INFORMACJE DLA FORUMOWICZÓW
Watek poświęcony jest głównie sadze Gothic oraz jej duchowemu kuzynowi jakim jest Risen. Mimo że przez znacz część swojego istnienia tematem przewodnim był Gothic2 & Noc Kruka, większość ze stałych bywalców zna wszystkie tytułowe produkcje i postara się udzielić odpowiedzi na każde pytanie.
Warto również pamiętać, że Gothic i Gothic2, posiadają wierną grupę osób, do dnia dzisiejszego pracujących nad dodatkami do tej gry. Jest to swoisty ewenement. Efekty ich pracy każdy może sam sprawdzić. Więcej informacji na ten temat, można znaleźć na bardzo dobrej stronie poświęconej serii Gothic.
http://www.gothic.phx.pl/
---------------------------------------------------
RISEN 3 - WŁADCY TYTANÓW
---------------------------------------------------
Polska premiera: 15.08.2014
Platforma: PC, X360, PS3
Lokalizacja: tak, kinowa
Kontynuacja przygód z poprzednich części. W grze rozstajemy się z piracką stylistyką części drugiej, wracając do mrocznych, średniowiecznych klimatów.
https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9831 <---pierwsze spojrzenie na grę
https://www.gry-online.pl/newsroom/risen-3-wladcy-tytanow-kompendium-wiedzy-aktualizacja-3-po-premierze-edycji-rozszerzonej/zc150db <--- kompendium wiedzy o grze
---------------------------------------------------
RISEN 2 - MROCZNE WODY
---------------------------------------------------
Polska premiera: 26.04.2012
Platforma: PC, X360, PS3
Lokalizacja: tak, pełna
Akcja toczy się 10 lat po wydarzeniach z pierwszej części. W grze ponownie wcielimy się w bezimiennego bohatera, ale sama gra została mocno zmieniona w stosunku do poprzedniczki. Dodanie broni palnej i ogólnie bardziej awanturniczy klimat, wychodzi grze na dobre. Risen 2 pełnymi garściami czerpie z Gothic, Gothic 2 & NK oraz z G3. Z każdej części stara się brać to co dobre. To najbardziej "Gothicowa" produkcja w jaką można obecnie zagrać!
---------------------------------------------------
RISEN
---------------------------------------------------
Polska premiera: 09.10.2009
Platforma: PC, X360
Lokalizacja: tak, kinowa
Duchowy spadkobierca starego, dobrego Gothic-a. Ukłon w stronę fanów pierwszej części. Gra dzieje się w świecie zupełnie nie związanym z uniwersum Gothica, jednak już po godzinie gry poczujemy się swojsko. Gdyby nie brak Bezimiennego bohatera – można by się niemal poczuć jak w Gothic 2.0. Niemal – bo trudno Risen okrzyknąć sukcesem.
---------------------------------------------------
ARCANIA – GOTHIC 4 & UPADEK SETARRIF
---------------------------------------------------
Polska premiera: 15.10.2010
Platforma: PC, X360
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 20.01.2012
Platforma: PC, nie wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Próba restartu serii, która przez fanów Gothica, została przyjęta raczej chłodno. Akcja rozgrywa się po Zmierzchu Bogów, przyjdzie nam kierować losami nowego bezimiennego bohatera. Podczas gry, spotkamy znane z Gothica osoby.
Dodatek, najlepiej pominąć milczeniem. Trzeba jasno powiedzieć, to niezwykle słaby dodatek do gry, która sama w sobie była przeciętna.
--------------------------------------------------
GOTHIC 3 & ZMIERZCH BOGÓW
--------------------------------------------------
Polska premiera: 03.11.2006
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 05.12.2008
Platforma: PC, nie wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Gothic 3, to gra, która podzieliła fanów klasycznego Gothica. Ogromny, otwarty świat. Pełna swoboda, setki zadań, ale zarazem monotonia, powtarzalność, brak wyraźnego podziału na frakcje (co było solą poprzednich części), oraz przeciętna fabuła. Mimo wszystkich wad, charakterystyczny klimat nadal w grze pozostał.
