1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna, a także tematy poboczne znajdujące się w obszarze zainteresowań stałych rozmówców.
2. Nie zwracamy się do siebie w sposób obraźliwy.
3. Łamanie regulaminu forum i zasad kulturalnego współżycia może zostać zgłoszone w stosownym wątku administracyjnym.
4. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
5. Rozmowy o wstępniaku, regulaminach i sznurkach będą ukrywane. Ustaliliśmy formę, jaka nam pasuje i się jej trzymajmy.
6. Po 300 postach zakładamy nowy wątek.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
W Dortmundzie rozegrany zostanie dziś mecz będący przedsmakiem niemieckiego finału LM, w którym zmierzą drużyny Borussi Dortmund oraz Bayernu Monachium, obie ekipy zapowiadają walkę o 3 punkty, choć wiemy już że wystąpią w rezerwowych składach. W tym samym czasie dogorywać będą inne europejskie ligi, a najciekawiej powinno być w meczu Fiorentiny z Romą. Tymczasem w wątku wyszło słońce, janusze zniknęli, wiosna trwa.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla poszukujących transmisji: http://www.wiziwig.tv | http://livefootball.ws | http://atdhe.ws/index.php | http://www.firstrow1.eu | http://soccer-live.pl/
Baner do wstępniaka: http://i46.tinypic.com/10wp0yo.png | http://oi43.tinypic.com/9q8nwi.jpg
Poprzednia część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12683664&N=1
Zdecydowanie neutmowy, bo ma linki, link do baneru i przede wszystkim nie ma tendencyjnego tytułu podkreślającego ego autora.
No i po prostu pierwszy był.
Tylko Neutm, błagam, nie schowaj wszystkich postów, bo się nie odkopiemy potem. :(
Dobra, wracając:
To ja na rozładowanie fmowskich myśli taktycznych Loona polecam artykuł:
Borussia - Bayern: złe wieści dla kibiców. BVB bez Polaków?
http://sport.wp.pl/kat,1746,title,Polskie-trio-z-BVB-nie-zagra-z-Bayernem,wid,15542728,wiadomosc.html?ticaid=110869
Jakim trzeba być idiotą, żeby ten mecz rozpatrywać w takich kategoriach, a artykuł tak tytułować. Nie wierzę... :(
[4]
ochlal sie nuka cola z rana
Przecież Messiemu życzysz poważnej kontuzji więc w czym problem ?
ale messi to parszywa istota i degenerat, a zanetti to legenda
Przede wszystkim jest obrazoburczy, bo kładzie nacisk na Polaków - jest napisany tak, jakby każdy kibic chciał oglądać ten mecz tylko i wyłącznie, aby obejrzeć reprezentantów Polski.
Neutm był pierwszy, natomiast jestem pełen uznania dla wątkowych geostandardów ortografii
Za te linki do transmisji pewnego piekne dnia przyjdzie Wam jeszcze zabulic
Albo Soulcatcherowi
Ciekawych tego zagadnienia odsylam do mojej pracy magisterskiej
I tak jestem dumny z tego, że jako pierwszy wprowadziłem tutaj termin "barcelońskie upokorzenie" i się przyjął, o!
Loon, jak czujesz się z tym, że jedyną osobą, która wpisała się do twojego wątku, był matirixos? Nie odwracaj kota ogonem, bo zrozumiem twoje ewentualne zażenowanie. :)
Aha, Davis, juz mam idealna odpowiedz na Twoje pytanie: Isco
Stra Moldas jesli chodzi o Twoj dorobek doceniany w tym watku przez jego heteroseksualnych uzytkownikow o inteligencji powyzej dwóch matrixosów, to chyba ogranicza sie on tylko do tego terminu
A jak sie czuje? Wątek powróci jako kolejna część, więc raczej się do tamtego matrixosa przyzwyczajaj, tym bardziej, ze mamy tam bardziej sensowne standardy
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12686740&N=1
o rany, dobra koncowka ostatniej czesci (zostawic modrica, wywalic ozila, genialne) i dobry poczatek tej, gdy jak zwykle jedynym ktory wciaz mowi o polskiej borussii jest Stra, az nie wiem do czego sie odniesc
I jednak próbujesz dopiec Loon, ale na szczęście twoje celebryckie odniesienia działają na coraz mniejszą liczbę użytkowników, formuła się wyczerpuje.
To nie moja wina adrem, że chciałem sobie poczytać newsy o poranku, a tutaj wali po oczach takie coś. :( I proszę się nie czepiać, zapytam tylko, ile razy wygrałeś Ligę Mistrzów w FMie?
Mimo wszystko tytuł wątku loona budził pewne nadzieje na lepszą przyszłość, a ten jest typowo mściwo-sadystyczny, no ale czego się spodziewać po volskdojczu
Loon -> Nie widzę potrzeby, żeby tytuł powracał jako kolejna część, bo rozmawia się o klubach z sukcesami, a nie o przegrańcach.
Nie mówiąc o tym, że i tak niedługo finał Ligi Europy. :)
ale zrozum Stra, ze jednak wiekszosc ludzi interesuje borussia wlasnie z powodu polskiego trio, wiec ze strony dzienikarzy glupio by bylo z tego nie korzystac zeby nabic odslony. biznest jest biznes
a lm w fmie nie wygralem, ma to pewnie zwiazek z faktem ze nie udalo mi sie nawet przebic przez demo, choc mialem dobre checi :/
a propos Isco, Lowe coś wczoraj twittował, że szejki znudziły się Malagą
draco666 - tytuł części odnosi się do najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia (odpadnięcie Realu i Barcelony + przedwczesny finał w dniu dzisiejszym). Mogłem napisać tam coś o półfinałach LE, ale śmiertelnie się podczas nich wynudziłem, więc nie widziałem sensu. Natomiast we wstępniaku wspomniałem o innym ciekawym meczu dziś, jak do jutra wątek Loonowy wskoczy na miejsce tego aktywnego to wtedy można napisać o tym co się będzie w niedzielę działo.
Gdybym chciał być mściwy napisałbym we wstępniaku że Cainoor i Maziomir pewnie dalej siedzą przed swoimi komputerami masturbując się do gifa z masturbującym się Messim powtarzając jak mantrę, że Barca była lepsza a sędzia uznał 146 nieprawidłowych bramek Bayernu.
Stra - mnie ten tytuł newsa nie razi, może to kwestia przyzwyczajenia, ale trzeba przyznać, że polskie trio w ostatnich sezonach miało kluczową rolę w meczach z Bayernem więc jest to w pewnym sensie usprawiedliwieniem dla autora tamtej notki.
Rozumiem was, po prostu jestem młodym idealistą, który chciał wyrzucić tutaj swoje frustracje na Januszy. Ulżyło mi, więc dziękuję.
jak ktos powie, ze woli obecny Real od mojego Realu to klamie
jeszcze by mi na jakiegos fajnego rezerwowego bramkarza zostalo
Nie mówiąc o tym, że i tak niedługo finał Ligi Europy. :)
Ty naprawde myślisz, że kogoś poza tobą i kibicami Benfiki to interesuje?
ale ronaldo to na tej prawej ma wrzucac cavaniemu na glowke czy co on ma tam robic? no i modric ktory jest gorszym ozilem, brak varane'a i marcelo ktory nie zyje to faktycznie, zelazna obrona
[23]
no prosze jaki gieroj. mnie interesuje, cos jeszcze?
odnoszę wrażenie, że Loon swoją opinię o piłce nożnej buduje na podstawie swoich doświadczeń z grą komputerową; być może stąd problem w naszych relacjach, bo ja mimo paru prób przez FM się nie przebiłem
w robocie mam już dosyć Excela
Wolę obecny Real bo jest bardziej hiszpański, o!
BlackBean -> Tak, wystarczy sprawdzić rankingi oglądalności. Kibice lubią Ligę Europy, to oczywiste, że znacznie mniej niż Ligę Mistrzów, ale jest oglądana. I nie oglądam jej tylko ze względu na obecność tam Chelsea, bo lubię te rozgrywki, europejskie puchary to moje ulubione ligi. ;)
koobon -> Jak wszyscy wiemy Loon lubi rozstawiać innych po kątach, a ego ma dość duże i jest przekonany o własnej nieomylności. Ciekawi mnie, czy jest taki naprawdę, czy buduje taki internetowy wizerunek, ale zakładam to pierwsze. Przy całej sympatii do jego osoby myślę, że nie tylko mnie drażni to najbardziej w jego postawie w tym wątku. :)
nie ma Wam widze sensu objasniac szczegolow mojej taktyki, skoro taki adrem nawet nie ma pojecia o istnieniu lawki rezerwowych, a koobon mysli, ze jak mu sie dla latwiejszej percepcji wkleja obrazki, to wygenerowano je w grach komputerowych
a Stra Moldas nie wie, ze jedynym zaproponowanym przeze mnie graczem w tej taktyce, ktory nie mowi po hiszpansku jest Ignazio Abate
stra moldas ty tez mnie draznisz, ale to przez podobienstwo charakterow i przez noszenie portfelika na szyi
znaczy, chcesz mi powiedzieć, że Pepe bardziej od Varane'a zasługuje na pierwszą jedenastkę, a Gaitana i Isco znasz z obserwacji, a nie z bazy danych w fm-ie?
Tymczasem w wątku wyszło słońce, janusze zniknęli, wiosna trwa.
Nie zniknęli, bo cały czas to czytam. :D
Ten mecz dzisiaj między Bayernem a Borussią to nawet dobrze, że zostanie rozegrany w rezerwowych składach. Przynajmniej w finale LM będzie większe widowisko i więcej niewiadomych.
Loon -> Hiszpański nie znaczy hiszpańskojęzyczny, myślisz, że Hiszpanie utożsamiają się z reprezentacją np. Urugwaju? Nie mówiąc o tym, że więcej tu piłkarzy mówiących głównie po portugalsku, a przecież Mourinho niedługo w Madrycie już nie będzie.
Nie napisałem, że mnie drażnisz, drażni mnie ten element twojego charakteru. Drażnić to może mnie jakiś upierdliwy troll z którym nie idzie się porozumieć, z tobą bywa czasem ciężko, ale się da. ;)
Portfelika nie noszę, więc przypieprzenie się nieudane.
Czasami wydaję mi się że piszą tutaj prezesi najlepszych europejskich klubów.
"Jak oddacie nam 5 mln to my wam damy tego i tego zawodnika, chcemy kupić tego i tego zawodnika, nasz skład na następny sezon będzie wyglądał następująco..."
no prosze jaki gieroj. mnie interesuje, cos jeszcze?
To albo jesteś wyjątkowo wytrzymały, jak Stra, albo jesteś po prostu kibicem Chelesa (o których zapomniałem wspomnieć), również jak Stra lub sympatyzujesz Benfice. O ile w Lizbonie ten finał ma znaczenie, bo Benfika raczej szans na wygranie LM nie ma, to na kibicach Chelesa wygranie LE wrażenia nie zrobi, bo oczekiwania przed sezonem były zdecydowanie inne. Zresztą to jakie podejście mają piłkarze Chelesa do LE można było się domyślić, po tym co powiedział John Obi Mikel.
Tak, wystarczy sprawdzić rankingi oglądalności. Kibice lubią Ligę Europy, to oczywiste, że znacznie mniej niż Ligę Mistrzów, ale jest oglądana. I nie oglądam jej tylko ze względu na obecność tam Chelsea, bo lubię te rozgrywki, europejskie puchary to moje ulubione ligi. ;)
Ja też lubie LE, ale wolałbym obejrzeć finał między dwoma drużynami, którym NAPRAWDE zależy na tych rozgrywkach, a nie te które grają tam za karę.
mnie takie wyssane z palca transfery i budowanie drużyny nie za swoje bawi
głównie dlatego gram w FIFĘ (przy okazji, mam nadzieję, że w nowej części poprawią negocjacje transferowe, bo w tej doprowadzają mnie do szewskiej pasji)
Ale o Superpuchar zawsze byłoby miło zagrać. Trofeum to trofeum.
