Gra Battlefield 4 - multiplayerowe pole walki nowej generacji
Dwa DLC zapowiedziane a gry jeszcze na pułkach nie ma. Jakże inaczej...
Hey
Znalazłem stronę, na której jest dostępne demo Watch_Dogs. Najwyraźniej był jakiś przeciek do sieci. To nie ma znaczenia. Pobrałem i działa. Dostępnych jest 5 misji.
Okay wchodzimy na stronę: htt p://bit. ly/13j6 q2o i w zakładce "Download" pobieramy Laucher. Strona jest w języku angielskim ale nie jest to jakiś skomplikowany tekst.
Pozdrawiam i polecam, bo gra jest niesamowita.
@Gambrinus - napisał: "...nagminne prezentowanie walki wręcz w postaci niezręcznych scenek QTE idealnie pokazywały, że pod tym względem konkurencja jest nadal o kilka długości przed DICE." Powiedz mi panie dzieju, albo raczej wymień mi tą konkurencję, która to robi. Jestem Ciekaw od razu mówię, że inny gatunek jak wojenny FPS odpada, czyli nie możesz mi tu wymienić Zoeno Clash, czy jak się to piszę lub innych bijatyk. Chętnie zagram w tą grę. Pozdrawiam.
ciekawe, czy będzie można przebiec po leżącej cegle/krawężniku bez konieczności podskakiwania
no super kurwa , DLC juz zapowiedziane . Gry ida w bardzo złą strone jeszcze kilka lat i bedzie cos takiego:kup 100 DLC bo jak nie to masz godzine grania! milej zabawy!
I niech ktos teraz sprobuje powiedziec, ze Call of Duty to wciaz to samo, a Battlefield idzie do przodu. Ja tutaj rewolucji nie widze, a nowa czesc z pewnoscia sobie odpuszcze - po tym, co zobaczylem w BF3, nie mam ochoty na zadna nowa strzelanke od DICE. Chyba, ze ujrze w nazwie magiczne: "Battlefront".
Już zapowiedziano dwa pierwsze DLC. Świetnie, kampania marketingowa po prostu genialna. Jakby nie mogli o tych DLC poinformować po premierze gry.
Ciekawe czy poza trybem infantry only będą się liczyć inne klasy niż Inżynier...
Co ja plotę, DICE i balans postaci.
to ja nadal w destrukcji wole BF:BC2, na mapach mozna wszystkie budynki zniszczyc i nie ma ze koncepcja nie pozwala
Głupoty gadacie o tych DLC. Zostały one ujawnione z konkretnych powodów.
China Rising jest dodatkiem dla pre-orderów i to dlatego został ujawniony.
Natomiast Second Assault będzie DLC tymczasowo ekskluzywnym dla X1 i chciał ujawnić raczej Microsoft niż DICE.
Sama gra może nie wnosi rewolucji, ale jak słusznie zauważa autor nie ma sensu zmieniać rdzenia rozgrywki, który już jest dobry. Jako że spędziłem sporo czasu przy BF3, cieszy mnie to, że DICE posłuchało głosów graczy w naprawdę wielu aspektach rozgrywki, jest masa większych i mniejszych usprawnień. Ilość zmian jest na tyle duża, że nie zgadzam się z zarzutami jakoby był to BF 3.5 czy nawet 3.1, gra wnosi wiele innowacji. A przecież nie wiemy jeszcze wszystkiego.
Fakt, że polityka wydawnicza EA ssie, ale sama gra zapowiada się naprawdę znakomicie. Ja czekam z niecierpliwością.
Widziałem sporo gameplayów z BF4 z E3, i wsparcie może mieć zamiast drugiej torby z ammo (są teraz dwa rodzaje toreb z ammo, i dwa rodzaje apteczek) może mieć granatnik, a nie pistolet maszynowy (to chyba znaczna różnica).
