[198] Co to za sneaky fuckerska stylówka na podwiniętą nogawkę? :p
@down
Taa, a drugą pewnie ma podpiętą na klamerkę :)
Jaka stylówka? :p Jak robi się ciepło, to często tak noszę. Nie bardzo rozumiem co jest "nie tak" w podwinięciu jednej nogawki.
No własnie z prawej, lewą wietrzy. Jak prawa jest już całkiem mokra, zmienia strony. Tak robią profesjonaliści.
Opowiadasz...profesjonaliści się nie pocą, tylko sublimują , ciśnienie parcjalne w prawej nogawce osiągnęło próg bólu i dlatego ją podwinął inaczej byłoby po nodze. Gdybym o tym wiedział wcześniej, to nie rysowałbym teraz wszystkich parkietów protezami.
Atmosfera jak pod celą - przyszedł nowy, to trzeba go zgnoić odpowiednio :D.
Bzdura. Nogi to nogi, ręce to ręce. Można normalnie podwijać jedną tylko nogawkę i dalej będę to robił.
Pewnie że można nago też można chodzić tylko dlaczego nikt tego nie robi ? na serio to nie wiem kto tak chodzi bo nie widziałem jeszcze takich ludzi jak żyje z podwiniętą jedną nogawką.
Fett - milo mi i chetnie, ale moje konto jest zawieszone od paru miesiecy. Chcialbym sie pochwalic, ze dostalem bana, ale mialem juz dosc statusow swoich znajomych... Gdyby to byla chec pogadania to moge Ci zawsze dac adres mailowy.
[184] Tak z ciekawości: dlaczego "gotHyckimi" a nie po prostu gotyckimi ?!
Mazio - to nie to samo :P Ale jakbyś chciał mi rzucić kiedyś jakąs wiązanką to moja ksywka małpa op pl
Kompo:
Zluzujcie, Radanos jest PUA, czyli to pewnie część peacockingu, haha.
Zapewne. Czyżbym więc jako ostatnia niewiasta w wątku popełniła AI, a może to po prostu LSE?
A to nikt już nie pamięta serii fotek z łydkami GOLowiczów na życzenie Martusi? Do dziś gdzieś przechowuję, kolejna łyda do kolekcji!
[184] Tak z ciekawości: dlaczego "gotHyckimi" a nie po prostu gotyckimi ?!
Czasy gotHyckiego internetu minęły bezpowrotnie, więc już nigdy się nie dowiesz :(
Mój kolega ma taki rower, że jak się w dresach jedzie to wkręcają sie w zębatke bo osłonki nie ma i trzeba nogawke podwijać żeby spodni nie porwać.
Ja przy swoim osłonkę też zgubiłem, a nogawek podwijać nie muszę.. Wystarczy umiejętnie prowadzić.
Nie bo nie.
Ja jechałem w dresach na rowerze to mi się wkręciły w zębatke, od razu tylne koło się zablokowało (jechałem może z 30) i wyryłem w krzaki koło drogi ale w ostateczności tylko spodnie miałem potargane. Teraz już jak jadę w dresach to nie podwijam nogawek tylko wsadzam je do skarpet :P
Następnym razem pokażę zdjęcie bez zębów :)
Spoko g@mers0ft, wyręczę Cię :-)
Swoją drogą nie wiedziałem że nawet amerykańscy aktorzy wchodzą na GOLa.
Haha jakie smutne oczka zrobiłem XD
Podbiję bo wątek umiera
Ano mam ;p zazwyczaj mało kto to zauważa, na zdjęciu jest to bardziej widoczne
Tak wiem, farbowanie włosów jest niemęskie.
Nie wiem o co wam chodzi, możecie jaśniej???
Trzeba mieć dystans do siebie, a do farbowania byłem zmuszony niestety..
A co, w wieku 18 lat masz siwe włosy?
Martwić się będziesz jak zaczniesz łysieć.
Oj Amadeusz wszystko zepsułeś:) Ale tego już mi nie podrobisz: )
1.
2.
Bo to moje oryginalne zdjęcia.
3.
A tu potwierdzenie tego, że te zdjęcia są moje (mieszkam w UK i kierownica jest po prawej stronie). Ten z tyłu to ja :)
[247] wierzymy ze to Ty, jakby nie ptrzec polish stajl na wyspach jest charakterystyczny :)
@up No co? W Polsce chodzącej koło samochodów żyrafy nie spotkasz. A to miejsce gdzie byłem to chyba to się nazywało Safari Park? Jakoś tak. Tam też były lwy (żółte i białe) i tygrysy ale wtedy był zakaz mieć otwarte okna w samochodzie.
tam też były lwy (żółte i białe) i tygrysy ale wtedy był zakaz mieć otwarte okna w samochodzie.