Patch 1.7x!!: Długo wyczekiwana, ogromna poprawka do G3, która ukazała się pod koniec marca 2009 roku. Zmienia tak wiele, że trudno wymienić wszystkie rzeczy. Dlatego zainteresowanych rozgrywką odsyłam do artykułu poświęconego łacie. Warto również zastanowić się nad instalacją Quest Packa, który zmienia balans gry, oraz dodaje wiele nowych qestów. Link do opisu dodatkowych zdań, oraz link do polecanych plików, zamieszam poniżej. Warto również zaznaczyć, że także Zmierzch Bogów, doczekał się swojej dużej łaty, poprawiającej tę mocno niedopracowaną produkcję.
https://www.gry-online.pl/opinie/gothic-3-na-sterydach/z9207
http://www.gothic.phx.pl/gothic3/infopage.php?id=35
http://www.gothic.phx.pl/gothic3/download.php?cmd=details
---------------------------------------
GOTHIC 2 & NOC KRUKA
---------------------------------------
Polska premiera: 16.04.2003
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Polska premiera dodatku: 20.01.2005
Platforma: PC, wymaga podstawki
Lokalizacja: tak, pełna
Bezpośrednia kontynuacja przygód bezimiennego bohatera. Świetny dodatek. Niezwykle udana próba stworzenia żyjącego świata. Wolność! Wspaniała pierwsza połowa gry, gdy jesteśmy tylko małym trybikiem w wielkiej machinie.
Ważniejsze nowości i zmiany wprowadzone wraz z Nocą Kruka
Osoby zainteresowane ta sprawę odsyłam do wstępniaka 99 części wątku gdzie temat został opisany.
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=3401515
Poważniejsze błędy jakie wnosi Noc Kruka
- Jeśli poprosimy Laresa by zabrał nas na farmę Onara przed wybraniem linii dialogowej z podrożą do Magów Wody- nie będziemy mogli już potem poprosić go o zabranie do Magów Wody (linia dialogowa wraca w trzecim rozdziale), Lares nie będzie chciał oddać ornamentu jeżeli go posiada.
- Przed pierwszą rozmową z Vatrasem warto zapisać grę. Niektóre osoby zgłaszają bowiem że po rozmowie nie dostają amuletu z Ognikiem.
WAŻNE! Nieoficjalny service pack do Gothic2NK (obecnie wersja 1.4) usuwa większość bugów znanych każdemu fanowi. Przy okazji likwiduje sposoby na łatwy exp i zarobek ;) Niestety, SP zdaje się wprowadzać kilka drobnych błędów w zadaniach pobocznych.
http://www.sendspace.pl/file/OZp8QbU3/
---------------------------------------------------
GOTHIC
---------------------------------------------------
Polska premiera: 28.03.2002
Platforma: PC
Lokalizacja: tak, pełna
Gothic uderzył znienacka niczym piorun. Jednych odpychało archaiczne sterowanie, bugi i spory stopień trudności, innych zachwycił otwarty świat, wolność wyborów, reagujące na nasze poczynania otoczenie, oraz ciekawa fabuła. Właśnie ta świetna iluzja tętniącego życiem świata, stała się znakiem rozpoznawczym serii Gothic. Charyzmatyczny bezimienny bohater, bardzo łatwo daje się polubić i łatwo jest się z nim utożsamiać.
---------------------------------------------------
LINKI
---------------------------------------------------
Inne linki do stron związanych z grami serii Gothic:
http://www.gothic.phx.pl/ <--- dużo informacji o sadze Gothic, najlepsza polska strona
http://www.worldofgothic.de/gothic2/gothic2_addonkarten.htm <--- znakomita niemiecka strona, zawierająca tony informacji i dokładnych map
http://gameexe.pl <--- strona o grach RPG, w tym o seriiGothic
http://risen.info.pl/ <---Link do dobrej strony o serii Risen. Zawiera również szczegółową zbrojownię.
http://themodders.org/ <--- szukasz wieści ze strony społeczności modderskiej?
---------------------------------------------
Link do poprzedniej części wątku:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12061998
meelosh [ gry online level: 2 - Chorąży ]
A co z tym Ishtar, widzę że trzeba mieć 75 reputacji u asasynów, czy jest w tym jakiś haczyk? [i/]
A grasz z quest pakiem czy bez?
Przenoszę pytanie:
A co z tym Ishtar, widzę że trzeba mieć 75 reputacji u asasynów, czy jest w tym jakiś haczyk? Jak nabiję u nich taką reputację to jakie to będzie miało skutki?
