Zarabianie na ekranie - porównujemy gry SimCity, Cities in Motion 2 i Cities XL 2012
Niestety CiM2 w ogóle nie przypadł mi do gustu. Jak dla mnie jest za bardzo toporny.
Chyba najlepsze jest w dalszym ciągu SimCity 4 z modami. ;)
"w tym wypadku jednak wpływy do budżetu miasta z pieniędzy podatników czy przedsiębiorców ustalane są automatycznie"
Nie prawda. W Cities XL możemy samodzielnie ustawiać podatki od osób prywatnych, do biurowców czy od fabryk.
And the winner is... Anno 2070! Z tych wszystkich symulatorów miast, które wyszły w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, to właśnie ten tytuł mnie najbardziej wciągnął.
Każda pozycja ma swoje dobre i słabe strony , ale prawda jest taka , że SimCity tak naprawdę brakuje tylko większych połaci terenu do zagospodarowania .
1.SimCity
2.Cities XL 2012
3. Cities in Motion 2
Wybaczcie, że odkopię, ale grałem już we wszystkie gry z zestawienia i dla mnie jest :
1. Cities XL 2012 (wciąga, oferuje całkiem złożoną ekonomię i ogromne tereny do zagospodarowania)
2. SimCity (chaotyczna symulacja i tycie obszary psują wszystko, ale można dobrze się bawić)
3. Cities in Motion 2 (nuda, nuda i jeszcze raz nuda)