Final Fantasy Versus XIII to Final Fantasy XV – gra trafi na PlayStation 4
PODOBNO ma być również wersja na PS3.
Bardziej ucieszyła mnie zapowiedź Kingdom Hearts 3. PO tylu latach czekania nareszcie!
No dobra, ale co jest w tym cyklu takiego, że warto w niego zagrać? Pytam, bo akurat mam ochotę wgryźć się w trochę japońskich klimatów...:)
Final Fantasy XV (dawny Versus XIII) I Kingdom Hearts 3 ?! Square-Enix, jak dla mnie to wygraliście E3
@satruh
Fabuła tych gier, gameplay, postacie i muzyka to coś niesamowitego.
Oficjalnie seria Final Fantasy przestała istnieć.
Do konki69: Nie pomyliłeś się bracie. Widziałeś Assassina. A co on tutaj robi? No własnie! Już Ci wyjaśniam...:
Assassin występował w Wenecji, brał udział w czasie wojny secesyjnej w Ameryce lub coś koło tego (wybacz ten wątek muszę jeszcze doczytać...), będzie występował z piratami, a nawet był w skórze Prince of Persia z 2008 :) Assassin jest wszędzie :P A teraz Assasssin będzie w FFXV :)
A tak na serio jest to paradoks Final Fantasy: Nie chciało się zrobić im Final Fantasy Versus XIII to dadzą go nam w Final Fantasy XV. Szok :D Nie ma to jak odgrzewana kapusta z grochem z przed 2-4 lat :P No ale Assassin będzie :D
Ta, bo jak postać w białym kapturze to musi być assassin ;D
Przestała seria istnień już po części 9. Część IX jest ostatnim tradycyjnym fajnalem i nic tego nie zmieni. Każda kolejna część jest coraz bardziej z Hamerykanizowana i okraszona o kolejne fajerwerki i wybuchy. Zero rozbudowanych ciekawych postaci oraz epickiej długiej fabyły z rozbudowanym pełnym tajemnic światem. Teraz tylko Sieczka sieczka i bezmyślna nap**lanka :/ Właśnie jestem na chapterze 7 części XIII i co tu mówić? Wszystkie chaptery mieszcza sie tak naprawde pod wzgledem fabuly w poczatkach histori 7 czesci... Nuda nuda i tylko efekciarski system walk nic wiecej.. Jeszcze 10 cześć daje radę ale tez to lipa.. o 11 nie warto wspominac jak i o 14 bo to sieciowki czyli zaden fun w swiecie fajnali.. 12 to nawet gameplaya nie chcialem ogladac widzac Chlopo - dziołche w blond wlosach... tragedia.. Ojciec sie smieje ze mimo juz 3 dychy zblizaja sie na karku gram w starocie w grafice 2d od czesci 4 do 6... Tylko ze tam jest esencja i magia tej serii..