The Sims 4 | PC
T20, demo nie zawierało wszystkiego co jest dostępne w finalnej wersji tworzenia Sima, jest więcej ubrań, fryzur itp. w końcowej wersji:)
Mateusz16b - To minimum myślę, że mi wystarczy :) Dzięki! :)
już jutro premiera :))) zamówiłam sobie dzisiaj, polecam w komputroniku bo mają pudęłkowe po 139zł :D
Wolę pojechać na dziweczki za to 139zł niż taki badziew kupować xD
Jeśli chcecie kupic tą gre swojemu dziecku to sie dobrze zastanówcie, kolega kupił tą gre swojej córce pograła 3 godziny i poleciała z dysku.
Są już first looki na YT np: [link] więc tak ludzie mają the sims 4, ze sklepu normalnie (byłam w empiku i też widziałam the sims 4 na półce normalnie do kupienia ;)) Po drugie, ta część totalna klapa znowu ładowanie podczas przemieszczania się między domami braku otwartego widoku miasta - na minus.
Distuu
Co ty piszesz przecież zapowiadali że będzie otwarty świat i brak ładowań! Czyli kłamali wieśniaki z EA?
Porażka porażka porażka!!
Nie kupować..ostrzegam..
Zawartość umeblowania i np ubrań jest żałosna, czekałem na sims 4 jak głupi po czym zrobiłem simsów i wyszedłem....nie można ustalać kolorów ciuchów które są sztywno narzucone...mebli jest dosłownie parę;/
ogólnie proponuje skorzystać z cracka który już jest dostępny na stronie skidrow bo jeśli kupicie naprawdę srogo się zawiedziecie..grałbym w sims 3 gdyby nie lipna optymalizacja...na karcie 770gtx i kompie za 4kafle mam lagi na kamerze ...ehh szkoda gadać..ea sux so hard :(
Ta gra to jakaś katastrofa. Przecież ona funkcjonalnie jest na poziomie co lepszych gier na urządzenia mobilne. Graficznie nie jest wcale lepsza od trójki. Jak dla mnie przypomina jakieś bezpłatne MMO. Nie jest warta blisko 200zł. Po pierwszych wrażeniach nie dałbym za nią więcej niż 50.
Osobiscie jeszcze nie gralem nie wystawie oceny na dniach wiecej na ten temat napisze, ale przepraszam czegos tu nie rozumiem, pierw ludzie jechali po tworcach ze 3 czesci sie zacina i nie dziala plynnie na dobrym sprzecie (szczegolnie rajska wyspa ktora tylko dowalila freezy) przez otwarty swiat z kroliczymi norami. Teraz kiedy tworcy znalezli rozwiaznie aby wrocic do ekranu ladowania to nagle wielkie Halo a tak ponoc kazdy kochal The Sims 2 i tam jakos problemu z tym nie bylo. Kolejna sprawa przeciez to jest TYLKO podstawka The Sims 3 na poczatku rowniez nie zachwycalo a ludzie masowo wracali do 2 ze wzgledu na wieksze mozliwosci i okazna ilosci dodatkow i modow, uwierzcie ze ta gra rowniez bedzie grywalna ale w przyszlosci, i ludzie tak samo jak w przypadku 2 i 3 zaczyna przenosic sie na 4 jednakze widze ze moze to sporo potrwac, sam nie jestem zadowolony z EA ze mieli tyle czasu a stowrzyli Simsy 1,5 zamiast mocnej 4. Poniekad wrocili do korzeni ale to jest stanowczo za malo co proponuja nam na start. Teraz mozna liczyc tylko na grupy z modderami aby urozmaicili ta gre w szybszym czasie (The Sims 4 ma oficjalne wsparcie dla modów). Mial byc hit wyszla kaszana no nie postarali panowie z EA jestem ciekaw jak naprawia ten duzy blad wydania 4 tak szybko, 100 platnych DLC, oby dodatki okazaly sie na tyle dobre aby podniesc jej kiedys ocene. Wiem ze hejtow do tego tytulu pojawi sie wiecej i nie bede zaprzeczal ze ta czesc zasluguje jak narazie na spora krytyke. Pozdrawiam.
Jedynym plusem jest bardzo dobra optymalizacja a największym rozczarowaniem jest kreator simów w którym można tworzyć wyłącznie metroseksualistów :) Jak dla mnie poprzednia część jest znacznie lepsza i to bez dodatków, ta na pewno nie jest warta ponad 100 zł, za taką cenę jest masa lepszych gier.
Gra dupy nie urywa, ale nagonkę uważam za przesadzoną. Wielu rzeczy brakuje, ale też są nowe, dobre pomysły. Być może dodatki, lub aktualizacje to jeszcze naprawią. Największymi plusami są tryby tworzenia simów i budowania. Wreszcie rozbudowane, ze szczegółami.
Gra może się podobać dużo opcji przy tworzeniu postaci garść nowych rozwiązań, ale nie ma wielu rzeczy które były w samej podstawowej wersji sims 3 (gazety, samochody,baseny,niemowlaki,sny itd)
Czyli co, zrobili grę na maksa okrojoną, a resztę gry wydadzą w płatnych dlc..słabe, ale cóż polityka EA ;)
Pozdrawiam
Mam pytanie. Mając takie osiągi pójdzie mi ta gra? Procesor: Intel Core i3- 3110M, 2,4GHz RAM: 4GB Karta graficzna: Intel HD Graphics 4000. Z góry dzięki :)
Dzisiaj dostałem TS4 Premium . Da się w to grać ale najbardziej nie podoba mi się brak możliwości swobodnego poruszania się po mieście tylko jakieś ekrany ładowania . Fajnie można wymodelować postać , dość fajne są emocje jeżeli np. posiadamy flirciarz to mamy dodatkowe opcje dialogu i inne bonusy. Oceniam 5.5/10
@kacperlo17 Na luzie pójdzie i to na wysokich ustawieniach, sprawdzałam :)
Ok, a teraz kilka słów samej grze. Uważam, że jest dobra. Tylko tyle i aż tyle. Grając w ową wcale nie czułam, że jest okrojona (a takie zarzuty się pojawiają), natomiast pół-otwarty świat (wszak to nieprawda, że nie można sobie wędrować gdzie niegdze) to dobre wyjście, powiedziałabym nawet, że bardzo dobre, przynajmniej gra nie zamulała przy wczytywaniu 85348929579845 tekstur jak w trójce. W zasadzie podstawa czwórki jest na tyle urozmaicona, że nawet bez żadnych DLC będę się przy niej zacnie bawić. Jest oczywiście kilka wad (ręce opadły mi przy karierach, ale domyślam się, że będzie ich gros w następnych dodatkach). Ogólnie gra ma potencjał, szkoda, że na rozwój tego potencjału potrzebne jest miliard DLC, ale polityka EA nie od dziś jest nam znana.
Nie polecam kupna tego czegoś:
1) Ubogie, pustynne dwie lokalizacje do zamieszkania
2) sim może poruszać się parę metrów wokół domu, dalej następuje ładowanie świata itd, itp. Nie ma samochodów, nie ma taksówek - sim podchodzi do końca chodnika i ładowanie
3) Brak basenów, brak narzędzia do kształtowania terenu (nie zrobisz oczka wodnego np)
4) Brak możliwości zmiany koloru części mebli i ubrań - można wybrać tylko z gotowych kolorów
5) Bardzo ubogi zestaw mebli itp., z czego część jest zablokowana i może ich używać jedynie sim mający konkretny zawód itp.
6) W interakcjach tak naprawdę nie zmieniło się nic, podobnie jak w umiejętnościach, czy karierze.
7) Brak jakichkolwiek zmian w kierowaniu simem, przez co nie ma możliwości tak naprawdę kontrolowania więcej niż jednego sima.
8) Decyzyjność własna simów także bez zmian.
9) Żadnych zmian w zawieraniu znajomości, związków itd.
Reasumując, jest to biedniejsza wersja TS3, z cukierkowo wyglądającymi simami, ot gra dla dziecka do lat 6. Nie ma nic wspólnego z szumnie zapowiadanym symulatorem życia.
Raz jeszcze nie polecam
Póki co opinie graczy rozczarowujące. Czekam na pierwsze recenzje. No cóż, nadzieja w dodatkach...
W interakcjach tak naprawdę nie zmieniło się nic... Co ty gadasz jeśli chodzi o interakcje to duży plus dla nich kawał dobrej roboty :)
Co ty pleciesz stary...
Po mojemu to nie jest pełnoprawna wersja ,tylko wersja na słabsze kompy ... ech..
spodziewałam się czegoś o wieele lepszego, zupełnie nie warte wydawania ponad 130zł, gra jest pusta, szybko się nudzi, nie ma otwartego świata, mało opcji, twórcy za bardzo zajmowali się CAS'em i trybem budowania, kamera jest dziwna, szkoda gadać ;/
smiechu warte są niektóre komentarze i także ocena gry. W ogole jezeli chodzi o oceny gier na tym portalu to sa nic nie warte
Sims 4 to odnowione simsy 2 z nowymi opcjami budowania to tyle .....
nie warte nawet 20 zł
Ale hejty lecą... Mi się nawet podoba. Podzielenie świata jest jak najbardziej na miejscu, gdyż przy 6 dodatkach The Sims 3 zapisywały ok. 7 min. Tutaj myślę że będzie o wiele lepiej.
Stra Moldas-> nie czytaj nawet tych komentarzy co dają oceny od 0 do 5, lepiej sam obejrz na YT i zastanów się, czy podobają ci się kroki wstecz i w przód.
Porównując z The sims 3, w 4 jest strasznie pusto a najbardziej doprowadza mnie do furii brak otwartego świata. I znowu podróże rodem z The sims 2. Trudno sie trochę odnaleść po zmianie panela. Ogólnie jak za taką cene nie polecam :)
Masakra Do dupy!!! Nie ma aut, basenów a w mieście nawet spa!!! Czy oni sobie jaja robią?! Rządam zwrotu kasy ! Co to wogóle jest?! the sims 3 było 100000000000000 razy lepsze!!! Wyrzuciłam do kosza 200 zł. Rodzicie mnie zabiją bo ja nie bd w to grała! Z przykrością i rozczarowaniem wracam do sims 3!!!
Widzę w komentarzach ostry hejt na nowe Simsy, zresztą słusznie, ale jednak nie do końca. Jedno jest pewne twórcy pokusili się na łatwy hajs i nieryzykowali z jakaś ogromna rewolucja. W całej historii simsy nie były tak bardzo okrojone, nie rozumiem czemu w XXI wieku nie można dostosować w pełni koloru ciuchów, czemu nie dali kariery policjanta i lekarza, czemu nie ma złodzieji i roznosiciela gazet, który był ikona simsów, wszystkie te minusy przysłaniają całkiem ciekawe rozwiązania jak wielozadaniowość simów, nowe nastrojiki, grafikę która swoim kreskówkowym charakterem była strzałem w dyche, kończąc po niezłej optymalizacji(którą uzyskano poniekąd rozdzielając każda parcele osobo). Ocena ogólna jest raczej oczywista, w tej wersji simsy to katastrofa, ale po wypuszczanie 7 dodatków gra może być najlepsza częścią simsów. Odradzam kupować simsy obecnie za tak absurdalna cene. Pozdro
Mi się nie podoba nic a nic strata kasy nic więcej a grafika niczym bajka Disneya do dupy LUDU NIE KUPUJCIE TEGO SZAJSU!!!!!!!!! lepiej skompletujcie sobie sims 3 za ta kasę
Jutro spróbuje odzyskać kasę za ten totalny shit
Wkurzył mnie ten zasrany Origin, zamiast instalować z płyty to pobiera ponad 8 gb z neta, musiałem reinstalować Origina i ostatecznie zaczęło się instalować. Przy około 20% error i od nowa trzeba instalować. Ostatecznie udało się ale sama gra w porównaniu z "trójką" jest strasznie okrojona ale tak czy siak ode mnie ma taką naciąganą ósemkę.