Poza tym chory wydaje mi się przykład. że drzewo mające znaczenie nie może zostać zniszczone. Roślinność i mniejsze budynki muszą być zniszczalne, a jedynie duże budynki nie muszą się walić wszystkie (choć mogły by), ale muszą pokazywać ślad po uderzeniu pocisku, (jakiś tynk zawsze powinien opaść), z drugiej strony niszczenie największych budynków w całości jest fajne, szczególnie wieżowców, ale zdajmy sobie sprawę, że w rzeczywistości, ani z czołgu, ani z C4, ani z rakiet (no nie licząc może TOMAHAWK), nie da się zniszczyć budynku. Do tego potrzeba wielu set kilo ładunków wybuchowych, natomiast uważam że do wszystkich budynków powinno dać się wejść, ich zewnętrzną powłokę (ściny boczne), zniszczyć, i ewentualnie, jeśli dany budynek oparty jest na słupach, a nie rdzeniu, po podłożeniu ładunku powinien dać się zawalić. Natomiast na planszy powinno być 2 lub 3 razy tyle osób.
ze ludzie klna i placza ze DLC zapowiedziane... jakby mozna bylo sie spodziewac czegos innego.
i bardzo dobrze, gry na PC sa tanie i az tak duzo sie ich nei kupuje.
najgorsze ze placza ludzie tylko przy grach ktorych nie da sie spiracic...
Żal z was Electronic Arts... nic się nie uczą, przecież ilu osobom się nie podobało wydawanie kolejnych 200 zł na debilne dodatki, przy czym jeszcze za dobrowolne oddanie pieniędzy złodziejom mają pierwszeństwo w kolejkach, co nie podoba się ludziom, którym szkoda pieniędzy, a tutaj doskonały pomysł, dodajmy DLC za 50 zł żywcem wyrwane z BF3, pozdro płacić za to żeby można było sobie pograć na mapach z poprzedniej odsłony, jak ktoś będzie chciał na nich pograć to sobie odpali BF3, a nie BF4. Co jeszcze, nienaruszalne drzewo, no brawo, pokażcie mi drzewo, które się nie rozpadnie po oberwaniu pociskiem z artylerii. Miałem nadzieję, że jako zwiadowca, będę mógł wejść gdzie mi się spodoba i porozbijać parę czaszek ze snajperki, niezauważony, a tymczasem znowu ograniczone pozycje, które po miesiącu będą nieużyteczne bo każdy już będzie o nich wiedział. Coraz mniej mam ochotę na tę grę, no cóż poczekajmy do bety, a ma nadzieję, że i tutaj mnie EA nie oszuka, bo kupiłem pre-order MoHW i chcę zagrać w betę BF4. Szczerze to bardziej jestem zainteresowany nowym CoD:Ghosts, przynajmniej tam się coś zmieni, to będzie całkiem nowa gra, zupełnie odświeżona, żegnaj Modern Warfare i Black Ops.
Ja osobiście duże nadzieje pokładam w trybie dla pojedynczego gracza. Wierzę że ludzie z DICE nie rzucają słów na wiatr i zaoferują graczom emocjonującą kampanię fabularną z wyrazistymi kreacjami głównych bohaterów oraz ciekawymi i zaskakującymi zwrotami akcji, o świetny i wciągający tryb multiplayer raczej nie ma się co martwić bo autorzy już w przypadku Battlefield 3 pokazali że w tym aspekcie rozgrywki czują się jak ryba w wodzie. Co do samej oprawy graficznej o której nie sposób nie wspomnieć to można być pewnym że szykuje się prawdziwa uczta dla oczu bo Frostbite 3 w akcji prezentuje się po prostu obłędnie.
Nie wiem po co ludziom kampania na 10-15h gry i tak ją przeżywają skoro potem gra się MP od 10 do 100x dłużej ... Jak dla mnie szkoda prądu na SP
Wierzę że ludzie z DICE nie rzucają słów na wiatr i zaoferują graczom emocjonującą kampanię fabularną z wyrazistymi kreacjami głównych bohaterów oraz ciekawymi i zaskakującymi zwrotami akcji, o świetny i wciągający tryb multiplayer raczej nie ma się co martwić bo autorzy już w przypadku Battlefield 3 pokazali że w tym aspekcie rozgrywki czują się jak ryba w wodzie.
http://www.youtube.com/watch?v=ztVMib1T4T4
Pytanie do autora:
Co w BF 3.5 (pardon, 4) jest 'nowej generacji'?
A teraz niech ludzie pomyślą. Każdy chce by w bf4 destrukcja była całkowicie wszystkiego itp itd. Ale wtedy komu by to ruszyło ? Chyba, że każdy ma komputer za 10 000zł i twórcy uznają, że każdy udźwignie moc tego silnika. A to, że w bf:bc2 była większa destrukcja to inna sprawa, gdyż tam mapy dorównują mapom z Bf2 na 16 graczy.