A to tylko dla tygrysów ten zakaz? Ja bym się bał i tygrysów i lwów a nawet taka żyrafa jak pociągnie z nogi to może nieźle auto poharatać.
To był zakaz w strefie gdzie są lwy i tygrysy. Normalnie lew przechodził mi koło maski samochodu. Przeżycie niesamowite. A jaki duży? Teraz już w to wierzę, że lew mógłby człowieka zabić jednym machnięciem łapy.
Wklejam fotki z białymi lwami oraz z zebrami:
1.
2.
3.
4.
Tam też były działy, że można było zobaczyć np. anakondę czy krokodyla na żywo :)
sadzac po twej ekscytacji to musiala byc twoja pierwsza wizyta w zoo:) lepiej pozno niz wcale...
Ha ha. W ZOO zwierzęta masz w klatce a tu spacerują ci koło samochodów. No była ekscytacja. A w ZOO jeszcze nigdy nie byłem - tu masz rację.
@Paudyn Coś mi się wydaje, że za dużo grasz w gry z magią itp. :)
podoba mi sie strona w ktora zmierza ten watek, w tym tempie za pare tygodni na tapecie beda filmy snuff
Zaczniemy od dzieł które stworzył Luka Magnotta czy od Hammer Time z Dniepropietrowska?
Nic mi sie nie wydaje, wklejasz serie zwierzatek z watku "Jak wygladacie", to grzecznie pytam.
@Paudyn Wkleiłem więcej zdjęć, bo user bizon mnie do tego zachęcił.
Czyżby to był Longleat Safari Park na zdjęciach? No niestety ale nie. Ten park jest w okolicach miasta Wolverhampton. Ale dzięki za tamto miejsce :)
Spodziewałem się jakiś świątecznych fotek w tym temacie a tu cicho jak makiem zasiał.
No nic to ja dodam swoje
274 - jaka koszulka lol
[276]
Jak zwykle ma muchy w nosie i musi dodać swoje zgryźliwe 3 grosze.
@281
Hahahahahahhahahahahahhahahahaha
[279], [281]
sigh *unzips*
Ale jaja a myślałem, ze Montera to facet. W sumie nawet pseudo w formie żeńskiej ale nie zwróciłem uwagi.
Calkiem przystojny z ciebie facet, Montera (no homo). Wygladasz jak krzyzowka Zaca Efrona z Bieberem. Innymi sie nie przejmuj, zawsze znajda sie tacy, ktorzy beda ciagnac cie do swojego poziomu.
ksiaze, naprawde nie trzeba byc sherlockiem zeby sie domyslic ze to nie z jego urody sie smiali. nawet mimo tego nie podolales zadaniu.
Doskonale to wiem. Ostatnie zdanie pada w kontekscie faktu nasmiewania sie. Nadmienienie, ze jest przystojny, bylo kwestia poboczna. Mozesz sobie narysowac nawias, jesli masz problem. Przeczytaj raz jeszcze.
Proszę, oto ja
Podoba się ? ^
Nutkaaa Załóż nową część :)
Zakola i grzywka - czegoś takiego jeszcze nie było!
Lepiej idź szybko do fryzjera, bo na chwilę obecną wyglądasz jak totalny pajac. To szczera rada ode mnie, a nie złośliwość.
Ja monterze moge pokazac, jak stylizowac taka pozyczke, bo teraz jest oczywista i obciachowa
fajny książę, grontix - nie łysieję, mam maszynką wygalane z przodu i po bokach, bo przy moich gęstych włosach nie dałoby rady układać grzywki jak chcę :) ale domyślam się, że nie macie takich włosów jak ja i dotknął was ten problem, współczuję.