Liga Europy wykreowała na wielką gwiazdę Radamela Falcao, a rozgrywki są chętnie oglądane. Możesz ich nie lubić, ale nie zakłamiesz rzeczywistości, że nikogo nie interesują. ;)
[33] Ja też będę oglądał, co by nie było to finał międzynarodowego pucharu
ale na kibicach Chelesa wygranie LE wrażenia nie zrobi,
Jakieś wrażenie na pewno zrobi, kolejne trofeum do kolekcji.
Varane jest jeszcze mlody, nie ryzykowalbym z czynieniem go glownym obronca, ale rotowalbym ta trojka. Do tego Marcelo ma zmiennika w postaci Coentrao, a Abate w postaci Ramosa, co naturalnie czyni miejsce dla Varane'a
Gaitana chce kupić Inter, a Isco byl moja podpora w FM-ie, to prawda, ale kojarze go z dobrych wystepow w Maladze.
Nie musicie byc przekonani do mojej wizji zespolu, Wasza strata, mogliscie dostac upragnione trofea juz teraz...
mam w nosie i benfice i chelsea, po prostu licze ze obie druzyny sie zepna i bedzie ciekawe spotkanie
spoiler start
poza tym moze wreszcie beda te cholerne karne :|
spoiler stop
[37]
varane przy calej swojej mlodosci rozegral najlepszy sezon z obroncow, wiec wiesz
Stra Moldas lojalnie Cie uprzedzam skoncz z tymi domoroslymi psychoanalizami mojej skromnej osoby, bo od dwoch lat tylko dwie rzeczy bardziej mnie irytuja niz studenci psychologii - lewicowe aktywistki w mediach i domorosli psychologowie
Nie musicie byc przekonani do mojej wizji zespolu
ja nie twierdzę, że jest zła, twierdzę, że budowałeś ją na podstawie gry; poza tym, zamiast się obrażać wypadałoby jakoś taki wybór uzasadnić, coś opowiedzieć o tym jak sobie grę takiego zespołu wyobrażasz
Alonso na dm-ie mnie nie przekonuje (podobnie jak CR7 na prawym skrzydle), a Gaitana widziałem w może dwóch meczach więc wiem o nim tyle co nic, za Isco (tyle, że wtedy nie byłoby miejsca dla Ozila) i Cavaniego bym się oczywiście nie obraził, a i system 4-3-3 podoba mi się o wiele bardziej od 4-5-1
Wie ktoś, jak ten Azer zatrudniony na podstawie wyników w FMie? Już go zwolniono? Chciałbym zobaczyć Loona w jakiejś niższej lidze polskiej w roli trenera. Ciekawe, kiedy by wyleciał. :D
Ja też lubie LE, ale wolałbym obejrzeć finał między dwoma drużynami, którym NAPRAWDE zależy na tych rozgrywkach, a nie te które grają tam za karę.
Skoro pokonali drużyny, którym "naprawdę zależało", to tym gorzej świadczy to o tych, które przegrały. :) Są, to zasłużyli.
Stra Moldas lojalnie Cie uprzedzam skoncz z tymi domoroslymi psychoanalizami mojej skromnej osoby, bo od dwoch lat tylko dwie rzeczy bardziej mnie irytuja niz studenci psychologii - lewicowe aktywistki w mediach i domorosli psychologowie
Psychologii? A co z politologią, kulturoznastwem i filozofią? Nie dokonuję psychonanalizy, napisałem to, co pasowało do prezentowanej przez ciebie postawy i chciałem napisać. I raczej nie możesz się z tym nie zgodzić. Od psychoanaliz jestem daleki, bo jakoś nie interesuje mnie twoja osobowość. ;) Zapomniałeś też o ekspertach do spraw lotnictwa i wszechobecnych Januszach. :)
20 lipca w Gdańsku być może Wisła Kraków rozegra towarzyskie z FC Barceloną.
http://www.dziennikpolski24.pl/pl/sport/pilka-nozna/1272027-wielka-barca-zamiast-europejskich-pucharow.html
Na Isco ponoć napaleni są w Borussi Dortmund i nie spotkałem się z plotkami jakoby miał przechodzić do Realu. Ale wierzę ci na słowo, że by zastąpił Ozila bo widziałem go tylko w meczach z Dortmundem gdzie nie błyszczał więc ne jestem w stanie ocenić jego umiejętności.
Wczoraj w FM2013 po raz pierwszy wygrałem Ligę Mistrzów! W ogóle zagrałem najlepszy sezon w karierze bo wygrałem Chelsea wszystko w czym grała.
Jestem zawiedziony składami na dzisiejszy mecz Borussi z Bayernem. O ile Bayern specjalnie osłabienia nie poczuje to BvB wydaje się być w głębokiej dupie. Oby się nie skończyło jakimś 0:4.
Do meczu jeszcze trochę czasu więc może te doniesienia o braku Polaków w składzie się nie sprawdzą.
Informacja, że nasze trio nie zagra jest bardzo istotna więc nie wiem o co się spinasz Stra. Tak samo jak piszą, że w Bayernie nie zagrają Robben, Ribery, Lahm i Schwainstajger - do tego się nie czepiasz?
Jakieś wrażenie na pewno zrobi, kolejne trofeum do kolekcji.
Tak, ale to nie zmienia tego że ten sezon dla Chelesa był przeciętny, a wygranie LE to nie jest jakieś duży sukces(dla Chelesa oczywiście). Wolałbym znacznie finał Basel vs. Benfika, bo wtedy obie drużyny by grały na 100%, bo dla nich byłoby to dużym sukcesem, a dla Chelesa byłoby to tylko, tak jak napisałeś kolejne trofeum do kolekcji.
Skoro pokonali drużyny, którym "naprawdę zależało", to tym gorzej świadczy to o tych, które przegrały. :) Są, to zasłużyli.
No tak, w końcu do Basel był faworytem w meczu z Chelesa :|
davis -> Już napisałem, czepiłem się tytułu i "złej wiadomości dla kibiców". Składy znaczenia nie mają, bo Bundesliga jest rozstrzygnięta. To tylko mecz prestiżowy, ten ważny rozegra się za parę tygodni na Wembley. :)
Masz koobon, rzuć w niego Catalunyaballem!
BlackBean -> Nie jest ważna motywacja do zdobycia trofeum, tylko fakt, czy tak się dzieje czy nie. Jeśli jakaś drużyna chce wygrać, bo puchar będzie ładnie wyglądał jako wazon na kwiatki albo doniczka - to też jest jakiś sposób. Liczy się przecież rezultat. A wynik poznamy 15 maja.
I nie wiem, czego się czepiasz, przecież skoro Chelsea tak miała centralnie w dupie, to mogła odpuścić albo się podłożyć, nie? :P
[42] Nie mogli sobie wybrać jakiegoś porządnego przeciwnika? Można by podejść jakieś podpisy na koszulkę wziąć jak w czasie EURO, a tak tyle z tego, że mi dojazd do cywilizowanego świata zablokują bo oczywiście trzeba milion ulic zamknąć. Zresztą napisali że 40 tysięcy musi być... Z tego co wiem, to dzięki polskim przepisom na PGE liczba miejsc jest ograniczona do 35 tysięcy (z 44), ciekawe czy na ten mecz by coś zmienili.
Stramaccioni ---> Wpisuj sięw tym wątku. Na pewno Twoje posty będą miały większą wartość.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=11520197
Już napisałem, czepiłem się tytułu i "złej wiadomości dla kibiców". Składy znaczenia nie mają, bo Bundesliga jest rozstrzygnięta. To tylko mecz prestiżowy, ten ważny rozegra się za parę tygodni na Wembley. :)
Chłopie ja jako kibic Borussi jestem bardzo zawiedziony, że oni nie zagrają i jest to dla mnie zła wiadomość. Wiem, że postrzegasz ten tytuł w kategoriach "informacji dla Januszy" ale akurat w tym przypadku się mylisz.
wybacz karaluchu, ale jest mi zdecydowanie blizej Mourinho niz tych amatorow
neutm, przypominam, ze opcja ukrywania postow sluzy dokladnie do takich przypadkow jak przekomarzania sie stry i loona
Loon -> 90% tamtego wątku pisze również tutaj. A i chętnie twoje "prawie-jak-Mourinho" by poczytali. ;)
Bullz -> Już będziemy grzeczni, wiesz, to przez to tą zgodność charakterów... :(
davis -> OK, myślę, że faktycznie mogłem to źle zinterpretować. Niech będzie. :)
Stra Moldas ja odkrylem, ze jestes najbardziej szkodzaca mojemu wizerunkowi personą w tym wątku, do każdego mojego posta podchodzisz z kijem w dupie i przez to narzucasz innym wiodącą intepretacje, a potem sie dziwic, ze patrza na mnie jak od szaleńca nierozrozniajacego rzeczywistosci od gry komputerowyj, zamiast na madryckiego stanczyka
I nie wiem, czego się czepiasz, przecież skoro Chelsea tak miała centralnie w dupie, to mogła odpuścić albo się podłożyć, nie? :P
I pewnie by tak zrobiła, tylko chcą zdobyć jakiekolwiek trofeum, żeby chociaż trochę poprawić ten słaby sezon.
http://www.pudelek.pl/artykul/54847/zakochani_gerard_i_shakira/
lenin zamiast trenowac woli sie gzic na meczach katalunskich clippersow, ciekawe czy zgolil leb bo mu wszczepili chipa z gpsem we wlosy
Loon -> Raczej z należytym dystansem, ale dajmy już spokój, Bullz ma rację, to głupie. ;)
BlackBean -> No właśnie. Skoro chcą zdobyć, to w finale też będą walczyć, prawda? Tak jak i Benfica. Będzie więc ciekawie. A sam się troszkę zapętliłeś. :)
No właśnie. Skoro chcą zdobyć, to w finale też będą walczyć, prawda? Tak jak i Benfica. Będzie więc ciekawie. A sam się troszkę zapętliłeś. :)
Po prostu bardzo liczyłem na to że Basel awansuje do finału, a może nawet go wygra, bo byłby to dla tego klubu największy sukces w historii. A wyeliminowała ich taka Chelsea, która gra tam tylko po to, żeby zdobyć jakiekolwiek trofeum, żeby nie było że nic nie wygrali w tym sezonie. Przyznaje że byłem trochę nieobiektywny, pisząc że ten finał prawie nikogo nie interesuje, ale po prostu się lekko zawiodłem tym, że Chelesa wyeliminowała Basel, bo byłem za nimi i bardzo liczyłem na ich końcową wygraną w tych rozgrywkach.
A wyeliminowała ich taka Chelsea, która gra tam tylko po to, żeby zdobyć jakiekolwiek trofeum, żeby nie było że nic nie wygrali w tym sezonie.
a inne druzyny to po co graja jak nie dla trofeow, dla relaksu?
a inne druzyny to po co graja jak nie dla trofeow, dla relaksu?
Napisałem jakiekolwiek, bo gdyby zdobyli jakieś inne trofeum, to zapewne od razu by się podłożyli, tak jak zrobiły to inne mocne zespoły (np. Napoli).
Wie ktoś, jak ten Azer zatrudniony na podstawie wyników w FMie? Już go zwolniono?
Ten człowiek nie był w ogóle trenerem FC Baku
http://fcbaku.com/index.php?page=club&view=management
W klubie był dyrektorem sportowym
http://karolclapa.blox.pl/tagi_b/443485/FC-Baku.html
*Uwaga! W pierwotnej wersji artykułu, opierając się na wiadomościach płynących z całego świata, sugerowałem, że Vugar Huseynzade został w FK Baku trenerem pierwszego zespołu. Po dokładnym zweryfikowaniu tej informacji wiemy dziś jednak, że w rzeczywistości pełni on funkcję dyrektora sportowego, a powszechna dezinformacja powstała w wyniku pomyłki językowej. Szczegóły dotyczące nieporozumienia znajdziecie tutaj.
