Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl To nie tak, że hardkorowi gracze chcą niemożliwego

31.05.2013 15:00
1
RSelevan
13
Legionista

Do czego to doszło, że już gracze konsolowych śmieci nazywają się hardcorowcami..

31.05.2013 15:06
CascadJazz
2
odpowiedz
CascadJazz
17
Pretorianin

yo RSelevan, wiem, że dobry troll nie jest zły i że "to tylko internet", ale nie będę w to wchodził bo w taki sposób do niczego nie dojdziemy. czytelnicy (jesteście tu?), proszę nie idźcie tą drogą.

31.05.2013 15:20
3
odpowiedz
zanonimizowany916771
7
Senator

No cóż, jak się ma łajno zamiast mózgu, to się płodzi podobne posty...

31.05.2013 16:58
4
odpowiedz
zanonimizowany922949
4
Junior

Dobry tekst. Podzielam Twoją opinię co do nowej maszynki Microsoftu. Należy zaznaczyć, że ciągle mówimy o czymś co nazywa się "konsolą do gier". Sama nazwa wskazuje do czego powinno to służyć. Czy nie powinno być tak, że następna generacja konsol to faktycznie ulepszone wersje obecnych maszynek, które działają na podobnych zasadach, a oferują nam ciekawsze doznania audiowizualne oraz ewentualnie kilka przydatnych funkcji online? Niestety wydaje mi się, że M$ gdzieś o tym zapomniał i chce nam wcisnąć centrum multimedialne, którego np. ja nie potrzebuję. Ja po ciężkim dniu najzwyczajniej chcę pograć sobie w dobrą grę i tym samym odreagować. Po to powinna być konsola. Będę chciał TV to sobie zamówię kablówkę albo zamontuję talerz.

31.05.2013 22:10
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany885743
14
Generał
Image

Tia....

31.05.2013 23:00
Kreek
😁
6
odpowiedz
Kreek
65
Senator

[1] Rodzyn miesiaca zdecydowanie.

01.06.2013 01:35
AntaresHellscream
7
odpowiedz
AntaresHellscream
44
Pretorianin

gameplay.pl

Zgadzam się ze wszystkim, tylko nie z jednym - we fragmencie o pozbyciu się kul u nóg napisałeś tak, jakby Sony zamierzało wpłacić opłaty za granie online, a na szczęście tego nie zrobi. Oczywiście wiem, że utrzymanie serwerów kosztuje, ale nie zapominajmy że producent konsoli zarabia niezły procent na wszystkich transakcjach w sklepiku (nie wspomnę o licencjach, które wydawcy płacą w przypadku wersji pudełkowych) i właśnie to powinno zapewniać fundusze na utrzymanie serwerów. Tym bardziej, że serwery konkretnych gier już są utrzymywane przez ich wydawców - nie licząc różnorakich usług, płatny Xbox Live to tak naprawdę czat grupowy i maszynka do kolejkowania znajomych, bo przecież grając np. w "Battlefielda" i tak siedzimy na serwerach EA. Sony wybrało sprytny model zarabiania na swoich usługach sieciowych (PS+) i chwała im za to - dużo bardziej wolę takie startupowe podejście w stylu Spotify, niż przysłowiowego wręcz grubaska z cygarem i monoklem, który siedzi w Microsofcie i zastanawia się, jak jeszcze kasę z graczy wycisnąć ;)

01.06.2013 08:43
CascadJazz
8
odpowiedz
CascadJazz
17
Pretorianin

Faktycznie, mogło to tak zabrzmieć - chodziło mi jednak o to, że przez długi czas najbardziej bolał ich właśnie ten element PS3, zwłaszcza wtedy gdy obok Microsoft brał jakieś 45$ baksów za rok i ludzie się na to rzucali. chciałem pokazać bardziej, że poradzili sobie [Sony] z tym niż to, że pewnie przejdą na płatny model. Moja culpa, mogłem doprecyzować.

01.06.2013 23:09
👍
9
odpowiedz
zanonimizowany921192
2
Junior

Temat miesiąca
http ://filesworlld.wordpress.com/

03.06.2013 01:20
10
odpowiedz
Altairus
8
Legionista

Jestem bardzo ciekaw co M$ wymyśli w temacie gier poza kinectowymi pierdołami.

gameplay.pl To nie tak, że hardkorowi gracze chcą niemożliwego