Montera, rozumiem. Nie ukrywam, ze mam problem z lysieniem, ale przy moich zakolach i gestych grubych wlosach tez moge sobie pozwolic na taka pedalska grzywke ;p Zreszta mam dluga, ale inaczej ja czesze, bo wedlug mnie zaslanianie czola jest mega pedalskie
[304]
najpierw spojrzalem na miniaturke zdjecia i pomyslalem sobie: "calkiem ladna dziewczyna". :f
ogladam sobie profil fb montery. gosc jest jednak popierdolony, ale naprawde przystojny (mieszanka biebera i efrona, chociaz twarz zbyt dluga i chuda a szczeka niemeska). i nie mowie tego z zazdrosci, bo nie ma czego zazdroscic. niestety wyglad to nie wszystko, nie wiem jak z tym idiota moga wytrzymywac jacys ludzie. chyba ze mentalnie tkwia na tym samym poziomie co rzeczony osobnik
Fajny ksiaze - dlaczego uwazasz, ze jestem "popierdolony"? Wszyscy mnie kochają, w warszawskich klubach potrafie byc krolem imprezy, znajomi tez mnie kochaja. Nie rozumiem Cie :(
Montera, nieustannie pokazujesz swoja wyzszosc, przynajmniej na fb tak robisz. Jesli nie jestes trolem, to niestety musze podtrzymac moja opinie :( Sam sie zastanawialem, dlaczego jestes hejtowany na golu. Teraz juz rozumiem (nie sledzilem wielu Twoich postow, dlatego byc moze stad wynikalo moje dumanie)
Fajny ksiaze - nie wiem gdzie widzisz tam wyzszosc, nie czuje sie lepszy, po prostu jestem w niektorych aspektach :) nie widze nic w tym zlego. Naprawde niekiedy warto kogos poznac w realu, a pozniej oceniac.
Nie mam mozliwosci poznania Cie (nie wiem, czy chce gdybym takowa mial ;d). Dobra, uznam, ze po prostu masz duzo frajdy z pisania takich glupot i wnerwiania innych. Wybacz za ostra opinie. Nic do Ciebie nie mam. Zdanie, w ktorym napisalem o Twej urodzie oczywiscie podtrzymuje
Powiedzmy, ze jakas tam masz co weekend w klubie Glam, ale nie z kazdym rozmawiam, acz probowac mozna :)
Nie bede sie fatygowal z krk do wwa ;d a poza tym ja wole przesiadywac w pubach. kluby kojarza mi sie z blacharami i nazelowanymi disco boyami.
Edit: cos krotka ta impreza skoro masz czas pisac na forum ;p zakladjac nawet, ze sie tam pojawie, to pewnie nie dostane sie do lozy dla vipow, bo bedzie ogromna kolejka napalonych fanek, ktore gotowe sa rzucac w Ciebie stringami ;p
Teraz siedze z kumplem i pije whiskey. Siedze z ipadem, wiec sobie moge pozwolic :) i nie ironizuj, ale wiecej fanow w klubie niz fanek :D
W sumie nie dziwie sie. Swietnie wygladasz, to waginosceptycy nie proznuja :D (bo wiadomo, ze te najladniejsze kobiety nie podejda, nawet jak widza takie ciacho)
Gorszym od bycia brukwią i pozerem jest wykłócanie się o to w Ynternecie, o 1 w nocy w niedzielę.
Eeeeeee
Będzie hejt :P
Sorry za piksleoze ale mój świetny tablecik ma całe 0.3Mpx na przedniej kamerce! :D
W sumie nigdy nie pokazywałem swej mordy tutaj to pokażę teraz.
Zdjęcie sprzed 2 tygodni w Zakopanem koło 2 w nocy na Kuźnicach
Nie przydałaby sie nowa część tak czasem? :D
hopkins
Fajne zdjęcie z zona, ale zmasakrowales jej twarz tym retuszem.
Goozys[DEA] ja zdjecia nie tykalem. Robione durnym trybem z aparatu. Tez go nie lubie :)
Fan górali jak mniemam?
..a u mnie od postrzyzyn minal kawal czasu i nadal nie zanosi sie na kolejne ;)
pozdrawiam Was ludzie i gratulacje hopkins. pamietam jak rowno ze mna wrzucales tutaj swoje pierwsze zdjecia ~10 lat temu a teraz prosze... :)
[351]
Jesteś jak dobre wino, piękniejesz z wiekiem :)
Trochę słaby tekst, ale taki efekt bycia no lifem :D
gratulacje nutkaaa :) prawie sie nie zmieniasz a jezeli juz to na plus. pozdrawiam
No, no, nutkaaa.. Piękniejesz na starość ;>
spoiler start
JK, zdjęcie klasa :)
spoiler stop
Połowe życia na forum :D wkrótce Cię dogonie ;)
Sir Klesk - dokąd Ci już sięgają?
Sir Klesk to jeden z niewielu gości, którego widziałem lajf i pasują mu dredy :) Gdzieś miałem nasze zdjęcie z piknika GOLa 2007 lub 2008 jak sobie żółwika przybijaliśmy.
