Hej!
Mam zamiar w te wakacje nauczyć się grać na harmonijce. Zebrałem wiele informacji, jednak mam kilka wątpliwości.
Może ktoś z was mi pomoże i zna odpowiedzi na te pytania?
- czy na początek lepiej kupić droższy instrument czy tańszy? Może jakieś modele?
- na początek skorzystać z opieki nauczyciela, czy może lepiej być samoukiem i np. książka lub dobra stron / tutorial video?
- czy znak ktoś w Krakowie sprawdzonego i taniego instruktora gry na harmonijce? (wujka Google już pytałem)
Z góry wielkie dzięki za pomoc :)
Od kiedy to trzeba mieć jakiegoś specjalnego instruktora żeby się nauczyć grać na harmonijce? O łatwiejszy instrument naprawdę ciężko, na pewno sobie poradzisz bez.
Jak harmonijka, to tylko Sonny Boy Williamson II :)
http://www.youtube.com/watch?v=z1B1aRGMMDw
Też za mną chodzi takie wariactwo, fajnie można sobie do gitary dogrywać:
http://www.youtube.com/watch?v=h7P7nWuhrrs
Najlepiej kup sobie markową harmonijkę, np Hohnera, inaczej szybko się zniechęcisz do gry. Samemu można dość szybko się nauczyć grać, choć technikę szlifuje się latami. Nie polecam ci żadnego nauczyciela, najlepiej kup książkę Sławka Wierzcholskiego z dołączoną kasetą/płytką z ćwiczeniami i... Ćwicz! :)
Dzięki za rady,
@ Fulko, tak myślę nad markową harmonijką Hohnera, są polecane na forach dla początkujących. Co do książki, tak samo muszę jej poszukać po księgarniach / internecie :)
Ja sobie harmonijkę kupiłem.
Zrobiłem pfff, pffff
I schowałem do szafki :D
Ale czeka na swój dzień.