Kilka słów o tym, że seria Assassin's Creed naprawdę ewoluuje
Moim zdaniem największy postęp był w AC2. Ale masz racje, seria co część dodaje jakieś nowe rozwiązania i urozmaicenia.
zwlaszcza ac3 ze swoimi zalosnymi miastami to byla prawdziwa ewolucja
zmienia na pewno, ale są to zmiany czyniące z AC straszne nudziarstwo
polowanie na niedźwiedzie? uprawianie ziemi? co to Monster Hunter?
W porownaniu z ewolucja Wiedzmina, rozwoj serii AC moze byc co najwyzej przyrownany do siły wybuchajacej purchawki. Jesli ewolucja ma polegac na dodawaniu paru nowych broni, animacji, poprawieniu oprawy wizualnej bez wiekszych ingerencji w sam gameplay (ktory juz sie przejadl) to ja dziekuje za taka ewolucje. Nastepnego AC nie kupie juz w dniu premiery. Moze jak bedzie znaczna obnizka ceny. Nie chce grac caly czas w to samo tylko w nieco innym opakowaniu. Jaki jest sens? Zaden. Tym bardziej ze tyle swietnych gier mam jeszcze do wyprobowania a drugie tyle nadchodzi w tym roku...
taka ewolucja, że po ACII, w którego grałem się z wypiekami na twarzy, zakońćzenie ACIII obejrzałem już na YT.
Błąd w grze zeżarł mi wszystkie zapisy i jak sobie pomyślałem, że od nowa będę musiał uczyć się zabijać zwierzynę, tropić ją, zbierać piórka, rozbudowywać statek to powiedziałem, aha, takiego wała.
W czwórkę już na pewno nie zagram.
adrem --> coś za coś. Był Rzym z masą efektownych budowli, zmienili okres historyczny (co samo w sobie jest dużą zmianą), więc siłą rzeczy nie mieli czego wstawić za, dajmy na to, Panteon czy Watykan. Tak samo będzie w Black Flag, ale jest to naturalne następstwo przeniesienia akcji do okresu historycznego/miejsca, w którym takich cudów nie było.
koobon --> ale już takie dowodzenie okrętem jest świetne. Zresztą można to samo powiedzieć o GTA i różnych minigrach - to nie jest istotna część rozgrywki, ona ma nam pomóc w immersji.
fajny Książę --> to się wiąże też z tym, że CD Projekt RED wydaje swoje gry co kilka ładnych lat, a AC wychodzi co roku :)
Niestety rozwój skończył się na AC2. W późniejszych odsłonach dodawali zbędne pierdoły, nikomu nie potrzebne...
Za to widzę, że Black Flag może wnieść coś nowego, szczególnie w kwestii grafiki.
Tak, ale taki ACIII powstawal pare ladnych lat a sam gameplay pozostal nietkniety. Byl czas na zmiany? Byl. Ale po co je przeprowadzac skoro wystarczy zrobic kolejna generyczna (acz dobra) gre. A poza tym, pierwotnie AC mial byc Hitmanem parkurowcem w sredniowieczu a nie zwykla zrecznosciowka. Szkoda gadac
Całkowicie zgadzam sie z autorem. I chyba nigdy nie zrozumiem za co ludzie tak lubią AC2, owszem gra jest naprawdę dobra i ma swój urok ale jak dla mnie ACB przebija ją pod każdym względem ,ACR tylko ulepsza to co najlepsze a AC3... naprawdę niczego więcej od tego typu gry nie wymagam. Pewnie dlatego nie mam żadnych obaw co do AC4. Ale to jest tylko moje zdanie , inni wolą sobie skakać po płaskiej i niekończącej się Florencji ;)
emek95 - Ale właśnie w tym skakaniu była dla niektórych cała frajda, w tej wolności, im więcej takich
oskryptowanych wydarzeń tym później trudno do takiej gry wrócić, np. ja chętniej zagram
kiedyś jeszcze raz w AC2 a w brotherhood już nie koniecznie, bo nie będzie mi się chciało
od nowa obsługiwać tego całego zarządzania assasynami. Ulepszanie gry a dodawanie
mnóstwa nowych ficzerów wydłużających często sztucznie grę to nie to samo.. (i mam wrażenie, że często
ficzerami dodawanymi po to by gra nie nudziła się zbyt szybko casualom bo jest już zbyt znanym tytułem
i prawa rynku zaczynają przeważać nad oryginalną wizją twórców)
Mam nadzieję że twórcy nie będą zmieniać za bardzo gry, to AC mnie wciągnął do serii
bo przypominał mi thiefa z tym całym skradaniem i właśnie trochę hitmana. AC3 niewiele
już przypomina jedynkę ale jeszcze czuję że gram w nową część tej samej gry.
A tak zupełnie z innej beczki to czy w czwórce jest w ogóle coś na temat głównego, współczesnego
wątku gry? Jeśli nie ma to ta gra powinna być oficjalnym dodatkiem a nie czwórką. Tym bardziej,
że dzieje się przed wydarzeniami z trójki i opowiada o przygodach przodka bohatera trójki.
P.S. patrząc na te dwa videa, i pomijając uproszczenia w jedynce, wolę to pierwsze, bo to jest
"Assassin's Creed", drugie video powinno się nazywać "Super Action Pirates 4"
ŁukaszZ --> w IV wątek współczesny ma być zdegradowany i przesunięty na margines :P
Ten kto napisał ten artykuł mnie zwyczjnie rozśmiesza.Może gra ewoluowała ..... z 1 do 2,która była genialna i żadna część AC jej nie pobije..Potem był Brotherhood,Revelations i 3.Im nowsza część od dwójki tym gorsza.Mam nadzieję,że 4 "naprawi" niesmak po trójce,ale niemożliwe jest to,żeby pobiła dwójkę,bo nic nie zastąpi Florencji,Wenecji,czy Forli jescze na dodatek z genialną fabułą...Nic.