Xbox One – Microsoft tłumaczy, że wiele decyzji w sprawie konsoli nie jest ostatecznych
I o to właśnie chodzi, każdy wymyśla jakieś teorie, że konsola to, że konsola tamto - a tak naprawdę to wszyscy nic nie wiedzą na pewno. Więc.. pozostaje cierpliwie czekać na oficjalne informacje, a nie wyssane z palca.
Jestem załamany tym co robi Microsof mam obecnie Xbox 360 i tak do końca nie jestem do niego przekonany myślałem że nowa generacja tej konsoli przełamie moje bariery i na 100% przekonam się do niego a tu całkowicie nowy Xbox odpada zdecydowanie kupię PS 4 Microsoft chce za dużo zarobić za byle gówniany dodatek trzeba płacić i jeszcze Xbox Live Płatny, używane gry już nie będą działać bo będą przypisane do konta PORAŻKA!
Nowego Xbox oceniam na 5/10 jeśli Grafika będzie lepsza a jeśli nie to mocne 3/10 Oczywiście na dzień dzisiejszy
A Xbox 360 daję zasłużone 7/10
Próbują załagodzić sytuacje. Ponad 70% użytkowników xboxa 360, nie ma zamiaru kupować xone - czują że przegrali, więc próbują się postawić w lepszym świetle.
Zobaczymy po e3. Ja mam preorder na PS4, a xbox one jest mi po tej konferencji obojętny.
Xbox One – Microsoft tłumaczy, że wiele decyzji w sprawie konsoli nie jest ostatecznych
I dlatego zrobiliśmy konferencję na szybko, by Sony nie pokazało wszystkiego wcześniej.
Microsoft tym poleciał na kasę. Jakby myśleli, że jeśli będą drudzy, to stracą kupujących. I tak stracą, bo już chyba nikt nie nabierze się na płatną chmurę, płatne multi, wyraźnie gorszą jakość obrazu względem PS3.
Czyli generalnie cała cyfrowa biblioteka gier z poprzedniej konsoli przepadnie w chwili gdy ktoś sprzeda / zepsuje Xboksa 360, dobrze rozumiem? Zarówno z XBLA jak i z Games on Demand. Czyli przeniesienie konta ze starego Xboksa na nowego sprowadzi się do przeniesienia listy przyjaciół i Gamerscore.
No to po co była ta konferencja i przedstawienie nowego XOne, skoro część rzeczy okaże się nieprawdą? (już zresztą się taką okazała - patrz nowy silnik EASports)
Microsoft powinien milczeć, wtedy może lepiej wypadnie, bo co chwila podaje jakieś "nowości" które jeszcze bardziej ich pogrążają...
Sony jeszcze niczego konkretnego nie ujawniło, a już wygrywają. ;D
btw. nowy kinect ->
wydaje mi się dziwnie podobny do pewnej emotki: O_o
Jakieś ukryte znaczenie czy jak? :D
btw.2. Czy coś wiadomo o tym całym SteamBox'ie (czyli konsolo-PC od Valve)?
komenty -> Tak samo zresztą jak w przypadku PS4 i gier kupionych na PS3/ PSN. Bo też nie jest oficjalnie powiedziane że będzie wsteczna kompatybilność (a i to tylko przez streaming). Może będzie, a może nie, a nawet jeśli to też na bank nie wszystkich tytułów.
Nawet, zakładając że większość gier będzie oferowana przez "pseudo-kompatybilność" jaką jest Gaikai, to co z tego, skoro i tak będzie trzeba to płacić drugi raz - bo chyba nikt zdrowy na umyśle nie liczy na to, że usługa zostanie udostępniona za darmo, w zamian za "zdjęcie pudełka z grą i karteczką z nickiem" :) Może ci co kupili wersje cyfrowe, będą mieli jakieś "zniżki" (bo to streaming, a to kosztuje), ale ci którzy posiadają pudełka - płaćcie raz jeszcze.
Więc posiadacze PS3 też mogą już wyprzedawać swoje gry, chyba że będą je używać jako przycisk do papieru gdy konsola im padnie.
Edit: Wszyscy też płaczą jaka to konsola będzie wielka i w ogóle. Ale mi wydaje się że jest niewiele większa (przynajmniej na szerokość) od starego X360, patrząc na wielkość pada w stosunku do konsoli to szerokość wydaje się mieć "2 pady" (ile to CM to inna sprawa :D). No i podobno teraz ma być niesłyszalna, więc gdzieś ten sporawy wentyl musiał wejść.