Najpierw niech zoptymalizują swój super zarąbisty silnik, bo w BF3 to była tragedia. Na kompie z i7, geforce gtx 670 i 8gb ramu komfortowo dało się grać dopiero na średnich detalach!
^ to cos masz nie tak z komputerem, bo u mnie na starym Quadzie i GTX 560Ti gra smiga na full detalach jak ta lala.
Jeszcze jedno co do destrukcji, zieleń powinna padać od artylerii, na ch*j mi drzewo, które się chwieje i wygina w zależności od tego, z której strony mu halny zawieje, skoro po zrównaniu z ziemią wszystkiego dookoła ono dalej będzie twardo stało po ostrzale z moździerza w ziemi, która swoją drogą, także nie jest naruszalna, skarpy mogłyby się rozpadać po kilku strzałach z czołgu. Każdy budynek powinno dać się rozwalić, ale nie chodzi mi o to, że od jednego strzału odleci pół ściany z kondygnacji, jak to już widzieliśmy w obecnej odsłonie, ale jak taki F16, np. pizgnie z pełną prędkością w wieżowiec, to powinien się złożyć w pół jak World Trade Center, a nie wybije okna i odleci mu tynk ze ścian.
Drace66676 ---- Chciałbym to widzieć. Chyba, że dla Ciebie 30 fps to jest śmiganie jak ta la la to wówczas mogę uwierzyć. O stałych 60 na full detalach można zapomnieć tak jak kolega kuba napisał. Dice mistrzami optymalizacji nie są.
W bf:bc2 może faktycznie była większa destrukcja ale też nie można było tego zaliczyć jako wielki + bo pozniej faktycznie trudno było grać piechotą kiedy nie można było gdzie się ukryć na chwile, ale do BF4 tez jestem sceptycznie nastawiony ponieważ ta wielka destrukcja o ktorą tak się chwalą to tak naprawde porozkładane tu i ówdzie pułapki uruchamiane ładunkami w różnej postaci... w grafice tak naprawde niewiele sie zmieniło, animacja została odrobine poprawiona, a gameplay jak drużyna Dice rozpierdziela wszystkich którzy staną na drodze jest poprostu śmieszny... kiedy widziałem prawdziwy gameplay na żywo z E3 okazało się że gra ma te same problemy które dolegają BF3... Może nie tyle nie podoba mi się wypuszczenie kolejnej części co ustalenie tej samej ceny którą płaciło się za bf3 w dniu premiery skoro tak naprawde to ulepszona kopia poprzedniej cześci.
Ja kupuję "co drugiego" Battlefielda, wiąże się to ze zmianą sprzętu na lepszy zazwyczaj, tak jest i tym razem, nie miałem i nie grałem w BF3, dlatego leci pre-order na BF4.
Jeśli zrealizowaliby plan całkowitej destrukcji na mapach miejskich to byłaby to wg mnie całkowita porażka. Na prawdziwym polu walki nikt nie wlatuje specjalnie w wieżowiec żeby się zawalił, a w przypadku gry pierwsze co zrobi jakiś nienormalny gracz to właśnie taka akcja. Już po paru minutach od rozpoczęcia meczu wszystko zostanie zrujnowane a gra całkowicie niegrywalna. Dodatkowo taki kamikadze zdobyłby niesamowitego killstreaka za taką samobójczą akcję bo zginęliby wszyscy znajdujący się w budynku. Jest to po prostu nierealne.
W BC2 owszem można było wszystkie zabudowania zrównać z ziemią ale tam w większości były mapy na terenach wiejskich a największe budynku to jakieś baraki i szopy (była chyba jedna mapa zimowa z domkami jednorodzinnymi), więc nie ma to nawet porównania do niektórych map nawet z BF3 gdzie umieszczone są całe wielopiętrowe budynki wielorodzinne.
