The Walking Dead 400 Days, czyli zombie w konserwie
Przeszedłem wczoraj wieczorem. Odrobinę za krótka, niektóre postacie są ciekawe i chciałoby się więcej o nich dowiedzieć. Same sytuacje są świetne, chociaż wybory odrobinę zbyt przewidywalne. Za to podoba mi się strasznie nowelkowa forma. Chciałbym więcej takich krótkich gier. Skoro mamy zbiory opowiadań, albo seriale gdzie w każdym odcinku mamy inną fabułę i postacie (The Twillight Zone <3) to czemu by nie gry? Miła odmiana od kilkudziesięciogodzinnych kolosów z masą zapychaczy.
Nadal jest tak liniowo jak w TWD?
Vader. Nic się nie zmieniło. Tylko nowa BARDZO krótka historia :(