Halo 4 najlepiej sprzedającą się grą Microsoftu na rynku amerykańskim w dziejach
Ostatnio nadrabiam sobie całą serię Halo (kampanie sp, multiplayer mnie nie jara), aktualnie pykam w ODST, i choć rozumiem, że siłą serii jest przede wszystkim multiplayer, to i single player nie ma się czego wstydzić. W zalewie produktów CoDopodobnych Halo ma swój styl, którego konsekwentnie się trzyma, swoje atuty (ogromne lokacje, bardziej stonowane tempo, specyficzny ciut komiksowy klimat, powalającą na kolana muzykę) i mocno wyróżnia się na tle konkurencji. Nie jest to może (w sp, podkreślam) nic niesamowitego, ale na pewno seria warta czasu i uwagi, dużo bardziej satysfakcjonująca niż Call of Duty.
A ile to microsoft wydal gier? Na palcach mozna policzyc.
[3] ja zaczynalem i konczylem na 3-ciej czesci. Wytrzymalem ze 30min, strzelanie do jakichs krasnoludkow kolorowymi kulkami to stanowczo nie dla mnie.
Hamburgery też najlepiej się sprzedają na rynku amerykańskim.
[4] https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_video_games_published_by_Microsoft_Studios
Masz waćpan tych palców wcale znaczną liczbę.
Zresztą news to zawoalowana forma wyjawienia, że Halo 4 sprzedało się lepiej od poprzednich części i Gearsów.
[5] przypadek? nie sondze
czemu na celu mają w ogóle takie "mądre" komentarze?
Fristron przejrzyj historie tego pana, to bedzie wiedzial z kim masz do czynienia.
Jestem przekonany, że tytuł newsa nie jest poprawny.
Halo 4 najlepiej sprzedającą się grą Microsoftu na rynku amerykańskim w dziejach
W dziejach czego?
No ręce opadają, jak to brzmi, to nie jet poprawne polskie zdanie, tak powinno być:
Halo 4 najlepiej sprzedającą się grą Microsoftu w dziejach amerykańskiego rynku.
@kaszanka9 - "w dziejach" świata. Mogłoby też być: "w historii" ;)
Przyznaję, tytuł nie jest może wybitnie zgrabny, ale raz, że nie jest to zdanie, a jego równoważnik, a dwa, że Twoja propozycja, choć na pewno nie jest zła, jak dla mnie prezentuje się na mniej więcej podobnym poziomie. Ot, kwestia gustu ;)
Zasłużone i zdobyte uczciwie. Seria Halo to najlepsza seria fps jaka wyszła kiedykolwiek w historii gier wideo. Nie będę pisał dlaczego, bo robiłem już to wielokrotnie. Jedyne co martwi to, że nikt inny nie może zbliżyć się poziomem rozgrywki do tej serii, a szkoda.
Jedyne co martwi to, że nikt inny nie może zbliżyć się poziomem rozgrywki do tej serii, a szkoda.
Przecież Bungie pobiło siebie i wszystko co stworzyli do tej pory - Destiny to produkcja która po samym pokazie zostawia serię halo w tyle. Wielu twierdzi, że gra robiona na modłę Halo, ale to nie prawda. TO tak jakby twierdzić że Last of Us to Uncharted, jedyną wspólną rzeczą jest że obaj deweloperzy w równym stopniu odskoczyli poczynilając postep w stosunku do poprzedniej gry.
no to Destiny faktycznie dobrze wyglada, a wiadomo, ze nikt inny poza Bungie nie jest w stanie zrobic lepszego fpsa od Halo.