Snajper # książki o snajperach
Przeczytam wpis później więc przepraszam za brak komentarza do niego. Ja chciałbym zaanonsować, że jak ktoś czytał książkę pana Czerwińskiego pt Pojedynki snajperskie musi pamiętać największy rozdział poświęcony panu Stanisławowi który ukrywał się po lasach i prowadził wojnę partyzancką. Jak pamiętacie i tak samo macie z tym rozdziałem piękne wspomnienia to chciałbym was poinformować, że 2 lata temu pojawiła się książka pt "Łowy na człowieka" również z pod pióra Czerwińskiego która jest w całości poświęcona poczynaniom pana Stanisława.
dezerter69 --> tym samym potwierdzasz to, co napisałem we wpisie - książki Czerwińskiego to podstawa :)
Dziwne, mi się lepiej czytało książkę Wasdina niż Kyle'a. Ale to pewnie kwestia oczekiwań. Ze swojej strony mogę jeszcze polecić książkę Albrechta Wackera "Snajper na froncie wschodnim", świetnie mi się czytało.
Część pozycji czytałem, część nie, ale generalnie z większością Twoich opinii się zgadzam.
Zastanawiałem się ostatnio właśnie nas "Czerwonym kręgiem", ale opinie krążące w internecie są raczej niepochlebne. Poza tym jest to książka o SEALSach, a na okładce jest SAS... srsly? Kto w Znaku odpowiada za okładki? Bo pamiętam też książkę (mogę się pomylić z tytułem) "Saper" Kevina Ivisona, gdzie zamiast angielskiego sapera był... amerykański. Nie lubię takich "niedoróbek" i ignorancji.
Jak mi się uda gdzieś w bibliotece znaleźć albo tanio kupić "Cel Snajper" na pewno skorzystam z okazji. Z resztą książek (nie licząć Czerwińskiego) może, może się zapoznam, ale na to się nie zapowiada.
Barthez, będzie jakiś wpis o filmach o snajperach. Ja tu napiszę jakie filmy widziałem. Każdy polecam w różnym stopniu, ale każdy warto zobaczyć.
Snajper trylogia. SZczególnie pierwsza część jest zarąbista, ale pozostałe dwie części też wspominam z zadowoleniem.
Strzelec / Shooter 2007
Wróg u bram
Snajper / Sun cheung sau (2009) - Bardzo mi się podobał. Inny niż przypuszczałem ale to dobrze
jaskier02 --> Znak = popkultura. Kto by się przejmował tym co jest na okładce? Grunt, żeby się rozeszło :)
dezerter69 --> podsunąłeś mi ciekawy pomysł :) Generalnie widziałem całą masę. Fajny jest też japoński "Snajper" (bodajże 2009), widziałem też "Snajperów z Kosowa", wymienione przez ciebie i na pewno kilka innych. Nie można też zapomnieć o "Szeregowcu Ryanie", gdzie co nieco o snajperach też było :)
Zawsze miło czyta się wpisy z tego cyklu, nawet pomimo że ja książek nie czytam.
w ramach uzupełnienia, choć dotyczy wyborowego strzelca zrodzonego z przypadku ;)
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/36054/rysio-snajper
Stalin_SAN --> w takim razie szczególnie polecam "Snajperzy wczoraj i dziś" M. Czerwińskiego. Zaryzykuj, a na pewno cię wciągnie :)
shubniggurath --> zainteresuję się :)