Fakt, gra jest nieźle okrojona jednak po kilku godzinach grania nie odczuwałem braku czegokolwiek. Na początku miałem mieszane uczucia co do grafiki - autorzy zamiast pójść w realizm zrobili grę w stylu bajek Disneya. Mam starego kompa - laptopa. Dwa rdzenie, 2GB ramu, grafika GeForce 310M i gra mi się wyjątkowo dobrze. W porównaniu do trójki nie ma spadków klatek, nie trzeba czekać na załadowanie gry dłużej niż minutę, a przeskakiwanie między parcelami to jakieś 20-30sek. Optymalizacja jest udana!
Tak wyglądają różnice pomiędzy sims 3 i sims 4 [link] BTW. Proponuje po tej hiper premierze olac EA i grać na piratach. Na oryginale każda "podróż" kończy się crashem. Bug goni bug (dzieci, wieszające się "spanie" sima z którego wyjść się nie da).
można pobrać na xgameboxes pełną działającą wersje polecam sam właśnie gram
Idź simem do kibla się odlać i zobaczymy czy będzie tak kolorowo :D
Gra jak nie miała premiery jeszcze to już miała patcha to czyli zrobili tylko po to by wyszła cześć kolejna i zgarnąć kase
Naprawdę słabo. Nie ma tu nic lepszego w porównaniu do części 3, ponadto jeszcze wiele zostało pogorszone. Nawet fakt, że gra "szybko się ładuje" dzieje się kosztem tego, że każdy obszar poza naszym domem jest osobno ładowany. Pusto, biednie, nudno i niedoprawcowanie. Jedynie grafika podoba mi się bardziej niż w 3.
Jeśli tak negativnie oceniacie tą grę to wydajcie te 130-140 złotych na Gta 5 w listopadzie...
Ja jedynie moglbym kupil te gre, gdyby kosztowala w okolicach 70zl. Szczerze mowiac nie ma w niej nic ciekawego, oprocz nowego kreatora postaci, przy ktorym mozna byloby niezle sie posmiac, tworzac fikusnych simow ;)
Co można zarzucić to brak otwartego świata. Przechodzenie między parcelami jest lipne, oraz nużące. Miastem można tyłek podetrzeć (4 budynki publiczne + park na całą aglomeracje). Plusem jest to, że gra zapisuje się szybko, i ładuje dość szybko, nie trzeba czekać pięciu minut jak w Sims 3, aby się nam gra zapisała. No cóż, brak otwartego świata boli, i to bardzo.
Edycja Specjalna Sims 4 za niecałe 170zł!
https://www. [ link zabroniony przez regulamin forum ] /r/sims4kg
gra po prostu beznadziejna, nawet jakby była za darmo, to szkoda miejsca na dysku. :D
Trochę ograłem i powiem że gra się całkiem przyjemnie . Robi większe wrażenie gdy już wszystko się ogarnie. Znakomity tryb budowania oraz udostępniania swoich prac. Dużo opcji z rozwinięciem umiejętności oraz związanych z nimi nowymi opcjami dialogu, wykonywania akcji oraz odblokowywania nowego wyposażenia. Trochę ciężko zdobywa się awanse . Co do miasta już się przyzwyczajiłem i powiem że nie jest to taka zła opcja. Jak na dzień dzisiejszy wystawiam jej ocenę 8.5/10 . Polecam samemu ograć i się przekonać.
@UP Albo zakupić maść na ból dupy. :) Czytając Wasze komentarze dochodzę do wniosku, że nigdy nie graliście w the sims 2 i macie teraz problem z przyzwyczajeniem się do ekranów ładowania. Smuteczeg ;-;
Taki słodki kastrat od EA. Krok do przodu, oraz dwa wstecz. W dodatku wydane jako wielka nowość. Przykro mi, ale nie ze mną takie numery drogie EA. Musicie się bardziej postarać :)
już od pierwszych wycieków screenów wiedziałem że będzie tragedia ale nie spodziewałem się że aż tak... Owszem grałem w 1,2 oraz w 3 i przyzwyczaiłem się z 2 do tego wczytywania ale to powinno być tak, że każda nowa część powinna być lepsza od poprzedniczki.
Witam,
Niestety gra jest nic nie warta...
Zacznę więc od minusów: są pewne ograniczenia w przestrzeni i w swobodnym poruszaniu się simem między parcelami, miasto pozostawia dużo do życzenia, nie ma małych dzieci z niemowlaka puff mamy od razu dzieciaka..., brak modyfikatora kolorów i wzorów, (w moim przypadku) szybko się nudzi, gra zamiast wprowadzać coś nowego, ograniczyła nasze możliwości mogłaby chociaż przypominać the sim3.
Co do plusów: wspaniałe tworzenie postaci, szybkie zapisywanie i ładowanie, przyjemny tryb budowania, aktywne otoczenia (np. firanki delikatnie poruszające się w oknach)
Podsumowując zostaje przy the sims 3, a 4 potraktuję jak zupełnie odrębną grę do której można od czasu do czasu wrócić na pewno i ona znajdzie swoich zwolenników.
Strona eurogam....dała 9/10 tej jak by grze. Albo my tak narzekamy, albo recenzja została kupiona. Nawet tutaj aż tak wysoko nie poszli.
Całkiem możliwe, że to Wy tak narzekacie. Kurdę, chciałbym w końcu zagrać w te simsy.... i tak szczerze to mam w nosie co piszą tutaj co niektórzy na temat gry. Rozumiem, że macie ból dupy, bo nie ma otwartego świata i możliwości tworzenia basenów, no ale dajcie spokój. Jak znam życie, gdy wyjdą już pierwsze dodatki to wszyscy będą happy. Póki co muszę sam się przekonać jak się gra w samą "podstawkę".
Powiem krótko. Jestem mega zawiedziony! Producenci gry afiszują się tym, jakie to te simy "inteligentne" są. Cóż, prawda. SI simów jak i ich kreator zostały w znacznej mierze poprawione. Ale to jest koniec zalet tej gry. Wszystko, co było fajne w "trójce" zostało w sposób wręcz inwazyjny wyeliminowane. Nie ma aut, nie ma modyfikacji rzeczy, a to tylko kilka wad. Gra non-stop wywala do pulpitu. No por prostu tragedia. Czuję się, jakbym się cofnął w czasy The Sims, bez żadnego numerka przy tytule. Nawet grafika się nie różni zbyt wiele od tej sprzed kilkunastu lat. Ale mimo wszystko dam nowym "Simsom" naciągane 5!
Wg. mnie TS4 jest naprawdę fajna, stworzona pod starszę PC, kiedy EA naprawi parę bugów, wczytywanie ry podczas wchodzenia do sąsiadów to wg. mnie będą to jedne z lepszych Simsów. Ale to też zależy od gustu. Ja grałam w wszystkie części i najbardziej lubię 1, 3 i 4 :) Serio, kiedy EA wyda aktualizację na pewno Wam się spodoba :)
Na szczęście sklep przyjął zwrot tej shitowskiej gry i odzyskałem kasę popełniłem błąd ze ja kopiłem odradzam kupno
Żałuję zakupu, jedyny plus za muzykę i nieco ładniejszą grafikę niż w 3ce, rozgrywka to niestety drugi raz odgrzany kotlet mimo to zimny i bez surówek ;D
Zdecydowanie szału nie robi, moim zdaniem panowie z EA powinni zająć się jeszcze optymalizacją The Sims 3 (o ile taka optymalizacja jest jeszcze możliwa). Popieram osoby, które są zdania, że seria TS powinna coraz bardziej się rozwijać i to w każdym aspekcie, a nie tak, jak to jest w tym przypadku, krok w przód i dwa w tył. Małe, ograniczone i zamknięte otoczenie, jest to jeden z gwoździ do trumny dla tej produkcji, ponieważ, to właśnie otwarte otoczenie było tą rewolucją z poprzedniej części, które w głównej mierze przekonało mnie i zapewne większość graczy do TS 3. Na ten czas wstrzymuję się jeszcze od oceny TS 4, poczekam trochę czasu i dam szansę tej produkcji, być może mnie jeszcze czymś zaskoczy.
TS3 kosztuje 1300zł. Ile będzie kosztować TS4?
2500?
Moim zdaniem to by było dobre dlc do TS3. Poczekam ze trzy lata aż wyjdą dodatki.
Wtedy wystawię ocenę.
Ale po co porównujecie the sims 4 do the sims 3 jak do trójki jest pierdyliard dodatków a w czwórce jest narazie sama podstawka , narazie gra ma jakiś potęciał ale każda gra ma jakieś pozytywy i negatywy , grafika w czwórce jest o wiele leszcza niż w trójcie.
lepsza jest grafika w 3 bo 4 jest zrobiona jak gierki online z plastikowa grafika
Niestety gra bardzo słaba, nacudowane nakombinowane, tak jak napisali w recenzji - jeden krok do przodu i dwa w tył. Co z tego że dodana jest nowość jak spaprano inną. Może się zestarzałem na taką grę (na pewno) ale i tak 2-ka była najlepsza.
Chciałabym, żeby ktoś mi porównał podstawkę S3 do S4. W trójkę nie grałam, bo miałam inne gry. Natomiast teraz miałabym ochotę pograć i nie wiem czy kupić 3 czy 4. Rozumiem, że 4 teraz wygląda słabo w porównaniu do 3 z wszystkimi dodatkami. I dlatego proszę o porównanie podstawek.
Pozdrawiam
Ta, teraz pozostaję tylko czekać na całą serię dodatków
Ewek_ --> Moja dziewczyna grając dużo w 3 z kilkoma dodatkami jakoś na 4 nie marudzi że czegoś jest mało czy że gra gorsza. Jedynie na kamerę marudziła trochę.
Jeśli nie akceptujecie wad, nie zasługujecie na zalety. Widać, że większość z was nie grało w TS2, tylko zaczynali od tej niefajnej i paszteciarskiej gry "TS3". Nikt, kto grał w TS2 (no, może paru) nie narzekał na pustość w CAS, czy też na długie ładowanie. Bo przecież warto trochę poczekać. Wy żałujecie zakupu TS4, ja żałuję zakupu TS3 i wszystkich dodatków oraz akcesorii do tej niefajnej gry.
Żegnam Sz. Panów i Panie.
