W rytmie gier: Mass Effect 3
Całkowicie zgadzam się z każdym słowem Kacpra. Czego by nie mówić o "trójce" klimatem, rozmachem i epickością przebija zdecydowaną większość gier, a właściwie też wiele filmów i książek.
Zalezy jaki utwor. Jako calosc - ME2 jednak mial ciekawszy soundtrack, ale takie perelki jak:
http://www.youtube.com/watch?v=C6UeKVJTvuo&feature=player_detailpage#t=156s - od tego momentu;
http://www.youtube.com/watch?v=sE2S3GdZtRg - czy to;
http://www.youtube.com/watch?v=FzdKil3j5jw - lub to - gdzie nie sposob sie nie wzruszyc, szczegolnie przy takim momencie, ktoremu ta muzyka towarzyszyla.
No, ale w samym programie wymieniono te najlepsze.
@Down - http://tvgry.pl/?ID=3152 - Wiedzmin juz byl dawno.
Dodałbym tutaj jeszcze :
Magiczną końcówkę z "Ardat Yakshi"
"I'm proud of you"
Co do "The Fleets Arrive" powinieneś zostawić oryginalną cutscenką. Ma wtedy większą moc tak jak "Mordin", który brzmi bardziej dramatycznie z wybuchami i ostrzeżeniami SI :)
zrób filmy na temat muzyki z gier: deus ex human revolution, mdk2, evolva, heavy metal f.a.a.k.2,
nfs porsche 2000 , dmc devil may cry
Szkoda, że nie opowiedziałeś nic o An End Once and For All. Według mnie jest to najlepszy soundtrack z całej trylogii. Istne cudo, które u niejednego twardziela wycisnęło łezkę. Świetna muzyka, świetna gra, świetna historia od 1 do 3. Dziękuję Shepard, dziękuję BioWare ;-).
Oprawa muzyczna w całej serii Mass Effect jest po prostu kapitalna i stanowi jeden z najbardziej rozpoznawalnych elementów dla tej serii. Świetnie komponuje się z grą co stanowi o jednym z jej filarów, bo cała trylogia bez tak genialnej ścieżki dźwiękowej jaką została obdarzona po prostu nie miała by racji bytu nie istniała by bez tego istotnego spoiwa jakim jest muzyka dla całej serii. Mocne akcenty w odpowiednich momentach, delikatniej przy podniosłych i wzruszających chwilach co w połączeniu ze znakomitą fabułą daje genialny i jedyny w swoim rodzaju efekt końcowy. Muszę przyznać że to co kompozytorom udało osiągnąć się w Mass Effect 3 (oraz DLC Citadel a konkretnie mam na myśli utwór Farewell and Into the Inevitable) po prostu zwala z nóg oraz stanowi niedościgniony ideał i wzór do naśladowania. Ogromne słowa szacunku z mojej strony dla kompozytorów.
Ja w sobotę ukończyłem ME3, przechodziłem wszystkie części po kolei, w sumie jest to gra tego typu że wrywa się na długo w pamięć i ja po części wciąż emocjonalnie jestem w tym uniwersum, wiem że to brzmi mega nerdowsko, ale kurczę, to uniwersum jest tak niesamowicie przegenialne że człowiek jest w stanie uwierzyć że właśnie taka przyszłość czeka ludzkość, nie wiem czemu ludzie się czepiają że to najsłabsza część, że ma najsłabsze zakończenie, wg. mnie sama gra jak i jej zakończenie to genialne zwięczenie całej tej porywającej historii.
A co do warstwy audio to popieram opinię Kacpra - jedynka i trójka miała najlepszy soundtrack, dwójka już nie tak, w ogóle po przejściu wszystkich części doszłem do wniosku że paradoksalnie najbardziej wychwalana dwójka wypada najsłabiej, ale ogólnie jest to niesamowita historia i jako trylogia absolutne 10/10 !
Two Steps From Hell - Protectors of the Earth (Choir) - rewelacyjny kawałek, słucham do dziś i polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=x5Q_TSNk-p4
Wspaniała gra, świetny materiał, niezapomniane wspomnienia... To jedna z gier która budzi sentyment i wspomnienia wywołują łezkę w oku.
