"Bez litości gnoić z EA oraz Danger Close gości" - recenzja Medal of Honor: Warfighter
Medal of Honor to słaba marka. Chwytliwa nazwa i nic poza tym. Tylko jedynka na PSX i Allied Assault na PC są godne uwagi, reszta to najzwyklejszy w świecie badziew. Mało tego! Pierwsze Call of Duty i tak już przerabia na mielonkę najlepsze odsłony Medal of Honor.
O tych współczesnych, wtórnych MOH'ach, będących kalką COD'ów nawet mi się pisać nie chce, bo to ścierwo nad ścierwami. Szkoda, że EA w zaparte idzie w klonowanie, psując także inną markę. Mianowicie BF.
Ja nie wiem co oni sobie myślą. Sądzą, że marne kopie staną się hiciorami? Lepiej by było aby w końcu zbankrutowali, a ich markami zajęli się profesjonaliści.
Nie, nie jestem uprzedzony. Po prostu EA robi nas w bambuko jak żadna inna firma.
Zanim też ktoś stwierdzi, że nie lubię nowych gier, to od razu uprzedzam. Nawet starsze MOH'y, wydane po AA był i są dla mnie kiepskie. Za to jeśli chodzi o świeże tytuły to aktualnie zagrywam się w Sleeping Dogs i uważam tę produkcję za godnego konkurenta GTA. Lubię też bardzo Far Cry 3, The Walking Dead i parę innych.
Ja zwyczajnie nie trawię słabych, tyle w temacie.
Underground na PSX-a także jest świetny, to tak kwestią uzupełnienia, bo może nie słyszałeś.
AA to już legenda, ale nie uważam, by taka Wojna na Pacyfiku była naprawdę słabym tytułem, gdyż miała ewidentny potencjał, choć grę zjadły głównie bugi. Airborne odpływał w stronę fikcji, ale mimo to grając w niego czuło się, że to MoH - czy to dzięki samej akcji, czy muzyce. Teraz już tego nie ma. W konsolowe odsłony serii nie grałem, ale wiem, że tam również zdarzały się wzloty i upadki. Mimo wszystko jednak seria miała na siebie pomysł i starała się wnosić coś świeżego, jak np. skoki spadochronowe w Airborne.
Tradycyjnie fantastyczna recka :) MoHy dawno sobie odpuściłem, podobnie jak CoDy i inne BFy. Ale poczytać zawsze warto.
Dziękuję. :) Ja akurat staram się nie opuszczać żadnej części, choć ta stagnacja i ciągłe powielanie utartych schematów doprowadzają mnie do szału. Chyba czas przerzucić się na inny gatunek, bo shootery zaczynają być odbijane na ksero.