World of Tanks – Wargaming przywraca symbolikę stalinowską, gracze protestują
Ale Komunizm i ten skur... syn Stalin to już jest poprawny politycznie. ech Białorusini zawsze pod obcasem w sumie czemu tu się dziwić ?
Za to ja i mój Maus będą mieli dodatkowe zadanie: każdy skurczybyk ze słowem "Stalin" będzie pierwszym celem :)
Ot dlatego że komuchy jednak razem z aliantami wygrały tą wojnę,a historie piszą zwycięzcy, a papa Stalin nadal cieszy się dobrą reputacją na wschodzie, a Hitler jest demonizowany, podczas gdy obu panów to zakały ludzkości podobnego kalibru
Uważam, że symbolika komunistyczna jak i nazistowska powinny być w grze zawarte. Skoro są sowieckie i niemieckie czołgi to powinny być też hakenkreuzy i sierpomłoty.
Nie dziwię się irytacji graczy, Wargaming to cholerni hipokryci, podczas gdy w nadchodzącej grze World of Warships planują usunąć symbol wschodzącego słońca aby nie kojarzył się ludziom z Cesarstwem Japonii i krzywdami dokonanymi przez nich w trakcie II WŚ, tymczasem w World of Tanks przywracają symbolikę stalinowską.
Ale na co to komu? To gra historyczna? Jest kampania z wydarzeniami historycznymi? Czy to tylko FPS z czołgami w roli głównej?
ta gra ma tyle wspólnego z realizmem i wiernością historyczną co Need For Speed z prowadzeniem samochodu!
eh, smutne wieści - i jeden i drugi diabeł, kto gorszy to już kwestia subiektywna - ja nawet wolę hitlera, bo chociaż jak napisałem diabeł, to swoich nie eksterminował, więc jakieś cechy wspólne z ludzmi zachował - przywiązanie do towarzyszy, Stalin natomiast eksterminował wszystkich - nikogo nie uznawał za bliską osobę, każdego za wroga i za zagrożenie dla swojej władzy, w dodatku wszystkich ich wysyłał na tortury żeby dobrowolnie przyznawali się do zdrady - także Stalin ma u mnie miano diabła większego, a Hitler mniejszego (zwłaszcza że współczesne eksterminowanie nienarodzonych jest dużo większą zbrodnią niż obozy koncentracyjne, dlatego np. takiego Obamę i każdego polityka walczącego o wprowadzenie aborcji postrzegam dużo gorzej od Hitlera, ale to już moja opinia więc proszę się nie oburzać).
WG to banda cymbałów. Wiedzą że coś może wzbudzać "kontrowersje" ale co tam... Ważne że wschód się cieszy. Gracze by na tym naprawdę strasznie ucierpieli, jakby nie było tych napisów! Zero myślenia. To obraźliwe, ale WG nie pierwszy raz pluje w twarz graczom nie z Rosji... Ale konkurencja nie śpi.
Przyjemnie będzie dopiero jak w jakimś turnieju drużyna z Rosji z tak podpisanymi czołgami będzie grała np. przeciwko graczom, których rodziny bezpośrednio zostały skrzywdzone przez czerwonych.
Co to za kuriozum? To większy zbrodniarz od Hitlera może być gloryfikowany? Poprawność polityczna znowu wzięła górę nad tą historyczną. Jeśli nie ma swastyk, to sierpa i młota również nie powinno być... No albo są te i te symbole albo żadnych... Ale WG to Rosja, a tam wciąż jest obraz dobrego wujka Iosifa Wissarionowicza Dżugaszwiliego...
Problem jest trochę inny w tym przypadku. Nie jest to raczej zła wola wargaming, tylko kwestia przepisów. O ile wiem w niemczech symbole faszystowski są zakazane, więc musieliby zrezygnować z graczy niemieckich gdyby chcieli wprowadzić swastyki. Dla mnie nie ma niczego złego w takich oznaczeniach. W grze zawarte są pojazdy historyczne, więc moim zdaniem powinny być też historycznie oznaczone (przynajmniej wtedy, kiedy wprowadzą bitwy historyczne - co jest, lub też było, od dawna planowane, ale jakoś cisza w tym temacie).
Problem jest trochę inny w tym przypadku. Nie jest to raczej zła wola wargaming, tylko kwestia przepisów. O ile wiem w niemczech symbole faszystowski są zakazane, więc musieliby zrezygnować z graczy niemieckich gdyby chcieli wprowadzić swastyki. Dla mnie nie ma niczego złego w takich oznaczeniach. W grze zawarte są pojazdy historyczne, więc moim zdaniem powinny być też historycznie oznaczone (przynajmniej wtedy, kiedy wprowadzą bitwy historyczne - co jest, lub też było, od dawna planowane, ale jakoś cisza w tym temacie).
Ruskie jeśli chca to moga sobie nawet na dupie wytatuować "za stalina" tylko że w Europie (europejskie serwery) takie propagowanie komuszyzmu jest niesmaczne i prawnie zakazane (zwłaszcza w Polsce) .
Poza tym w grze nie ma nawet jednego historycznego pojazdu drogi sebku .
p.s -jesli spotkam kogoś z komuszym napisem na wieży to od razu dostanie on ode mnie plombę .
Tłumaczą brak nazistowskich inskrypcji czy swastyk tym, że łamią one prawo w niektórych europejskich krajach, ale jakoś zapominają o fakcie że m.in. komunistyczna symbolika jest złamaniem prawa w Polsce, na Węgrzech czy na Łotwie.
Tygrys, T-34, czy masa innego jeżdżącego złomu w tej grze to rozumiem wytwór wyobraźni chłopców i dziewcząt z wargaming?