@diaboł - dzięki za informacje :). Może zatem się skuszę
@Esot.Shad.II - ja grałam w 2 właśnie i mnie się podobała. Co prawda gram głównie w rpgi, ale czasami dla przyjemności lubię pograć w simsy :)
Gra jest awesome! Szczerze ja nie rozumiem ludzi, którzy tak narzekają, że aż dają ocenę 1/10 (żenada) Gra wg. mnie jest udana i wciąga na wiele godzin. Premiera była 04.09, piszę tę opinie 08.09. W ciągu tych dni mam przegranych 13 godz.. Niestety brakuje kilku rzeczy z The Sims 3 czyli otwartego świata bla bla bla. Kuźwa ja w dniu dzisiejszym potrafię grać i w The Sims 2. Szczerze jak wyszło The Sims 3 to ono było dużo nudniejsze, bo wtedy tydzień po premierze miałem ok. 6 godz. przegranych. Pamiętam, że wtedy jak byłem w szkole to nie myślałem cały czas jak teraz o simsach. Teraz to ja się zamykam w pokoju i w zwykłej podstawce jest milion rzeczy do zrobienia (bez dodatków, bez modów). Grafika jest dużo lepsza niz w TS3. Tam oni próbowali zrobić bardziej realistyczną grafikę i wyszło gówno z dupy, teraz pomysł do wrócenia do stylu TS2 wg. mnie jest genialne. Muzyka... Muzyka po prostu jak w TS1 była do dupy, TS2 spoko ale dupy nie urywa, TS3 dno i wodorosty, TS4 LOVE SO MUCH! <3 Żadna część The Sims nie miała tak genialnego soundtracku! Nawet poza grą pasuje by go zwyczajnie w świecie posłuchać. Obecna ocena gry to 4.8/10 wg. statystyk czytelników. Ludzie skoro wam się ta gra nie podoba to po prostu ją zostawcie, bo ona na prawdę zasłużyła na ocenę ok. 8/10. Gra na prawdę świetna i mogę każdemu ją polecić kto kocha TS2. Cena jest zbyt wysoka, powinni opuścić ze 150 zł na 100zł maks, premium 200zł powinno byc 150zł, kolekcjonerka to 250zł góra (ja mam edycję premium bo nie ma sensu wydawac 100 zł na jakis kryształek)
@Elper || Progres widać i masz dużo racji, alee.... no właśnie ALE. Przyzwyczajenia robią swoje i największą wadą każdego kolejnego wydania simów jest, to że każe Ci w kółko płacić za to samo. Tak jakby nie mogli wypuścić całej gry i wprowadzić mikropłatności. W TS5 będzie to samo. Ile razy można płacić za to aby sim mógł sprzedawać, iść na studia, włożyć letni płaszcz, pogłaskać kotka, skorzystać z dżakuzji? Tu nikt nie ocenia samej gry. Pod uwagę brane jest, to że EA okraja gry i zmusza do kupna za każde podstawowe czynności sima.
Kolejne 1500zł do wydania z DLC.
Naprawdę bardzo fajna gierka, graficzka a szczególnie twarze cud miód. Zachowania postaci są fantastyczne, si mocno na plus! Gra jest zdecydowanie lepsza niż się na to zapowiadało. W ts4 nie odczuwa się bardzo tych "braków", jedyne do czego można się przyczepić to brak otwartego świata i rozwoju historii. Dużo rzeczy do roboty, porównując do podstawki ts3 jak kolega Elper napisał the sims 3 było znacznie nudniejsze. Generalnie polecam i czekamy teraz tylko na aktualizacje i dodatki:)
Z mojej szczupłej Simki zrobiła się grubaśnica. Czy kazać jej ćwiczyć, by schudła? Je tylko wtedy, gdy jest głodna.
Niestety tak jak większość graczy jestem zawiedziony The Sims 4. Jest dosłownie kilka opcji dodanych w stosunku do trójki ,jeśli chodzi o interakcję z naszych simem. Wymagania sprzętowe przesadzone,spokojnie chodzi na sprzęcie gorszym niż podanym jako wymagania minimalne. Gra oczywiście wyszła niedopracowana ,jak zwykle trzeba na szybko robić patche itd. Niestety gry NIE KUPIĘ. Miała być wielka premiera a jest dup...
Hej nie jest tak źle pierwsze wrażenia podobne jaki mam z gry podobne do opinii recenzenta, tylko ocenę bym trochę podciągnął. Wszystkie ograniczenia da się przeżyć, a ludzie na słabszych kompach też będą mogli teraz spokojnie pograć. Odejmuje tylko pkt za brak transportu i małą okolice
Oglądałem tą grę i widzę, że gra raczej miała być robiona pod grę w sieci (Jak SimCity), dlatego może jest tak mała okolica. Jednak wszyscy wiedzą jak to się skończyło.
Dlaczego u mnie Simowie, którzy znajdują się poza domem, są czarni? Wyglądają jakby nie mieli żadnych tekstur. Zmiana ustawień graficznych i ponowne uruchomienie gry pomaga, ale tylko na chwilę. Gdy na drugi dzień włączam grę znowu jest ten sam problem, mimo że są inne ustawienia graficzne. Natomiast Simowie, którzy są wewnątrz domu, są OK. W ogóle śmiesznie to wygląda, Sim przekracza próg drzwi wejściowych i staje się czarną dziurą...
Pierwsze The Sims, które mnie wciągnęło. Sam się sobie dziwię, bo granie w tę serię było dla mnie wyznacznikiem obciachu. A tu taka gafa z mojej strony i mi się gra podoba.
Cofam moją poprzednią opinię. Czytając recenzje to sobie można... Gra jest naprawdę niezła! Na tyle, że to pierwsze Simsy od części 1, które mnie wciągnęły. Galeria to coś nie do przecenienia, możesz grać kim chcesz, Wonziem, Gonciarzem, Putinem, Beyonce, Roguckim, Pittem, Britney, kimkolwiek... Ludzie wrzucają swój content - domy, pomieszczenia, postaci (te realne, jak i np. całą ekipę Scooby Doo, Herrego Pottera z przyjaciółmi, bohaterów seriali...). W końcu brak toporności w grze, ekrany ładowania sprawiają że gra ładuje się na początku w 10 sekund, a potem gdy np. wybieramy się do miasta czekamy na ekranie ładowania kolejne... 5 sekund. To lepsze, zamiast kilku minut przy uruchomieniu gry jak w poprzednich odsłonach. Optymalizacja rewelacyjna, gra chodzi płynniej niż część 3 i wygląda dużo lepiej. Sterowanie w końcu intuicyjne. Część 2 i 3 odpychały mnie pod tym względem. Muzyka - tak jak nie znoszę tej z poprzednich części, tak ta jest po prostu przyjemna. Zawsze można ją wyłączyć. Ilość kolorów, mebli itp - jest tego od groma, a w dodatkach dojdzie więcej. Powiem tak - nie spodziewałem się. Uległem zbiorowej niechęci, a tymczasem to najlepsze Simsy od części 1. Wielkie wow!
Codzienie aktualizacje patche jezu ale gra do bani juz w sims 3 tak nie bylo
Po tej ostatniej aktualizacji gra ciągle się wyłącza (program przestał działać), raz z ciekawości włączyłem stoper po naciśnięciu start i gra wywaliła i tu niespodianka po 4 minutach i 47 sekundach. Mam nadzieję że to naprawią a może to przez mojego lapka, chociaż jeszcze 2 dni temu grałem ponad 2 godziny bez żadnego crasha. Na chwile obecną moja osobista opinia co do tej gry ciągle się pogarsza.
Włączyłem podstawową kompozycję windowsa(czy jakoś tak ) i pograłem ponad pół godziny i bez crasha. Stosunek do gry polepszony(nieznacznie).
No więc, jestem maniakiem simsów i oczekiwałem czegoś wspaniałego, czegoś innowacyjnego, a dostałem totalny shit bo nie można tego nazwać inaczej.
Gra całkowicie nie warta swojej ceny, nastawiona tylko i wyłącznie na kasę. Gdy pierwszy raz włączyłem ją byłem nastawiony pozytywnie, w trakcie tworzenia pierwszego sima szybko zauważyłem brak tworzenia własnego wzoru, co było dla mnie bardzo ważne w poprzedniej części, no dobra myślę przeboleje to. Kolejną rzeczą która mnie zraziła były ubrania, żywcem skopiowane z poprzedniczki. Jedynymi ciekawymi pomysłami były suwaczki oraz ciekawy system osobowości, które z kolei pozwalają nam na stworzenie bardzo ciekawego sima. Gdy w końcu udało mi się przebrnąć przez "CAS", chciałem osiedlić rodzinę, i od razu rzuciła mi się w oczy ta biedna ilość miejsc na zamieszkanie, oraz jakże "ogromne" otoczenie. Jak dla mnie było to cios w plecy ze strony EA. Wrzuciłem sima do któregokolwiek domu by sprawdzić czy jest jeszcze coś co jest w stanie uratować tę część, a moim priorytetem były wielce reklamowane i przełomowe, emocje simów. W pierwszej chwili bardzo mi się to podobało, sim mógł być zainspirowany co wpływało na jego kreatywność, a co idzie za tym malował lepsze obrazy, gotował posiłki lepszej jakości i inne tego typu rzeczy, emocji jest kilka i każda wywiera inny wpływ na sima i na interakcje które może dokonywać. Ciekawy jest też tryb budowania, choć ubogi pod względem ilości mebli i nie ma basenów, to jednak jest przyjemny i intuicyjny a możliwość przenoszenia całych pokoi i ich modyfikacja bardzo uproszcza budowę. Lecz to wszytko znudziło mi się po około 20h gry. Jednocześnie zauważyłem że coś wymusza na simach tą ich wielozadaniowość, jest to dziwne i żeby to zrozumieć trzeba samemu to poczuć. Samo życie jest zbyt łatwe, potrzeby spadają wolno. Mój sim siedział w domu i zajął się pisarstwem, gdy napisał kilka książek to co dzień dostawał po 3000 simoleony więc, nie musiał nic więcej robić i jego życie stało się wręcz nudne. Na dobra przejdźmy dalej chcę pojechać samochodem na basen, a no zapomniałem nie mam samochodu, no to chcę wyjść na miasto "Ekran ładowania", chcę iść do sąsiada obok mnie "Ekran ładowania", chce wyjść gdziekolwiek "Ekran ładowania" nie będę tego nawet komentował bo jest to totalna porażka, to tak jakby cofnąć się do drugiej części simsów.
Podsumowując Sims 4 jest grą która jest nastawiona na kasę, według mnie powinni bardziej się postarać bo tą produkcją zawiedli wielu graczy, gra jest nudna, bardzo łatwa, nie wprowadza za wiele nowości, ogólnie crap.
Chciałem się Was spytać, ile mniej więcej macie lat, bo nie wiem czy wypada mi jeszcze grać w Simsy? Powiem tylko, że jak grałem w The Sims 1, to miałem plus minus 20 lat, a teraz mam ich trochę więcej.
Jakbyś chciał wiedzieć to seria The Sims jest skierowana raczej dla dorosłych osób, niż dla dzieci.
Moim zdaniem ta gra to kolejny dodatek do the sims 3. Sama w sobie niewiele sie rozni od poprzedniczki a nawet bym powiedzial ze jest troche bardziej ograniczona. Nie ma w niej jako tako, otwartego świata czym przypomina the sims 2, w przeciwienstwie do the sims 3.Kiedy sim udaje sie do miasta nie widzimy jego podrozy tylko ladujaca sie klepsydre. Wedlug mnie jest to cofaniem sie do przeszlosci .Tworzenie sima jest faktycznie duzo prostsze i bardziej szczegolowe niz w sims 3 ale w trybie budowy nie ma jakichs znaczacych zmian. Opcja ktora mnie zaskoczyla w tej grze bylo to ze w bardzo prosty sposob mozna poleciec w kosmos nie trzeba byc nawet z kariery astronauta,po prostu kupujemy akcesoria do budowania urzadzen kosmicznych ,takich jak rakieta karzemy simowi budowac pojazd do przemieszczania sie poza orbite ziemi i tyle gdy rakieta jest gotowa po prosty lecimy w kosmos.Z calej procedury startowania w kosmos widzimy tylko wylot rakiety,reszte trzeba sobie wyobrazic.Uwazam ze gra jest troche nie warta swojej ceny poniewaz nie ma w niej jakichs rewolucyjnych zmian,liczylem na cos wiecej,wiec pozostaje mi tylko wiara ze dodatki cos w niej zmienia.
pharaoph - 27, partnerka też, a znajoma która też pogrywa 29 :) Stare pokolenie graczy pozdrawia i pamiętając część pierwszą, z nowymi simami bawi się całkiem nieźle! :)
[link] Akcja steam zapraszam :D
[link] Akcja steam zapraszam :D
wronczanin - no, to trochę mi ulżyło, bo odnośnie wieku, to od jakiegoś czasu mam już trójkę z przodu, ale chętnie bym sobie znowu pograł w Simsy.