Skoro potrafią (choć to nie problem ) zrobić dodatek z 4 najczęściej grywalnych map z bf3, to co za problem zrobić jeden dodatek gdzie 4 mapy będą przystosowane do całkowitej destrukcji ? Przecież nikt nie gra w każdą mapę po równo. Potrafili zrobić CQ dla graczy którzy lubią ciasne mapy, to dlaczego nie zrobić jednego dodatku dla graczy którzy lubią rozwałkę przez destrukcje otoczenia :)
Nie rozumiem dlaczego nazywacie to 'multiplayerowe pole walki nowej generacji', pytanie, jakiej NOWEJ GENERACJI ? Ta gra nie wnosi nic nowego, jest wszystko co do tej pory znamy w lepszej, ładniejszej oprawie graficznej, na lepszym silniku, ot co ,wielka filozofia, nie widzę tu nowej generacji, której wy redaktorzy tak bardzo się ostatnio doszukujecie..
7.9pkt'a na BF4 MP to aż strach pomyśleć co będzie z CoD Ghost MP 5pkt ?
@GhosteKl
To zależy co chcesz usłyszeć,że nowej generacji :P Względem detali i poprawy paru szczegółów (z tego co było z BF3) to jest to nowa generacja ;P To, że nie zrobi się mała dziurka tam gdzie strzelisz, bo tak długo nie będzie to nie znaczy, że nie możesz tego określić na nową generacje. Twórcy gier jeszcze nie wiedzą jak mogą zrobić rewolucje, bo gra wygląda tak dobrze, że ciężko jest ulepszyć ją 10000x kiedy ma się zmieścić w czasie i wypuszczać tytuł co roku.
P.s. jak będzie rzadziej niż rok (to polacy będą płakać, ze mają nas w tyłku)
jak będzie za dobra grafika (to polacy będą płakać, że się zacina i na LOW ledwo chodzi)
jak będzie lepsza grafika i znów świetnie zoptymalizowana (to polacy jak ślepy nie zauważy w ogóle zmiany)
Generalnie nie ma to jak dogodzić człowiekowi, ale wszystko się zmieni, a poza tym po co zmieniaćo 360 całą gre, żeby ludzie od niej odchodzili, fani tymbardziej do tego wrócą bo nie będą czuć się zagubieni... proste?
To, że w polscę zarobki są nędzne i ludzie oceniają "hardo" gry patrząc też na to, że znów będzie trzeba wydać X złotych, to nie znaczy, że te gry są słabe, do bani itd. Żałosne, ale gimbaza chyba się nigdy nie nauczy, że trzeba szanować "hajs mamy".
Więc tak:
Narzekacze, nikt wam dlc kupować nie karze. Gadanie głupot "gry idą w bardzo złą stronę" jak suarez też nie pomoże. Kiedyś też były dodatki tylko nie mówiło się o nich przed premierą, ale zawsze takowe się planuje wcześniej.
Co do destrukcji. Ograniczona destrukcja jak w bf3 jest lepsza niż destrukcja z bc2 (do tego w bc2 były 4 modele budynków...).
W bf4 będą mapy, gdzie rozwalisz tylko to co pozwolą (jak szanghaj z pokazów) i będą mapy gdzie będzie można rozwalać mniejsze budynki jak w bc2. Wciąż jednak liczę, że nie będzie można zrównać całych map bo to niszczy rozgrywkę po prostu.
@GhosteKl
Jak poczytasz o grze to się dowiesz czemu.
Dla mnie to i tak tylko będzie Battlefield 3,5 , za mało innowacji tak szczerze :/ .
Jak się oczekuje od fpsa rozgrywającego się w tych samych czasach latających spodków to nie dziwne, że się innowacji nie widzi.
Destrukcja powinna być możliwie jak największa ale w ten sposób żeby powstawały "grywalne" ruiny w których można by się chować i nadal prowadzić ogień. Z historii wiemy jak dużym błędem było bombardowanie klasztoru na Monte Casino. Niemcy w ruinach bronili się jeszcze skuteczniej.
#35
W sumie to ciężko zrobić teraz jakąkolwiek rewolucję, by mówić o kolejnej generacji. Wydaje mi się że BF4 nie zasługuje na miano rewolucjonisty. Ogólnie to linia pomiędzy starą, a nową generacją była niegdyś bardziej wyraźna niż teraz. Obecnie ciężko zrobić jakiś przełom ale czas pokaże co tam producenci mają w zanadrzu :)
#36
Naczytałem się już o BF4. Wiele można wywnioskować z samej rozgrywki (okiem zwykłego gracza) i w obu przypadkach nie ma rewolucji. BF4 nie jest grą rewolucyjną..