Bardzo dobrze przygotowany merytorycznie materiał, no a poza tym jest jeszcze kwestia samego soundtracka, który moim zdaniem jest naprawdę niesamowity. Zdecydowanie w kwestii OST-ów z gier jest jednym z najlepszych w ogóle.
Epicki kawałek to był pamiętam w Darksiders 2 podczas waliki z bosem, ten to dodawał klimatu :)
http://www.youtube.com/watch?v=O4lwpYLlVvM
A ja się z redaktorem kompletnie nie zgadzam co do tego, że Mass Effect 2 miał najgorszy soundtrack w serii. Jak dla mnie jest on najlepszy, ten z „trójki” na drugim miejscu. Trochę się na nim zawiodłem, w sumie dlatego, że początkowo obiecywali Mansella, a wyszło jak wyszło. „Leaving Earth”, „Reaper Chase”, „A Future for Krogan”, „I Was Lost Without You” i „An End, Once and for All” to klasa sama w sobie, ale moim zdaniem poza nimi nie ma na soundtracku dobrych utworów, reszta jest po prostu przeciętna.
Mi jedynie to podeszło z ME3 - http://www.youtube.com/watch?v=JqlVtS5TN6g
Dużo więcej utworów słucham ze Skyrima:
http://www.youtube.com/watch?v=s_R8N70nqBE - Każdy kojarzy :)
http://www.youtube.com/watch?v=4MvDRnfN-6U - Polecam :)
yomitsukuni - Kacper nie powiedział że Mass Effect 2 ma najgorszy soundtrack , po prostu jest inny i reprezentuje inny styl ale zauważ że nie które kawałki z dwójki są wykorzystane , podczas misji na Rannoch można usłyszeć nutkę z poprzedniej części pt. "Rescue Tali musi" .
A co do materiału bardzo fajnie przeprowadzony i wiadomo ciężko by było opowiedzieć o tych wszystkich utworach i się zmieścić jakoś w czasie i muszę powiedzieć że odetchnąłem po tym jak usłyszałem że druga odsłona serii znajdzie miejsce w tej serii materiałów , bo według mnie dwójkę dawała największego kopa podczas graniu :)
Zauważyłem, że w tym filmiku, pod koniec, gdy na pokład wchodzi adm. Hackett, za sterami N. siedzi...no właśnie, kto? U mnie to był Joker ale tu, to nie on. Cortez tez chyba nie. Coś przegapiłem w grze, zmianę pilota?!
Co do Mass Effect 2 to chciałbym sprecyzować. :) Jak dla mnie niedosyt pozostawiają w tym soundtracku długaśne kawałki typu "Garrus", "Thane" i inne zrobione specjalnie pod postacie. Oprócz niektórych (np. Samary) te utwory średnio mi się kojarzą z poszczególnymi bohaterami i w ogóle mało w nich jest zapadających w pamięć melodii.
Za to zupełnie inaczej ma się sprawa z fabularnymi utworami. Motywy z głównych misji, motyw Illusive Mana (przecież to jest miazga, jeden z najlepszych w całęj trylogii), czy muzyka z misji samobójczej to są po prostu "masakratory". :) Dlatego nie chcę zostawiać u Was wrażenia że soundtrack z dwójki mi się nie podoba. Po prostu słuchając ich w całości, trójka i jedynka mają według mnie bardziej równy poziom.
Sword and Sorcery i tyle w temacie.
Swietny material. Na mojej osobistej liscie to wlasnie ME jest jako gra z najlepszym soundtrackiem, niedlugo za nia jest DeusEx i Crysis.
Ja katuje ost z ME3 wiele wiele miesiecy po przejsciu :)
Az do DZIS :)
An End, Once and For All.. ooooo tak, to ten utwór sprawił że nie byłem w stanie powstrzymać uronienia kilku łez na końcu ME3 (oczywiście Extendet Cut). Też tak mieliście?