Trenerem FC Baku jest Aleksandar Kristic.
Szukając tej informacji zapuściłem się w moldasowe miejsca internetu.
A wyeliminowała ich taka Chelsea, która gra tam tylko po to, żeby zdobyć jakiekolwiek trofeum, żeby nie było że nic nie wygrali w tym sezonie.
Akurat Chelsea pucharu UEFA nie ma w kolekcji więc motywację w finale będą mieć bardzo dużą.
Akurat Chelsea pucharu UEFA nie ma w kolekcji więc motywację w finale będą mieć bardzo dużą.
A pomyśl sobie jak dużą motywacje miałby w finale Basel, który nigdy nie wygrał żadnego europejskiego trofeum.
Chociaż wiem też że mogę być troche nieobiektywny, bo Chelsea zwyczajnie nie lubie, a bardzo liczyłem na Basel w tej edycji LE.
lenin zamiast trenowac woli sie gzic na meczach katalunskich clippersow, ciekawe czy zgolil leb bo mu wszczepili chipa z gpsem we wlosy
Tylko w Milanie trenują od rana do wieczora i to w każdy dzień tygodnia. Niestety to nie daje efektów bo nawet MilanLab w ostatnich czasie nie dawał rady z kontuzjami.
Obecnie Rooney, którego kontrakt wygasa w 2015 roku, zarabia 250 tysięcy funtów tygodniowo. W obecnym sezonie napastnik United zdobył 16 bramek i zaliczył 15 asyst. Sir Alex Ferguson zaproponował swojemu gwiazdorowi podwyżkę w ramach nowej umowy, która miałaby obowiązywać do 2017 roku.
Przesada z tym kontraktem dla Rooneya. Dobry jest ale bez przesady żeby znowu mu podwyżkę dawać.
Tylko w Milanie trenują od rana do wieczora i to w każdy dzień tygodnia.
No tak, przecież w katalunii nie muszą. W końcu te 0-7 z Bayernem było tylko wypadkiem przy pracy.
Byli 6 razy w półfinale Ligi Mistrzów pod rząd. Mogli co prawda wygrać 6 razy pod rząd Lige Mistrzów no ale niestety za mało treningów mieli.
A pomyśl sobie jak dużą motywacje miałby w finale Basel, który nigdy nie wygrał żadnego europejskiego trofeum.
najwieksza bzdura tutaj od dluzszego czasu
a pomysl sobie jaka motywacje w lidze mistrzow mialby Maribor! przegrali z Chelsea dwa razy - nie zasluzyli na final, proste jak budowa cepa
Byli 6 razy w półfinale Ligi Mistrzów pod rząd. Mogli co prawda wygrać 6 razy pod rząd Lige Mistrzów no ale niestety za mało treningów mieli.
A Górnik Zabrze był w finale Pucharu Zdobywców Pucharów. To oznacza że nie muszą już trenować, bo w końcu w 1970 coś osiągneli.
a pomysl sobie jaka motywacje w lidze mistrzow mialby Maribor! przegrali z Chelsea dwa razy - nie zasluzyli na final, proste jak budowa cepa
Nie porównuj Mariboru do Baselu, który wyeliminował Tottenham i był naprawde blisko finału.
Trzeba być ze przeproszeniem debilem żeby twierdzić że Barca odpadła bo za mało trenowała.
Basel powinien zagrać w finale ponieważ mieli więcej treningów niż Chelsea.
Trzeba być ze przeproszeniem debilem żeby twierdzić że Barca odpadła bo za mało trenowała.
Oczywiście że tak nie twierdze. Po prostu nie rozumiem twojego naśmiewania się z tego, że Milan ma często treningi (jeśli w ogóle tak jest).
Ja się naśmiewam z Bulla.
Po błędach, jakie popełnił w pierwszym meczu z Realem Madryt, Mats Hummels zdecydowanie poprawił się w rewanżu, będąc tam pewnym punktem swojej drużyny. Niemiec stał się faworytem dyrekcji sportowej Barçy, ale na jego transfer nie zgadza się Tito Vilanova, który chce szybszego i bardziej zwrotnego obrońcę. Faworytem trenera jest Thiago Silva.
matrixos musze powiedziec, mowie to bez hejtu, a moze nawet z sympatia, ze tak nieskazonej rozumem istoty w tym watku nie widzialem od czasu maras87
musze przyznac, z uznaniem, bo wcale nie chce cie obrazic, ze potrafisz w naprawde dobitny sposob gwlacic w swoich wypowiedziach sens, zwiazki przyczynowo-skutkowe oraz jakiekolwiek pozostalosci po logice, jakie uchowaly sie w internecie
imponuje mi przy tym radosc zycia, jaka mimo tego wszystkiego potrafisz utrzymac
Nie porównuj Mariboru do Baselu, który wyeliminował Tottenham i był naprawde blisko finału.
Chcialem pokazac ze Twoja wypowiedz o Baselu w finale byla absurdalna, z reszta nadal jest.
Geniuszu/Januszu taktyczny wezmę sobie do serca Twoje życiowe rady. Tymczasem idź graj 47 sezon w FMa.
Chcialem pokazac ze Twoja wypowiedz o Baselu w finale byla absurdalna, z reszta nadal jest.
Możliwe że tak jest, bo po raz kolejny się powtórze, ale bardzo liczyłem na finał Basel vs. Benfika, więc najzwyczajniej w świecie jestem zawiedziony tym że Chelesa awansowała do finału. A co do moich poprzednich wypowiedzi, to przyznaje Ci i Strze racje, że jednak troche się zagalopowałem.
z milanu nie robi sie klubu dla harcerzy, wiadomo, ze balotelli i cala reszta mohawkowej brygady lubia sobie poimprezowac, czemu mieliby im tego zabraniac, skoro prezydent robi co chce
a barcelona to klub dla grzecznych dzieci, jezdza takimi samymi samochodami, zeby sie innym przykro nie zrobilo, nie imprezuja, pomagaja rzucic palenie, wspieraja unicef...
a potem wychodza foty najebanego messiego ze szlugiem w ustach, pique skupiajacy sie bardziej na gwiazdach pop niz na grze i skandal ze szpiegowaniem wlasnych zawodnikow oraz cytaty jak 'nie uwazam, ze bylismy gorsi od bayernu' xDDD
a potem wychodza foty najebanego messiego ze szlugiem w ustach, pique skupiajacy sie bardziej na gwiazdach pop niz na grze i skandal ze szpiegowaniem wlasnych zawodnikow oraz cytaty jak 'nie uwazam, ze bylismy gorsi od bayernu' xDDD
Zapomniałeś o śmierci Roberta Enke.
matirixos w zyciu tego nie przyzna, on z 3 faz radzenia sobie ze strata uznaje tylko denial, anger i acceptance nie istnieja
Generalnie pod [71] mógłbym się podpisać obiema rękami gdyby nie to, że mnie to ani nie imponuje, ani nie cieszy.
a potem wychodza foty najebanego messiego ze szlugiem w ustach
Można prosić o zdjęcie bo google mi nie znajduje.
Poza tym co jest złego w tym, że piłkarz po godzinach się zabawi? Zobacz na Wojtka Kowalczyka, on nawet na boisko wychodził najebany a i tak walił gola za golem.
widzę, że masz problem ze zrozumieniem
nie chodzi o najebanego piłkarza, a o to, że jest to messi, będący własnością więcej niż klubu, wzoru cnót, pocieszyciela sierot i ukochanego słońca
chcialem wyslac temu karaluchowi test iq, ostatecznie sam zrobilem
testy iq klamia
nie chodzi o najebanego piłkarza, a o to, że jest to messi, będący własnością więcej niż klubu, wzoru cnót, pocieszyciela sierot i ukochanego słońca
A to sorry, jakbym miał z 10 lat to może bym go postrzegał w ten sposób.
Jak ktoś ma za dużo czasu to polecam artykuł pt. co by było gdyby w Anglii gole strzelali tylko Anglicy.
http://pilkanozna.pl/index.php/Wydarzenia/Ligi-zagraniczne-Anglia/zawarto-anglii-w-anglii-czyli-co-by-byo-gdyby-w-pl-strzelali-tylko-anglicy.html
BlackBean -> Inni ci już wyjaśnili, ale ja dodam jeszcze jedno - nie ma znaczenia, kogo się wyeliminowało wcześniej. Drabinka ma to do siebie, że jest jaka jest, a na końcu wychodzi na zero. Przykład to chociażby Włosi z ostatniego Euro - mieli trudnych rywali, Anglię i Niemcy, a w finale i tak sromotnie polegli z Hiszpanią. Tak samo wszyscy pamiętamy występy Monaco z sezonu 2003/2004 - eliminowali mocniejszych rywali, ale ostatecznie nie dali rady Porto. I gwarantuję ci, że motywację - a w finale to już na pewno - piłkarze mają. To jest taka odległość od triumfu, że aż głupio odpuszczać. :)
Jakie madryckie upokorzenie? Real odszedl z klasa strzelil 3 bramkami, a Barca - sami wiecie.
Inni ci już wyjaśnili, ale ja dodam jeszcze jedno - nie ma znaczenia, kogo się wyeliminowało wcześniej. Drabinka ma to do siebie, że jest jaka jest, a na końcu wychodzi na zero. Przykład to chociażby Włosi z ostatniego Euro - mieli trudnych rywali, Anglię i Niemcy, a w finale i tak sromotnie polegli z Hiszpanią. Tak samo wszyscy pamiętamy występy Monaco z sezonu 2003/2004 - eliminowali mocniejszych rywali, ale ostatecznie nie dali rady Porto. I gwarantuję ci, że motywację - a w finale to już na pewno - piłkarze mają. To jest taka odległość od triumfu, że aż głupio odpuszczać. :)
Masz rację, zresztą wcześniej też miałeś. Obiektywnie patrząc to jednak głupio pisałem, ale spowodowane było to tym, że bardzo chciałem zobaczyć Basel w finale.
Jakie madryckie upokorzenie? Real odszedl z klasa strzelil 3 bramkami, a Barca - sami wiecie.
No właśnie, to katalunia się upokorzyła, nie Real.
Dziękuję. ;) Tak w ogóle BlackBean to jakiś dawny bywalec w nowym wcieleniu, czy nowy użytkownik? Jeśli to drugie to bardzo fajnie, bo to przykład, że można bezboleśnie wejść w ten wątek. I przede wszystkim z logiką. :)
Stra
Jestem nowym użytkownikiem :)
Akurat ta piosenka Rudimental jest gorsza od poprzednich, mimo, że brzmi bardzo podobnie.;)
czy ja wiem, mi sie ta wkrecila chyba najbardziej, wiadomo, ze do redlighta startu nie ma, ale siada idealnie na dzis
Ja tam akurat "Not giving in" uwielbiam.
Rudimental nadzieją DnB!
Fajna, ale mam tu coś lepszego (nie wiem czy wcześniej już nie dawałem, ale słucham od dwóch miesięcy). Soundtrack Suitsów, muszę jeszcze przelecieć muzę z White Collar, bo ta sama stacja.
http://open.spotify.com/user/1166621573/playlist/65wOjeHQvhBlj1Zxy8CQ39
Loon, jako fan tego serialu uważasz, że polskie tłumaczenie "W garniturach" jest ok, czy bardziej pasowałoby coś w stylu "Krawaciarze"? Tylko bez ogólnej pogardy dla polskich tłumaczeń/dubbingów/czegokolwiek lokalizowanego, bo ja tego nie mam, a tak po prostu pytam. :)
ja mysle, ze nie trzeba byc fanem serialu, zeby uznac tlumaczenie za slabe
krawaciarze sa pejoratywni, stad juz tyko krok do korposzczury, trzeba bylo zostawic oryginalny tytul
a swoja droga mam spory niedosyt po ziomwych odcinkach, mam nadzieje, ze trzeci sezon skopie tylek
Ja myślę, że "Komiwojażerowie" byłoby najlepsze!
