Lubię jak jest ciepło, ale nienawidzę duchoty, wziąłem prysznic i tak siedzę. Normalnie niepodobne do mnie zazwyczaj wstaję o 11/12 jak mogę. Dzisiaj o 6 się wywlekłem taka duchota, a ajak był ten najcieplejszy dzien co wszyscy plakali to milo sie spalo. Dizs niemoglem zasnac przez godzine a jak zsasnalem to pospalm raptem z 5 godzin. Niewiem co lepsze no raczej ciepelko, ale nie lubie duchoty. Jak u was?
Ja bez klimy i też spoko. W koncu jakieś normalne temperatury. Trzeba sie cieszyć niedługo cholerna zima.
Chwalisz sie czy zalisz? My tez mieszkamy w Polsce i czujemy tą temperature...
Ohh juz nie moge sie doczekac tych wszystkich idiotow wstawiajacych screeny jak napadalo u nich 2 cm sniegu i te watki omfg snieg pada, did ya see that? snieg!!!!!11111oneone...Zima zaskoczyla kierowcow w grudniu...
Jest lato wiec jest cieplo, zyjesz od wczoraj?
Pograj w coś, przejdzie ci ;D
bez przesady svath, jeszcze jest środek lata, do tego jesien przed nami. Tez wole ciepelko, ale dzis to wyjatkowo mnie odrzuca, niewiem jakies cisnienie nie te czy co. tragedia..
Wczoraj rzeczywiście było okropnie duszno (nie tyle gorąco co powietrze dusiło), pewne z powodu nadciągającej burzowej chmury, która wydała tylko parę burknięć i poszła, zostawiając duszące powietrze.
Dzisiaj to rewelacja - 20*C w cieniu. Takie lato to chciałbym mieć zawsze.
Ohh juz nie moge sie doczekac tych wszystkich idiotow wstawiajacych screeny jak napadalo u nich 2 cm sniegu i te watki omfg snieg pada, did ya see that? snieg!!!!!11111oneone...Zima zaskoczyla kierowcow w grudniu...
Nie możesz się doczekać? I jak już będzie taki wątek to napiszesz to samo co tutaj?
To już chyba jest obsesja.
Nawet o pogodzie nie dadzą porozmawiać.
Zima jest ok!
Wszystkie małe, latające, cholerstwa śpią. Zimniutko jest... tylko śnieg trzeba przerzucać, bo autem nie wyjadę.
Cale szczescie, ze ja spie w piwnicy. Jak wchodze na gore po schodach od razu czuc "uderzenie" goraca.
Lubię upały, ale faktycznie, ciężko się śpi. Wstałem ok. 8:00, a zasnąłem po 2:00. Ciężko jest. :P
2-godzinna drzemka na łóżku i odrazu przytomność wraca.
Potwierdzam. Jakkolwiek sie nie położę to rano budzę się niewyspany, zlany potem itd itp. Słabo, dodać jeszcze alergiczne zapalenie spojówek :(
Jak się późno kładę do łóżka i wcześnie wstaję to śpię bez problemów. Wczoraj tylko miałem z tym trudniej, bo ktoś w okolicy zaczął palić śmieci/plastiki i nie skorzystałem z jedynej pory w ciągu doby na wpuszczenie odrobiny chłodnego powietrza do pokoju, bo tego smrodu się nie dało wytrzymać.
32 stopnie w cieniu i lekki goracy wiaterek. Zyc nie umierac. Troche ciezko pracowac w pelnym sloncu na dworze ale da sie bez problemu wytrzymac. Przynajmniej wieczorem przyjemnie jest spac.
Oj nie da się, nie da, ukrop niesamowity czy to noc czy to dzień, trza przeboleć, jedyna rada na te upały...
e tam, narzekacie, włączcie sobie wiatraki :D ja wolę to niż -20
U mnie jest 38*C w cieniu
ciezkiezycie -> miałem tak samo dzisiaj, normalnie śpie do 11-12 a dzisiaj wstałem o 7:00, w nocy też nie mogłem zasnąć
znów ktoś płacze, że ciepło jest (bo gorąco na 100% nie jest w PL i nigdy nie było), widziałem news w PL serwisie dziś, pisali o piekielnych temp. w PL, powinni zwolnić osoby piszące takie newsy głupie.