Bez questpacka.
To niestety, musisz mieć 75 reputacji by pokojowo wkroczyć do Ishtar. Nie obejdzie się bez zabijania magów wody. Względnie - spróbuj zdobyć broń z umiejętnością mistrz broni 2h. Czyli - wspomniany wcześniej Miecz Mistrzowski. Możesz też obejść się bez mistrza w tej umiejętności i tyle.
http://pl.gothic.wikia.com/wiki/Miecz_mistrzowski
ponawiam post z poprzedniej częsci odnośnie frakcji/reputacji - bunt vs orki :
Czyli na ten przykład wyzwalając Cape Dun, czyli mordując wszelkie orki tam pierdzące to stracimy nieco reputacji u nich ale wciąż nie jesteśmy typowym buntownikiem? Jedynie dopiero po 60% u frakcji jakiejś tak? Czyli można robić zadanka typu 'zabij grupe orków' na samym początku?
Ogółem podobno bezi staje się złym królem na końcu gry, więc to chyba oznacza wybijanie orków hmm ;)
sorki za ponowny post
O, to raczej spróbuję z opcją znalezienia tego mieczyka.
A jak się bronie dwuręczne sprawują w trójce? Są warte uwagi? Zawsze lubiłem grać wojem z jak największym dmg w zwarciu.
claudespeed18 -> Dokładnie tak. Nie, Bezi nie staje się złym królem w G3. Podobne bzdety to już naleciałości durnot jakie było po G3.
Czyli na ten przykład wyzwalając Cape Dun, czyli mordując wszelkie orki tam pierdzące to stracimy nieco reputacji u nich ale wciąż nie jesteśmy typowym buntownikiem?
Zdaje się, że limit miast które możesz wyzwolić spod władzy orków, zanim ci będą chcieli cię definitywnie zabić gdy tylko cię zobaczą wynosi 3-4.
Czyli można robić zadanka typu 'zabij grupe orków' na samym początku?
Tak, zabijanie jakichś tam wolno stojących orków nie ma znaczenia.
To czy orkowie będą atakować nie zależy wcale od reputacji tylko od wyzwolonych miast. Po trzech wyzwolonych miastach (nie licząc Ardei) zaczynają atakować, nie trzeba mieć żadnych 60% reputacji u buntowników.
U siebie zauważyłem dziwną rzecz, mianowicie w Faring i Silden mam 96 i 98% reputacji, mimo że zrobiłem wszystkie questy dające reputację w mieście. Wiadomo, w niczym to nie przeszkadza, ale jednak dziwne, że tak jest.
BTW bronie w tej części to straszna lipa. Gram prawie od początku z mieczem półtoraręcznym (teraz już dwoma) własnoręcznie wykutym i naostrzonym (110 obrażeń) no i na wymianę się raczej nie zapowiada.
To już w takim Gothicu I było dużo więcej rodzajów oręża i faktycznie było czuć jak wraz z postępami w grze zdobywało się coraz potężniejsze bronie. A tutaj 90% gry przechodzisz z tym samym mieczem, bo jest ich parę na krzyż i różnią się głównie wyglądem. Meh.
założyłem osobny wątek ale zapytam tutaj odnosnie:
ZWIĘKSZENIA RYSOWANIA TERENU/PRZECIWNIKÓW
Gram z patchem CP1.75 i to co tam jest na maks detalach to kpina chyba, niby zoptymalizowane ale kosztem rysowania terenu? W odległości 100m drzewa i ogólnie jakieś tekstury skał itd a zwierzęta to chyba 60-80m, jakie to były wartości w pliku i czy to będzie ten zwykły gothic3.ini skoro mowa o zmienionej całkowicie grze z najnowszym patchem. Może jednak należy zostawić to jak jest skoro robili to mega spece i jest niby lepiej...
