No więc krótko, znalazłem na strychu parę płyt winylowych, głównie polskie zespoły, typu Maanam czy Czerwone Gitary, znalazł się też Elvis czy Depeche Mode. No i muzyka klasyczna (Beethoven, Vivaldi itp.). I moje pytanie - warto to spróbować sprzedać, czy raczej w piec? Z wiadomych powodów nie mam jak sprawdzić jak to gra :) Tak więc - warto się tym interesować?
Sorry guys, ja bardzo chętnie bym za darmo to porozdawał, ale osoby mi bliskie tłuka mi żebym nie był jeleń i uczył się asertywności, więc... coś za coś :)
Porobiłem fotki dla podglądu. Stań kartonów raczej wiadomy po tylu latach, ale same winyle wydają się być w bardzo dobrym stanie.
Ale jak - warto próbować upchać?
Jaka cena za Elvisa i Gitary? Jak co, to rezerwuję :)
Też odgrzebałem ostatnio winyle na mieszkaniu i adapter. Z ciekawości sprawdzałem ceny, ale winyl to koszt ok. 5-10zł, więc szału nie ma :)
Ale za to dźwięk ... miodzio :)
Edit:
Jeśli winyle nie są w jakimś tragicznym stanie (popękane, podrapane, porysowane głęboko) to będą grać ;)
Chyba też muszę przejść się na strych, bo z tego co pamiętam, to też jestem w posiadaniu takich płyt. Ba, nawet posiadam odtwarzacz!
Grzesiek
Winyle w bardzo dobrym stanie, trochę zakurzone, ale nieznacznie, niektóre jeszcze w ochronnych foliach. A cena? Nie wiem. Nie mam pojęcia ile to warte. Allegro niewiele mi mówi. Zaproponuj mi odpowiednia dla siebie cenę.
[9] Kolekcjonerzy, do tego puryści wolą winyle i podobno w dobrym stanie dają lepsze, bardziej naturalne brzmienie.
pecet --> CD z samej swojej definicji daje gorsza jakosc, trzeba miec tylko wystarczajaco dobry sprzet i sluch, zeby to uslyszec:) Zreszta samo sluchanie z winylu (z obcowaniem z krecaca sie plyta, odwracaniem po 20 minutach, itp, itd) daje wiecej frajdy, zamiast CD rownie dobrze mozna puszczac muze z komputera, tu akurat jakosc niczym nie bedzie sie roznic - nawet w teorii, bo to zapis cyfrowy.
gnoll --> Gratuluje znaleziska, plyty chetnie bym sam przygarnal do kolekcji, ale z wysylaniem do Anglii raczej byloby to nieoplacalne i niewarte zachodu;) Sprawdz na allegro i ebayu po ile podobne chodza, wyrzucanie raczej nie bedzie dobrym pomyslem:)
@gnoll
Odezwij się do mnie na GG (35515798) to się dogadamy.
Jestem poza gadulcem, ale wieczorem (najpóźniej jutro rano) odpiszę.
@pecet007
Słuchałeś kiedyś muzyki "puszczanej" z winyli?
Wysiak wyczerpał temat w tej kwestii :)
I moje pytanie - warto to spróbować sprzedać, czy raczej w piec?
Sorry guys, ja bardzo chętnie bym za darmo to porozdawał, ale osoby mi bliskie tłuka mi żebym nie był jeleń i uczył się asertywności, więc... coś za coś :)
Nie wiem jak to można nazwać.. może zmień otaczających Cię ludzi? Bo póki co wygląda to tak, że nie oddałbyś jedzenia, którego sam nie zjesz dla potrzebujących tylko wyrzucił, bo nie mają dać czegoś w zamian.
[13]
Cudza wlasnoscia bedziesz rozporzadzac albo jego otoczeniem? Idz lepiej poszukaj jakichs nekrologow albo zobacz czy gdzies nie widzieli jak Jackson pil piwo z Elvisem.
Oczywiście, że warte. Ale nie wszystkie ;) najbardziej wartościowe te z epoki, a te współczesne trzeba wybierać ostrożnie. Więcej o tym można przeczytać na naszej stronie poświęconej winylom i muzycznej kulturze www.projektwinyl.pl
Odkop po 4 latach - nieźle :P