Recenzja gry Rise of the Triad - lepsza niż Duke Nukem Forever, gorsza niż Painkiller Hell & Damnation
Eurogamer dało 9/10 ja juz przeszedłem gre na wszystkie możliwe sposoby i spadki klatek miałem w 2 miejscach przez max 30 sekund mi się gra bardzo podobała i czekam na remake DN3D
oczekuję czegoś lepszego, tym bardziej że graficznie nowe Rise of the Triad raczej nie zachwyca. Ten sam silnik co ALIEN COLONIAL MARINES a zjada tamtą grę na śniadanie pod względem grafiki
Duke Nukem Forever jest lepszy niż przereklamowane Battlefieldy, Call of Duty, Medal of Honory, Crysisy i wiele innych nudnych fpsów.
raziel88ck
Czy tylko ja mam wrażenie, że nie lubisz które się dobrze sprzedają i zarabiają kupe pieniędzy?
Duke Nukem Forever jest lepszy niż przereklamowane Battlefieldy, Call of Duty, Medal of Honory, Crysisy i wiele innych nudnych fpsów.
Te teksty o piwach chyba Ci nie służą.
Pomimo wielu wad gra się świetnie! Więcej takich gier! A co do recki - zgadzam się; 6,5 jak najbardziej zasłużone.
Dead Men
W twoim avatarze jest Pani Jeziora z Wiedźmina?
Bezi2598 - Assassin's Creed II lubię i to bardzo. Tak samo Mass Effect oraz chociażby Max Payne 3.
Gra się faktycznie, fajnie - ale TAKIE rzeczy w 2013 roku nie mają prawa bytu ------>
Ale pomijając grafikę i faktycznie, fatalną optymalizację, to gra się fajnie - zagadki, skakanie, a rozwalanie ludków za pomocą rakietnicy jest świetne. Dawno nie odczułem takiego funu z rocket jumpów jak tu.
13 Euro to nie jest dużo, akurat tyle powinna kosztować (a w preorderze wraz ze starszymi odsłonami Apogee, co jest całkiem świetnym dealem). Warto, jeżeli nie odrzuci was grafika i technikalia...
Duke Nukem Forever jest lepszy niż przereklamowane Battlefieldy, Call of Duty, Medal of Honory, Crysisy i wiele innych nudnych fpsów.
+1
Czyli następna po Van Helsingu całkiem niezła gra którą zabijają błędy i kijowa optymalizacja? Szkoda, szkoda.
Co wy macie do Duke Nukem Forever? Czego sie spodziewaliscie po tej grze, iz uwazacie ja za slaba? Przepraszam za wyrazenie, ale ja pierdole... Ta gra jest taka, jaka miala byc. I w swojej klasie jest po prostu soczystym oldschoolowym shooterem. Jak ktos sie nastawial na tytul z najwyzszej polki z przepiekna grafika i wyszukana fabula, to chyba sie z dupa na rozum pozamienial. Swoja droga grafika w DNF jest naprawde w porzadku, a fabula typowo Duke'owa.
@AaronBlake
Autor przesadza ja jestem po 30 godz i na całą grę moze miałem 2 minuty spadków w grze a zadania zrecznosciowe nie sa wcale trudne i wkurzajace.
lepsza niż Duke Nukem Forever, gorsza niż Painkiller Hell & Damnation
Jak to możliwe skoro Duke jest lepszy od Painkillera???
@Gnoll Jak to nie maja racji bytu? Pojedyncze tekstury koszmarnej jakosci mozna znalezc w kazdej praktycznie grze. Byly w bf3, byly w bioshocku infinite, byly w crysisie, byly w fc3 itd itd.
Co do samej gry to jakims wielkim fanem oryginalu nie bylem ale pewnie za jakis czas i w nowe rise of the triad zagram.
Kwestia tego że to nie jest pojedyncza tekstura. Tak np. rozbija się szyba w grze --------->
Gra pod względem grafiki jest koszmarna i nijaka. Może później będzie inaczej, ale na razie bida Panie.
@gnoll
to na jakiej Ty grasz grafice ja na lucostam tej najwyzszej i grafa jest ładna poziom UE III dla gier wykonanych dobrze na nim nie poziom ACM lub hours of honor czy jak to sie zie tam
Dead Men
Sygnaturkę mam w profilu. A ty z kolei na jakim słowniku piszesz posty, że jak się je czyta, to aż zęby bolą?
[15] +1, dla mnie DNF to jedna z najlepszych gier 2011 roku (nie, to nie żart). Wczoraj skończyłem tę grę 3 raz, wraz ze świetnym DLC The Doctor Who Cloned Me. Proszę mi podać dowody, że DNF jest beznadziejną grą [tylko sensowne, a nie w stylu: grafika do dupy, a fabuła jest do bani (pozdro dla Grega z CD-Action)].