[6] Realna wersja historii? Uczyło się kiedyś rosyjskiego, jestem z siebie dumny, że jeszcze coś pamiętam :)
Tygrys, T-34, czy masa innego jeżdżącego złomu w tej grze to rozumiem wytwór wyobraźni chłopców i dziewcząt z wargaming?
Dokładnie ,te pojazdy poza podobieństwem i nazwą nie mają nic wspólnego z pojazdami historycznymi .
A cóż byś tam jeszcze więcej chciał?
Parametry balistyczne ,czas ładowania , idt . Wiesz że armata 128mm pak 44 mogłaby przestrzelić większość pojazdów wota na dystansie 500m? Tymczasem trzeba celować w "weakspoty" bo armata nie może przestrzelić śmieszcie cienkiego pancerza .
Przykro mi, ale zaraz goniłbyś z płaczem, że gra jest nie zbalansowana.
Właśnie wtedy bym się dobrze bawił . Przypomina mi się tu gra Soldiers :Ludzie honoru która była bardziej zbalansowana niż wot .
Tak poza tym- myślisz że wot jest "zbalansowany" ? LOL
Robię model, to też chcę żeby jak najbardziej przypominał oryginał.
Tyle że model robisz dla siebie ,a nie dla innych ..
A cóż byś tam jeszcze więcej chciał? Może realnych osiągów? Przykro mi, ale zaraz goniłbyś z płaczem, że gra jest nie zbalansowana. Robię model, to też chcę żeby jak najbardziej przypominał oryginał. Poza wyglądem też niczego z tym pojazdem nie będzie miał wspólnego. I to, że będzie miał napisy jak np, konkretny istniejący egzemplarz nie oznacza, że propaguję nazizm, stalinizm, czy co tam sobie jeszcze chcesz.
W World of Tanks jest niewielka część pojazdów historycznych w moim pojęciu, bo prototypów nie traktuję jako swoisty pojazd historyczny a to ze względu na to że ja także mogę sobie narysować go na papierze, opisać że będzie miał tyle i tyle opancerzenia itd. Ta gra nie ma niewiele wspólnego z realizmem bo zachowanie się czołgów, nawet same bitwy są po prostu dziwne (czołgi walczące na 200 m od siebie, bez przesady...). Generalnie bardzo irytuje mnie WoT i podejście jego twórcy czym przekonali mnie tym oświadczeniem. Wiadomo że na wschodzie są dalej pro-rosyjscy (głównie Białoruś jako kraj, który nie istniał przed II WŚ). Wszystkim zainteresowanych zachęcam do oczekiwania na War Thunder: Ground Forces (bodajże nazwa robocza), która zapowiada się dosyć ciekawie.
Po jakiego grzyba autor tekstu wkręca tutaj nacjonalizm? A no tak, to przecież GOL. :P
To jest tylko gra. Jak ktoś nie ma ochoty niech nie używa czołgów z takimi inskrypcjami i emblematami, a jak ktoś ma ochotę to niech używa. Gdzie tu jest problem?
Peany na cześć wujka Soso przywrócono żeby podlizać się Rosjanom, większość Europy o to nie dba. Jednakowoż mierzi mnie okazywany przez niektórych cymbałów ostentacyjny induferentyzm.
[21] Najśmieszniejsze w Twoim oświadczeniu jest to, że w War Thunder (gra bardziej Rosyjska niż WoT, towarzyszu, bo prosto z Rosji) od zawsze można sobie było przykleić napis "Za Stalina!" i podobne i nikt z tego problemu nie robi.
Osobiście dosyć negatywnie odbieram decyzje WG o wprowadzeniu na serwery EU (i NA) tych napisów. Nie przemawiają do mnie argumenty o zachowaniu autentyczności historycznej, ponieważ póki co gra nie posiada trybu bitew historycznych. A więc jaki jest sens posiadania napisu "Za Stalina!" na czołgu z zupełnie innego okresu historycznego, np. na T-62A? Jak dla mnie to uzasadnienie to tylko pretekst do wprowadzenia na siłę tego typu inskrypcji w imię nieodpowiedzialnej polityki WG (nieodpowiedzialnej w tym sensie, że część graczy zdecydowanie negatywnie oceni grę co się dla nich negatywnie odbije).
Swoją drogą, jak czytam komentarze pokroju [19] to nie wiem czy się śmiać czy płakać. WoT nigdy nie aspirował do miana symulatora (co sami twórcy podkreślają) więc nie rozumiem oczekiwań i porównań do gier typu Soldiers/Men of War czy innych (np. Theatre of War 2 które IMO rewelacyjnie obrazuje walki pancerne).
Tak więc Predi2222 chyba pomyliłeś gry oczekując takich elementów jak rzeczywisty czas ładowania działa w grze MMO. Tak dla Twojej wiadomości to wspomniana armata jest w stanie przestrzelić(choć nie w sensie dosłownym bo mechanizm przebijania na wylot jeszcze nie został zaimplementowany) pojazdy do niszczenia których została zaprojektowana bez celowania w weakspoty. Rozumiem, że byś chciał walczyć Jagdtigerem z pojazdami klasy M4 Sherman czy T-34/85? Wtedy, jak sam to określiłeś "dobrze byś się bawił"? Niestety Match Making WoT tak nie działa więc nie pozostaje nic innego jak zmiana gry skoro tak Ci to nie odpowiada :)
Hasła o odwzorowaniu pojazdów czy balansie pominę milczeniem, ponieważ widziałem wcześniej w innych Twoich komentarzach takie stwierdzenia jak "(...)ta gra jedzie komuchami . Te są OP a reszta jest słabsza. " co jest absolutną bzdurą najczęściej wypowiadaną przez osoby mające słabe pojęcie o grze :)