Autorzy Game Dev Tycoon mają oryginalny pomysł na walkę z piractwem
Najlepsze są komentarze piratów, którzy nie mogą sobie poradzić z - nomen omen - piractwem ich tytułów. "Czy mogę ochronić moją grę DRMem"?
Najlepsi są sami twórcy, którzy wytykają piractwo, a sami kradną pomysły na gry...
Pomysł tak samo kradziony jak w porównaniu BF'a z FarCry. "Bo w obu się strzela!". Ech...
[2]
Teraz podaj mi totalnie oryginalne pomysły w dzisiejszym biznesie, niech na poczatek bedzie branza gier. Cwaniaki ktorzy pierdziela od rzeczy a pomysły kopiowało sie od zawsze...
Świetny pomysł, brawa dla twórców. Gdyby tak się dało mocniej uderzyć w piratów...
Lol, niezle. Ja to bym zagral w jakies nowe Railroad Tycoon... Az sie lezka w oku kreci jak sobie przypomne godziny spedzone niegdys w tej grze...
"W ciągu pierwszego dnia od premiery 214 osób kupiło Game Dev Tycoon, podczas gdy 3104 (czyli 93,6%) pobrało zmodyfikowaną wersję piracką. " - i tyle w temacie ogólnego pieprzenia, że DRM to zmora branży.
SimCity pokazuje, że jak chce się zarobić na swojej pracy trzeba wpakować allways online DRM. Okrutne ale prawdziwe...
[7] Rozumiem, ze wg ciebie kazda nowowydana gra, ktora nie miala wymogu ciaglego polaczenia z siecia sie nie sprzedala, a wydawca na niej nie zarobil?
Macie "to samo" za darmo:
http://armorgames.com/play/14554/game-corp
Swoją drogą nieznane nikomu niezależne studio płacze, że w ciągu pierwszego dnia mało kto kupił ich grę... Akcja fajna, ale mogli postarać się o wersję STEAM przed premierą, na pewno znalazłoby się o wiele więcej chętnych. Mimo wszystko trzeba pogratulować pomysłu na marketing :)
Naprawdę lubię takie gry, ale dałbym za to ok. 15 PLN i to jedynie na STEAM. Mam nadzieję, że im się uda.
[4] Polecam sprawdzić Game Dev Story na andka i inne gry od tych bojowniczych antypiratów. Wzięliście wszystko ogólnie, nie wiem na jakiego bata...
"Game Dev Tycoon dostępny jest wyłącznie na PC w cenie 31 złotych. Gra działa na systemach Windows, OSX i Linux."
OSX to MAC a nie PC.
"Przedwczoraj, autorzy wypuścili grę i opublikowali jej zmodyfikowaną piracką wersję za pomocą protokołu BitTorrent."
Zastanawiam się czy nie zgłosić tej firmy o piracenie, w końcu to jedyny przypadek kiedy wiadomo z nazwiska kto to zrobił. A tak na serio to dobry pomysł "walki z piractwem", humorem. Gra sama w sobie chyba nie jest warta tej kasy i jak pisał BOLOYOO dałbym góra 15 zł.
tak tak zglos ich.
gra mi się nie podoba...
co do piractwa spoko temat rzeka
300 kopi sprzedali na starcie 3k piraty a gdyby mieli online drm sprzedali by 3k pierwszego dnia ?
poza tym sama gra pokazuje ze dla ich autorow priorytetem nie jest zrobienie fajnej gry tylko zarobienie jak najwięcej piniondzow i zamiast myslec nad tym jak zmanipulowac graczy by kupili gre to lepiej niech zaczną myslec nad tym jak zrobic gre
Zacznijmy od tego, że nie wszyscy piracą gry, żeby przejść je całe. Ja osobiście sprawdzam, czy wgl opłaca mi się je kupić. Skoro większość developerów nie robi demówek, ściągam pirata. W ciemno nie wchodzę, a patrząc na tą grę - no z pewnością tyłka nie urywa.
30 zł za taką grę to dużo nie jest. Jednak budzi dużo kontrowersji. Zrobienie tej gry w dzisiejszych czasach gdzie oryginalność to abstrakcja a wszystkie skrypty i podstawy silników znajdziemy w internecie lub szybko napiszemy w actionscripcie to raczej nie sztuka. Zdziwiło mnie, że robi to "studio", wystarczy rok czasu aby 3 osobowa grupa (każdy odpowiada za co innego) rzetelnie pracując i tworząc coś podobnego do czegoś co już było zrobiła własną grę. Nie mówię tu o jakimś gigantycznym projekcie typu Battlefield czy inne zbugowane tytuły, chodzi tu właśnie o taki Game Dev Tycoon. "Skoro tak to zrób lepszą" - z chęcią, ale w świetle dzisiejszego prawa wydam masę kasy a zarobić nie mogę. Ja już swoje wstępne projekty odnośnie gier mam, jedyne czego mi brakuje to osób, które się tego podejmą. To są plany na lata, gorzej z realizacją.
Poza tym skoro nie podoba się wam ten tytuł, a sami wyznaczacie się taką oryginalnością i chęcią to pracy. Potraficie oceniać nie władając w to nic pracy to może najwyższa pora chwycić za ołówek i zrobić wstępny zarys gry? Zebrać znajomych, nauczyć się języków programistycznych, wydać pierwsze ścierwo z ocenami 3/10, drugie z ocenami 5/10, stworzyć studio, wydać grę z ocenami 7/10, założyć firmę i dokopać nowemu bugerfiealdowi 5 z miliardami dodatków?