Ja mam 28 lat, dwa miesiące temu urodziłam dziecko i dalej gram w simsy ;)
Niestety Sims 4 mnie zawiodły. Cóż, pozostaje czekać na Wiedźmina 3.
Coś mi się wydaje że nawet będąc dziadkami będziemy grać w gry :) Fajnie, że starszych graczy jest wielu. Choć wiadomo - najwięcej widać i słychać tych młodszych. Ale to taki wiek. Boże... napisałem, jakbym był nie wiadomo jak stary :D Serdeczności kochani!
NIE KUPUJCIE TEGO! JEST TO SKOK NA KASĘ. Część 4 to totalna porażka. Jedyny i chyba jedyny plus to powiększanie i zmniejszanie części ciała simów (tak cycków i zadków). Poza tym postać tworzy się niewygodnie, cechy są bardzo ograniczone a przy ubieraniu naszego hirosa nawet nie możemy pozwolić sobie na zmianę koloru ubrania (mebli i innych później także) na taki jaki chcemy (powrót do korzeni zaraz pojawi się milion wariantów tego samego ciuszka z innym kolorem). Pierwsze wrażenie po zakończeniu tworzenia postaci... Szybko nawet się wczytało, ale znowu dostajemy małe działki...nawet mniejsze niż w 3 (w 2 można było sobie pozwolić na naprawdę wielkie). Dom buduje się ciężko. Największe utrudnienie to chyba sam interfejs no i dziwny system budowania fundamentów. Znowu brak piwnicy w podstawce.... Strasznie ubogie wyposażenie domów (tak dodali więcej instrumentów i dziwne mikroskop oraz teleskop). Nie podoba mi się także interfejs, który jest masakycznie przekombinowany i nieczytelny. Nie możemy zablokować aspiracji. Największy minus, który mnie przeraził to wyjazdy poza dom. Wychodząc poza naszą pacelę załóżmy 1 z 4 simów nie możemy kontrolowac ich wszystkich tak jak w 3, ale dostajemy możliwość poruszania sie tym jednym... (remake 2 z nowszą grafiką?). Właśnie grafika tez nie powala trawa wygląda jak w fifie 10 (jednolity placek nawet nie ma wyodrębnionych ździebłek trawy) a grę miałem ustawioną na max wszystko. Pewnie wszystko się poprawi w 100 dodatku tuż przed wyjściem 5 części symulatorów. Póki co nie polecam, gra jest warta najwyżej 20 zł.
@pharaoph 40+ wiosen na karku :P gralem tylko w simsy 3. chcialem sprawdzic poziom AI w grze glownie nastawionej wlasnie na to. wybralem na probe sims 3. podchodzilem do tego bardzo sceptycznie. ze zdzwieniem stwierdzilem ze gra mnie wciaga, i jest to gra dla kazdego przedzialu wiekowego. budowanie wlasnego domu sprawilo mi wiele radosci. doszly kariery, ze sciezka muzyka rokowego. ha! to byly czasy ;D uzywalem wielu modow cudzych jak i wlasnych (chyba jak kazdy). mialem wtedy dosyc slabego kompa, mianowicie pierwsza generacja APU, ale nigdy nie narzekalem. faktem jest ze wydajnosc gry byla czasami bardzo slaba (podkreslam: gra nie sprzet) czasami patche tylko to psuly zamiast naprawiac.
a co sims 4 ja tego crapu nie rusze.
Mi ta gra się osobiście bardzo podoba lecz uważam że The Sims 3 i The Sims 2 były lepsze. Nie wiem dlaczego tak nisko jest oceniona
Witam. Mam problem z instalacją The sims 4. Gdy instalator pokazuje, żebym wsadził do napędu 2 płytę, po wsadzeniu nic się nie dzieje i nadal wyświetlany jest komunikat "wsadź 2 płytę". Pomoże mi ktoś??
Mam oryginalną grę, którą kupiłem za absurdalną cenę 149 zł kilka godzin temu i nie chcę, by gra mi nie działała. Więc proszę was o pomoc. Pozdrawiam :)
Jak masz problem z instalacją gry zpłyty a klucz został juz dodany do biblioteki gier to mozeesz gre normalnie pobrac.
Ta gra pomimo braku pewnych rzeczy ma tyle błędów, że co chwila wyskakuje brak odpowiedzi i się sama z siebie wyłącza. Głównie dzieje się tak kiedy chce się odwiedzić innego sima.
@piotrppg tak, tylko nie po to kupowałem oryginalną grę, aby teraz ją ściągać....
@fraghunter18
W takim razie idziesz do sklepu z reklamacją , że druga płytka jest wadliwa.
Oceniam grę The Sims 4 na 9,5. Dlaczego tak wysoko? Już Wam mówię.
Strasznie dużo ludzi wszędzie narzeka, że nie ma basenów, że świat za mały, że ekrany wczytywania. Ludzie.. czy wy kiedykolwiek graliście w The Sims 4, że tak narzekacie? Grę mam dopiero od przedwczoraj, gdyż przez te wszystkie negatywne opinie, bałam się jej kupić. W końcu przebrnęłam przez ten cały hejt i udało mi się kupić tą grę. I wiecie co? W ogóle tego nie żałuję! Gra jest świetna! Ma tyle różnych ciekawych nowych opcji. Może rzeczywiście trochę mi basenów brakuje ale.. jest tyle innych ciekawych rzeczy, że nawet bym nie miała czasu siedzieć w takim basenie.
Bałam się tych jakże przerażających ekranów wczytywania ale niepotrzebnie. Skoro na moim 8-letnim kompie inna parcela wczytuje się 10 sekund, to zastanów się, czy jest się o co martwić. Pamiętam jak w The Sims 3 zapisywanie gry trwało od 2-4 minut, tak tutaj mój komputer potrzebuje zaledwie 2-5 sekund. Boje się pomyśleć, jak ta gra by chodziła, gdybym miała komputer na miarę 2014 roku. Ta gra nigdy nie chodziła tak płynnie.
Co do grafiki, to niestety, nie jestem w stanie sobie pozwolić na full detail ale gram na średnich i wszystko wygląda super. Przed premierą, jak oglądałam trailery a potem jak udostępnili demo kreatora, to nie mogłam przyzwyczaić się do nowej grafiki samych simsów, nie podobało mi się to. Kojarzy mi się ona trochę ze współczesnymi filmami animowanymi. Bajki spoko, ale w naszych czasach nie chcemy takiej grafiki w grach. Po pewnym czasie, a tym bardziej po kupieniu gry i wprowadzeniu mojego sima do świata, zrozumiałam, jak bardzo na początku się myliłam.
Zapewne każdy pamięta, jak w The Sims 3 nasz sim w kreatorze był śliczny. Ładna błyszcząca fryzura, lśniące oczy.. a po wprowadzeniu do domu, jakby nagle ktoś im odjął blasku (i dodał parę kilo tu i ówdzie). Nie wspominając tu jeszcze o dzieciach, które mordki miały strasznie brzydkie i grube. Według mnie bez modów takich jak skóra czy soczewki kontaktowe nie dało się zrobić ładnego sima. A tutaj? W TS4 sim po wprowadzeniu wygląda równie świetnie, co i w grze. To jest coś na prawdę niesamowitego, jeżeli spojrzeć na całą serię gry. Wracając do dzieci, to w TS4 są po prostu przesłodkie i prześliczne (nie mówiąc o ich cudownych głosikach xD). Nigdy wcześniej nie byłam tak zadowolona z wyglądu mojego sima, jak w tej części.
Jedyną rzeczą, przez którą moja ocena jest tak niska (bo gdyby nie to, zasłużyłaby na 10!), to uporczywa kamera i niedopracowane przewijanie na krawędziach. Otóż przewijanie na krawędziach nie działa w miejscach gdzie mamy interfejs, a że u dołu ekranu mamy długi biały pasek z różnymi ikonkami, nie mogę przewinąć ekranu w dół. W grze mamy dostępny nowy tryb kamery, stworzony specjalnie do nowej części Simsów. Wszystko byłoby w porządku, gdyby na tym sterowaniu dało się swobodnie obracać mebelki przy pomocy klawisza alt. Niestety w nowym sterowaniu jesteśmy zmuszeni posłużyć się skrótami klawiszowymi "<" i ">", co jest bardzo nie swobodne, jeżeli mamy zamiar zaprojektować niesymetryczne i współczesne mieszkanie.
Tak więc jeżeli twórcy zrobią coś z tym sterowaniem, mogę powiedzieć, że spisali się na medal przy tej produkcji. Jak ktoś zastanawia się na kupnem tej gry ale ze względu na ogólny hejt wokół tej produkcji nie może się zdecydować, to ja mówię, że ludzie zawsze hejtowali, hejtóją i hejtować będą. Nigdy się nie dowiesz jaka gra jest na prawdę, jeżeli sam w nią nie zagrasz.
Całkowicie się zgadzam z moim przedmówcą. Dopóki sami nie spróbujecie, to możecie sobie jedynie palec w dupę wsadzić.
Przedmówczynią :)
To prawda. Dziennikarze mniej lub bardziej obsmarowali ten tytuł, a połowa troli internetowych tylko przytacza ich spostrzeżenia (że niby te kilkusekundowe ekrany ładowania to jakiś minus, jeśli dzięki nim gra działa o wiele płynniej, itp). To najlepsze Simsy od części 1, ale żeby to zauważyć, to trzeba po prostu zagrać. A jeśli chce się psa uderzyć, to zawsze się kij znajdzie.
No nie wiem. Jak widać, obecna odsłona Simów jest najgorzej oceniana ze wszystkich czterech. Jest nawet gorsza od pierwszej części :)
Oczywiście, ja sądzę inaczej...
Ja tam bojkotuję czwórkę. Trójka jest wystarczająco spoko.
Ta gra to jednak wielka pomylka, jak mozna bylo zwalic tak dobry tytul nawet The Sims 1 daje z siebie wiecej, jestem mega oburzony tym gniotem ktore wydalo EA, gra wyglada jak wersja Beta, wszystko tak uproszczone a mieli tyle czas nic nie zrobili. Menu glowne zrobione w 10 minut okolice male, wczytywanie na kazdym kroku przeciez to wyglada jak Demo no prosze was, bug na bugu, dobrze ze jej nie kupilem i to za taka wygorowana cene, panowie z EA i tak zarobili bo wiekszosc kupila oczywiscie za marke a nie za gre. Ja sie pytam co oni robili przez tyle czasu wydajac taka kpine to mialo byc epickie The Sims 4 a nie skoszona trawa z kupa psa w srodku, pogralem 2 godziny i odrazu wywalilem to z komputera tylko zajmuje miejsce, jedynym plusem tej gry jest wielozadaniowosc ktora rownie dobrze mogli wprowadzic w dodatku do 3 czesci, nie bede owijal w bawelne gra dostaje odemnie slabe 4. Te cale emocje mial byc wyznacznikiem a sa tak sam slabo wykonane jak cala gra, chcesz byc zainspirowany idz pod prysznic i pod nim pomysl i tadam!, teraz moge gotowac do upadlego az bede mial w 2 dni gotowanie na maxa i tak w kolko mozna, brak rozwoju historii, brak basenow, brak malych dzieci, pogody, wszystkiego brak, ilosc mebli jest zalosna, no prosze ale The Sims 3 w podstawce posiadalo wiecej. Szkoda pisac wiecej na ten temat.
