CATDAMMIT - polska gra o pijanym kocie z piłą elektryczną zadebiutuje na początku lipca
Oryginalność nie zawsze idzie w parze z dobrą rozgrywką. Ok, bardzo łatwo jest coś wymyślić. Można wymyślić pijanego kota i dać mu piłą elektryczną, można naćpać świnie i posadzić ją w rajtkach za autobusem. Filmowcy wymyślali już barbarzyńskie nimfomanki w piekle dinozaurów, surfujących nazistów którzy muszą umrzeć, Świętego Mikołaja walczącego z Marsjanami, zmutowanego bałwana, megamackę walczącą z megaszczękami, rekina cycojada, Jezusa powstrzymującego wampiry, mordercze pomidory, morderczą oponę i mordercze kurczęce truchła czy maniakalne pielęgniarki odnajdujące ostatecznie ekstazę.
Musi być dobry gameplay i pewne proporcje, w której gra (dzieło) nie przekracza pewnej granicy, za którą staje się już infantylną ramotą. Po tym filmiku zastanawiam się czy naprawdę to to będzie warte zainteresowania.
w pełni darmowa i nie pozbawiona będzie jakichkolwiek mikropłatności.
No to jak w koncu bedzie?
@nagytow
Sorki, nie wiem skąd mi się to "nie" zakradło :) W grze nie będzie żadnych mikropłatności. Dzięki za zwrócenie uwagi.
@Raistand mogli korzystać np. z funduszy europejskich wówczas,albo jak napisano gra wymaga przeglądarki więc reklamy mogą pokrywac koszty produkcji odpowiedzi moze byc wiele...
Właśnie przed chwilą zagrałem :D Gierka świetna, ale za krótka. Podobno ma być więcej plansz, ja na razie mogłem zagrać w jedną. Cóż, poczekamy - zobaczymy :)
W ogóle nie kumam ludzi, którzy widząc/słysząc słowo "darmowe", doszukują się drugiego dna. Skoro jest darmowe to się cieszcie, a nie marudzicie "skąd oni na to kasę biorą". To nie jest jedyna darmowa gra, więc nie widzę powodu by w to nie wierzyć.
Pozdrawiam.