Lyczek --> dzieki, przyznam ze milo to slyszec/czytac haha :D a wspolne zdjecie pamietam, mialem tez takie z legroochem ale oba zostaly na starym komputerze :(
Fett --> obie foty sa z tego samego dnia, tutaj "czapka" w wersji rozpuszczonej. Znajomi mowia, ze jestem jak chodzaca klepsydra bo dlugosc moich wlosow przypomina im o tempie z jakim zapierdziela czas... ;)
[edit] Terikay --> zdjecie jakies dziwnie rozciagniete ale musze zapytac - to Ty Olek?!
dlugo i dokladnie a potem jeszcze dluzej sie suszy. zazwyczaj pomaga mi bananowa pani ze zdjecia powyzej ale samemu tez daje rade :D tylko musze robic to w miare sprawnie bo potem mam zakwasy na szyi... jak to zlapie wode to wazy spokojnie z 10kg
Przecież jak to namoknie to można to porównać do noszenia szlaucha na głowie :D
Też kiedyś lubiłem mieć długie włosy (w sensie nie aż tak długie :P), ale teraz nie wytrzymuję bez chodzenia do fryzjera co kilka tygodni. Podziwiam za to, że chce ci się to myć. :D
Przecież jak to namoknie to można to porównać do noszenia szlaucha na głowie :D
SZLAŁH :D kocham to słowo
serio nie wiem jak z takim czymś mozna wytrzymać, skoro moje półmetrowe loki potrafią ostro zirytować...
Ja za to myślałem, że dredów się nie myje.. Ktoś mi kiedyś głupot naopowiadał :)
Co ile myjesz takie dredy? Znajomy też miał, tyle że zdecydowanie krótsze.
Myślę, że da się wytrzymać. Czasem pewnie tylko mogą przeszkadzać.
Bizon, HUtH - same here :D
panowie... to tylko wlosy :D
Paudyn --> miewam takie momenty i w koncu pewnie tak sie stanie ale poki co zbyt mocno sie przyzwyczailem. Taka mam nature, ze raczej nie lubie zmian. Poza tym Lyczek twierdzi, ze mi pasuja a ja sie dobrze w nich czuje wiec juz w ogole pozamiatane. Na serio nie wiem czy zetne bo bede musial, czy dlatego ze bede chcial. Narazie nie chce i na szczescie nie musze :))
thomas93 --> myje raz na tydzien i zdaje sobie sprawe z tego jak to brzmi ale musisz wierzyc na slowo, ze to wystarcza by pozbyc sie zapachu i nie dopuscic do zalegniecia nieproszonej fauny.
a stary jakich ja sie juz wersji nasluchalem to szkoda opowiadac :D do klasyki zaliczam hisotorie o lepieniu dredow z blota albo jajek. Nie wykluczam, ze jacys smialkowie tak robili ale to mi smierdzi bejowatą stroną kontrkultury polskich punkow z lat 80'. Dredy to po prostu poplatane na amen wlosy, ktore na dlugosci sie nie przetluszczaja poniewaz od lat sa połamane i martwe. Oczywiscie zbieraja kurz przez co staja sie "zbite" no ale coz - lajf is lajf mnie to nie przeszkadza, innemu owszem i pewnie dlatego ich nie nosi :D gwarantuje, ze niejeden ma wiekszy syf w pokoju niz ja na glowie. :D
Rozne slyszalem komentarze na swoj temat przez te wszystkie lata. Na serio musialem opanowac "posiadanie wyjebanego" na levelu hard a zeby to osiagnac musialem wiedziec, ze nie mam sobie niczego do zarzucenia w kwesti dbania o higiene. Wcale nie bylo trudno. :)
Nie zlicze tez ile osob rocznie zadaje mi te wszystkie pytania i tak szczerze, to czasami nie chce mi sie juz o tym gadac ale jezeli moglem zaspokoic ciekawosc GOLasow to cala przyjemnosc po mojej stronie. :)) pozdrawiam jeszcze raz i zyczylbym sobie by ten watek odzyl i funkcjonowal tak jak kiedys!
[edit]
pozdrowilem wszystkich juz 3 razy dzisiaj, normalnie jakbym pocztowki wysylal :D
Też potwierdzam, że dobrze Ci w dredach (nie wyciągam wniosków po jednej fotce, widziałem więcej w poprzednich częściach), więc z Łyczkiem jest już nas dwóch :)
Co do mycia - właśnie tak myślałem. Słyszałem, że tydzień to takie minimum.