Dylemat ogólny to także taki że.. G3 mnie nie kręci.. :/ Może fajnie jest wybić orków z początku i jest masa sprzętu do zebrania ale w sumie to tyle.. Grafika ładna ale i tak wolałem toporną i 'brzydszą' z G2/G1 i te kanciastości i poruszanie się ehh... nawet walka to nuda tutaj, masa roślinek i chatek do splądrowania od początku, łatwe walki mimo wszystko, nudne odzywki i wygląd głównych kumpli, nijakość, walka z topielcem który się cofał stale bez emocji, nie to co dawniej gdzie chwila nieuwagi i zgon.. czy jeśli tak mam z początku to dalej będzie lepiej lub tak samo? Rozmowy i zwiedzanie też hmm mnie tutaj nie kręcą, w sumie ogromny teren co mnie przeraża i wiadomo ze Bezi już usprawniony od G2 ale jednak od zera do bohatera i tutorial z małą liniowością z poczatku to jest to co lubię.. nie wiem czy będzie mnie jarało bieganie po mega swiecie z masą rzeczy do zbierania, nudnym zadniami i zwierzaczkami biednymi oraz idotami w obozach, chociaż orki wydają się być nieco ciekawsze to wszyscy wydaja się być idiotami z tępym wzrokiem..teraz jeszcze post wyżej że nie ma mieczy prawie.. no totalnie kolejna niechęć.. ogrom wszystkiego ale broni brak hmm; strasznie chce mi się właczyć G2, gdzie początek mnie oczarował i grafika się bardzo podobała, podobne odczucie mam do demka gry RISEN ! Czy nie lepiej byłoby zagrać mi właśnie w niego? Fakt, chciałem przejść obie gry i wcześniej G3 bo niby gorszy i graficznie itd ale co czytam to Risen jest gorszy i sam nie wiem czy po zagraniu np w G3 odechce mi się w ogóle już gothicowych klimatów i zostawię Risen lub czy też po Risenie G3 okaże się nieciekawy i zostawię go czego mogę nieco żałować bo sobie zawsze obiecywałem go przejść.. teraz jednak chyba nie potrafie się nawet zmusić :/ Aha.. za 3-4 miechy czeka mnie Wiedzmin 1 i chciałem poprostu sobie czas wypełnić jakimś machaniem mieczykiem ;) Po Wiedzminie ER prawdopodobnie nie zechce grać ani w Risen ani w G3, tylko w Wiedzmina 2 :]
dzięki jak ktoś wytrwał i wyjaśni jak to jest z tymi grami ;)
meelosh ---> Zależy przede wszystkim od reputacji - wartość 60% u jednej frakcji czyni z Bezia wroga u rywalizującej frakcji - to podstawowa zasada i dotyczy wszystkich grup bez wyjątku. Być może jest też trigger odpalający nienawiść orków ze względu na liczbę wyzwolonych miast, ale nie jestem w stanie teraz tego sprawdzić, a szczerze mówiąc, nie pamiętam.
claudespeed--> Jak do tej pory gra cię nie wciągnęła, to już się to raczej nie zmieni, bo rozgrywka cały czas wygląda tak samo. Łazisz od miasta do miasta robisz questy żeby wbić te 75% reputacji i odblokować pozostałe misje.
Świat jest ogromny, ale nudny i nie chce się go eksplorować. Co z tego, że co 5 metrów jest jaskinia z potworami skoro w środku i tak nie znajdziesz nic ciekawego. Przynajmniej krajobrazy są bardzo ładne i miasta też są fajnie zaprojektowane i co najważniejsze: zróżnicowane, jak np. górzyste Faring czy myśliwska osada Silden.
Mnie najbardziej irytuje mała ilość sprzętu, czy raczej: przydatnego sprzętu. W tak wielkiej grze to jest kpina żeby broń którą można mieć niemalże od początku starczała na całą grę, bo po prostu nie ma jej na co wymienić.
Szkoda też, że choć questów jest masa, to większość z nich to typowe debilizmy typu "idź zabij wilki w jaskini za moim barakiem" czy "przynieś mi 10 liści czegoś tam, które rosną 50 metrów dalej". Podobno ten cały QuestPack trochę to naprawia i dodaje ciekawsze zadania.
Żeby nie było, że tylko marudzę, to mi akurat gra się w to całkiem dobrze. Mam ponad 40 lvl, zrobiłem już całą Myrtanę oprócz Gothy i Vengardu i zacząłem robić Varant. To jest moje drugie podejście do Gothica 3, pierwsze było jeszcze w czasach premiery. Wtedy na moim kompie wczytanie gry trwało dobre 10 minut i ledwo to chodziło na minimalnych detalach, ale grałem dzielnie dopóki jakiś bug nie pozwolił mi skończyć questa w Nordmarze i dałem sobie spokój.
