Thief: Out of the Shadows [PC] - Zapowiedź Thief - skradanka, która chce zadowolić każdego
pierwszy :)....a tak wogóle jesli to restart to Garret nie powinien mieć szklanego oka chyba że żle się dopatrzyłem na tym filmiku
Serio?! Kolejna zapowiedz Theifa?? Nie zesrajcie sie z nim...
Jeżeli tylko nie odziedziczy poziomu trudności po dishonored to będzie super
restart? trochę słabo, zwłaszcza za ma niebyć motywów "magicznych" -.-
zesrałem się!
hmm... może jednak się przekonam do skradanek? Będzie powód by kupić tacticsy...:)
Kacper fajny materiał, jedziesz naprzód!
chciałbym żeby miejscami było bardzo strasznie, jak w poprzednich odsłonach
Thief 4 nie jest w stanie być kolejnym Złodziejem mocno nawiązującym do poprzednich części (głównie 1 i 2, bo TDS też było już czymś innym) - czasy są inne, produkcja inna. Nie znaczy to jednak, że nie będzie to dobra i ciekawa gra. Pytanie tylko czy dobrze by się stało gdyby pierwowzór gatunku w nowej odsłonie kopiował z uczniów?
Mam dobre przeczucia co do tej gry, obym się nie mylił. Szkoda, że restart a nie kontynuacja ale może to wyjdzie na plus.
Zadowoli wszystkich.... czyli nikogo. Jak większość gier dzisiaj ;)
Kacper naucz się poprawnie wymawiać słowo thief, bo zamiast `złodziej`, mówisz `zęby`, brzmi to przezabawnie :) aha - jakim prawem podstawiliście muzykę z pierwszej części? co to ma być? a co do gry, to zasada jest prosta - nie ma Stephena Russella, nie ma Garreta, tyle. Prawdziwi fani to rozumieją. Russell to Garret, a Garret to głos Russell, proste. Zamiast niego mamy tu jakiegoś leszcza, jakich w grach pełno. Dochodzi do tego brak miecza, co już zupełnie dyskwalifikuje tę grę. Podobno twórcy mieli wzorować się na gameplayu pierwszych dwóch części - no to rzeczywiście poszli tym tropem... nie ma to jak powielić największą bolączkę trójki. No i te wyciąghnięte łapska - sory, ale co to ma być? Mam wrażenie, że bohater zamierza naparzać fireballami przez cały czas, beznadziejnie to wygląda. Daruję sobie tę grę i zostaję przy The Dark Mod, to jest prawdziwa esencja Thiefa.
Gra po kilku prezentacjach już nie wywołuje u mnie takich emocji jak na samym początku. Widać że to gra dzisiejszych czasów a nie stary, toporny i niesamowicie grywalny Thief, ale zobaczymy co grze wyszło na dobre a co na złe. Mimo wszystko nadal czekam.
Imo wszystko i tak rozchodzi się o level design - w poprzednich częściach twórcy zawiesili poprzeczkę naprawdę wysoko w tej kwestii i mam nadzieję, że "czwórka" również pokaże genialne pomysły. A gameplay - oby był przyjemny. Aha, no i przydałby się jakiś rozwój jeśli chodzi o AI...
Kacper czuje się jak ryba w wodzie w dwóch tematach. Skradanki tego typu oraz Borderlandsy. Reszta materiałów stoi już na trochę niższym poziomie, ale się wyrobił chłopak. Świetny materiał. Co do Thiefa to grałem kiedyś z godzinę w którąś część i nie przypadła mi do gustu. Ta seria obok Hitmana są legendami w które nigdy nie mogę się przemóc. Dishonored rzuciłem po kilku godzinach, co oznacza, że nie przekonałem się do tego rodzaju gier. Dla mnie Dishonored był przeciętny i dziwny. Klimat było widać i czuć, ale jakoś nie mógł mnie pochłonąć. Do tego ten dziwny gameplay z magią. Może spróbuje w nowego Thiefa, ale też pewnie rzucę go po paru godzinkach.
puci3104----->
Może po prostu nie lubisz skradanek.Każdy ma swój gust,jeśli nie przypadają Ci do gustu takie tytuły nie zmuszaj się na pewno jeszcze znajdziesz jakąś grę,która będzie dla Ciebie stworzona ;).
Co do nowego thiefa,to mam mieszane uczucia.Miasto jest mroczne,ogółem gra nadal trzyma klimacik,ale już taki inny niż ten z poprzednich części.AI przeciwników uległo poprawie,co mnie niezwykle cieszy.Matwią mnie jednak uproszczenia typu Focus.Komu to potrzebne? Mam też wrażenie,że twórcy chcą zrobić ze złodzieja zabójcę.Na gameplayu Garrett zabił strażnika jednym uderzeniem pałki...WTF? A to dzięki pomocy trybu Focus oczywiście.Ogółem gra nie zapowiada się źle,ale jest taka inna niż poprzednie złodziejaszki.Mam nadzieję,że okaże się dobrą skradanką i powróci do niektórych sprawdzonych rozwiązań.Zastanawiam się też nad Dark Modem.Może tak jak pisał złodziej to on jest esencją thiefa?
Dobrze, że podłoże ma znaczenie - to było fajne w poprzednich Thiefach. Czekam!
Jestem miło zaskoczony bo materiał jest zwięzły i wyczerpujący. Podoba mi się na tyle, że darowałem sobie pisanie podsumowania E3 na łamach Portalu Thief i zareklamowałem powyższe wideo :).
Ale prawdą jest, ze takich "płynących" materiałów jest tutaj teraz mało.
No , no na thiefa warto czekać. Pamiętam jak sporo zagrywałem w poprzednie części , powróci więc magia tego skradania się :)
Wszystko pięknie, ale czy na pewno fabuła jest całkowitym restartem serii, a nie w pewnym stopniu kontynuacją T:Deadly Shadows? Wszak w końcówce trzeciego Thiefa Garrett łapie dziecko na próbie okradnięcia go (dziewczynkę), która okazała się keeperem. Z tego co pamiętam nowy Thief zaczyna się od tego, że Garret traci pamięć i ginie jego uczennica... czyżby to właśnie wspomniana dziewczyna z końcówki Thiefa 3?