I też bym ich nie ścinał, mając je tyle lat i w ogóle. Przyzwyczajenie robi swoje, a te minusy da się przeboleć. Fajnie, fajnie.
Wątek by żył, jakby więcej osób zechciało przestać być anonimowym.. Teraz to era samych trolli i multikont niestety :/
Pozdrawiam również :)
/ tak to jest, jak się rzadko odwiedza swoje stare śmieci :)
Sir Klesk - nieźle :) chociaż myślałem że będą dłuższe po tylu latach :) pamiętam że jak się widzieliśmy na pikniku lata temu to mieliśmy podobną długość (chyba)
W każdym razie ją bym do tego nie wrócił :P
W jakim zimnym kraju siedzisz, że masz czapkę na głowie przy takim upale za oknem ? :o Chyba że masz klimę ustawioną na +2'C ...
^^Tak, mam zajebistą klimę :D A zdjęcie sprzed chyba 2 miesięcy, jeszcze tak ciepło nie było ;p
Poza tym czapka w pracy służy mi zwykle jako ochrona przed światłem, gdy chcę się kimnąć ;p (edit. PS, nie mówcie szefowi ;p)
Fejsownia mi się znudziła, więc wrzucam coś tutaj ;P taki lekki nieogar z rana po dniu wczorajszym :P
[351] - Pani nutkooo wygląda Pani rewelacyjnie ;)
Kurcze, staram się dbać o anonimowość w internecie, ale czasem bardzo kusi, żeby pokazać jak człowiek wygląda.
Z drugiej strony miło też popatrzyć na facjaty osób, z którymi się dyskutuje lub czyta ich wypowiedzi :)
@up
Anonimowy mogę być, ale nie na GOLu. Nie widzę problemu w pokazaniu twarzy, kilka razy już wklejałem swoją facjatę tutaj. Zawsze fajnie widzieć z kim się prowadzi konwersację :)
Boże Allegromańko jak ten czas leci ... Dopiero były zdjęcia w małym łóżeczku, a zaraz idzie do podstawówki. Pięknie :)
Takie tam z pięknymi paniami.
Nie mieliście jeszcze okazji podziwiać mojej (wątpliwie) urodziwiej facjaty więc oto jestem i ja.
Gdzie ten smok?
spoiler start
Brak zbroi na lewej ręce, zwykle i tak jest tam tarcza, której zapomniałem ;)
spoiler stop
2. ;)
Zbroja przyjaciela, miałem okazję w takowej powalczyć etc. Przyjaciel należy do bractwa rycerskiego, moża powiedzieć że zbroja "służbowa", ale ma ją na wyłączność ;). Wykonana ręcznie przez płatnerza. :)
Jeżeli należy do bractwa, to podejrzewam, że jakieś tam podłoże historyczne ma i nie jest tylko fantazją rodem z gry rpg? Pytam, bo się na tym nie znam, a ciekawy jestem ile to waży i jak w tym tak naprawdę wygląda swoboda ruchów etc :)
Zbroja wykonana na podstawie takich jakie były w średniowieczu, ale nie wiem z jakiego roku dokładnie. Ten egzemplarz waży 28-30kg, ale są takie które ważą 35-45 a nawet i więcej, ta ma napierstnik wykonany z połączonych ze sobą "blaszek" które są pokryte grubą skórą, wszystko chroni świetnie, przy czym jest lekki i moża się ostro bić, ale ma to swoją cenę bo taki komplet zbroi to koszt około 3-5 tysięcy. Mobilność jest świetna, można biegać, robić fikołki etc. Ogólnie walki rycerskie to piękny sport w którym Polska zajmuje wysokie miejsca, o czym niestety mało się mówi.
Mimo to gdy ma się na sobie prawie 3cm wełny, która ma za zadanie dodatkowo chronić i wytłumiać wszystkie uderzenia + 30 kg stali + miecz o wadze 1.7-1.2 kg. Walka w tym naprawdę męczy, towarzystwo rycerskie mówi że 1 minuta walki w takiej zbroi to tak jakby przerzucić tonę węgla, potwierdzam.
cswthomas93pl - Pewnie że tak, ale tylko wtedy jak brakuje mi Kobiety :P
spoiler start
lato w tym roku jest wyjątkowo gorące :P :D
spoiler stop
Muszę wrzucić swoją fotę, żeby gimby wiedziały z kim tańczą ;D
BTW ale gay party tutaj
cswthomas93pl - Niech chłopak się pochwali widać pewny siebie jest, więc poczekamy zobaczymy :)