Kolejny świetny odcinek Kacper. A co do innych gier z interesującymi soundtrackami to polecam zrobić materiał na temat Beyond Good and Evil
Muzyka w grze świetna, ale sama gra bardzo przeciętna, w zestawieniu z częścią II, czy nawet I to tak jakby dwie różne gry dla dwóch różnych odbiorców. Szkoda, że tak wyszło, czekamy na część IV może uda się BioWare wrócić na właściwy tor.
Crysis 2, tego tu nam potrzeba :) Genialny soundtrack, całkowicie ignorowany przez growe media jak i społeczność graczy....
Jedyna epokowa i ważna muzyka z gry, która zapadła mi w pamięć to Warcraft3!!! kiedyś się słuchało tego 5 trackowego soundtracka
Kolejny genialny soundtrack z uniwersum Mass Effect :) Zwłaszcza Leaving Earth i The Fleets Arrive zapadają w pamięć!
W trójkę jeszcze nie grałem. W rytmie gier jest świetnym programem i zawsze z chęcią go oglądam. Dlatego żeby był jeszcze lepszy, chciałbym wskazać rzeczy które mogły by być poprawione. Zamiast efektów w filmiku (np. nagłe zbliżenia robione w programie) proponowałbym rozwiązać to szybkim montażem. Zauważyłem że w przypadku szybkich utworów, dodawane są na siłę efekty. Dużo ciekawiej wyglądałyby szybkie cięcia z różnych ujęć z gry, bądź różnych sytuacji. Bardzo podobało mi się, że w tym odcinku muzyka nie jest przerywana nadmierną gadaniną, która znacznie wybija z klimatu. Celne lapidarne słowa współgrają z utworem płynącym z głośników. Pozdrawiam serdecznie i czekam na następną porcję świetnego programu.
Soundtracki to jedyny element gier komputerowych, ktory trzyma poziom w dzisiejszych produktach a nawet pokusilbym sie o stwierdzenie, ze ewoluuje i staje sie jeszcze lepszy. Szkoda ze pozostale trybiki nie sa tak dopracowywane.... Ale coz, gratuluje kompozytorom, a program przyjemny.
Drugi najlepszy soundtrack ubiegłego roku. Zaraz po Halo 4.
konkretnie to zestawiłes momenty kiedy sie słucha muzyki przypominają gre i komentarz do tego plus portfolio kompozytorów stary elegancko to zrobiłeś
Epickość, epickość i jeszcze raz epickość. Muzyka w ME3 chociaż skomponowana przez innego twórce niż w poprzednich części jak najbardziej dawała radę. Pasowała do założeń - wielki fianał, wielkiej trylogii.
Drogi Kacprze . Jeżeli jeszcze nie masz pomysłu na kolejny odcinek to chciał bym zasugerować Prince of Persia (2008) bo uważam że jest bardzo urocza <3
ps. świetny film . Kacper jest najlepszy !
Świetny wybór :) Naprawdę uważam że cała trylogia ma niesamowity soundtrack. GENIUSZ <3
NAJMNIEJ CIEKAWA ŚCIEŻKA DŹWIĘKOWA Z ME2 ?!
Suicide Mission na litość boską Best OST EVER!
Mam całą trylogię, przeszedłem KAŻDĄ część co najmniej 5 razy i uważam, że jest to najlepsza seria w historii gier. Genialna gra, genialna seria z najlepszym soundrackiem. Raczej wątpię, żeby jakaś inna seria mnie tak wchłonęła.
Kogo najbardziej lubicie z całej serii? Ja Tali'Zorah.
Super muzyka , gęsiej skórki idzie dostać słuchając jej i wspominając jak się grało. Moja propozycja na przyszłe odicinki to Modern Warfare 2 , muzyka jest tam genialna w końcu kompozytorem jest Hans Zimmer
To, ze kompozytorem jest Hans Zimmer, nie oznacza, ze sama muzyka jest dobra. Zaden z kawalkow nie zapada w pamiec, nie liczac "Boat Ride" i muzyki pod koniec gry. Reszta to patetyczne rytmy, ktore nijak maja sie do soundtracku kolejnego Modern Warfare, czyli 3.
Mnie najbardziej zapadł w pamięć soundtrack z Arcanii podczas walki finałowej ,oczywiście gra(jako następca Gothica) pozostawia wiele do życzenia