W takim razie to nie jest gra dla Ciebie. Widocznie nie pod Twój target robiono grę. Mi wręcz przeszkadzało w 3-ce, że gra była przeładowana niepotrzebnymi funkcjami, mułowata, ciężka. Także ja zmiany sobie chwalę. Niepotrzebne rzeczy wywalono, gra chodzi super płynnie, jest ładniejsza, lepiej rozplanowana, a zawartość dojdzie w dodatkach, spośród których jakiś przypadnie mi do gustu. Dla Ciebie 4/10, dla mnie 9+/10, i weź tu dyskutuj :)
Nowa odświeżona wersja Sims i to w wersji +18 no 6.5 ocena godna polecenia gdyż dźwięki trochę zawodzą
Jeśli ta wybrakowana zawartość ma zostać dodana w kolejnych dodatkach, to tym bardziej zniechęca to do dalszej gry, bo jeżeli te dodatki mają być w cenie podobnej do podstawki i będą głównie wnosiły to co mogło być już w podstawce to będzie to jednocześnie cios w nos dla gracza ze strony EA oraz sposób na wyciągnięcie dodatkowej gotówki. Kto w takim razie będzie wydawał na to pieniądze ? Tym bardziej jeśli tych dodatków wysypie się kolejne 20 sztuk.
Hmmmm....ogólnie nic nowego ...szczerze to chyba sims 1 oferowały nieco wiecej :d
System tak zwanycj emocjii zwykly pic na wode ....Trudno coś wymienić na plus tak naprawde już sims 3 to był dla mnie krok milowy w WSTECZ a to nie wiem ....Mogli by zrobić jakiś prawdziwy symulator życia a nie takie cuksowe coś ....Mimo wszystko to dobra gra:)....Tylko nierozumiem czemu dali Sims 2 za darmo skoro te po prostu miażdżą nowy twór EA.....
@Eluveitien grasz krotko w sims 4. Ja przegralem juz na oryginale 25 godzin i wykrylem chyba z 50 roznych bugow w tym jeden najgorszy taki że jak zmieniasz rodzine ktora sam zrobiles po pewnym czasie simowie calkowicie znikaja. Na forum ea jest dlugi temat na ten temat od dluzszego czasu i jak narazie nie jest to naprawione, troche bez sensu rozwijac sima jak jutro moze zniknac. Jedyna rada to ciagle robic sejva:)
Mam Grę The Sims 4. Pod względem nowości zachwyca. Nie tak bardzo jakby wszyscy tego oczekiwali. Moja ocena to 2/10.
Plusy:
+ Grafika, ulepszona, nie tnie, działa płynnie. Nie wiem jak u innych.
+ Charakter/Osobowość postaci, oraz to w jaki sposób mogą się poruszać.
Minusy[: Sam się dziwie, ale jak na fana gry, znalazłem bardzo wiele, z czego nie jestem zadowolony, lecz wymienię:
-Ekrany ładowania. W tym przy odwiedzaniu sąsiadów.
- Zamknięte otoczenia. Fajnie gdyby twórcy w, którymś z dodatków zrobili otwarty świat jak w The Sims 3.
Napiszę jedno, że granie gdzie są 4 parcele w tym publiczna, nudzi się p o jakimś czasie, bo nawet sim nie może biec dalej do innych parceli bo jest blokada, jak w The Sims 2 - ten co wie i kuma, mnie zrozumie.
- Za małe parcele...dla mnie są zdecydowanie, pod względem budowy, oby zrobili taki dodatek z edycją parceli i powiększaniem jak w The Sims 3 .
-Brak dzieci, basenów czy samochodów.( To było wiadome, ale gdy sim przenosi się w inne miejsce, znika totalna magia..;/ :D:)
-Brak kodów/ lub nie działające kody do gry, np na chmurki i kryształki itp.
-Brak takich zawodów jak : policja itp. Zęnujące.
Także jak pisałem wcześniej grę oceniam na 2/10.
Mimo, że dzięki tym nowościom gra jest zabawna, mojej oceny to nie zmieni, chyba że wydzadzą nowy dodatek, który poprawi podstawowe błędy i braki. ;)
Pozdrawiam.
Witam wszystkich
od daty premiery dzień w dzień bije się z myślą czy kupić tą część i nadal mam ogromny mętlik w głowie. Czytając masę wypowiedzi na necie wydaje mi się że najlepszym stwierdzenie dla tej gry będzie hasło że jest to inwestycja na przyszłość. Dziś zakup wersji podstawowej da mniejsze wydatki w momencie wyjścia dodatków. Gry oceniać nie będę bo tak jak napisałem jeszcze jej nie kupiłem. Szkoda że nie zostało udostępnione demo pozwalające na godzinną grę dzięki której można by utwierdzić się w wyborze:( Będę czekał nadal na wasze opinie :)
Pozdrawiam wszystkich
O ile wiem, na originie możesz kupić i od pierwszego uruchomienia masz 24 godziny, w czasie których możesz grę zwrócić.
Seba
To nie możliwe jest pełno gości którzy by w te 24 przechodzili nie jeden tytuł a potem zwracali:D
Ktoś w ogóle domyślił się że The Sims 4 wyszło 4 września!?
@ Vamike
Ze strony http://help.ea.com/pl/article/what-s-the-great-games-guarantee/
"Gwarancja zadowolenia z gry umożliwia ci zwrot cyfrowych wersji gier EA (PC/Mac) kupionych przez Origin i odzyskanie pieniędzy. Zwrotu można dokonać do 24 godzin od pierwszego uruchomienia gry, w ciągu siedmiu dni od daty zakupu lub daty premiery tytułu w przypadku zamówień w przedsprzedaży (wiążący jest wcześniejszy z terminów). "
@piotrppg grałeś tylko 25 godzin? proszę Cię, ja na tą chwilę grałam już 42h (dołączam screena, żeby nie było) i nadal moje zdanie jest takie, że The Sims 4 to dopracowana produkcja ;). Nie dostrzegłam ani jednego błędu.. jedynie czasami wywala mnie do systemu (ale to już wina mojego emerytowanego kompa).
"...jak zmieniasz rodzine ktora sam zrobiles po pewnym czasie simowie calkowicie znikaja.".. dziwne, bo z tym też nie miałam problemu. Zanim zaczęłam grać swoją simką, to stworzyłam moją prawdziwą rodzinę i zbudowałam im dom w pobliżu, chwilę nimi pograłam. Potem wprowadziłam do domu obok, sima zrobionego przez mojego chłopaka.. i wiesz co? Po 40h gry oni nadal tam mieszkają i żyje im się dobrze, więc nie wiem w czym problem ^^
Po cichu zastanawiam się tylko, jaki będzie pierwszy dodatek, bo nie mogę się doczekać :)
Kupiłam i nie żałuję, dzięki bardzo niskim wymaganiom większość chętnych jest w stanie sobie zagrać, nawet na najniższych ustawieniach. Gra chodzi nawet na moim laptopie, gdzie mam zintegrowaną kartę graficzną (co prawda na najniższych ustawieniach, ale na siłę można by grać ;)).
Pierwsza rzecz która mi się spodobała to rozwój postaci, możliwość odblokowania nowych mebli czy interakcji z otoczeniem sprawia, że można grać jedną rodziną wiele dłużej niż w poprzednich wersjach. Czekam na dodatki, gra ma naprawdę duży potencjał.
Co do basenów i małych dzieci - trochę mi było szkoda, że ich nie ma, ale naprawdę rzadko z nich korzystałam, przeważnie używałam kodów aby jak najszybciej mieć nastolatki i nie musieć się nimi zajmować.
Podsumowując - polecam, nawet dla samej frajdy z nowego trybu tworzenia sima i budowania domów ;)
Grałam we wszystkie części The Sims i jak dla mnie 4 jest najgorsza ze wszystkich. Owszem, grafika jest zachwycająca, fajny pomysł z emocjami, ale to tylko trochę podrasowane nastrójniki. Wybór parceli publicznych jest tak ubogi, że to aż boli. Można się "swobodnie" przemieszczać między światami, ale co z tego. Dostępne są dwa parki, dwie siłownie, jakieś bary, kluby, biblioteka i muzeum. Przy dłuższej rozgrywce nie ma co robić. Zazwyczaj gram jednym simem, a gdy w czwórce idzie do pracy to mogę się tylko tępo gapić w ekran, bo nie można podejrzeć ani potrzeb, ani postępu kariery, ani nic. Bardzo przeszkadza mi brak basenu, małych dzieci i samochodów. Nie mogę odwiedzić sąsiada po drugiej stronie ulicy, żeby nie oglądać ekranu ładowania. Wracam do domu - ekran ładowania. Idę do parku - ekran ładowania. Jogging można uprawiać wokół jednej parceli. Rozumiem, że ma to zwiększyć płynność gry, ale jeżeli chce się odwiedzić kilka parceli w krótkim czasie to naprawdę jest irytujące. Gdzie możliwość przejażdżki po okolicy? W 3 było to świetnie rozwiązane, ale EA wolało wrócić do 2... Wracając do dzieci. Idziesz do pracy i nie masz z kim zostawić niemowlaka? Bum, dziecko znika bo trafia do żłobka. Nie musisz się nim przejmować! Nie chce ci się już nim zajmować? Bum, klikasz postarz i po problemie. Jedyny fajny pomysł, to że gdy dziecko płacze, nie wiadomo o co mu chodzi, jak w normalnym życiu :) Nie można zapisać gry na różnych poziomach rozgrywki, bo zapisuje się okolicę, a nie grę. Czyli znów powrót do dwójki. Nie wiem, dlaczego EA sprzedają odpicowaną dwójkę jako super nowość. Nie napracowali się przy niej chyba za dużo. Pograłam 4 dni, moja simka stała się już emerytką (bo ustawienia długości życia też są mocno okrojone) i wracam do trójki. Żałuję tylko kasy wydanej na grę...
żłobka. Nie musisz się nim przejmować! Nie chce ci się już nim zajmować? Bum, klikasz postarz i po problemie. Jedyny fajny pomysł, to że gdy dziecko płacze, nie wiadomo o co mu chodzi, jak w normalnym życiu :) Nie można zapisać gry na różnych poziomach rozgrywki, bo zapisuje się okolicę, a nie grę. Czyli znów powrót do dwójki. Nie wiem, dlaczego EA sprzedają odpicowaną dwójkę jako super nowość. Nie napracowali się przy niej chyba za dużo. Pograłam 4 dni, moja simka stała się już emerytką (bo ustawienia długości życia też są mocno okrojone) i wracam do trójki. Żałuję tylko kasy wydanej na grę...
Może ktoś miał podobny problem i mi pomoże. Gdy mam już stworzoną rodzinę i chce ją wprowadzić do jakieś parceli to niestety ale nie wyświetlają mi się żadne domy. Może ktoś miał podobną sytuację i wie co wtedy zrobić ??
