Metal Gear Solid V: Phantom Pain - Kiefer Sutherland zagra Snake’a
Zaraz się zlecą wszyscy haterzy którzy będą pomstować, że zmienili aktora.
Moim zdaniem dobry wybór. Sutherland to świetny i przekonujący aktor.
Kojima trolluje, nie ma opcji.
Z oceną poczekam do jakiegoś trailera w którym usłyszymy go w akcji... swoją drogą duże rozczarowanie tej konferencji to właśnie to, że nie pokazano nic konkretnego z MGS5.
Ja jestem jak najbardziej zadowolony. Uwielbiam Kiefera właśnie za rolę Jacka Bauera w 24H, chodź w paru filmach też dobrze zagrał m.in w Telefonie czy Melancholii. Nie mogę się doczekać pierwszych próbek dźwiękowych z udziałem tego aktora. ;)
Dla mnie MGS i Snake to TYLKO David Hayter,jako koleś mówil to aż ciary przechodziły...
Mało tego. Facet ma nawet twarzy użyczyć Snake'owi. Może to tylko faktycznie trolling Kojimy, ale z tym gościem to nigdy nic wiadomo aż do premiery gry.
jest jeszcze opcja dwóch różnych snake'ów w jednej grze. Stąd dwóch aktorów. Alej jak to napisał kolega powyżej. Z Kojimą do premiery nic nigdy nie wiadomo...
Nie rozumiem takich zmian. To tak, jakby zrobić film o Rambo bez Sylwestra Stallone, Terminatora bez Arnolda Schwarzeneggera, Die Hard bez Bruca Willisa, Brudnego Harryego bez Clinta Eastwooda. Dlaczego, do cholery, zmieniono aktorów w nowym Batmanie, Thief i Metal Gear Solid? Co to za kolejna, porąbana moda?
Nie rozumiem tłumaczeń Kojimy. Solid Snake w MGS'ie 4 miał 43 lata (chociaż wyglądał na 60), był zdziadziały a Hayter nadal idealnie sprawdzał się w tej roli. Może i Sutherland to dobry aktor itp ale i tak nie będzie lepszy niż Hayter który od lat sprawdzał się jako głos Snake'a idealnie.