Ruszyła otwarta płatna beta Scrolls - nowej gry studia Mojang
Zapłać za grę która nawet nie wydaje się warta połowy obecnej ceny (a co dopiero późniejszej "oficjalnej") i potem jeszcze płać za "bonusy"? Nie dziękuję. Szkoda mi jednak tych 60 złotych za "demo" gdyby okazało się że to crap.
60 zł za betę...?
@Thun
Nie tyle za "bonusy", co za możliwość szybszego zbierania potrzebnych zwojów. Mojang zagrał dość psychologicznie: niby nic nie musisz, ale jednak wkurza jak przegrywasz kolejny meczyk, bo nie masz jakiejś karty, na którą zbierasz trzecią godzinę gry. ;)
@Tomasz Chmielik
Ale przecież szybsze zbieranie to jak najbardziej "bonus" dla płacących, więc tak czy siak - płać za betę, płać za bonusy - daj się doić dalej krówko.
Co innego gdyby zagrali inaczej - gra płatna, ale dostajesz w ramach "bonusu" ileś tam ich "wirutalnych kapsli" wartych tyle ile zapłaciło się za dostęp. Ale tak? Niech szukają frajerów w innych miejscach.
XXI wiek, a ludzie dają się nabierać na ewidentne dojenie kasy.
Bo to, że się nabiorą jest pewne jak w banku.
Ciekawe tylko jak długo ten wyzysk potrwa.
Szczerze mówiąc mam nadzieję, że będzie to totalna klapa i deweloperzy dadzą sobie w końcu spokój z tym modelem płatności (dojenia).
Marzenie ściętej głowy, wiem