Activision wciąż na topie – Call of Duty i Skylanders rządzą, WoW traci subskrybentów
Ale wiecie, z 2 lata temu wow miał chyba z 10 czy 11 mln. jak spadnie do 3 mln to przejdzie na F2P. Do zobaczenia za ~5 lat...
Za moich czasów gry w WoWa to było chyba 13 czy 14 mln subów. Nie podobało mi się co zaczęli robić wraz z kolejnymi dodatkami po Burning Crusade to po pewnym czasie zrezygnowałem. Gra moim zdaniem staje się za bardzo uproszczona.
WoW to absolutny fenomen. W przyszłym roku stuknie mu 10 lat, ciekawe czy dotrwają z abonamentem do tego momentu. Zakładając, że średni koszt abonamentu to 10 dolarów miesięcznie to z 8 milionów abonentów zgarniają rocznie 960 milionów, niemal miliard dolarów. Ledwie kilka tytułów osiąga lepsze rezultaty w ciągu roku (Call of Duty, może właśnie Skylanders?).
No tak raczej nie do konca az tyle, ale i tak pewnie suma robi wrazenie.
Podejrzewam, ze z ceny abonamentu do Blizzarda trafia mniej niz polowa. Posrednicy, dystrybutorzy, plus inne koszty, i tak sie kupka topi... Swoje kazdy skubnie po drodze :)
A do 10 lat z abonamentem dotrwa lekko. Ponad 8mln subskrybentow to nadal sporo
Miesieczna subskrypcja kosztuje w WoWie 1/4 dużej produkcji. A 8milionów/4 =2 miliony... Tyle Wiesiek 2 chyba zarobił, a to tylko rok WoWa + faktyczna sprzedaż pudełek.
Hmm F2P coraz dalsze.
mikecortez -> ponad polowa abonentow byla w azji z czego wiekszosc to chinczycy a oni placa grosze w porownaniu do zachodu + blizz dziala tam przez chinska firme :)
@ Kilgur
Przez to napisalem, ze zalozenie wyzej bylo zbyt optymistyczne
Tak podejrzewałem, że w Azji jest taniej. Tam też mogą być pośrednicy. Ale w Europie i USA większość płaci pewnie kartą kredytową, z której mała prowizja płacona jest do Visa / Mastercard itp. a reszta trafia do Activision.
