Jw.
będzie ktoś oglądał prócz mnie? dodam ze to koncert ,, The Wall" z okazji obalenia muru berlińskiego.
Trochę długo bo aż do 1 w nocy,a le co tam.
Nie, nie będę oglądał.
Liczyłem, że dzisiaj przyjdzie do mnie DVD koncertu Marleya z Santa Barbary ale nie ma :(
Pewnie w poniedziałek oglądnę.
Faktycznie dlugo, koncert trwajacy 2 godziny to niespotykana sprawa!
Większą część juz widziałem w kawałkach w internecie, więc jakoś mnie nie specjalnie do oglądania nie korci. Poza tym wole sobie do 20 poczekać i posłuchać na żywo :)
Waters liczył, że wyjdzie mu najlepsze show w historii, które do tej historii przejdzie (co w sumie było prawdopodobne z uwagi na kontekst historyczny i samą wartość The Wall) i moim zdaniem ostro się przeliczył. Tak jak mówi Raistand, słaby koncert.
Za to już 20.08 koncert na żywo, dzisiaj odebrałem bilety i czekam :)
Nie lubię reagge.
Ale to nie jest Reggae (reggae a nie reagge!!)
Waters to gość z Pink Floyd wiec pewnie będzie jakieś rockowe marudzenie :/