Tak na przekór.
No dobra, a bez zostawiania tytułu - jak przetłumaczyć? :P
Dzisiaj sobie uświadomiłem, jak ludzie narzekają na wszelkiego rodzaju polonizacje, tyczy się to głównie gier, wiadomo. Logiczne jednak się wydaje, że oryginalna wersja językowa zawsze będzie lepsza. Jak coś jest umiejscowione np. we Włoszech i zrobione przez Włochów, to najlepiej będzie brzmieć w ich języku. Angielskie wersje uchodzą za "te naj", bo są główne. Jednak większy pogrom jest w krajach, gdzie dubbinguje się wszystko jak leci - jak Niemcy czy Włochy.
Jak konczylem liceum i zaczynalem studia to czasem tlumaczylem troche gry, kilkanascie gier na komorki i kilka na PC. Znajomy mial biuro i mnie zatrudnial, robilem m.in. Prince of Persia tego z Zakościelnym i do dzis snia mi sie po nocach "Żyzne pola" ("Fertile grounds"), ale to były tłumaczenia z góry narzucone. Być może czasem ktoś sobie głupio wymyśli, że ma być po polsku i tłumacz naprawde nie ma za wielkiego pola manewru.
Twoj pomysl na krawaciarzy mi sie podoba, ja sobie tez zawsze tak to w glowie tlumaczylem, ale mimo wszystko jest on jednak pejoratywny, nie ma w Polsce slowa, ktore oddawaloby Suits w dobry sposob, poniewaz zyjemy w kraju zakompleksionych, ubogich mentalnie ludzi, ktorzy nienawidza kazdego, kto odniosl sukces. Dlatego lepiej bylo pozostac przy oryginalnym tytule, a juz zabawa w "Mecenasi", "Palestra" czy "Oszukani mecenasi" (to bardzo w stylu TVP) zakrawala na smiesznosc.
Chociaz "W garniturach" jest i tak chyba lepsze niz Skazany na śmierć
Nie ma odpowiednika. Proste.
Jest multum zwrotów, słów, które nie mają tłumaczenia na nasz język.
To mówiłem ja Wiesław Jarząbek.
Jako zaprawiony w bojach z językiem zachodu, gardzę polonizacjami wszelkiej maści (oczywiście niektóre są świetne i potrzebne, jak chociaż stary dobry Shrek, którego oryginalne żarty nie byłyby zrozumiałe u nas, bądź byłyby nieśmieszne).
Zresztą, strasznie nieswojo brzmią bezpośrednie tłumaczenia na nasz język. Widać, że kultura zachodu duży nacisk wywarła na nasze młode, prężne umysły. ;)
EDYTA: Skazany na śmierć i tak nie przebije Zakochanego bez pamięci.
Dzieje się w Championship, Hull walczy z Watfordem o bezpośredni awans do PL, Hull wygrywa - awansuje, Hull remisuje a wygrywa Watford, awans Watford. Cytująć twittera
W ostatniej minucie Hull miało karnego na 3-1. Kibice wbiegli na murawę. Proschwitz nie trafił. Poszła akcja Cardiff, karny i 2-2.
Watford tymczasem, w meczu opóźnionym o 15 minut miało wynik 1:1, i straciło bramkę na 1:2.
Nottingham przegrywa z Leicester 2:3, i ich kosztem wypada z Play-off.
A o 16 decdyujący mecz w walce o utrzymanie gra Wigan. Ciekawy przypadek, bo odkąd w 2005 (po raz pierwszy w historii z resztą) awansowali do PL, skazuje sie ich na spadek, a oni na przekór wszystkim się utrzymują. Mam nadzieję, że i tym razem im się uda, bo Martinez to naprawdę dobry trener, i z kiepskiego potencjału ludzkiego wyciska naprawdę wiele.
Today's kickoff has been delayed until 3.30pm due to traffic problems around the stadium. That news has indeed been confirmed by Tottenham's official website.
Bayern
"Wszyscy mamy świadomość, że w półfinale Ligi Mistrzów wszystko może się zdarzyć. Jesteśmy zasmuceni tym, jak nas wyeliminowali, ale dotknęły nas kontuzje. Teraz nadchodzą długie tygodnie, odzyskamy tych graczy. To, co jeszcze przed nami, wciąż jest jednak bardzo przyjemne. Każdego roku wzięlibyśmy te 11 punktów przewagi na 5 meczów przed końcem Ligi. Ostatecznie to Liga jest zawsze nadrzędnym celem".
Forma fizyczna
"W drugiej części zeszłego sezonu także mieliśmy sporo problemów. Są mecze, w których nie jesteś w stanie przejąć kontroli, w których nie masz zawodników ze względu na kontuzje. Musimy spojrzeć na to, w jakim stanie przystąpiliśmy do rywalizacji. Mieliśmy wielu graczy z dolegliwościami, a na tym poziomie to była zbyt duża przewaga na korzyść Bayernu. Kontuzji mięśniowych było mniej niż w poprzednich latach, więcej było natomiast stłuczeń i urazów stawów".
Ale głupoty gada Vilanova. Dziwne że wcześniej zawsze mówił że mają świetną kadrę i każdy może zastąpić nieobecnych zawodników nie obniżając poziomu gry. Dostał baty od Bayernu i się głupio tłumaczy :|. Jedyny plus taki że nie wypowiedział się o sędziach. No i pstryczek w strone Pique
Podejrzewam, że piłkarz, który powiedział o zmianach, nie myśli, że mógłby być pierwszym do zmiany, prawda? (aluzja w stronę Piqué, który po meczu z Bayernem mówił o podjęciu pewnych decyzji - red.).
W Madrycie ciekawie
Problemy zdrowotne i wiek nie przeszkadzają Alfredo Di Stéfano w życiu miłosnym. 86-letnia legenda Królewskich ma ożenić się z 36-letnią Giną González. Świadkiem Don Alfredo ma być Florentino Pérez. – Moje dzieci będą przeciwko, ale to mnie nie obchodzi. Nie będą ustawiać mojego życia. My chcemy być tylko ze sobą – skomentował Don Alfredo. – Kocham ją i jestem od ośmiu lat wdowcem. Chcemy ślubu jak najszybciej, nie chcę dłużej czekać.
Don Alfredo poznał Ginę przy okazji tworzenia o nim książki. Kostarykanka pomagała w jej pisaniu Luisowi Gonzálezowi. Na początku Di Stéfano miał być na nią obrażony za wstawianie do książki głupot z jego wywiadów. „Kiedy jedna skończyliśmy pisać, to nie chcieliśmy już się rozdzielić”, stwierdza honorowy prezes Realu Madryt. 36-latka była potem sekretarzem, menadżerem i agentem Don Alfredo i wytatuowała sobie nawet na ramieniu przydomek La Saeta Rubia.
Ale lipa w Londynie. SOTON nieźle grało a w 85 koleś z planety małp musiał strzelić i Tottenham po ujowej grze prowadzi...
Dobrze, że tytus strzelił, bo karny mu się należał.
Mogliby Rangersi sprawić niespodziankę.
Ed.
I kij :|
Bale miszcz !
Spurs muszą latem kupić napastnika i rozgrywającego, bo inaczej będzie nędza.
Ja zamienię na Ville i Sancheza :)
Ronaldo Bale Messi. Trójka najlepszych obecnie zawodników świata.
spoiler start
sorry Andres
spoiler stop
Ah ten Jose
http://www.blaugrana.pl/news/12928/przeglad_prasy:_4.05.2013.html
na Westfalenstadion trwa niezły piknik, ponad 80 tysięcy ludzi, to chyba rekord
Ouch, widzę po livescorze, że Roberto nie strzelił karnego - Neuer czy nie trafił?
nojer obronil :c
ale bardziej lewy nie strzelil niz nojer obronil
Neuer obronił.
Lewy strzelił mocno, po ziemi, w odległości 2/3 od środka bramki do słupka, ale Neuer dobrze się rzucił i wybronił.
on to jednak jest maszynką do bronienia jedenastek
ed. cienki ten schieber
Co kurwa, Lewy nie strzelil, ja pierdziele co to jest za suchar, jak tego wkarnego wykonywal? 1:1 niby, kto przewazal bo nie widzialem meczu.
obie ekipy graly rezerwami, wiec nie ma co pisac o tym meczu
Słabiutki mecz, chociaż to mnie akurat nie martwi. Jak na prawie podstawowy Dortmundu to żółci zagrali masakryczną padakę, mam nadzieję że powtórzą to w finale. Sędzia kluczowe decyzje chyba podjął słuszne, choć zdaje mi się że w całym meczu odrobinę faworyzował BVB. Tak czy inaczej na dziś rezerwami udało się wywalczyć remis i punkcik mimo karnego i czerwonej kartki.
Mecz w skrócie: nuda, Lewy źle strzelił karnego, którego mogłoby nie być, Rafinha odwalił cyrk, sędzia słaby, Schieber to pomyłka stulecia oraz kilku graczy w obu drużynach zaprezentowało się zdecydowanie poniżej poziomu, jaki przystoi takiemu spotkaniu.
Właściwie, to Schieber był wartością ujemną dla drużyny BVB.
Co do faworyzowania BVB przez sędziego - mam zgoła odmienne zdanie, więc prawda pewnie leży pośrodku.
No i warte uwagi jeszcze spięcie Kloppa z Sammerem. Trochę sobie skoczyli do oczu i tylko czekałem który pierwszy wyjedzie z bańki. Jakby Jurgen nie miał okularów na nosie mogłoby być małe MMA.
Mecz nudny jak flaki z olejem, oby finał taki nie był.
Schieber to gorszy kloc niż Nelson Valdez w swojej najgorszej formie. Pewny zwycięzca klasyfikacji "największe rozczarowanie Bundesligi"
udalo sie zdobyc te niesamowicie cenne 3 pkt. myslalem, ze wynik bedzie bardziej okazaly (w koncu 1 min i gol), gra nie powalala, ale nawazniejsze jest zwyciestwo. krotko mowiac, mecz bez historii..
teraz za 10 dni wigan. to bedzie na pewno ciezkie spotkanie. wigan walczy o utrzymanie, wiec bedzie walka przez caly mecz.
szkoda, ze bale znow zdobyl 3 pkt dla kogutow. i to jeszcze 5 min przed koncem. tottki uzaleznione sa od niego, jak barcelona od messiego.
to dzis byl minifinal LM, a w watku raptem 5 nowych komentarzy na krzyz :D?