@oliwia95
Może spójrz lepiej.. musisz wybrać jeden z pustych domków, na ktory Cie będzie stać. Np w Wierzbowej Zatoczce takie domy masz w prawej dolnej części ekranu. Musisz najechać myszką i go kliknąć.
Tragedia, znudziło mi się po 15 min. Jedyne co fajne to rozbudowanie tworzenia sylwetki simów.
Po 20 minutach dałem sobie spokój, ta gra ma jedną zaletę szybko sie usuwa z dysku.
Ciekawi mnie co mogą jeszcze zmienić.. Jest parę rzeczy, które by się przydało, ale pewnie zmienią nic nie znaczące dodatki i będą chcieli kase za kolejną część
Jeżeli chodzi o mnie to jest to po prostu jakaś tragedia. Już pomijając fakt grafiki, która mi się nie podoba. Ekranu ładowania. I przede wszystkim zrezygnowania przez Maxis'a praktycznie całkowicie z budowy domów (bo tutaj gra stawia na to, żeby jak najszybciej zbudować i zapomnieć), gdzie 50% użytkowników grało głównie po to, żeby poświęcić się w całości na dobre parę godzin, aby odstawić chatę marzeń. Ale to jak dla mnie nie jest główny problem. Jeżeli o niego chodzi to, nie wiem czy mają tak inni, ale u mnie non-stop wywala gre do pulpitu! No nie mam pojęcia, co z tym zrobić. Chwilę pogram i koniec. Definitywnie. Nawet nie zdążę zazwyczaj zapisać (gdzie częstotliwość zapisywania już i tak zagęściłem do 5m!). Komp niby nie jest zły. Procek 4x2.4GHz, karta GF GTX550Ti OC i 3GB RAMu. Większość gier chodzi bez problemu, a tu taka lipa. Jestem rozczarowany. Jeszcze na dodatek napisałem do Pomocy, bo może coś na ten temat wiedzą... i czekam już 2 tygodnie. Masakra :(
Uważam, że jak dojdą dodatki to coś czuje, że będzie pokaz slajdów. Niestety, ale the sims 3 przy iluś dodatkach gra już jest praktycznie nie grywalna. Robią jak najszybciej by wydać. Wyobraźcie sobie dlaczego zabrano swobodną rozrywkę. Chyba po to by zrobić z tej gry onlinie. Jednak jak by umieszczono wszystkie postacie na mapie to już wyobrażam sobie jakie by spadki FPS były. Na pewno to celowy zabieg był, ale nie wyszedł im jak powinno być.
Ja się wstrzymuję z zakupem jak gra stanieje, bo teraz na pewno nie jest warta swojej ceny.
Rozumiem że to jest tylko podstawka, ale za dużo z niej wycieli jakby porównać trójkę i to.
Ekrany ładowania są na 100% zamierzonym celem, żeby wrzucić jak najwięcej dodatków, bo muszą sobie zdawać sprawę, że to jest prawdopodobnie ostatnia cześć simsów. Nikt już nie będzie się nabierał na tą super frajdę "wow mogę pojechać na wakacje" , "wow mogę mieć psa".
Upchają ile się da i zakończą projekt, a skoro gra nie musi wczytywać więcej niż jednego budynku czy parceli, to nawrzucają tego baardzo dużo. Osobiście nie wyobrażam sobie co by mogli nowego dać w piątce. Kreatora już lepszego nie stworzą, bo simy w końcu wyglądają tak jak powinny, a z tych ogólnych dlc to nic innego jak w trójce nie wrzucą. I tak już im sie pomysły kończyły, bo na chama dodali skok w przyszłość, co było fajne, ale niezbyt interesujące. Tutaj dostaniemy wycinki z podstawki plus podobne zwierzaki, wakacje i inne pierdółki co już były.
@T20 simy wyglądają jak powinny? Te przenikające ciało i wyglądające jak kupa plasteliny włosy to już maks co da się w grze zrobić? Bez jaj, jest jeszcze mnóstwo rzeczy, które można w tej grze poprawić. Z niektórych elementów, które w tej grze są na dwa kliknięcia można by zrobić osobną produkcję. Jak na razie EA pomyślało, by cofnąć się do tyłu niż pójść do przodu więc tym bardziej jest tu pole do popisu.
Czyżby TS4 było rzeczywiście tak słabe że w miesiącu, w którym była premiera, edycja limitowana spadła już do ceny 139 zł ? Bo raczej nie sądzę aby to była "dobra wola" Empiku.
Niestety EA nie do końca sims4 się udały. Brak openworld, kreatory i grafika to wg mnie plus, ekrany ładowania są szybkie. Choć w sims3 ten otwarty świat dawał sporo możliwości, to jednak biedna optymalizacja niszczyła przyjemność z gry przy kilku dodatkach.
Zawartość sims4 jest na poziomie okrojonej podstawy sims2 z elementami sims3, oraz kilkoma nowymi "ficzerami", mamy też nową mechanikę gry i lepszą grafikę.
Największe babole:
- Brak stylów (CAS) trochę dziwi, ale może wydadzą jakiś dodatek.
- Parcele rzeczywiście za małe i wszystko przypomina hybrydę sims1 i sims2.
- Za mało wszystkiego, ubrań, sprzętów, karier. Wiem, że muszą mieć co sprzedawać w DLC czy tam sklepie, ale to już skandal. Gdy brak pomysłów to odgrzeją kilka kotletów w DLC.
- Głupkowate zdobywanie każdej umiejętności od razu na 1 poziomie, czemu tak? Mój sim zdobywa umiejętność tylko dlatego, że wziął do ręki gitarę. Zaśmieca to interfejs.
- Nie wiem kto z Maxis wpadł na pomysł, by zablokować możliwość przeglądania np. listy kontaktów sima, który jest w pracy.
- Simowie przyjaciele przychodzą co chwile, nawet gdy jesteśmy w pracy i czatują pod drzwiami przez kilka godzin.
- Brak włamywaczy, strażaków też nie widziałem.
- Nuuuuuuuuuuda, sims3 było jakie było (tj gdyby polepszyć silnik to byłoby świetne), ale w mieście coś się tam działo już nawet w podstawce, jakieś protesty, simy były mniej sztywne, można było odwiedzić kino, księgarnię, spa czy ratusz, iść na kurs umiejętności itp. W sims4 dodatkowe lokacje zawodzą, bardzo zawodzą.
- Nie ma na co wydawać pieniędzy, gromadzimy je i tyle. Na wielki dom nie warto wydawać, bo poruszanie się po nim zajmuje simom mnóstwo czasu.
- Brak zadań dodatkowych takich jak np. upiecz ciasto dla 6 osób i inne pierdoły.
- Brak jakiegokolwiek celu gry. Nic mnie nie motywuje do grania, kompletnie nic. Przepraszam, są aspiracje, ale w związku z wszechobecną nudą zdobywanie ich nie cieszy.
- Znowu jest sztucznie, z gry na grę zachowanie AI się wiele nie zmienia. Impreza nadal wygląda tak, że spotyka się kilka simów, chwile pogadają, zjedzą po kawałku ciasta, pochodzą po domu tam i z powrotem i idą do siebie - ocena imprezy - EPICKA IMPRA ROKU!
- Zdobywanie awansów w pracy jest jeszcze łatwiejsze niż w sims3.
- Pewnie wiele innych
Sam grę przetestowałem i oddałem. Nie chce mi się czekać na aktualizacje.
Nie wiem jak jest z symulacją genetyki i dziedziczeniem, nie miałem ochoty "grać" dłużej.
Wiele z tych minusów pewnie zostanie uzupełniona w bezpłatnych aktualizacjach albo w płatnych DLC. Zastanawia jednak fakt, dlaczego gra nie została doszlifowana i dopiero wtedy wydana. Troszeczkę tak jakbym kupił samochód, ale drzwi, szyby, maskę i siedzenia dostane za dwa miesiące, niby mogę nim jeździć ale przyjemność wątpliwa.
Zgadzam się chyba ze wszystkimi krytykami;) ale bez jaj....... narzekanie na płynność działania sims 3? grałem w to na laptopie, który teraz wart jest z 400zł i może rewelacji nie było ale śmigało elegancko. Co wy macie za komputery:D Coś mi się wydaje, że ten zamknięty świat z ekranami ładowania tłumaczony przez twórców chęcią zwiększenia płynności to tylko mydlenie oczu ich lenistwem, bo nie chciało się zrobić tak obszernej rozgrywki jak w sims3, albo po prostu będzie to w płatnym dlc. Pozdrawiam!
Ciekaw jestem jaki jest cel kolejnych aktualizacji, czy jest to może niespodzianka, która ma zaskoczyć graczy, bo twórcy nie potrafili wpaść na coś ciekawszego, czy może to zabieg ratowania tejże produkcji przed upadkiem.
Czy dostęp do internetu wymagany jest cały czas czy jedynie do instalacji ?
Ta gra wcale nie jest taka zła, zwłaszcza dla kogoś, kto ostatni raz grał w pierwszą część wieki temu. Gra mi się przyjemnie (po 8 godzinach rozgrywki), zwłaszcza dlatego, że udało mi się dobrze odwzorować znajomego z rzeczywistości. Sporo frajdy daje symulowanie życia swoich znajomych, tych o specyficznej, wyrazistej osobowości. Dobry wybór cech na starcie znacznie polepsza odczucia z rozgrywki. Póki co główną wadą tej produkcji jest brak ciekawych lokacji oraz cena. Będę w mniejszości i mimo wszystko polecam...
Ekran Ładowania co 2 kroki, poziom trudności przystosowany dla dzieci z autyzmem, 99% zawartości wyciętej żeby opchnąć w DLC, muzyka brzmi jakby grała ją orkiestra psychopatów a grafika gorsza niż w The Sims 2. no więc wychodzi zero, plus jeden za to że się nie zacina, plus jeden za dużo rzeczy, które jednak są płatne, a żeby mieć wszystko trzeba wydać z 3500 dolców. Daje plus jeszcze jeden za dość długą rozgrywkę. Podsumowywując - masakra, dosłownie żart.
Nie zgadzam sie,the sims 3 bylo o 100 razy lepsze bardziej unowocześnione od dwa...sam dodatek rajska wyspa sprawial ze bylo mnustwo nowych i ciekawych funkcji,jak i nowoczesny apartament...lub zostan gwiazda...simsy dwa do tych są zacofane i to bardzo.
Dzięki bogu nauczyłam się czytać komentarze zanim coś kupię/zainstaluję. Nie będę sobie nawet zawracać chyba gitary ze ściąganiem gry tylko po to żeby zobaczyć czy jest czegokolwiek warta :D
Witajcie
Nie chce tu robić za obrońcę czy kata. W tym nie jest moja rola.
Po pierwsze. Kariery będą dodane za darmo. Wydawcy zapowiedzieli, jasno ,że DLC będą w większości darmowe. Dodano duchy niezłe jaja jak mój sim nie zdążył do WC i wykitował z powodu wstydu hehe duchem też można iść do pracy itd.
Optymalizacja zdecydowanie lepsza. Co z tego ,że w 3 było to tamto ja wam Wszystkim radzę zainstalować gołą grę The Sims 3 i sobie porównać. Co kilka dni wchodzę w 4 aby sobie popykać i co zauważyłem zawsze pojawiają mi się jakieś nowe przedmioty w sklepie czy w trybie budowania. Osiągnięcie max poziomu kariery grając na normalnej długości gry jest co najmniej trudne przed osiągnięciem wieku dorosłego.