U.V.--> Ale z tego co widzę i tak nie można mieć więcej nić 60% przykładowo u buntowników bez wyzwolenia trzech miast. Ja mam w tej chwili wyzwolone dwa miasta, zrobione 100% Reddock, Okarę i Nemorę oraz questy buntowników w miastach i mam u nich 55%.
Weźcie pod uwagę, że spora część osób zaczyna zabawę z QP, który sporo miesza w grze.
Być może jest też trigger odpalający nienawiść orków ze względu na liczbę wyzwolonych miast, ale nie jestem w stanie teraz tego sprawdzić, a szczerze mówiąc, nie pamiętam.
Jest, jest. Po każdym kolejnym wyzwoleniu miasta, wódz następnego zaczyna coś mruczeć do nas, na ten temat. Ostatecznie po 3 czy tam 4 wyzwolonym mieście, kolejny wódz już z tobą nie chce gadać i zaczyna się od razu bitka. Po tym już każdy ork chce cię zlikwidować.
dzięki jak ktoś wytrwał i wyjaśni jak to jest z tymi grami ;)
Największy problem GIII to jest to, że jest cholernie nudny i powtarzalny. Robisz to samo przez całą grę. Klimat już nie ten, dialogi i questy też nie zachwycają. Ale można pograć, owszem. Osobiście GIII mam chyba bardziej ogranego niż GI, mimo że jedynka jest o klasę lepsza. A co do Risena, to jak najbardziej opłaca się zagrać. Pierwszy Risen jest tym czym nie jest GIII, a Risen 2 jeszcze bardziej podnosi poprzeczkę dzięki temu fenomenalnemu klimatowi, praktycznie żywcem przeniesionego z GII: Noc Kruka. Jeżeli GIII już na starcie cię nie wkręcił i nie masz za dużego parcia na niego, to może jednak zabierz się za Riseny.
Ja do "trójki" lubię wracać ze względu na świat - jest kapitalnie zrobiony. Inna sprawa, że przerwa jaką kiedyś zarządziłem, trwa już kilka lat. Może z ostatnim patchem, modami, ale... nie chce mi się ;)
Świat w GIII jest przepiękny, bardzo dobrze i mądrze zaprojektowany, a sam nordmar to dla mnie mistrzostwo świata. Poszukiwanie i wydobywanie magicznej rudy, wykuwanie oręża, przedzieranie się przez mroźną i dziką krainę, coś przepięknego.
W żadnej innej wirtualnej krainie nie bawiłem się tak dobrze jak w nordmarze.
Mnie najbardziej spodobał się obszar gdzieś obok Sielden no i klimat na Varancie ,ale niestety nie zmienia to faktu że ze wszystkich Gothiców fabuła jest najsłabsza w trójce ,nie licząc Arcani i dodatku bo to nie Gothic
serio nie ma żadnych ciekawych broni dalej w grze? nawet samemu wykuwając? chodzi mi o miecze głównie, może jakiś mod, bo chyba Content Mod ale nie chce też mieszać zbyt w grze, tak samo Quest Packiem który odmienia grę ;)
serio nie ma żadnych ciekawych broni dalej w grze?
Zdefiniuj "ciekawe bronie". Na takie cacka jak w poprzednich częściach, Uriziel czy Szpon Beliara nie masz co liczyć.
mam na myśli po prostu różnorodność mieczy, powiedzmy zdobycie raz na kilka godzin jakiejś nowej broni(miecza) inaczej wyglądającego i silniejszego, zainstaluję QP 4.2 i Content Mod 2.2, zobaczę czy jest ciekawiej, oby tylko nie zablokowało mi to jakichś broni do zdobycia, bo podobno trzeba się bardziej postarać, no i zdejmować trzeba szaty frakcji bo atakują wroga od razu ;)
Powrót do G2+NK, tym razem przyszła mi chęć na przetestowanie modów w tym Dark Saga, Returning i jeden, którego tytułu zapomniałem.
Mam tylko nadzieję, że gra lubi Win7 64bit bo inaczej będzie źle... próbowałem kiedyś na laptopie ale było to cholernie niewygodne. Generalnie jeszcze żadna gra akcji nie była grywalna na lapku.