Ja tam się cieszę, że ten sparingowy mecz przed finałem Ligi Mistrzów był na remis. Może taki sam wynik w finale i dogrywka z karnymi? Czemu nie, dramaturgii może być wiele.
caly czas mysle jak naprawic ten Real, jak dzisiaj padaly bramki dla Valladolid?
jak w ciagu 5 minut nikt nie wda sie ze mna w dyskusje to bede musial isc popracowac, a bede pracowal do rana
http://www.dailymotion.com/video/xzlaka_rma-0-1-vad_sport#.UYVxYr0-1QN
http://www.dailymotion.com/video/xzlbbe_rma-2-2-vad_sport#.UYVxZb0-1QN
http://www.dailymotion.com/video/xzld6q_rma-4-3-vad_sport#.UYVxZb0-1QO
przecież w obronie grał nacho, carvalho i pepe, musiałby się zdarzyć cud żeby nic nie wpadło
dobra, tutaj nawet król FM-a nie pomoże
moze duet trenerski koobon&adrem, na miare tych dwoch pedalow co kiedys trenowali Holandie
chlopaki chyba maja jakas wizje, chetnie odratuje po nich zgliszcza
Równorzędny duet trenerski to ja pamiętam w reprezentacji Szwecji, ale w kadrze Holandii?
http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/942901_622342767805943_392059932_n.jpg
a moze i szwecja, jakos mi sie pedaly z holandia kojarza zawsze
Dobre, na taki trop nie wpadłem. To stwarza szanse dla Chelsea za rok... A potem portugalska niespodzianka? :D
znaczy sie ja to bym zaczal od nie wystawiania nacho i carvalho, ale nie wiem co na ten temat sadzi moj szanowny kolega
oddaje glos do studia
Jak tam panowie majówka na GOLu? Jesteście zadowoleni z życia? :)
my tu gadu gadu a zaraz dr zelazna piesc rozwali kolejnego ogorasa w wadze ciezkiej
ja nie za bardzo
Loon -> Lagerback i Soderberg? Po Euro 2004 został tylko ten drugi, pierwszy wziął młodzieżówki. :)
[134] to będzie lustro
2013 UCL finał bedzie grany w Anglii
2014 UCL zwycięzcą będzie Anglik
2014 UCL finał będzie grany w Hiszpanii
2015 UCL zwycięzcą będzie Hiszpan
2015 UCL finał będzie grany we Włoszech
2016 UCL zwycięzcą będzie Włoch
2013 UCL finał bedzie grany w Anglii
2014 UCL zwycięzcą będzie Anglik
Spalone gary
Jakby Mou objął City albo Ferguson zrobil w koncu jakis konkretny transfer
a tak w ogole to dywagujemy o glupiej wyliczance ;)
W sobotni majówkowy wieczór:)
Ferguson zrobil w koncu jakis konkretny transfer
zupelnie tak jakby fergie nie zdobyl mistrzostwa anglii i nie odpadl w lm po zacietej walce z (wyjatkowo dobrze grajacym) realem
tomazzi
piles medoffa? oplaca sie sprowadzic z Jukrejn w wiekszej ilosci?
Bez urazy, ale Manchester United jest obecnie cieniem swojej potęgi z lat 1998-2002 i 2006-2008. Jakoś tam doczłapują po te trofea, ale wynika to po części ze słabości rywali, po części z fuksa, po części z doświadczenia i magii Fergiego.
Drużyna nie jest kompletna, nikt chyba nie będzie się sprzeczał, że 2-3 piłkarzy by się tam jeszcze przydało.
A Real, który prawie pokonali? W meczu z Borussią widzieliśmy jaka to drużyna
tomazzi
piles medoffa? oplaca sie sprowadzic z Jukrejn w wiekszej ilosci?
Tak, szczegolnie miodowego
Valem chciałbym zacząć oglądać UFC, bo fajne to jest i tu mam pytanie, są tylko numerowane gale czy też jakieś inne? I jest sens oglądać te poprzednie, czy lepiej sobie odpuścić i zająć się tylko tymi co będą?
Fergie o dziwo zapowiedział że w tym okienku nie zamierza oszczędzać i wyda koło 60 mln na transfery
Tak, szczegolnie miodowego
dzieki, wiedzialem ze moge na pomoc w tej materii liczyc
Kherlon
Jesli chodzi o samo UFC (bo polecam jednak np japonskiego PRIDE troche, bo UFC ich wchlonelo, no i np z 5 ostatnich gal WEC ktore to rowniez zostalo wchloniete) to z wczesniejszych to warto np pierwsze 4 gale kiedy to kompletnie nie bylo regul. A potem to polecam np droge GSP na szczyt, droge Silvy na szczyt, przygode Lesnara z UFC, dominacje wagi lekkiej przez BJ Penna az do detronizacji przez Edgara, to tak po krotce.
Oprocz numerowanych najwazniejszych gal sa jeszcze mniejsze (w kolejnosci od tych wazniejszych):
UFC on FOX
UFC on FX
UFC on Fuel
to by bylo na tyle na pcozatek, jak masz jakies pytania to wal do watku o mma ;)
tzn. konkretnie chodzilo mi o medoffa gold, bo ten miodowy to taki wewnetrzny slang, w sklepie nie panimają
dzieki za sprostowanie, trzeba bedzie sie zaopatrzyc
Bullz, jest hejt na gestochowe w temacie o drugiej polowce, wbijaj
Nie ma szans, żeby Anglicy zdobyli LM w najbliższych 2 latach. Przynajmniej ja to tak widzę.
piles medoffa? oplaca sie sprowadzic z Jukrejn w wiekszej ilosci?
Pierwsze słyszę. Nemiroffa piłem. Czystego, jakiegoś chyba zbożowego i miodowego z chilli. Czysty całkiem dobry, ten zbożowy żadna rewelacja, miodowy z chilli dobry ale tylko na kilka kieliszków i nie dla każdego przypadł do gustu. Ogólnie wódka to wódka :) Jak smakuje to masz problem. Jeżeli możesz sprowadzić taniej niż 18zł/0.5 to bierz, jeżeli nie to po co skoro polskie wódki są w podobnej cenie :)
Wesołych ;)
Wesołych tomazzi dla Ciebie, sajesa i Waszych rodzin!
Gross transfer spend since 1992 EPL -
1. Chelsea (Funty 842m) - 3 titles
2. Manchester City (704m) - 1 title
3. Liverpool (602m) - 0 title
4. Manchester United (532m) - 13 titles
Ach te artykuły na Interii, przy niektórych od razu wiadomo, czyjego są autorstwa... :D
http://sport.interia.pl/primera-division/news-kto-rozmontowal-barcelone,nId,963079
Świetna płyta, dawno nikt nie podał tak dobrze wybranej klasyki w tak fajny, świeży sposób http://open.spotify.com/album/4fRNOCsThtnfLWn6LGseZu
neymar w barcelonie, kolejna picka do kolekcji, kto nastepny, tomek kupisz?
Nie ma szans, żeby Anglicy zdobyli LM w najbliższych 2 latach. Przynajmniej ja to tak widzę.
Akurat Anglicy mają szanse na zwycięstwo w LM w najbliższym czasie. United i Chelesa (jak Mourinho przyjdzie, to ich szanse jeszcze się zwiększą) powinny stanowić zagrożenie. Jeszcze można brać pod uwage City, bo mają nieskończone zasoby pieniężne, ale ich szanse widze tylko wtedy, gdy zwolnią Manciniego.
BlackBean, mordko, co Ty masz w avatarze, jakis herb rodziny Liechtsteinerow?
Jest to herb Milanu, ale jeśli Ci się tak bardzo nie podoba to mogę zmienić :)
nie, nie, bardzo ladnie, przez rozdzielczosc myslalem, ze to jakies polaczenie juve i szwajcarii :D
#xbox360 #gtaIV
Odpalilem sobie w ten weekend GTA IV, bo nigdy nie pogralem dluzej, bo nie umialem. Teraz po 2 latach z konsola chyba ogarniam pada, bo jednak jest latwo, a druga wyspa z Manhattanem o wiele bardziej znosna.
Ale, moje pytanie jako w miare swiezego jeszcze konsolowca. Co jest nie tak z ta grafika, czemu wszystko wyglada jakby latalo po tym stado swietlikow. Te gry konsolowe byly takie niedoskonale w 2008 czy co? Na PS3 tez taka kicha?
Sprawdź ustawienia, tam powinieneś mieć kalibrację obrazu.
Ja też chcę wrócić do GTA IV, bo twardo przechodziłem tę grę na 21" kineskopie, ale ostatecznie nie skończyłem. Po tym czasie już w nią nie zagrałem, a chętnie nadrobiłbym jeszcze Episodes from Liberty City przed wyjście GTA V.
Stra Moldas Ty widziales kiedys konsole na oczy? Tam w utawieniach to sobie mozna co najwyzej radar wlaczyc i wylaczyc
[162] wypraszam sobie ;p za takie przyrównania koobon daje po pysku, a ja nie będę gorszy
Loon -> O ile się nie mylę to przed każdą grą jest kalibracja obrazu, ale dobra. Grałem w GTA IV 5 lat temu, moge nie pamiętać. I masz, bo dawno tego nie pisałem - samo Stra, plz.
Dziś "Dzień świra" o 20:00 w TV Puls. :)
http://tvpuls.pl/filmy/dzie%C5%84-%C5%9Bwira
[171] Zapakować w wagony, wywieść na Syberię, ogrodzić murem i drutem pod wysokim napięciem.
Moja historia z serią GTA nie jest jakas wzruszjaaca, gralem w kazda czesc, zakochalem sie tylko w Vice City, no i szczerze mowiac jestem rozczarowany, ze trzeba czekac na GTA VI(ce) City ;)
Ale GTA V tez moze miec fajny klimat.
Ja tam się dobrze bawiłem przy każdym, aczkolwiek jak każdy mam jakieś preferencje i na pewno najmniej podszedł mi "ziomalski" klimat San Andreas.
San Andreas wylaczylem po 20 minutach jak kazali jezdzic murzynem na rowerze xDD
Akurat Anglicy mają szanse na zwycięstwo w LM w najbliższym czasie. United i Chelesa (jak Mourinho przyjdzie, to ich szanse jeszcze się zwiększą) powinny stanowić zagrożenie. Jeszcze można brać pod uwage City, bo mają nieskończone zasoby pieniężne, ale ich szanse widze tylko wtedy, gdy zwolnią Manciniego.
Mnie jakoś nie przekonuje argument, że przyjdzie Mourinho... Był już w Realu a LM dalej nie podbita...
City już od 2 sezonów (chyba) dobija się do znaczącego udziału w LM a kończy się jak zawsze...
A United? Ktoś już napisał, że tej drużynie brakuje 2-3 znaczących zawodników...
Chociaż przyznam, że chciałbym takiego powrotu angoli - nie koniecznie już jako zwycięzców LM ale przynajmniej do mieszania w rozgrywkach:-)
No nic, pożyjemy zobaczymy.
City już od 2 sezonów (chyba) dobija się do znaczącego udziału w LM a kończy się jak zawsze...
Dlatego napisałem że mają szanse, jeśli zmienią trenera.
A United? Ktoś już napisał, że tej drużynie brakuje 2-3 znaczących zawodników...
Ktoś tu też napisał, że United może wydać 60mln na transfery.
Co z tego, że może? Inne kluby też mają swój budżet transferowy, dlatego nawet jak United dokonają tych transferów, City zmieni trenera to inne kluby też się mogą wzmocnić albo osłabić. Wszystko jest oparte o przypuszczenia i fantazje.
spoiler start
A w Bayernie będzie pracował Pep, który z Barceloną wygrał wszystko. Czy to uczyni z Bawarczyków lepszą drużynę niż teraz? Może tak, może nie.
spoiler stop
Wszystko jest oparte o przypuszczenia i fantazje.
Bo tak jest. Ty napisałeś swoje przypuszczenia, w których powiedziałeś że w najbliższych 2 latach Anglicy nie zdobędą LM, a ja napisałem swoje, w których powiedziałem że jednak mają szanse :)
DERBY MERSEYSIDE
ZA 20 MINUT
LET THE BATTLE BEGIN
Z tego co widać w tym wątku to większość golowiczów to dorośli ludzie, zakładający własne biznesy, mający masę znajomych i ogólnie żyjący jak w bajce...
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12686022&N=1
JdG aż prosi żeby Bullzaj mu odpowiedział :) Gdzie on jest?
