Przegląd MMO (7/06/2013) – m.in. Guild Wars 2, Lineage II, Neverwinter i The Elder Scrolls Online
Wg mnie jeśli chodzi o The Elder Scrolls Online nie mogłem dostać lepszych wiadomości, idą w swoją stroje, nie każdy chce grindować, rajdować i co tam jeszcze się robi. Ja lubię walki polegające na akcji, jakieś w miarę fajne misje, ale przede wszystkim ciekawy świat. Mam nadzieje, że system walki poprawią względem SKYRIM, nie będzie wykrzykników ikonek itp nad NPCami i będę zadowolony. A no i mam nadzieje, ze to nie będzie F2P, i nie będzie żadnego sklepu itp. Fajne były by za to wierzchowce i jakieś zwierzęta/chowańce z własnym drzewkiem rozwoju, może jakiś follower.
mastarops - o to, co napisałeś, możesz być spokojny - to będzie kolejne SINGELPLAYER mmo...
Co do Neverwintera to warto wspomniec, poza data, ze wprowadzony zostanie content end-game.
http://nw.perfectworld.com/news/?p=897711
[1][2]
Przeciez ta gra bedzie porażką nie jestem sie w stanie zdecydowac, czy taką Swotor czy wiekszą.
Child of Pain ale ja nie napisałem, że mi się to podoba. Szczerze to mam już dość gier "mmo", gdzie biegam z kompanem AI a maksymalny level osiągam w 3 dni po premierze gry.
[6]
Ale co to ma do rzeczy, wlasnie tym gorzej? Nie dosc, ze o grze bylo glosno wsrod grajacych mmo to rowniez fanow Star Wars a dostalismy biednego klona WoWa z dialogami za 300 milionow. Do TesO rowniez sa napaleni grajacy tylko w Skyrima, z gier mmo licze na Wildstara i to co potoczy sie z Gw2.
Nie tyle Skyrima, co grających w serię The Elder Scroll. A WildStar wygląda na jakąś popierdółkę (grafika). No ale zobaczymy.
Chyba zartujesz. Spora czesc ludzi bedzie moze kojarzyc Obliviona, ktos tam moze Morrowinda co tu dopiero gadac o starszych. A Wildstar wyglada przynajmnie na mmo z usprawnieniami a nie skok na marke i klona z mechanikami a grafika pff tak sie nie starzeje.
Chodzi o to, ze nie wszyscy fani star warsow zagrali np. milosnicy starej trylogii, a co za tym idzie, mniej osob sie rozczarowalo (oczywiscie mogli zobaczyc nieprzychylne opinie w internecie, ale to nie to samo co przekonanie sie o tym na wlasnej skorze).
Fanami the elder scrollsow sa tylko gracze, wiec jezeli gra okaze sie klapa to zawiedzie cala spolecznosc, a nie jej czesc.
Huttballa z swtor wspominam bardzo milo. Czy teso bedzie mial cos za co go zapamietam? Zobaczymy...
Wildstar zapowiada sie bardzo interesujaco, ale styl graficzny moim zdaniem az nazbyt komiksowy.
Co do gw2, to patrzac na polityke ncsoftu, przyszlosc guildsow nie wyglada zbyt kolorowo, a szkoda.