Końcówka drogi Adanosa rozwala system. Myślałem, że wielki Xardas nas teleportuje pod ten portal, a nie że będziemy zadupcać z buta przez pół kraju :D
Pokaz slajdów na końcu też szału nie robi :P
meelosh -> Pokaz slajdów jest podobny dla każdej ścieżki. Jak zakończenie G3 ryje mózg, to zagraj w dodatek. Tam już intro ryje mózg 3x mocniej.
Gra z QP ma swoje dobre i złe strony. Każdy musi sam zadecydować. Jedno się zmienia definitywnie. Wiecej expa za questy - mniej za stworki. No i zbroje wpływają na reakcję świata na nas.
czy w Risen występująca dziwna mgiełka, na budynkach, czy też szyi bohatera jest normalna, czy to może błąd cieni odnośnie karty graficznej? mozna to jakoś usunąć, zmienić ?
nie jest to 'ta mgła' , tylko ledwo widoczne, przy ruchu dziwne cieniowanie, zwłaszcza ze strony słońca
migotanie roślinności też jest wkurzające
zbyt mocne odbicia słoneczne również, zaprawde dziwna grafike ma ta gra, przesadzona zbyt mocno
claudespeed18 -> Niczego takiego sobie nie przypominam, więc raczej - nie.
kurde zrobiłem scrrena to mi w paincie czarny ekran wkleiło tylko..
jest to widoczne na budynkach i szyi naszego hero, coś jakby zabrudzenie, parch.. ;) tylko gdy sie ruszamy i pokazuje sie na cieniach ustawionych na medium i high, nie jest to całkowita mgła wiec hotfix tu nie da rady, mam radka co widac, wiec nie wiem w czym problem..
wrzuciłem tekstury kamieni HD oraz zwiekszyłem zasieg rysowania trawy ale to nie zmieniałoby chyba cienie tez na szyi kolesia, bo widac ze owa mgiela 'lata' stale gdy sie ruszam
claudespeed18 -> Masz zaktualizowane stery do grafiki? W dzisiejszych czasach robić to warto.
Catalyst 13.4
raczej cięzko abym instalował nawet starsze stery niż Risen, czyli prawie 4-letnia gra :]
to o czym mówię raczej prawdopodobnie jest efektem graficznym, miekkimi cieniami, które tak wyglądają w grze; sprawdziłem to wyłączając je w .ini na high i nie było tego efektu na ciałach ludzi, zainstalowałem demo do porównania gier i jest to samo a o czym mówię można zobaczyć z samego początku na ciele Sary, gdy z nią rozmawiamy, określę to jako brud, parch ;) także widoczny na twarzach przy pełnym słońcu podczas rozmów; ale widocznie to nie jest bład graficzny, kolejna sprawa to lekka mgła czy też jakby słabo widoczny dym z ogniska gdy patrzymy na jasny, oświetlony budynek około południa(wtedy owe cienie widać również często na ludziach i beziku) to raczej też efekt miekkich cieni, przy ruszanu myszka wydaje się jakby mgła poruszała się po ścianach a to raczej właśnie cienie
w tej grze jest maskowana grafika wieloma przesadzonymi, choć pięknymi efektami, jest bardzo uszczypliwy czasem co do takich rzeczy i pewnie mnie to zainteresowało, dziwne że innych chyba nie bardzo
zwiększając cienie w .ini w high z 1024 na 2048 efek 'brudu' na ciele nieco znika przy rozmowach i robi się nieco ładniej z cieniami, choć to naprawdę estetyka
grę patchowałem do 1.20 , nieoficjalny patch jakiegoś fana i myślałem, że może coś napsuł, także dorzuciłem tekstury HD dla kamieni, budynków itd. oraz włączyłem wygładzanie morfologiczne :)
U mnie na radku 6850 nie ma żadnych problemów. Gra chodzi i wygląda dobrze. Wszystko co się dało w grze włączyć - na max.
z twoich wypowiedzi wnioskuję, że albo jesteś wiecznie zjarany albo kompletnie nie rozumiesz moich wypowiedzi, co mimo długiego stażu może dziwić, albo też masz już na starość tak wszystko gdzieś, że nawet więcej niż 1 zdania nie chce ci sie pisać :D
Oba posty ukrywam, by nie zaśmiecać tego ginącego wątku.
claudespeed18 -> Opisz problem gdzie indziej skoro widzisz że tutaj nikogo to nie obchodzi/nikt nie potrafi pomóc. Względnie skontaktuj się z pomocą techniczną. Proste.
