Dragon Age: Inquisition - wybory z "dwójki" będą mieć znaczenie w nowej odsłonie
Eh BioWare się nie nauczy.
Kilka linijek dialogowych to nie są KONSEKWENCJE.
Kazdy zabieg jest dobry, jesli pozwoli sprzedac jeszcze pare kopii tej kichy, jaką było DA2...
Może jakiś wpływ, jeśli chodzi o towarzyszy? To najmocniejsza strona całej serii, więc na to liczę.
Ehhh aż dziw, że nie zbiliście majątku w loteriach lub na giełdzie.
Niema jeszcze ani jednego zapisu z rozgrywki a niektórzy już wiedzą jak gra będzie wyglądała, znają fabułę i zakończenie.. .. ..
Tylko z DA II? W takim razie dzięki po raz kolejny bo DA II zmęczył mnie niemiłosiernie i nie mam zamiaru przechodzić tej gry ponownie, a tym bardziej jej kupować. Gdyby można przenosić save'y z "jedynki", to może bym się zastanowił nad zakupem DA III, ale w zapowiedzianej sytuacji nie ma dla mnie żadnej do tego zachęty.
Na szczęście w roku 2014 i 2015 na brak nowych RPGów narzekać raczej nie będę, więc zakup DA III mogę sobie podarować albo przynajmniej odłożyć na nieokreślone "kiedyś tam".
No i co? Teraz to jest standard w grach BIOWARE. Nie mam zamiaru klaskać za coś co powinno być na samym wstępie. A mowa jest o paru zmianach w dialogach, questach 5 minutowych i komentarzach wieśniaków ze wsi w tle. Szczerze mówiąc PEWNE konsekwencje odczułem z ME1 do ME2 ale , tak.... to nigdy. Poza wyżej wymienionymi.
@otigiruru
Zacznie sie od powrotu WIELKIEGO ZUA a skończy na uratowaniu swiata. Po drodze pomożemy paru wieśniakom, naprawimy most, rozwiążemy kłótnie dwóch sąsiadów i powalczymy z setkami bandytów w jednym, stuosobowym mieście.
Pod koniec pokonamy Tego Złego Maga, Co Przywołał Zło i będą napisy, fanfary.
Względnie przyjdzie gwiezdne dziecko i 3 kolorki.
Irek22
A przy Mass Effect 3 nie płakałeś, że nie mogłeś przenieść zapisów z jedynki? Przecież to chyba logiczne, że przenosi się save z ostatniej części. A w drugiej części mogłeś zaimportować z jedynki więc informacje na temat wyborów jedynki nadal będą. Pytanie tylko czy twórcy to jakoś wykorzystają.
@Irek22
Tak samo jak w przypadku ME i DA będzie dostępny generator saveów.
Jakie to ma znaczenie skoro wybory nie beda mialy zadnego znaczenia, co widac po ostatnich grach bioware?
[6]
http://www.1up.com/news/dragon-age-2-save-importing-explained
http://www.giantbomb.com/articles/dragon-age-ii-save-import-to-be-like-importing-the/1100-2614/
Hehehe kurde patrz a podobnie mialo byc dwojce, a nie jest?
Już nie przesadzajmy że żadnego znaczenia nie miały. Jakieś tam smaczki można znaleźć, w DA2 możesz nawet Alistaira spotkać parę razy, raz jako króla raz jako pijaka, w zależności co robiłeś w Origins. Chociaż z drugiej strony chciałoby się, żeby te wybory miały większe znaczenie.
I możliwe, że teraz historia się powtórzy.
Denerwuje mnie jednak zakładanie, że wszystko co złe zostanie zachowane. Do puki gra nie wyjdzie a przynajmniej nie pojawią się jakieś konkretne informacje typu zapis rozgrywki to będę zakładał pozytywne wynik prac.
I takie babole jak Leliana i Zevran, którzy zawsze się pojawiają ignorujac opcję zabicia ich w Origins.
Jak dla mnie jest to najlepsza wiadomość tego upalnego dnia. Kocham gry BioWare m.in. za to że dają możliwoś importu zapisanych stanów gry do następnych jej części, dzięki czemu zostaje zachowana ciągłośc historii :)
Bardziej mnie martwi ciagly brak screenow, tak jakby pomimo FrostBite nie wygladalo to za dobrze; obym sie mylil