171 ---> dopiero teraz? :>
179 ---> That's correct. Najbliżsi mieszkają 300m ode mnie, jest bardzo ciekawie :):):) ORE ORE SIABADABADA AMORE.
o co chodzi z tym hejtem na gestochowe, on jest w sumie zabawny (ten hejt), ale nie kojarze zbytnio goscia
mam mieszane uczucia co do Coutinho, często traci pilkę przy próbach dryblingu i ogolnie nie czuję się zbyt komfortowo, kiedy próbuje czarować w srodku pola, ale te jego otwierające podania do Sturridge'a są wręcz wyborne
słowo, którego szukasz to "chuju muju"
[189]
jest parszywa istota, reprezentuje wszystko to czego nienawidze
Wielka strata dla świata metalu.
Gość był twórcą najlepszego kawałka Slayera tj. Angel of death, mojej ulubionej ich piosenki...
ale on pociskał na tej gitarze, na Reign in blood...
ok, mam to
Klose 4 bramki :O
Szkoda, że Lazio tradycyjnie zawaliło wiosnę, ale jak się przespało zimowe okienko to tak to się kończy.
Mowilem o tym, ze Lazio znowu schrzani wiosne, pamietasz Stra?
Mowilem tez, ze Fiorentina tez sie obsra, no i w sumie troche sie obsrala, ale Inter jeszcze bardziej, przez co nie widac. :(
Klose 4 bramki :O
Już pięć.
A najzabawniejsze, że nie ma klasycznego hattricka.
"Klasyk" to jedna połowa, bez stałych fragmentów, bez "wtrąceń" od innych zawodników, niektórzy jeszcze dodają, że ma być w ciągu kwadransa. Klose nie spełnia pierwszych trzech wymogów (a właściwie pierwszego i trzeciego), ale i tak jest wielki.
kosik -> A niech traci. Ważne, że na 6 zwalonych wychodzi mu jedno, którym tworzy sytuację na tzw. 100-tkę. To, że Sturrige gra w kratę i w dzisiejszym meczu popisał się indolencją to już nie wina Coutinho.
Ogólnie podsumowując dzisiejsze spotkanie to jedno z bardziej drewnianych derby jakie pamiętam. No cóż była szansa skończyć w tabeli przed Evertonem, ale niestety takie cuda to już nie w tym sezonie. No i pamiętajcie [ironia]Next Season will be Ours :D [/ironia]
Valem, a Ty zapiles czy co? Przeciez ja nie bede komunikowal takich wiesci
Chyba ma prawo, w końcu to już 29-te.
Co do GTA:SA to się nie znacie, bo gra jest świetna o ile dasz się wchłonąć w klimat. Co do IV to w ogóle nie wiem skąd krytyka (wielu pisze, że to najsłabsza część serii), miała najlepiej wykreowane postacie w historii serii. Co do świetlików to tez mnie wkurzały i chyba niewiele da się zrobić.
Niestety dzisiaj prawie na trzezwo, tylko skromnie w domu, nie mialem mozliwosci wyjsc.
Tak wiec JUVENTUS MISTRZEM WLOCH 2012/2013! :)
Chyba ma prawo, w końcu to już 29-te.
nie bede sie w taki radosny dzien wdawal w niepotrzebna polemike, ciesze sie mistrzostwem :D
ps, Pogba na czarnej liscie Stry, oplul rywala, ktory go wczesniej uderzyl w twarz
Tak wiec JUVENTUS MISTRZEM WLOCH 2012/2013! :)
Ech, cóż za upadek zwyczajów, jakby nie można było napisać Juventus Torino Campione d'Italia 2012/2013 :)
Juventus Torino
eh, to dopiero upadek :D
ale zeby mistrzostwo Niemiec wzbudzalo wieksze zainteresowanie :|
Co do GTA:SA to się nie znacie, bo gra jest świetna o ile dasz się wchłonąć w klimat. Co do IV to w ogóle nie wiem skąd krytyka (wielu pisze, że to najsłabsza część serii), miała najlepiej wykreowane postacie w historii serii.
popieram
ciekawe czy w przyszlym sezonie ktos zdetronizuje turyńską firmę
póki co widoków nie ma, ale w sumie po 2009/10 Inter tez wydawal sie nie do ruszenia, a tymczasem...
dajcie spokoj, GTA SA bylo koszmarne, juz pomijajac slabe misje (sciganie motorem kolesi na pociagu - trauma do konca zycia), najgorszy jest sam setting - milion metrow kwadratowych pol i pustyn na ktorych nic nie ma, serio?
ja z serią GTA mam tak, że więcej przyjemności sprawia mi oglądanie cut scenek i słuchanie dialogów niż granie; nudzę się gdzieś tak po godzinie jeżdżenia po mieście, niezależnie od tego, czy bohater jest czarny, czy jest Jugolem, czy jeździ rowerem, czy udawanym cadillakiem
ideałem byłoby, jak w podstawówce, przyglądanie się jak gra kumpel (ty steruj, a ja naciskam "fajer")
Za to Vice City. Pamiętam, że odpalałem ją sobie jeszcze na studiach tylko po to, by pojeździć na motorze i poczuć na twarzy bryzę oceanu w rytmie Billie Jean :)))
Dopiero Red Dead Redemption zdeklasowało VC i jest najlepszą grą Rockstara (i pewnie długo jeszcze będzie).
A GTA IV... Liberty City zawsze było takie sobie, na dodatek przewijam dialogi, bo gucio mnie obchodzą losy tego niedorobionego cygana. Wcale nie czuję fascynacji fabułą i bohaterami, są mi obojętne
koobon, jedyna osoba na swiecie ktora gra w gta nie dla szalonych rozrob i rozjezdzania przechodniow
VC to chyba najlepsza czesc GTA, sie zgadzam, a o RDR nie bede sie wypowiadal, juz jedna dyskusja na temat tego kupska byla
a, drugie na liscie jest TBoGT - klimat jak w VC, rewelacyjne misje, dialogi z jajem i ogolnie takie luzne podejscie do tematu, nie mega spina jak w IV
To moze ogarne sobie tego tony'ego
no co ja na to poradzę, że cały urok tej serii idzie precz, gdy trzeba wykonywać misje
jedziesz na drugi koniec miasta po jakąś duperelę, coś się oczywiście totalnie popierniczy i kończysz zasuwając nadsterowną furgonetką po ulicach miejscowego China Town, zbierając jakieś debilne worki z praniem i oganiając się od naćpanych żołnierzy Triady, wszystko to w świecie, w którym wszyscy uparli się by usrać ci życie wbiegając lub wjeżdżając ci pod koła; wyborne
na VC mam wy****e przez misję, w której trzeba było zbierać jakieś ładunki wybuchowe za pomocą sterowanego radiem helikoptera; kurna, mistrz który wymyślił model sterowania po śmierci bez problemu znajdzie zatrudnienie w piekle
Więcej pierdzielenia o Vice City i gierca zrobi wielki powrót z cdka na twardziela, swoją drogą świetnie wydana była. Jedno z fajniejszych opakowań podstawowych w tamtych czasach, mimo że w sumie nic wielkiego w sobie nie miało.
koobon - urok VC polega na tym, że można w nie grać godzinami nie wykonując po drodze ani jednej misji, a i tak bawiąc się przednio. Żadne inne GTA tego nie ma. SA jest absurdalnie słabe, IV lepiej, ale Loon dobrze napisał - nie wkręca prawie wcale jak tylko człowiek zechce fabułę pociągnąć.
Edit: misja z helikopterem w VC była zajebista, pół osiedla na raz przechodziło i komu się pierwszemu udało to latał po mieszkaniach i pomagał innym.
moim zdaniem, i jak widać nie tylko moim, czwórka ma najlepsze postacie i dialogi w historii serii
a że kogoś odrzucają bohaterowie, trudno, jego problem
Ta misja z ładunkami w VC była łatwa, kilka lat temu nie dawałem sobie z nią rady, ale ostatnio postanowiłem sobie tą część serii odświeżyć i spokojnie dałem radę za pierwszym razem, co nie zmienia faktu, że sterowanie w tej misji było kompletnie popsute i osoba za to odpowiedzialna powinna za karę grać w to codziennie przez dwie godziny.
Stra jak skomentujesz zachowanie swojego boiskowego odpowiednika?
Ja Davida Luiza bardzo lubię, po odejściu Drogby wyrósł chyba na mojego ulubionego zawodnika Chelsea. Jajcarz straszny, pokazuje to chociażby w klubowej telewizji. :)
Sama sytuacja strasznie dziwna, walka dwóch Brazylijczyków, moim zdaniem żółta kartka to maksimum. Nie wiemy jednak, co się tam działo, gdy doskoczył Giggs - zaogniło się niepotrzebnie, mogły paść jakieś słowa i Rafael skończył z czerwonym kartonikiem.
Co do meczu to bardzo ważne trzy punkty Chelsea, a United różnicy to nie robi. Jak zawsze niezawodny Juan Mata, na uwagę zasługuje mądra gra Oscara, zaliczył zresztą asystę. Bardzo istotne oczka w kontekście walki o czołową trójkę, hitowy mecz jednak w środę z Tottenhamem. :)
Jeśli chodzi o GTA San Andreas, to zostałem nieopatrznie zrozumiany, a post Loona niejako wyolbrzymił mój. Tak jak podkreślałem, bawiłem się dobrze, ale jednak inne okoliczności odpowiadają mi bardziej. Co nie zmienia faktu, że fabuła była na poziomie, jak w każdym GTA zresztą. Tu decydują niuanse.
Podobnie jak wy nie rozumiem czepiających się GTA IV. Mam wrażenie, że to głównie dzieci zainteresowane tylko i wyłącznie robieniem rozpierduchy, a nierozumiejące dojrzałej fabuły. Podobnie jak koobon bardzo lubię historie opowiadane w kolejnych odsłonach GTA, ale misje także. Podobnie jak włóczenie po mieście bez celu albo korzystanie z dodatkowych aktywności w grze, np. podczas spotkań z wirtualnymi przyjaciółmi.
Adrem, możesz mnie dopisać do listy. Nawet jak dzielnie grałem w GTA w nastoletnim wieku, to wyszukałem sobie spolszczenie i przedzierałem się przez misje, mając z tego radochę. Nie rozumiem w ogóle sensu grania w tę serię dla "rozjeżdżania przechodniów i szalonych rozrób".
Przez te helikoptery, albo moze przez cos troche dalej, nigdy nie skonczylem VC.
GTA to nie jest dobra gra dla ludzi mojego pokroju, o cierpliwosci pieciolatka. Moze dlatego wlasnie dwie glowne wady serii to dla mnie:
- misje na czas
- brak checkpointów - i nie mowie tutaj nawet o zapisaniu po kazdym zastrzelonym gosciu, ale czasem w trakcie misji trzeba 3 razy bez celu przejechac z punktu a do punktu b
spoko Stra, tak sie akurat sklada ze nie bylem smiertelnie powazny i ja sam gram zeby poznac fabule. nie zgadzam sie jednak ze krytykujacy IV to same dzieci - ja sam za pierwszym razem z hukiem odbilem sie od tej czesci, bo nie kazdemu musi pasowac taki depresyjny klimat i historia o biednym imigrancie
chociaz nie ukrywam ze od czasu do czasu fajnie zdemolowac pol miasta, ot tak dla rozrywki
Nie zgodzę się z tobą Loon, bo sam odznaczam się małą cierpliwością i zegarmistrzem w życiu bym nie został, ale coś w tej grze frapuje. Do tej pory pamiętam, jak siedziałem którychś wakacji nad szkołą latania w GTA: San Andreas, aż w końcu udało mi się ją ukończyć.
