Cartoon Games - odc. 93 - Piłka
Zabawny komiks, ale też trochę prawdy. Jak będziemy za dużo grać w gry i zaniedbujemy nauki, to dojdzie się do sytuację, że nic nie umiemy i nic nie osiągniemy w życiu rzeczywistości.
hehe ;)
Tak jest prawda :/ Bo wszystkich już grają na konsolę Piłka nożna niż na żywo wszystko puste na boisku oraz już płatne wejście które ktoś mieszka na bloku bardzo mało grają na boisku i więcej spędzi przy konsolę oraz na PC.
Byłby dobry pasek gdyby osobnicy przy piłce byli młodsi.
Wszyscy pewnie grają na konsolach w piłkę bo to ma więcej zalet. Bez babrania się na obsranym „boisku", bez lokalnych meneli i im podobnych „.ławkowiczów".
No i przede wszystkim tylko na konsolach Polska może zdobyć mistrzostwo.
He he he, prawie jak mój dzieciak ;-) Niby cały dzień na rowerze, a na liczniku przejechane 4 km (zresztą w ciągu 4 lat dystans całkowity to 490 km). A ja się dziwię, że na świadectwie ledwie dostateczny z wf.
Najwygodniej jest mowic, ze teraz takie czasy - sam siedze na komputerze, to dla usprawiedliwienia palna takie cos - prawda? Boiska puste, a gowno prawda, bo w mojej miejscowosci nadal tloczy sie mlodziez, nawet ta zdecydowanie starsza i graja w noge, w kosza. Wiec moze trzeba zaprzestac prawienia takich herezji? Fakt, zdaza sie wyjatki, ale to nieznaczy, ze WSZYSCY tacy sa.
Co z ludźmi, co nawet w czasach, gdy nie były powszechne komputery, nie grywały w piłkę bo ich nie dopuszczano na boisko i się zraziły do tej formy aktywności?
U mnie był taki przypadek, zapalonego rowerzysty obecnie. Gracza też...
Fajne, najlepszy gościu zza ławki patykiem tykający to coś nie z tego świata.
@Sethlan Pewnie że orliki i tym podobne miejsca są pełne młodzieży, ale w komiksie mamy do czynienia z hardcorowymi graczami.
ojojoj ktoś tu się uzależnił od konsol
To ja mam podwójnego pecha!!! Bo nie nawidzę grać w piłkę, ani nie gram w żadną Fife, i nie nawidzę meczy w TV więc kawał mało śmieszny, jedyne co to pochwalę za, jak zwykle stronę artystyczną autora, bo ta ma swój oryginalny styl.
Sethlan - brawo, wysiliłeś się, i spojrzałeś przez okno na boisko, co nie oślepiło cie słońce?!ani nie popaliły jego promienie??. Jesteś tym wyjątkiem, że dostrzegłeś te różnice wow. Racja komiks jest dla hardcorów, bo taki Sethlan już nie jest, bo wie że istnieją jeszcze ludzie którzy umieją kopnąć w piłkę- Hurra
Kolejny komiks z cyklu: kto dał ci prawo aby wp. się komuś w jego życie i mówić mu jak ma żyć.
Takie mamy czasy i należy uszanować to, że ktoś wybiera gry zamiast grania w piłkę.
[15]
słoneczko może wtedy go nie oślepiło ale na pewno uszy mogły zwiędnąć od dialogów, które sączyły się od okupantów boiska. I nie chodzi mi tu o graczy.
Ja mam ponad 18 lat i jakoś dalej grywam ze znajomymi w piłkę , więc nie rozumiem , skąd u was te brednie , że nikt już nie gra w piłkę . Jak wam się tyłka sprzed kanapy nie chce ruszyć no to tak to już jest :)
Ostatni raz tak twarde suchary jadłem gdy jadący pociągiem żołnierze rzucali je dzieciakom. A wojskowe suchary były BARDZO suche i BARDZO twarde...
Ja mam ponad 30 lat i co tydzień we wtorki kopiemy piłkę na jednym z Orlików. Niektórzy z nas (w tym ja) dla tej przyjemności muszą przejechać od 20-30km. Tak więc, jeśli się chce to można.