Nie wiem czego się spodziewali niektórzy, wydajnego nowego sprzętu wielkości Wii? Zobaczymy jakim "klockiem" będzie PS4. Bo też nie zapowiada się na "małe pudełko" niestety.
Hehe, to dobre. Microsoft i się tłumaczy..., ta firma na rynku konsolowym już upada.
Na konsolowym może tak, może nie - w końcu gry też będą działać, ale na rynku multimedialnym to będzie fajna zabawka - masz internet tv kinecta i gry. Swoje na pewno zarobią i taki był plan. Następna generacja konsol dla MS pewnie przestanie już istnieć a miejsce gier zagospodarowane zostanie streamowaniem i odpowiednimi opłatami za używanie tego cuda.
Hmm, ciekaw jestem jedynie, czy Microsoft na pewno trafił w serca Amerykanów tak, jak było założone...
Może czekaj na informacje od sony czy oni także nie maja w planach wprowadzenia podobnych rozwiązań na używane gry
Microsoft tłumaczy, że wiele decyzji w sprawie konsoli nie jest ostatecznych
Bardzo mnie ciekawi, co już zostało zmienione/złagodzone po niedawnej konferencji Sony. Bo coś mi się wydaje, że gdybyśmy jako pierwszą zobaczyli konferencję MS, byłoby znacznie więcej rzeczy do narzekania.
Haha dodali tyle bezużytecznych pierdół do tego Xboxa VHS,że teraz konsola musi być online,by cokolwiek działało.Chyba zapomnieli,że to ma być konsola do gier,a nie dekoder TV.
Zabawne, jeśli trzeba będzie się łączyć z netem raz na 24h, to praktycznie jeden pies i mogłaby być na stałe podłączona do netu... O wyjeździe na wieś bez internetu można zapomineć.
Pozwoliłem sobie opisać swoje wrażenia na temat nowej konsolki:
http://blog.askomputer.pl/xbox-one-zapowiedziany/
a tak naprawdę to wszyscy nic nie wiedzą na pewno.
W tym sam microsoft bo różni przedstawiciele mówią zupełnie inne rzeczy na ten sam temat. Nie ma to jak brak profesjonalizmu!
I to ma być next gen 21 wieku nawet dysku samemu nie mozna wymienic jak padnie? ,ale chyba usb 2.0 bedzie obsługiwać,całkiem inaczej to sobie wyobrażałem jak i wygląd konsoli ,xbox 360 ma sto razy ladniejszy wygląd i rozmiar i on wyglada przy tym jak next gen
Nie, to jest next-gen XXI wieku.
I next geny trwają od ~roku, od premiery Vity i WiiU.
I nie mówcie już proszę next-gen. Teraz to jest po prostu ósma generacja, która trwa. Next Genem w sumie jest teraz PS5 i XBOX..hmm Two?(czemu nie mogli zostawić infinity?)
W sumie to stałe połączenie z netem w Xbox One, mnie tak nie martwi, przecież od dawna gry na PC wymagają stałego łącza, przynajmniej większość z nich. Martwi mnie brak wstecznej kompatybilności (no w sumie tego można było się spodziewać) martwi mnie zmiana z typowej konsoli do gier, na jakieś qwa centrum rozrywki, mnie interesuje urządzenie tylko i wyłącznie do gier. Mam TV, mam dostęp w zasadzie do nie ograniczonej liczby filmów (jak już to do oglądania filmów mam odtwarzacz Blu-ray , do muzyki, sportu, nie potrzebuję konsoli, tak samo jak nie potrzebuję w konsoli Skype, czy też internet Explorer, czy jak się to zwie, nie potrzebuję w konsoli w ogóle dostępu do internetu do tego mam PC. No nie wiem, na razie mam mieszane odczucia, bardziej negatywne, niż pozytywne, co do Xboxa One, zobaczymy co się okaże tak naprawdę po E3. Na razie sympatia moja w pewnym stopniu jest po stronie Sony, ale być może to się zmieni po E3 jeśli chodzi o next-geny, aktualnie posiadam Xboxa 360, a jaki next-gen wybiorę ostatecznie, to się okaże w najbliższej przyszłości ;-) pożyjemy zobaczymy *_* a nóż będę miał oby dwa next-geny kto to wie, w sumie wszystko jest możliwe, tak naprawdę, jeśli oczywiście będę posiadał stale łącze z kasiorką :-) hehe
Ta ta
M$ do piachu, zbłaźnili się i tyle
http://www.gamersith.com.br/wp-content/uploads/2013/05/7tmSCjo1.gif