Cieszę się też, że nie ma checkpointów, a GTA do tej pory jest grą "w starym stylu". Z radością przyjąłem więc informację, że zdrowie w "piątce" będzie się odnawiać tylko do połowy. :)
Misje na czas - podobnie jak ty nie lubię, ale można się zawziąć. Mnie w tej serii oprócz fabuły urzeka głównie przeogromny, wykreowany doskonale wirtualny świat. Lubię bez celu połazić po mieście i poszukać np. konkretnego modelu samochodu, by potem właśnie nim wykonać misję. Albo po prostu odwiedzić klub bądź posłuchać radia.
adrem -> Ja tego nie lubię i już w podstawówce denerwowało mnie to, jak rajcowało to niektórych kolegów. :D Dla mnie to strata czasu, wolę w tym czasie np. obejrzeć telewizję ze świata GTA.
szlag by to. kibicujesz united to musza prze**ac mecz...
teraz srodowy mecz bedzie kluczowy.
gracz -> Umiesz liczyć, licz na siebie... :)
Napisałem to też w którymś z wątków o GTA, ale tam główny temat to "bendzie PC???", więc napiszę tutaj, bo dyskusja jest ciekawsza. :)
Denerwują mnie porównania GTA V do poprzednich odsłon. Moim zdaniem to będzie innowacja, bo łączy różne klimaty i światy, niekoniecznie nawiązując do poprzednich części. Trzech pozornie różnych gości w jednej drużynie - to nie może się nie udać, fabuła pewnie będzie trzymać poziom. Oby tylko się ostatecznie nie skończyli pokłóceni, bo nie mam wątpliwości, że jakieś kłótnie w trakcie fabuły będą.
W ogóle mnie w grach jara teamspirit, który mieliśmy w Saints Row, gdzie czuć było tego ducha drużyny i niejako oparcie towarzyszy. Teraz będzie to w GTA, sama inicjatywa dokładnego planowania napadów na banki bardzo mi się podoba. Odrzuci to na pewno tych nastawionych na rozpierduchy, ale liczę, że ważne będą takie szczegóły, jak odpowiednie rozstawienie ludzi do osłaniania albo zaparkowanie pojazdów w danym miejscu. I że będzie multum możliwości, a sukces będzie zależał od planowania, a nie od rozpierduchy. :)
Cieszę się też na wirtualne Los Angeles. Mieliśmy Miami, mieliśmy Nowy Jork, czas na Los Angeles. San Andreas traktuję osobno, bo tam było to z wiadomych względów potraktowane bardziej po macoszemu.
Spytam się też tutaj - wciąż warto wrócić do GTA IV? Będę miał już wkrótce mnóstwo czasu, a nie skończyłem w końcu tej odsłony chyba. :P No i zawsze są aktywności poboczne. I co z Episodes from Liberty City, których w ogóle nie ruszałem? Nie są one jakieś krótkie i jest co robić, czy skończę po parunastu godzinach? Oczywiście korzystam też z aktywności pobocznych.
na VC mam wy****e przez misję, w której trzeba było zbierać jakieś ładunki wybuchowe za pomocą sterowanego radiem helikoptera; kurna, mistrz który wymyślił model sterowania po śmierci bez problemu znajdzie zatrudnienie w piekle
Edit: misja z helikopterem w VC była zajebista, pół osiedla na raz przechodziło i komu się pierwszemu udało to latał po mieszkaniach i pomagał innym.
+1
#typowyseba
Koobon chyba jednak nie jest tak stary i może dożyje kolejnej wygranej Realu w LM.
San Andreas jest grą dla gimbusów. Toteż świetnie się bawiłem grając w nią zaraz po premierze. Co do IV i VC, to podzielam zdanie Loona w tej kwestii. Strasznie się męczyłem przygodami Nico. Od polowy gry przewijałem wszystkie cut-scenki. Tak bardzo mnie zniechęciły, że nie miałem ochoty sięgać już po dodatki.
No ja gram w to GTA IV, ale tak bardziej z nudy i bez przekonania. Od dwóch lat się do niej zabieram, teraz mi najlepiej podeszło, ale nie powiem, by była to moja ulubiona część ;)
Jakieś komóreczki, kawiarenki internetowe, kręgle... Sorry, ale wkurzają mnie takie pierdoły, mogę sobie iść do Huli Kuli i porobić to samo. Ja chcę kraść fury i strzelać się z innymi :)))
GTA V - tez mam dobre przeczucie, dla mnie w tych grach 50% to sam klimat, a tam bedzie naprawde taki mix Californication i innych fajnych motywów z kinematografii, ktora przeciez mocno pompuje Kalifornie.
Zaintrygowala mnie jeszcze inna wypowiedz koobona:
ideałem byłoby, jak w podstawówce, przyglądanie się jak gra kumpel (ty steruj, a ja naciskam "fajer")
Graliście tak z kolegami w Space Invaders?
Ja właśnie nie wyobrażam sobie w jakiejkolwiek grze przewijania cutscenek, bo traktuję grę jak film - w każdą, która tę fabułę ma, gram dla fabuły. A w GTA zawsze stoi ona na wysokim poziomie.
Nie zgodzę się, że San Andreas jest dla gimbusów - po prostu my wolimy "dojrzalsze" klimaty i na szczęście kolejne odsłony już takie były.
Natomiast GTA to seria idealna dla mnie, bo w przeciwieństwie do Loona bardzo lubię te pierdółki, do tego identyfikuję się z bohaterem. Strzelanie schodzi na dalszy plan. ;>
no tak, sami fani i znawcy tematu, a jak przychodzi co do czego to zaden nie skonczyl IV, a o epizodach wie tyle, ze istnieja :D
Stra, nie ruszaj lostow bo to syf, tbogt tez mozesz sobie odpuscic bo sa checkpointy, czyli nie dla ciebie :)
To zalezy, z Vercettim czy Marstonem mialem feeling, z Niko kompletnie nie, gardze tym brudasem. Ogolnie takie dresiarsko-menelskie to GTA IV, kompletnie nie moje klimaty. O SA nie chce sie wypowiadac, bo gralem naprawde 20 minut i to jakos w 2010 roku, wiec juz kompletnie perspektywa nie ta.
Jak Mourinho pojdzie do Chelsea to jestem ciekaw jakie uczucia wzgledem niego bedzie mial Benitez, ktory juz teraz szczerze Portugalczyka nienawidzi
O wypraszam sobie, jak wychodziło GTA IV, to byłem w gimnazjum i zarówno ja, jak i koledzy bawiliśmy się świetnie śledząc przygody Nico. Więc nawet wtedy dało się polubić (może to złe słowo, ale żadne inne nie przychodzi mi do głowy - zafrasować się?) ciężką fabułę.
I o ile nie wyobrażam sobie odpuszczania gry przez klimat "ogólny", to już przez umiejscowienie w świecie tak. Nie cierpią westernów, ale liczyłem, że jako fan GTA i przede wszystkim sandboxów będę się świetnie bawić przy Red Dead Redemption. Niestety zwyciężył fakt, że nie lubię Dzikiego Zachodu i odbiłem się od tej gry. W ogóle jest to dla mnie prywatne rozczarowane.
Nie wiem jak mozna sie odbic od RDR, to jest dopiero rozczarowanie, przeciez ta gra to najlepsze co moze byc, nawet jak sie nie lubi Dzikiego Zachodu (jak mozna nie lubic DZ?). Strzelaniny, klimat, miasteczka, góry, Meksyk, Arizona, kolej, tyle smaczków, kapitalne DLC, kasyna, na masakra
Pojeździłem na tym koniu chwilę, porobiłem misji... I przerwałem.
W ogóle mam dużo sandboxów do skończenia, nie wspominając o moim stałym już zwyczaju kończenia poprzedniej części Assassin's Creeda każdego lata i zaczynania następnej. No, a przecież nie będę całego czasu spędzał przed telewizorem. ;)
Mercer -> Rafael go sfaulował, ale Luiza ten faul bardziej rozśmieszył. Potem doskoczył wściekły Giggs, zakotłowało się i Rafael wyleciał z czerwoną kartką.
Loon -> Nie jestem w stanie się przekonać, filmy mnie nużą, nawet nie lubię, gdy moje ulubione komiksy ze świata Kaczogrodu i Myszogrodu są umiejscowione w realiach Dzikiego Zachodu. Nie wiem z czego to wynika. :P
no ja w druga strone, ta gra to najgorsze co moze byc, oprocz kilku momentow bohater jest miekka parowa ktora daje sie caly czas dymac, 90% czasu popiernicza sie na koniu przez pustynie, a najgorsze ze wszystkiego sa questy poboczne - tak sztampowe jak to tylko mozliwe
san andreas to najlepsza czesc cyklu, najlepsi bohaterowie, najlepsze umiejscowienie w czasie i miejscu i najlepszy soundtrack
Ogolnie takie dresiarsko-menelskie to GTA IV, kompletnie nie moje klimaty.
Sprawdziłem, "Snatch" 3/10; przynajmniej jest konsekwentny.
No, ja nie lubię Dzikiego Zachodu (poza Unforgiven, ale to po prosty wybitny film), ani teraz, ani za szczeniaka, ale RDR uwielbiam, 11/10
GTA VC i SA mi nawet podeszły, za to GTA IV było dla mnie zwyczajnie nudne, chociaż mimo wszystko miło mi się grało. Miasto takie szare, mało możliwości (chociaż podobały mi się te wyjścia ze znajomymi), lepiej się bawiłem w GTA SA, w którym klimat mi aż tak bardzo nie przeszkadzał. Czekam z niecierpliwością na GTA V, i mam nadzieje że nie będą zbytnio zwlekać z premierą na PC, bo niestety nie posiadam konsoli :(
BTW. Jestem chyba jednym z nielicznych, który nie narzekał na "simsowate" statystyki dotyczące wagi itp. w GTA SA.
No cóż, dzisiaj pora zrobić milionowe podejście do ligi włoskiej i włączyć Napoli - Inter.
Inter: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 26 Chivu, 40 Juan Jesus; 42 Jonathan, 17 Kuzmanovic, 10 Kovacic, 24 Benassi, 31 Pereira; 14 Guarin, 11 Alvarez
Rocchi kontuzja, Inter nie ma wiec ani jednego napastnik w skladzie i zagra z Napoli ustawieniem 3-7-0 :D
A jak sobie ten Kovacić poczyna w Interze? Pytam się bo ich meczów raczej nie śledze, a ten gość jest podobno jednym z większych talentów w Europie.
widac potencjal, ale probuja z niego zrobic drugiego Pirlo, a zdaniem kibicow Interu powinien grac tuz za napastnikami
trudno ocenic na tle Interu, ktory gra megapiach, ma chlopak talent, ale nie blyszczy
na pewno lepszy od Coutinho, przynajmniej nie potyka sie o wlasne nogi
Jak wszyscy, to wszyscy: najbardziej cenię VC, dalej SA - obie za rewelacyjnie odwzorowany świat i klimat, z którego nie sposób było się wytrącić. Najcieplej wspominam rozwalanie się po mieście w GTA 2 z kumplami przy jednym kompie w czasach wczesnej podstawówki.
Inter: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 26 Chivu, 40 Juan Jesus; 42 Jonathan, 17 Kuzmanovic, 10 Kovacic, 24 Benassi, 31 Pereira; 14 Guarin, 11 Alvarez
az nie wiem czy to ja sie w ogole nie znam czy to inter gra zawodnikami znikad
Inter: 1 Handanovic; 23 Ranocchia, 26 Chivu, 40 Juan Jesus; 42 Jonathan, 17 Kuzmanovic, 10 Kovacic, 24 Benassi, 31 Pereira; 14 Guarin, 11 Alvarez
az nie wiem czy to ja sie w ogole nie znam czy to inter gra zawodnikami znikad
No ja rozpoznaję panów z numerami 1, 23, 26, 17 więc nie jesteś sam.
andrem--> Bo to połowa to tzw szaraki z FMa :)
Kuzmanović to jeszcze nie dawno miał strzał z dystansu 20 :D
Ja w składzie Interu nie kojarze tylko tego Benassiego, reszta jest mi w miare znana, a jakimś wybitnym ekspertem piłkarskim nie jestem.
