Historia serii GTA, czyli o tym jak gangsterzy opanowali nasz świat
Miło sobie tak wrócić do starych czasów :) Ja to się nawet w jedynkę zagrywałem. Dobry materiał koniu :)
GTA - najlepsza seria gier w historii.
Świetny materiał, zawsze lubię poczytać czy pooglądać o tej serii. :) Szkoda tylko, że końcówka tak strasznie rwała (buforowanie co naście sekund).
Koniu, za mało emocjonalnie mówisz o tej grze. Świetny materiał, ale facet to jedna z najlepszych gier na świecie - więcej werwy ! GTA V must have w ciemno.
Świetny materiał, ale facet to jedna z najlepszych gier na świecie - więcej werwy ! <- Bzdura! Jedyne warte uwagi GTA to Vice City i ew. III - nic wiecej.
Mam pytanko Koniu. Czy ty masz jakiś ograniczony czas żeby ten filmik nagrać ,bo cały czas mam wrażenie jakbyś musiał się zmieścić w jakimś konkretnym czasie i dlatego tak szybko nawijasz.
Rewelacyjny materiał! Widać, że koniu najlepiej czuje się w tego typu programach.
DLACZEGO NIE WSPOMNIAŁ O WYDANYCH W 2011 i w 2012 roku GTA III i VC na IOS i Androida ?
Super Koniu! Więcej tego typu filmów i możne podszkól te świeżynki - jednego jak się czysto wysławiać, a drogiego jak się nie drzeć do mikrofonu ;)
Najsłabsze GTA wg mnie to GTA 3. A najlepsza VC i SA. Czekam na V oczywiście w wersji na PC.
Najlepsze wg mnie GTA to: I. II, III, VC, SA, IV (w te mniejsze produkcje nie grałem). Czekam na V. Najlepsza seria gier w historii i tutaj nie ma dyskusji.
Koniu świetny materiał ale pojawiły się 2 błędy/nie domuwienia:
-w GTA 3 była jeszcze możliwość zmiany kamery na widok z góry
-motocykle były dostępne już w 2 wymiarowych odsłonach serii
Pozdrawiam i życzę większej ilości takich materiałów :)
z tego co wiem to San Andreas było wzorowane na Los Angeles a San Fierro na San Francisco, a nie San Andreas na podstawie San Francisco ;)
Świetny materiał, aż chce się powrócić do Vice City :)
Super seria. Każda nowa część jest jeszcze lepsza od poprzedniej . Czekam na GTA V.
[3] Chyba jeden z moich ulubionych materiałów z tvgry, ta powaga Goncika, świetnie opowiadał, świetnie się oglądało.
Jakby co jeszcze YT:
http://www.youtube.com/watch?v=8e2t-_3wQSM
Cichy głos a cholernie głośna muzyka, tak ciężko to ogarnąć czy robicie to celowo żeby w ogóle was nie oglądać?
Nazwanie LCS i VCS zestawem bonusowych misji jest w mym odczuciu mocno nie na miejscu. Ich kampanie były długie, a postacie, dialogi i misje były "z jajem". Nie mówiąc już o tym, że LCS wyglądało dużo ładniej od "trójki", a VCS oferował system zarządzania biznesem, którego w VC zabrakło.
GTA - jedna z najlepszych serii gier w ogóle. Czekam na piątkę która ma nadzieje jak zwykle sprosta oczekiwaniom.
Miło sie oglądało. Jestem z serią od samego początku jak tylko się pojawiła pierwsza część. Granie w jedynkę na lanie w kafejce internetowej jest niezapomniane. Tyle juz lat minęło... czuje sie coraz bardziej stary przez to :P
Święto na Tvgry !!! Koniu wystąpił w czymś innym niż Liga !!! Brawo na to czekałem ;]
nie macie lepszego mikrofonu w studiu ? bo nie słychać Cie wraz-nie. Aha i jeszcze jedno; "Gta Vice City nie było wielką rewolucją w stosunku do Gta 3" ? no raczej było.
To naprawdę świetna seria gier, z którą sam jestem zaznajomiony od jej zarania. I wbrew obiegowej opinii uważam, że San Andreas było poważnym krokiem wstecz. Mam wrażenie, że chłopaków z Rockstara przy tej produkcji poniosły ambicje - dodali do niej tyle usprawnień, że najzwyczajniej w świecie stała się niestrawialna. Dostaliśmy gigantyczny teren, przez co mnóstwo w grze dłużyzn - wiele razy musieliśmy po prostu jechać całe mile na miejsce startu misji, która sprowadzała się do kolejnego nudnego przebycia jakiegoś odcinka, a a końcu czekał nas powrót do savepointa. Dodano wojny gangów, które były nudne jak flaki z olejem i ograniczały się po prostu do wyrżnięcia wszystkich przeciwników na danym terenie. Wprowadzono samoloty, które na klawiaturze miały tak skaszanione sterowanie, że wsiadali do nich tylko samobójcy. Wprowadzono simsopodobne elementy zmiany wyglądu czy rozwijania umiejętności, i o ile w przypadku randek było to całkowicie opcjonalne, to pluskanie się przez 10 minut w oceanie czekając aż podskoczy nam pasek skilla, bo bez niego nie możemy rozpocząć misji, jest średnio zabawne.
Usunięcie większości tych bzdur w "czwórce" wyszło tej ostatniej zdecydowanie na dobre.
Co do samego materiału - dobra robota, tylko koniu trochę za cicho mówił (albo muzyka była zbyt głośna).
Cudowna seria , która za nie długo znowu będzie miała swoją premierę.. mam ogromną nadzieję , że również i na PC