Już od dłuższego czasu nurtuje mnie taka rzecz, mianowicie zastanawiam się, czy DJe na dużych imprezach (jak np. UMF czy Tomorrowland) puszczają już gotowe sety( i bawią się tymi "pokrętełkami" na mikserze - nie wiem jak to się nazywa), czy tworzą je "na żywo" ? Oglądałem poniższy filmik i raczej jestem skłonny do tej drugiej opcji, ale brak mi pewności. Wiecie coś na ten temat?
btw. Świetne intro ;)
http://www.youtube.com/watch?v=icmenXo2cqg&feature=c4-overview-vl&list=PLvp6kaWBlmrVbWz3MN-zD4HSriKMKeFK3
zalezy od DJa - wiekszosc tworzy na zywo, ale sa i tacy, ktorzy graja gotowce, z roznych przyczyn - graja tak czesto, ze nie maja czasu przygotowywac nowego materialu, albo po prostu nie potrafia / nie chce im sie - nie raz przylapywano rozne "gwiazdy" na tym, ze mialy wylaczony sprzet, niepodpiete kable lub suwaki glosnosci zsuniete na zero ;)
Wkręciłem się przez ten wątek w sety, i teraz sobie różnych słucham. Macie jakieś swoje ulubione do polecenia?
To zależy tylko i wyłącznie od kontraktu między organizatorem, a artystą. Jeśli uzgodnili cenę na granie "live" to będzie grał "live". Proste :) Organizatorom często właśnie na tym zależy.
Tegoroczny Hardwell też bardzo dobry, od samego początku na ostro :)
https://www.youtube.com/watch?v=ZG1AT6tylA4#
Hardwell jako jeden z nielicznych DJów bardzo przeżywa duże imprezy :P Na Tomorrowlandzie widać było jak się podniecił, cały czerwony (oczywiście na twarzy :) i roztrzepany :) I za to go lubię :)
[9] fajne mu wyszło, ale sety z tommorowlandu jak dotychczas the best. Podrzuci jeszcze ktoś coś ciekawego? Żeby było mocne, im subwoofer bardziej chodzi, tym lepiej :)
"To zależy tylko i wyłącznie od kontraktu między organizatorem, a artystą. Jeśli uzgodnili cenę na granie "live" to będzie grał "live". Proste :) Organizatorom często właśnie na tym zależy."
nie rozumiem jak komus moze na tym nie zalezec... to znaczy, moze, ale jak nie grasz live to jestes dupa, nie DJ, proste, czy ktos komus kiedykolwiek zaplacil za udawanie gry na fortepianie? no chyba nie
Żaden szanujący się DJ nie puści przygotowanego wcześniej seta.
ŻADEN.
Owszem, seta ma opanowanego, wie co chce grać i jak miksować, ale robi to ręcznie.
A DJ-producenci korzystają z większej ilości sprzętu - loopery, samplery, samplery podłączone pod komputer.
I ci praktycznie tworzą swoje utwory z kawałków.
David Guetta to samo a nawet gorzej. W sumie to wszyscy ci popularniejsi to taka żenada...
Muzycy/zespoly zawsze mają przygotowany set i grają go po kolei. Idź na jakikolwiek koncert i szukaj białej kartki pod stopami gitarzysty/kogo tam jeszcze...