Założycielowi studia Vlambeer skradziono plecak na E3
Rok temu bylo ze tez komus skradziono wstepna wersje gdy i na tym sie skonczylo, ani nie wycielka, ani screenow ktos nie porobil...
no, polska reprezentacja tez musi byc na e3 ;) a tak na serio - ludzie to gnoje, nawet nie o kradziez chodzi ale o skopiowanie cudzej gry i wydanie jej jako swojej - trzeba byc gnojem zeby nie wstydzic sie ukrasc czyjas prace i podac sie za jej autora, eh... ludzie...
Nie wiem jak wyglądają E3 po zamknięciu dla zwiedzających, bo w życiu na nich nie byłem, ale organizuję inne duże targi (jedne z największych w Europie), aczkolwiek dotyczące zupełnie innej branży i wiem jak wystawcy się po ich zamknięciu (a właściwie to jeszcze w ich trakcie) zachowują i wcale nie dziwi mnie to, że taki plecak zginął.
Nie wiem, jak się ma zależność do tego, że tu jest Polska, a tam Stany Zjednoczone, ale jeśli kultura i przezorność stoją na takim samym poziomie to nic mnie nie dziwi. Ale, jak powiedziałem - nie mam pojęcia jak to wszystko wygląda od strony organizacyjnej na E3, a także jak zachowują się sami wystawcy.
Ludzie mieszkacie w tym kraju i mówicie sami o sobie że jesteście złodziejami... Nie o taką Polskę walczyłem! :)