Ja jeszcze znam Kovacicia i Guarina oczywiście z fm. Guarin wymiatał w Porto i u mnie w Lechu czy Legii jak kupiłem go za 500 tyś z Porto a sprzedałem za 5 mln euro też do Porto :D
W sumie to o każdym słyszałem ale nie widziałem w grze.
Trochę ten skład różni się od tego który grał w wygranym finale z Bayernem :)
Julio Cesar - Maicon, Lucio, Samuel, Chivu (68. Stankovic) - Zanetti, Sneijder, Cambiasso - Pandev (79. Muntari), Eto'o, Milito (90. Materazzi)
Wszedłem na transfermarkt obczaić obecny Inter i kurde co tam taki szpital mają?
http://www.transfermarkt.de/de/inter-mailand/startseite/verein_46.html
Ja w składzie Interu nie kojarze tylko tego Benassiego
Taaa nie, nie ściemniaj. Beny Benassi - każdy go zna.
Widzę, że zarówno w Neapolu, jak i w Barcelonie - identyczne scenariusze...
Obrona Barcelony z meczu na mecz lepiej... :|
To, co odwala katalunia w ostatnim czasie w najpiękniejszych snach sobie nie wymarzyłem. Dalej piszcie że Vilanova jest świetnym trenerem.
O meczu Utd - Chelsea nie będę nic pisał, bo do 70 minuty spałem, a później jak zacząłem w końcu się przejmować wynikiem to Mata oczywiście musiał mi zepsuć humor na popołudnie. DDG by to wyciągnął (jak zawsze).
W moim rankingu produkcji Rockstara prowadzi VC, na drugim miejscu stawiam RDR, ostatni stopień podium zajmuje San Andreas. Gardzę niezwykle sandboksami, więc jeśli te nie bronią się klimatem i fabułą to zależy mi na tym by można w nich było chociaż coś robić ciekawego, i na tym polu San Andreas wygrywa ze swoimi następcami. GTA IV było świetnie napisane, śmiałem się przy nim niezwykle, ale nie mogłem go skończyć bo sama gra to było znowu GTA I II i III, krok wstecz gameplayowo i nie mogłem już po prostu zmusić się by zrobić kolejne 50 misji cyklu rozróba->pościg->ucieczka->przemalowanie auta->nagroda tak jak robiłem je w kolejnych odsłonach z numerkiem przy tytule. Mimo, że trudno identyfikować mi się z kulturą negrosów to SA też miało zresztą swój klimat, K-DST w odpowiedniej scenerii wygrywało nawet z VROCK (dat White Wedding i Eminence Front w San Francisco / na pustyni), a i zawsze można było przełączyć na Midlife Crisis. Plus tak jak Loona jakieś minigierki w kręgle itp. niezwykle mnie irytują.
K-DST w odpowiedniej scenerii wygrywało nawet z VROCK (dat White Wedding i Eminence Front w San Francisco / na pustyni),
Z VROCKiem może i tak, bo był taki sobie, ale do Flash FM nic nie ma startu. Chociaż w sumie wszystkie stacje miały coś fajnego, jak chociażby Espantoso i praktycznie ciągle przewijający się kawałek La Vida es Una Lenteja, klimat max.
Skoro jozef wrzuca sznurka do soundtracka to ja też się szarpnę (Flash FM): https://www.youtube.com/watch?v=piL-RGVxBmM
Co tam Tito ale co Villa dzisiaj odwala to jakieś kpiny. Messi wejdzie i pozamiata.
Jak już przy tym jesteśmy to soundtrack na wieczór http://www.youtube.com/watch?v=9xyYmk0LwVo http://www.youtube.com/watch?v=JeqjNdzHFwo.
edit. poprawiłem linki, bo ktoś wrzucił radio bez jedynej dobrej rzeczy, którą zrobił Axl Rose
szkoda, ze tito nie mial jaj zeby wpuscic karla przy 0-1 dla bayernu, a przy 2-2 dla betisu to juz wpuszcza, zeby pisano ze messi pomug ograc ogury xDD
a przy 2-2 dla betisu to juz wpuszcza, zeby pisano ze messi pomug ograc ogury xDD
60' [3 - 2] L. Messi
0-7 pozdro
Widzę, że Cavani znów pokazuje, że jest obecnie jednym z najlepszych napastników. Ciekawe, czy to jego ostatni sezon w Napoli? Jest duża szansa, że zostanie, gdyż Napoli prawdopodobnie zagości w Lidze Mistrzów.
Wszystko jestem w stanie przezyc w tym watku, ale to balsamowe kurwiszcze mnie mierzi niesamowicie, co za kreatura :-/
Napoli prawdopodobnie zagości w Lidze Mistrzów
chyba nie może nie zagościć
A ja tam lubię takie podniecone pizdeczki jak balsamowykał zasiadające do meczu z nadzieją, że takiej Barcy/Messiemu, czy Realowi/Ronaldo dzisiaj to się nie uda. I to uczucie, kiedy taka wkurwiona pizdeczka musi iść spać. Pozdro :)
po 0-3 to dopiero spauem jak suseu :3
Tak patrzę teraz na tabelę ligi włoskiej i nie patrząc na to, że kibicuję Violi, to wygląda to teraz bardzo optymalnie. Mocny Juventus, nieprzewidywalne Napoli i chimeryczny Milan, który może jednak sprawić pozytywną niespodziankę. W Lidze Europy Fiorentina i Roma, które doświadczenia do Ligi Mistrzów nie mają, ale są na tyle silni, że w Lidze Europy mogą próbować z powodzeniem nabijać Włochom punkty. Lepsze to niż Udinese, które wiadomo, jak działa w europejskich pucharach.
[270] bo Balsamista to pitbull opcji opowiadajacej sie za dobra pilka, a matrixos to pitbull opcji katalonskiej
az nie wiem czy to ja sie w ogole nie znam czy to inter gra zawodnikami znikad
No i co ja Ci mam tak odpowiedziec? Inter bywal juz w podobnej dupie, do obecnej, ale wtedy mial w skladzie Baggio, Ronaldo, Zamorano, Pagliuce, mlodego Zanettiego czy Bergomiego. Teraz Inter nie dosc, ze nie ma wynikow, to jeszcze nie ma pilkarzy.
Najwieksza gwiazda tej druzyny jest chyba Guarin, to jest pilkarz klasy Boatenga i Vidala, wiec tez nie jakis world class, ale na 3 dobre mecze, gra zawsze 2 kiepskie. Nie chodzi chyba nawet o brak formy, tylko jest idiota, ktory szybko spoczywa na laurach.
A co do wyniku meczu z Napoli - absolutnie niczego innego sie nie spodziewalem, nie winie nikogo, Inter gra rezerwami swoich rezerw, cieszy hat-trick Cavaniego
Martwi mnie to, że Moratti póki co nie deklaruje zmiany Stramaccioniego. Wprawdzie to jest Moratti i on trenera może zmienić nawet 30 sierpnia jak bedzie mial ochote, ale jednak wyniki sa katastrofalne - mimo calej wyrozumialosci, plagi kontuzji, etc.
Ciekawi mnie brak reakcji naszego wątkowego "strażnika honoru" na bezczelną symulkę z [229] - podwójne standardy już w tak młodym wieku? Powinien być na czarnej liście obok suareza i katalunii!
Loon - może z wiekiem zmądrzał i poczeka ze zmianą do końca sezonu...nie ma jakiś plotek? coś kiedyś pisałeś o lorą blą?
ale na co tu czekać, gdy jest sie na 8. miejscu w lidze?
Blanc, Mazzarri, Pellegrini to tylko pobożne życzenia fanów
Moratti mówi jasno: co się nie stanie, Stramaccioni zostaje
inter nastepny mecz gra z lazio, wiec moze jeszcze zakonczyc sezon na 9 miejscu, jak sie catania zepnie z sampdoria xD
w tej sytuacji to zyczylbym sobie nawet 14, moze to bedzie jakis rozpaczliwy impuls
tylko nie bardzo wiem co zmienic
zaorać!!
Widzę temat wrze i ludzie piszą.
Do bankructwa daleko, ale cel, czyli wygranie lm zrealizowal i kurek z kasa zostal przykrecony...a do tego troche sie gorzej jemu koncernowi paliwowemu wiodlo ostatnio...choc niedawno ruscy tam sypneli kasa wiec moze bedzie lepiej
Draco, ty obejrzałeś w ogóle tę sytuację i widziałeś, jak to wyglądało, czy oceniasz na podstawie zdjęcia? Rafael go kopnął tuż pod oczyma liniowej, wziął to z humorem. Nie mówiąc o tym, że skomentowałem to w [235], coś niedokładnie czytasz...
Taa rozśmieszył. Pewnie dlatego podskoczył i padł jak rażony piorunem... Symulka jak nic, no ale Stra jak zwykle podwójne standardy.
http://www.youtube.com/watch?v=TARsbUENhVU
http://i.minus.com/iBhpNttXkO9BG.gif
Faul był, ale zachowanie Luiza godne Busquetsa w najlepszej formie.
Ale Luiz potrafi się z tego śmiać a Busquets udaje, że to wszystko na poważnie :)
przepraszam, ale ja jednak ewidentnego faulu na czerwoną kartkę nie nazwałbym symulką
Luiz nie musiał odstawiać fikołków (Stra, nie tłumacz go debilnie "żartem"), ale czerwona w pełni zasłużona
Czerwo zasłużone, reakcja Luiza jak dla mnie pozytywna, nie udaje przynajmniej że urwało mu nogę.
Czy wy w ogóle czytacie moje artykuły ze stronki Interu, które wam tu wklejam? Akcje Sara spadły w ostatnich latach z5 na 1 euro. Sorry za literówki ale Swype
Skiter16 - Czytając komentarze kibiców Manchasteru pod tymi filmikami dla nich reakcja Luzia nie była taka pozytywna ;-)
[292] Niestety niektórzy są tak zaślepieni że co by nie zrobił Luiz, to i tak to byłby ten najgorszy.
Skiter16 - Może uważają, że skoro go to nie zabolało, bo się z tego śmiał, to nie powinien tak się kłaść i skręcać. Co by nie mówić walnie się to przyczyniło do czerwonej dla Rafaela. Można by wręcz rzec, że tarzał się jak panienka ;-)
[296] Nie widzę żeby się tarzał, poza tym sędzia dał Rafaelowi czerwoną kartkę po całej szamotaninie i być może nawet zauważył że Luiz po podniesieniu się z gleby uśmiechał się.
Co by nie mówić walnie się to przyczyniło do czerwonej dla Rafaela
Sędzia według mnie powinien oceniać sam faul i nie dodawać do oceny reakcji sfaulowanego bo wiadomo że w dzisiejszych czasach piłkarze przesadzają.
Skiter16
"Sędzia według mnie powinien oceniać sam faul i nie dodawać do oceny reakcji sfaulowanego bo wiadomo że w dzisiejszych czasach piłkarze przesadzają."
- Zgadzam się. Piłkarze czasami tarzają się jak panienki (dawny Busques, obecni Di Maria, czy Luiz), żeby tylko nabrać sędziego. Potępiam takie zachowanie.
Ale ze w niepokalanej chelsea takie rzeczy?!? fucking disgrace ot co!
draco666 - Skoro nawet w wielkiej Barcelonie zdarzyło się to raz parę lat temu, to nie oczekujmy od piłkarzy Chelsea niemożliwego. Też są tylko ludźmi.
Tu chyba jednak zadzialo przyslowie ze z kim przystajesz takim sie stajesz, za duzo grali przeciw imperium zla
[300]
http://www.youtube.com/watch?v=JDLPnliiV3k#
http://www.youtube.com/watch?v=e-KS4DFrANU#
draco666 - Skoro nawet w wielkiej Barcelonie zdarzyło się to raz parę lat temu,
<------
