Kick, Punch! Chop, Chop – recenzja PlayStation All-Star Battle Royale
Niemniej – jak dla mnie piąte ważne mordobicie tej generacji.
Wypisać średniego KoFaXIII (XI to to nie jest), a pominąć SSFIVAE i BlazBlue CSEX? Dobre :P
O gustach się oczywiście nie dyskutuje, ale mimo wszystko dziwnie widzieć coś takiego. :P
Sam All-Stars - jest Raiden, jest impreza. :D Gra jest fajna, zwłaszcza w dużej grupie znajomych, nie wymaga bóg wie jakich skilli, jest lekką, zabawną popierdółką na kilka partyjek. Po jakimś czasie niestety robi się dość męcząca. Przekrój postaci, choć fajny, mógł być ciekawszy, skoro nie zdecydowali się na trzymanie exclusive'ów marki PlayStation, kombinują z tym niby w DLC, ale są dość drogie... Oby wynikło z tego coś większego, rozwinęło się i było kontynuowane pod koniec następnej generacji konsol - nauczą się na błędach, poprawią jeszcze to co dobre i będzie ciekawie.
Zaznaczyłem - jak dla mnie. Nie napisałem tego jako fakt objawiony.
SSFIV nie lubię aż tak, a w BlazBlue w ogóle nie umiem grać. Nie jestem też graczem turniejowym. Chyba nie muszę pisać o tym disklajmerów ;) ? I również uważam, że KOF 13 to nie XI/98/2002, ale to mimo wszystko świetna gra.
Podkreślam - jak dla mnie, bo stosując tą retorykę - dziwnie mi się tłumaczy, że nie jestem medium obiektywności ;p.
Podobnie jak Ty liczę, że seria się rozwinie. Zasługuje na to.
Pozdrawiam
Pita
A no i ofkorz - rozumiem Twój punkt widzenia ;p. Zresztą nawet jeżeli się nie zgadzamy w tym doborze, to bogowie mordobić są dla nas dobrzy - co za wysyp! Jakby jeszcze SNK godnie oddało ludziom wersje cyfrowe Real Bout 2, Samurai Shodown II i IV oraz Last Blade 2 NIE MÓGŁBYM PROSIĆ O WIĘCEJ ;p
pzdr
Pita
Dla mnie ta gra miała już od początku olbrzymi plus za BigDaddy'ego i Columbię :) Szkoda tylko, że nie ma Songbirda i planszy w Rapture. I Crasha - bo to jedna z flagowych postaci, tylko Activision trzyma łapę na licencji. Dobór postaci jest bardzo dobry. Cieszy Kat z Gravity Rush, Heniek - bo w końcu T3 sprzedał wiele PSXów. Gra ma też coś w sobie specjalnego - klimat gier ze starszych konsol, bo jest prosta, ale jednocześnie pozwala na kombinowanie z atakami.