@Gnoll akurat dla mnie ta szybka wyglada lepiej niz szklo w crysisie. A reszta tekstur na twoim screenie w zupelnosci mi odpowiada. Kwestia gustu albo czasu od jakiego gra sie w gry. Jak sie gralo i gra nadal w fpsy z przed 1998 czy inne stare gry to kilka rozmytych tekstur nie robi na mnie wrazenia, a wszystko co ma poziom dooma 3 jest juz wystarczajaco dobre zeby nie zwracac uwagi na grafike. Tzn mialem smiech jak zobaczylem biegnace ludziki-sprite'y w mass effect 3 albo roze w bioshock infinite ale to wlasnie przez ten kontrast miedzy wysokiej jakosci teksturami/ladnymi widokami a jednym niedopracowanym elementem.
Swoja droga skoro ta gra jest lepsza niz DNF to spodziewam sie, ze bede mial ponad 270 godzin na steamie, bo tyle wlasnie gralem w Duke'a (i gralbym nadal gdyby nie lagi na serwerach);p. Z drugiej strony Painkiller podobal mi sie tylko oryginalny ale mam gralem duzo mniej godzin niz w DNF wiec w moim przypadku tytul recenzji jest chyba zupelnie nietafiony;p.
Byly w bf3, byly w bioshocku infinite, byly w crysisie, byly w fc3 itd itd.
Koszmarnej jakości nie były co najwyżej trafiła się raz na jakiś czas słaba tekstura, ale tak na dobrą sprawę człowiek musiał się nieźle porozglądać.
Ogólnie to, to jak wygląda ROTT jest jedną wielka kpiną, gry z 2004 roku były ładniejsze. Nie wiem jak można stworzyć tak kiepsko wygladającą grę na ue3.
Co do samej gry to nigdy nie zrozumiem co ludzie widzą w tego typu 'pustych', pozbawionych jakiejkolwiek głębi strzelankach. Mnie takie nudzą po 30 minutach grania
DNF taki zły akurat nie jest, też nie do końca rozumiem nagonkę na niego. Na pewno jednak nie uważam, że gra jest lepsza od dowolnego Crysisa czy nawet BF'a, Call of Duty (ostatnie odsłony dość słabe). Nowsze Medale za to spokojnie przebija ;)
@Lukas172 To se odpal ACM jest na tym samym silniku i wygląda milion razy gorzej od ROTT
@ciezkiezycie
W Sadze o Wiedźminie nie było czegoś takiego jak Pani Jeziora. Były to dwie różne postaci, żadna nie miała nic wspólnego z jeziorem.
Przepraszam, od kiedy Duke jest gorszy od Painkillera ? Dla mnie lepszy niż większość kiszek wydanych w roku 2012
Nie grałem w obydwa tytuły, uważam jednak, że Duke Nukem forever jest lepszy niż remake ROTT. Dlaczego?
- DNF jest grą wysokobudżetową, remake ROTT to niemal gra indie (taki "drobny" szczegół)
- W przypadku DNF mamy dużo nawiązań do DN3D, nic dziwnego skoro zapowiadał się jak się zapowiadał. Jest w nim jednak sporo nowości, NOWATORSKICH nowości. w remake ROTT znaczących nowości nie ma żadnych, są jedynie drobne elementy, których nie było w starym ROTT, które jednak nie wpływają znacząco na rozgrywkę. Nie ma w nim nic oryginalnego, co autorzy dodali by od siebie (może poza scenerią) Wszystko zostało w nim przerysowane z części pierwszej. I co z tego że to remake? To miał być remake, nie kopia gry z '94 przeniesiona do naszych czasów.
ps w nowym updacie jest takze opcja szybkiego zapisu :D nareszcie!
"Poza tym wrogowie robią to, czego się po nich spodziewamy – istnieją, a sensem ich istnienia jest czekanie na wystrzeloną przez nas rakietę." - Jeden z najbardziej żałosnych elementów tego remake'u. Tak było w ROTT z 94tego, ale do licha to nie oznacza żeby tak samo to tworzyć w remake'u w roku 2013! W latach 90-tych takie coś się jeszcze sprawdzało, że wrogowie w niektórych shooterach byli niemal mięsem armatnim, lecz mimo wszystko trzeba iść z duchem czasu. Lepiej niech oni się nie biorą za remake'i gier. Interceptor skompromitował tym tytuł Rise of the Triad. Ciężko stwierdzić czy sami się nie ośmieszyli, czy ośmieszyli grę.
Trzeba będzie w końcu ograć tę pozycję. Kupiłem ją jakiś czas temu ale nie miałem jakoś szczególnie czasu żeby ją przejść. Mam nadzieję, że optymalizacja jest już na lepszym poziomie.