Ogólnie rzecz ujmując +
masa nowych możliwości tylko trzeba pogłówkować i poszukać
brak strasznie irytującego z poprzednich części store za sim pointy
Całkiem ciekawe nowe zasady The Sims 4 Legacy Chalenge (polecam dla wytrwałych)
Sejwy się nie psują tak jak w poprzednich częściach gdzie masakrycznie często to się zdarzało przy wszystkich dodatkach zainstalowanych.
Nadchodzące 1.11.2014 darmowe DLC dodające nowe kariery , baseny i takie tam inne duperele.
Gra jest rozwojowa, odwalili kawał dobrej roboty : można jeść słuchać muzykę i rozmawiać jednocześnie z innymi simami (duży +)
Znajomi nie przestają być znajomymi tylko przez to że się na tydzień z nimi nie pogada wystarczy sms raz na dwa dni :P
Kariery z nagrodami od razu w grze bez przymusu logowania się do społeczności.
Strasznie trudna kariera przestępcy xd sprawdźcie sami :D
Minusy są nie powiem i nic więcej nie dodam za małe parcele ?? OK -> możliwość zbudowania 4 piętrowego domu w którym są schody i sim nie spóźnia się przez nie do pracy bo utknął z innym simem w połowie jak to bywało w 3 .
Muzyka ssie nie powiem co :) ale jest możliwość wgrania własnej muzyki do folderu i działa bezbłędnie...
Za mało czasu na wszystko co można by się chciało zrobić.
Nieraz iytujące fochy simów.
Ehh co tam będę pisał o minusach mi się ogólnie podoba i nie mam zamiaru wracać do poprzednich części. W 3 przegrane rodzinne mamy jakieś 4000 godzin. Co jak co 4 jest lepsza i tyle poczekacie zobaczycie sami :)
Strasznie okrojona gra, tworzyłem patologiczny domek gdzie brakowało mi dużo funkcji, parę przedmiotów na krzyż. Ubogo i jeszcze raz ubogo szkoda się rozpisywać bardziej. Czekamy na 15 dodatków i miliard dlc. Nie ma co porównywać 3 do 4 bo w 4 części powinny być wszystkie dostępne funkcje i dodatki z 3 części, a oni znowu tworzą gołą wersje na te samy dodatki z 3 części czyli zaraz będą "zwierzaki", "podróże" itd co już powinno się znaleźć w 4 części. Miłego porównywania the sims 3 do the sims 4 :D. Daje oczko wyżej za lepszą optymalizacje i tworzenie postaci.
Szczerze, jestem strasznie rozczarowana. Pierwsza reakcja na Sims 4: ,,Łał, skoro Simsy 3 dawały mi dużo zabawy, to co dopiero kontynuacja." Niestety, okazało się inaczej. Fakt, że nie będzie rzeczy, typu brak dzieci, basenów był dla mnie do zaakceptowania, ale grafika i brak otwartego świata, już nie. Wiem, że wychodzą patche, ale... Najbardziej boli grafika. No przecież, kurczę, gra wygląda jak dla dzieci w wieku 7-9 lat, a z tego co mi się wydaje gra jest od 12 (i tak nikt tego nie przestrzega). Jestem... no powiedzmy, że grać zaczęłam od Simsów 2, kiedy miały ok 3 dodatków. Być może Simsy 4 zachwycą mnie czymś innowacyjnym, tak jak to zrobiła 3, ale jeszcze nie wiem. Grę polecam tym, którzy nie grali w trójkę i dwójkę-brak porównań. Gra zasługuje na 4/10 z szansą na 4.5/10. Pozdrawiam.
Dla mnie ocena 1 za dobrą grafikę i kreator postaci. Potem tylko same minusy. Robią tak bo to EA. Oni wydają grę i resztę mają w du***, żeby tylko hajs mieć z tego i DLC kupować do Simsów. DNOOOOOOOOO
[322]
według tego 25godz. to mało? Dziwię się że nie odinstalowałaś/łeś tego skoku hajsowego po 6godz. To coś jest jak beta. A co macie do niskich not? Będą. (nie grałem)
A do tego nie wyszła na konsole, to znaczy że boja się że last i next-geny nie udźwigną tego czegoś. Albo trzeba ją pobrać, a na konsolach to by trwało 3-4 godz. Jak by była na konsole to bym kupił ale NIE MA
PLUSY
Szybki czas ładowania gry i niskie wymagania sprzętowe, przepiękny interfejs, zmiany w systemie budowania oraz edytorze tworzenia Simów, Simy wreszcie mają charakter i osobowość.
MINUSY
Dla niektórych –brak basenów , jak i możliwości podglądania podopiecznych w szkole / pracy, zbyt wiele miejsca pozostawionego na DLC…
Moja ocena to 9/10
A no tak ''diaboł'' wiedziałem ,lecz zapomniałem zaaktualizować sims 4
@olek2123 Simsy nigdy nie wyszły na konsole i nigdy nie wyjdą , a po drugie tylko pomyśl jak byś grał w simsy gałką analogową. Tak więc siedz cicho !!
Ale Simsy wychodziły na konsole, a gra gałką nie jest surrealistyczna.
The Art of Peer Pressure a miałeś wszystkie dodatki wymarzone podróże,kariera,pozmroku ......... a po drugie na konsolach jest chujowy interfejs
Co mnie dodatki obchodzą? Obaliłem tylko Twoje wcześniejsze gadanie. A co nie tak z interfejsem na konsolach?
Jak byś czytał byś zrozumiał ja mówiłem że na konsolach w simsach !!! jest chujowy interfejs nie mówie o oprogramowaniu xboxa czy playstation
Źle się wysłowiłem, chodziło mi oczywiście o interfejs w Simsach na konsolach.
I nie jest zły, tylko przystosowany do pada. Jak Ci z wyglądu nie odpowiada, no to gratuluję.
Mam pytanie: jeśli podłącze do kompa pada od xboxa, to czy będzie można nim grać w tę grę?
Najpierw straciłem zaufanie do opinii użytkowników. Potem nawet do recenzji. A wszystko przez tą cholerną grę. A raczej cholernie dobrą grę.
Z tego co tu widzę większość "fanów serii" to są fani WYŁĄCZNIE Sims 3, większość hejterów w to nie grała, a brak basenów, karier, duchów, małych dzieci i otwartego świata to wystarczający powód żeby dać temu maks. 3/10. Nawet CD-A mnie zawiodło, a konkretnie Berlin, który Sims 4 wystawił ocenę 3/10, a Minecraft PS4 Edition 9/10, i do plusów Minecrafta napisał "To Minecraft!". Baseny i duchy już zostały naprawione, a kariery nadchodzą. Małe dzieci w 3 i 2 przez większość czasu płakały, a otwarty świat powodował tylko problemy. No, ale co tu mówić, kiedy większość ludzi którzy ocenili 4 tak nisko, grała albo wogóle, albo bardzo krótko. Jedynym prawdziwym minusem Sims 4 jest cena, którą EA ustawiło zdecydowanie za wysoko. Za 180 złotych żadnej gry bym nie kupił. Tak czy inaczej Maxis pokazał jedno; da sie stworzyć świetnie wyglądającą grę, bez kosmicznych wymagań sprzętowych. Dokonał tego samego co BioWare w Mass Effect 2, albo Valve w Team Fortrres 2.
Nie znam się na tym więc pytam, mam laptopa z intel core 2 duo, nvidia geforce gt220m, CUDA 1GB i windows 7. czy gra bedzie działać
Witam,
chciałabym się podzielić swoimi spostrzeżeniami wobec gry The sims 4 .
Ta edycja gry jest dużo słabsza w porównaniu do swoich poprzedniczek. Owszem twórcy gry zastosowali kilka fajnych rozwiązań ale na tym się kończy. Aktualna wersja gry jest bardzo uboga pod względem: budownictwa, wyposażenia, wyboru cech charakterystycznych danego sima jak również ich funkcjonalności. Twórcy gry pominęli bardzo wiele szczegółów mianowicie: brak basenu, barak samochodu, brak swobodnego poruszania się po okolicy simów, itp. Ogólnie ta wersja pozostawia wiele do życzenia w porównaniu do swojej poprzedniczki.
Baseny są, kolego. Doszły w ostatniej aktualizacji. Generalnie porównaj sobie The Sims 3 (samą podstawkę) z The Sims 4. Trzeba po prostu poczekać na dodatki.
Co masz na myśli przez brak swobodnego poruszania się po okolicy simów?
Nie przyjrzałem się. Koleżanko*. xD
[367]
Jesteś żałosny. To że wystawił 4/10 (nie 3 BŁOND) nie oznacza że zawodzi. Uczciwie wystawił ocenę, a tobie się spodobała i się spinasz. Dałeś zarobić SRiEJ, koniec
Poza tym THE SZAJS 4 będzie i tak gorszy od majnkrafta
Widać że ci zapłacili za ten komentarz (hehe)
Poza tym niskie wymagania to PIII 750MhZ, 256MB RAM DDR1, GeForce 2 MX i 1GB na HDD
Nikogo nie powinno obchodzić co twórcy dodadzą lub czego nie dodadzą w przyszłych DLC. Płacisz za grę TERAZ, to powinieneś dostać gotowy produkt. Sam z ciekawości zawsze patrzę jak wygladają nowe Simsy i ta część jak dla mnie wygląda jak demo części poprzedniej.
Dlatego The Sims 3 podstawka też była kupą. Od tej części patrzy się już tylko na DLC. Smutne, ale jednak tak się postępuje.
Witam. Może pytanie jest głupie,ale czy będzie kiedyś możliwość gry on-line z innymi użytkownikami?
gorsza niż poprzednia :/
Jako że pograłem w tą część już to chce sie wypowiedzieć. Przed jej premierą byłem mocno zawiedziony tym co czytałem i podobnie było na początku samej gry gdy ją odpaliłem. Po uruchomieniu wybrałem sobie sektor z miasteczka no i zacząłem się bawić. Zacząłem widzieć różne jej braki co strasznie mnie irytowało, ale z drugiej strony jakoś je zaakceptowałem i nie mogłem się oderwać. Podoba mi się rozwój kariery i jej odgałęzienia a możliwość przejscia od razu do nastolatka po urodzeniu dziecka jest świetna. Nie powiem że troche tego brakowało ale teraz jest to mniej upierdliwe. "Woohoo" mi sie nie podoba, za mało dynamiczne i wolałem to co było w Trzeciej części. Myślę jednak że gdy powychodzą już wszystkie dodatki takie jak zawsze tylko pod innymi nazwami (zwierzaki, pory roku czy tam uniwersytet) to spokojnie przebije Trójkę. Ocena taka a nie inna bo jednak ma tych swoich wad a grafika jest paskudna z bliska no i włosy nie są tak fajnie zrobione jak w poprzedniej części, wyglądają jak włosy ludzika Lego (plastikowa bryłka) ale świetnie się przy niej bawi i jest do na prawdę dobra gra.
Chciałem nieśmiało zauważyć, że całkiem darmowe update'y dały nam już duchy, baseny, nowe ścieżki kariery, stroje, wystroje (w tym uroczy pakiet świąteczny), a nawet kostium Dartha Vadera.
W przeciwieństwie do "trójki" ta część wydaje się być bardziej dopracowywana i to już po premierze (choć oczywiście można zarzucić, że wynika to z faktu wypuszczenia niedopracowanej gry). Moim zdaniem fajny, ciekawy krok naprzód w serii.