Nimr -> O ile pamiętam wytłumaczyli ci w Twoim wątku że pierdolisz głupoty, ale ty dalej swoje.
Nie karm trolla.
37 stopni i wilgotność powyżej 50% to jest straszny upał. Może nie dla Arabów czy murzynów z Afryki, ale dla nas tak.
Nimr - daj już sobie spokój
U mnie nadal strasznie gorąco, ale chyba zapowiada się na burze, tak mi się przynajmniej wydaje. Ale przydał by się mały deszczyk, o tak
Jest zajebiście, mi taka pogoda odpowiada, temperatury po 30 stopni to jest mistrzostwo :)
mi też odpowiada te 30 stopni, ale taką duuchote w wieczór miałem, że nie mogłem oddychać, teraz nie lepiej, a okno cały dzien otwarte.
http ://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/112747,najcieplejszy-dzien-w-historii-pomiarow
I wszystko jasne... Czuć że jest gorąco, ale nie spodziewałem się, że aż tak.
A ja dzisiaj caly dzien na plażce spedzilem, wypluskalem sie w przyjemnie chlodnej wodzie. Zyc nie umierac :)
A ja wypluskałem się w basenie i nawet zjeżdżalnia wodną się przejechałem i byłem w jakuzzi. Ty na swojej plaży miałeś tylko piekące słonce i fale zalewajće ryj :(
Proszę admina o kategorię gorąco i zimno a także podwieszony wątek w lato(że gorąco) i zimę(że zimno) co by jeden idiota z drugim wyżalali się do jednego kosza a nie zaśmiecali forum tworząc wątki o tym samym codziennie. Dziękuję:)
[32] Chyba w basenie odpływowym slizgales sie w fekaliach plebsie
btw patrzac w twoj profil ciekawe kiedy byles na tym basenie jak caly dzien na foro siedziales xD
Ojoj boli dupcia, u Ciebie w wiosce niema takich atrakcji. No cóż bywa chłop sie topi, beret pływa :(
ja tam siedze sobie w jacuzzi, jem truskawki z karmelem, czekolada i francuska wanilia, popijam szampanem
ciezkiezycie - czy Twoje życie wczoraj z trudnego zmieniło się w ciężkie czy może się mylę? Bo jeżeli to Ty to nie dziwie się w ogóle, że Twoje posty są aż tak głupie :)
Da się. O wiele bardziej wolę dopuszczalne 27-28 stopni Celsjusza niż tradycyjną polską zimnicę, ciemnicę i mroczność trwającą pół roku. Zima w Polsce powinna być ustawowo zakazana i nielegalna.
Kurna ile bym dał za klimatyzację :(
Siedzę przed komputerem z włączonym wiatrakiem, który cholernie wysusza mi oczy. Pot się ze mnie leje, już nie wiem co mam robić. Już nawet nie mówię o spaniu...
@leem230698
herbatę gorącą sobie zrób
30 stopni... o 17:00 miałem rekordowe 34 :D. Wyłączenie komputera nic nie daje.
Dzisiaj na Podkarpaciu dalej gorąco, ale trochę bardziej ożywczo - da się żyć. :)
W ciągu nocy obudziłem się z 5 razy. Gorąco w wuj nadal, ale da się żyć.
Wczoraj już się trochę ochładzalo wieczorem w Krakowie(koło pólnocy było chyba "zaledwie ~25 stopni), największy dramat był tydzień-dwa temu, gdzie jak się kładłem spać o północy nadal było 30 stopni.
Wczoraj wróciłem z Grecji gdzie miałem super pokój bez klimy i 35 stopni na plusie od 6 do 20 tak więc tu w polszy jest całkiem przyjemnie, ja nie narzekam.
I tak jak jest już ok. 30, to jest inaczej. :P Chociaż dalej bardzo gorąco. Przede wszystkim trzeba dbać o zwierzęta i wymieniać im często wodę na zimną. :)
Trudne zycie - za co banan ? Za niewinność na pewno nie.
Ja się chłodzę klimą, pożyteczne urządzenie :)