Brawa za głupotę! Myślicie, że chciał pochwalić się swoim żądłem? :)
http://www.sfora.pl/Seks-z-gniazdem-szerszeni-Zabily-go-ukaszenia-w-pracie-a55648
Koszmarnie spuchnięte ciało konającego już mężczyzny odkrył nad morzem jego sąsiad. Bertil Ståhfrääs myślał w pierwszej chwili, że to martwy wieloryb.
Piękna śmierć, każdy chciałby umrzeć podczas orgazmu.
Kotlet_schabowy - Cóż za problem. Postaraj się z żoną na starość i samo przyjdzie. :)
A wiecie co "w internecie" napisali?
Przywódca Korei Północnej odbył spacer po Księżycu - na dokładkę był tam pierwszym człowiekiem (bo jak wiadomo USA sfingowały swoją wyprawę)
http://www.theonion.com/articles/north-korea-celebrates-as-kim-jongun-becomes-first,31085/
Jaki to ma związek z szerszeniami zapytacie?
Tu jedna ze stron pisząca o tym incydencie
http://www.deathandtaxesmag.com/198746/swedish-man-dies-after-having-sex-with-a-hornets-nest/
a to najważniejsza cześć tej notki
UPDATE: The story is a farce. Metro UK updated their story to reflect that Nyheterna Sverige is a satirical publication. Joke’s on us. Sorry
Zaprawdę powiadam wam: Nie Brawa za głupotę, ale owacja na stojąco.
Dla was
No bo w internecie napisali
Może następnym razem - to znaczy jak już przestaniecie czytać Fakt, i "dyskutować" na Onecie/Kafeterii, nauczycie się co to jest walidacja informacji.
A może nie
"Gośćwczoraj, o godz: 22:07Odpowiedz Zgłoś Nagroda Darwina dla tego faceta. Wyeliminował swoje idiotyczne geny, już ich dalej nie przekaże. Ewolucja górą"
+1
Według Ståhfrääs'a okolice łona były tak spuchnięte, że członek - choć też powiększony - był kompletnie niewidoczny.
umarłem
Zapewne przynajmniej przez jakiś czas mógł się pochwalić największym na świecie członkiem :)
Właśnie nie chciało mi się wierzyć w rzetelność tych doniesień i okazuje się, że to jednak fake.