Gra jest fajna, ale brakuje w niej wielu elementów, jest średnia, nie gorsza od 3 części, ale i nie lepsza. Poprawiona graficznie, posiada ciekawy interfejs oraz minimalistycznie porozmieszczane opcje. Zabawa jest dobra, na kilkanaście godzin. Z pewnością do polecenia.
Problem
Grałem normalnie przez 3 dni, aż do dzisiaj. Gra uruchamia się bez błędów, pojawia się pole wyboru rodzin (światy). Wybieram rodzinę i na ekranie wyskakuje rąb wczytywania lokacji, ale po wczytaniu gra wraca do menu światów.
Żaden błąd nie wyskakuje. Stworzenie nowej rodziny nic nie pomaga. Nie da się grać.
Witam mam problem z Sims 4 zakupiłem ale pojawia się problem, ponieważ czy mam ustawione na ultra czy na niskie wymagania tak samo tnie mi się obraz z dźwiękiem co wygaje mi się dziwne ze względu na mój komputer :intel core i5 4570 cpu 3.20 ,GeForce GTX 770 , 8 GB ram.i sterowniki mam aktualne . Proszę o pomoc ;)
Witam. Na wstepie chce dodac, ze uwielbiam simsy. Lubie sie tym bawic i patrzec jak od zera wyrastaja na geniuszy, gwiazdy czy sportowcow. Lubie dopisywac sobie w nich swoje historie ivmatko, dobrze sie bawie. Jednak nie bawie sie dobrze gdy gram bez dodatkow, bo wtedy gra jest mocno ograniczona i starcza na pare nedznych godzin. W trojke gralem pare tygodni non stop z wszystkimi dodatkami i robilem to na piracie, poniewaz za cene takiego pakietu mialbym 10 gier premierowych. Dalej beda to robic poki bardzo dobrze sie to sprzedaje. Po co wydawac kompletna gre raz za 200zl skoro mozna ja okroic i zarobic zero na koncu wiecej. To korporacja i tyle. Czy kupowalbym simsy gdyby wychodzily kompletne? Owszem. Co do 4 fundament(bo ta gra to czysty silnik na ktorym beda robione dalsze elementy) jest ok. Podoba mi sie, ze nie ma otwartego swiata, poniewaz zazynalo mi kompa po dluzszym graniu(mowie o miescie ktore mialo bloki itd) gdy simow robila sie masa. Ciekawe polepszenia i tyle. Pare polepszen. Mam nadzieje, ze gracze sie kiedys ockna i przestana kupowac podstawke, bo to tylko graczy wina. To nie wina sprzedawcy, ze mu sie to oplaci.
Witam.Podobnie jak kolega Grattz grałam przez parę dni w Sims4 bez problemu, ale dzisiaj po wyborze świata i wyborze domu pojawia się rąb informujący o ładowaniu następnej planszy i ..... nic. Po załadowaniu wracamy do sytuacji przed ładowaniem. Czy ktoś może mi pomóc?
Mnie tam sie ta gra podoba bardziej niz Sims 3 kiedy nie miala jeszcze dodatkow. Mysle tez, ze gdy S4 bedzie mialo tyle dodatkow ile ma S3 teraz to bedzie duuuzo lepsze. Poki co mamy jedynie rdzen/demo tego co nastanie, oczywiscie - sluzy to temu, zeby wydoic jak najwiecej kasy z graczy. Osobiscie wroce do Sims 4 pewnie za rok lub za dwa lata w okresie swiatecznym najpewniej jesli bede mogl kupowac dodatki w obnizonej cenie tak jak w ostatnie swieta kupilem podstawke za 50% ceny poczatkowej. Gra jest calkiem fajna nawet w obecnej formie ale nie polecam kupowania gry za pelna cene a najlepiej poczekac 2 lata i kupic za 25% czy w jakiegos rodzaju starter pack'u.
Strasznie skopali tę część, zupełnie jak SimCity. Obydwie gry zapowiadały się świetnie, dzięki wprowadzeniu wielu innowacji, które znacznie miały umilić grę. Sam byłem zachwycony widząc nowy system tworzenia postaci, budowy domów i stwierdziłem, że to nie może się im nie udać. Ale EA potrafi wszystko zniszczyć, także kultową serię The Sims. W pierwszej części dostaliśmy coś zupełnie nowego, coś czego nigdy wcześniej nie było - symulator życia. W The Sims 2 dokonano rewolucji, poprzez wprowadzenie wielu ulepszeń, m.in. wprowadzenie Simów w świat 3D. W The Sims 3 nie było może takiej rewolucji, ale także wiele się zmieniło, odtąd można było swobodnie zwiedzać świat gry, znacznie ulepszono wiele aspektów gry. A co zrobiono teraz? Owszem, dodano parę ciekawych rozwiązań, które mogłyby być wisienką na torcie. Tyle, że dano nam wisienkę bez tortu. Bo co nam ze świetnego kreatora postaci i nowych rozwiązań w budowaniu domu, skoro sama gra jest wyjałowiona? Nie pochodzimy już Simem po mieście, ani po okolicy, nie wpadniemy do sąsiadów na kawę bez wczytywania. Przyzwyczajony do swobody, jaka była w poprzedniej części bardzo drastycznie odczułem brak wolnego świata i te wszechobecne niewidzialne granice.
Chociaż niewycięte z tej gry elementy przedstawiają się ciekawie, to gra wygląda pusto przez te rzeczy, które wycięli z poprzedniej części. Można powiedzieć, że tragedii nie ma, ale przecież wszyscy oczekiwaliśmy godnej kontynuacji, tj. gry, która będzie przełomem nad Sims 3. A gdzie tu jest przełom? Wyszła taka sobie prosta gierka. Nie tego się spodziewaliśmy.
Także ocena zależy od tego, jak potraktujemy tę grę. Bo jako kontynuację kultowej serii oceniłbym ją na 1.0 za zniszczenie tytułu. Ale jakby potraktować ją jako poboczną część a la "Sims Historie" to można wystawić spokojnie 6.5.
Ja mam The Sims 4 grałem i grałem ale nadal mi się nie podoba. Grafika jest do dupy i ten zamknięty świat o boże to przesada. Jest wiele ograniczeń The Sims 3 jest nadal najlepszą grą. Chyba sprzedam The Sims 4 i kupie Gta 5 Pc. Polecam :D
Jakiś żart, zliftowana wersja 3 z lepszą oprawą i optymalizacją. Gra ma konstrukcję mobilnego ścierwa, podzielonego na jakieś śmieszne parcele - otoczenia są tak małe. Dosłownie maciupkie, dziesięć domów na krzyż i cztery komercyjne parcele. Tyle pisano o tych emocjach i nowym charakterze Simów, ale wykastrowali rzeczy, które sprawiały, że otoczenie żyło, a my byliśmy jego częścią - teraz tego nie ma. Nie uświadczysz strażaków - bo pożar kasuje się samoistnie, a ty dostajesz śmieszne info o ubezpieczeniu, na dodatek otoczenie się nie rozwija, NPC się nie żenią, nie ma wypowiedzi Simów w chmurkach, które jako tako sprawiały, że Simy rzeczywiście myślą - plotek tak samo. Ekrany ładowania niesamowicie irytują. Grało mi się przyjemnie przez pierwsze 15 godzin, kariera, rodzina i tak dalej, nagle nie wiedziałem co robić, bo wykorzystałem multum opcji. Brak losowości i specjalnych okazji, wydarzeń z The Sims 3. Pewnie jak zwykle wydadzą masę dodatków, w których będą rzeczy wycięte z gry. Maxis już przy SimCity cofnął się do tyłu śmiesznie małymi obszarami, teraz zrobił po prostu skok w przepaść i długo się z tego nie wyciągnie. Naciągane 6/10 - i tylko ze względu na galerię, która jest naprawdę fajna i dobrą optymalizację (czego się dziwić jak gra po to była kastrowana by sprzedała się na starszych komputerach).
Duże oczekiwania po takiej akcji promocyjnej..i wielki zawód. Gra jest znacznie gorsza od poprzednika. Postacie są brzydsze, w miastach nie ma co robić, już po półgodzinnej rozgrywce mi się znudziła. Cieszę się, że nie musiałam wydawać na nią własnych pieniędzy, bo i cena nie jest adekwatna do zawartości. Wielki minus dla EA za tą część.
Te wymagania rekomendowane nie sa konieczne bo sam mam intel core i3 i karte geforce gtx 550, a swietnie mi smiga
Gra jest beznadziejna w stosunku do 3. Trzy rzeczy są fajne:
1) fajne mebelki
2) możliwość kupienia gotowego pokoju
3) możliwość budowania zaokrąglonych budynków
i to wszystko. Szkoda pieniędzy na tą grę. Na moje w skali od 0 do 10 ta gra za te trzy punkty zasługuje jedynie na 1 nic więcej. Wiele rzeczy jest ujemnych, wręcz zabranych z 3 części. Brak sympatycznego intuicyjnego interfejsu. Brak łatwej klawiszologi. Denerwujące te dymki z informacjami. Brak większego świata. Możliwości budowania na większych obszarach. Nawet to co miało być lepsze czyli stwarzanie nowego sima jest beznadziejne i bardzo denerwujące. Beznadzieja. Dobrze, że można kupić na allegro za parę złotych całe konto legalne, żeby sobie zobaczyć bo grać w nią na dłuższa metę to nie jest żadna przyjemność. Jedynym plusem jest to, że zatęskniłam za 3 częścią gry. Wydać 130zł na oryginalną pudełkową grę, nową, to błąd, szkoda pieniędzy. A do producentów, to powiedziałabym: Panowie zamiast takie badziewie wydawać dodajcie te trzy fajne rzeczy, które napisałam na początku do The Sims 3 i gra będzie super fajna i wówczas nawet kwota 150 zł nie będzie zbyt wysoką na tak fajową grę.
Jak na 2014 rok grafika jest fatalna, gra jest o wiele mniej rozbudowana niż poprzednia część, mały świat, gra stworzona chyba tylko po to żeby zbić kasę na licznych dodatkach
Skąd oni te wymagania wyciągnęli ??? lol...nie ładnie tak wprowadzać ludzi w błąd, od razu widać, że wymagania zawyżone i to jeszcze jak. GeForce GTX 650 lub lepsza ??? hahahaha W co wy gracie ? xD
simsy to dla przedszkolaków i zawsze tak było nie którzy w innym wieku wstydzili by się w to grać
Witam, mam ten sam problem co GRATTZ bardzo proszę o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!Gra sie uruchamia, można tworzyć simów ale nie daje się grać, cały czas jest tylko romb oczekiwania i z powrotem ekran wyboru rodziny. błagam poradźcie coś.
Gra jest stabilna i zoptymalizowana. Grafika ładna, ale szału nie ma.
Największe minusy to brak w pełni otwartego świata i najważniejszego - tego, co EA w ostatnich latach kompletnie niszczy, czyli grywalności. Pograć sobie można, ale pierwszy raz po dwóch dniach simsy mi się znudziły. Dlatego oceniam na 5.5
Żal Ich Mi na Zintegrowanej INTEL HD Graphic 3000 Family 128mb działa w stabilnych 30 klatkach na średnich Procesor Intel i3 2.21GHz EA opanuj się! co do gry jest spoko ale nadal 3 jest minimalnie Lepsza ocena
ACHTUNG
8,5
Znalazłem tą grę po bardzo niskiej cenie. Tylko szybko, bo oferta jest ograniczona czasowo!
Link - [link]