spoiler start
Mógłbym ci odpisać na pięćset bardziej złośliwych sposobów, tylko po co?
spoiler stop
oh, oh, ja jedno, ty drugie a myślę, że powinieneś to odebrać jako żart ale widać fochy mimo stażu jak u początkującego ;)
spoko, dzięki za zainteresowanie moimi 'wypocinami' i myślenie, że piszę iż gra wygląda i chodzi źle
claudespeed18 -> Odebrałem to jako żart, choć gruby (tzn. miałem nadzieję że to jest żart). Przecież się ani nie uniosłem, ani nie zdenerwowałem (moja praca wyrobiła we mnie sporą odporność na takie rzeczy). Nie potrafię ci pomóc, bo nikt na tym wątku nie zgłaszał tego typu problemu, więc i rozwiązania nie znam. Nawet niewiele wnoszący post, dźwiga wątek do góry i zawsze zwiększa to szansę że ktoś jednak akurat wpadnie, kto będzie wiedział jak pomóc. Wątek jest leciwy i poza okresami gdy ukazuje się kolejna gra w naszych klimatach - ruch tu niewielki.
P.S. Wklej choć screena, by jasno było widać o co chodzi :)
jakie screeny bym nie robił to nic nie da bo widać to tylko przy ruchu i to najlepiej na powierzchniach domów a one są chropowate, czyli podobnie jak ten błąd/filtr
jest to coś jakby piasek, kropki na całym ekranie i widać jak się ruszają gdy ruszamy myszką, pojawia się to przy cieniach na medium i high tylko, na niskich już nie, wiec myślałem że to moze SSAO jakieś i bawiłem się w ini ale nic to nie dało, chociaż dziwne ustawienia tam są w cieniach na low/medium/high, bo jedna wartość na low ma 5000, medium 65000 !! a high 4000.. ale okej, szukam w necie róznych temaów i znalzałem takie coś, ktoś chyba widzi to podobnie jak ja ale się mylę co do tego
http://forum.pclab.pl/topic/795796-Pow%C3%B3d-nieprawid%C5%82owego-wy%C5%9Bwietlania-cieni/
takze temat z Wieśka 2 ale chyba już to poprawione jest w patchach pewnie, nie wiem nie grałem ale widać tak czasem robią gry i cienie, w W2 jednak widać to jeszcze gorszy błąd jakiś kratkowy i widaoczny w staniu ;)
http://www.forum.gamewalk.pl/viewtopic.php?f=134&t=1098&sid=f4c6340ca1246808fae9cb3a7359321b
dziwnie czasem cienie działają, na low są to prawie kanciaste kwadraty, czy tak to wyglada w grach nowych, na high niby mam miękkie itd ale jest ten dziwny filtr, który przy poruszaniu na cieniach powoduje drgawki, tak jak to widac na filmiku z linku w CoD4 ale to jest dziwny filtr bo widać go na całym ekranie, gdy sie dobrze przyjzec
takze nie wiem, chcialem to olac bo jesli jest cos u mnie to wole nie wiedziec i przejsc gre, oby nie bylo tylko tak w innych :] ale jesli to tak w grze to luzik, szkoda zeby dobra karta powodowała takie problemy z cieniami :/
koleś jednak chyba mial na mysli czarna poswiate wokół bezika, mi chodzi o całoekranowy filtr piaskowy ;) powoduje on drgawki przy krawedziach cieni drzew na budynkach powiedzmy i na budynkach widac go w jasnych miejscach i jakby dodawał dodatkową chropowatość, takie podsumowanie
claudespeed18 -> Akurat niedawno przechodziłem kolejny raz Wiesława 2. Miałem wersję premierową, więc ilość dociąganych patchy była ogromna. Nawet do edycji rozszerzonej dociągnęło się ich kilka. Może dawno nie grałem i słabo pamiętam jak poprzednio wyglądał Wiesio, ale po włączeniu od razu mi się wydało to wszystko dużo ładniejsze. Jeżeli nie grasz na wersji z najnowszym patchem, to w pierwszej kolejności sprawdź czy masz problem po spatchowaniu gry. Prawie wszystkie problemy techniczne są już rozwiązane. Jedyny problem , to wysypywanie się gry do windy przy próbie zapisu raz na jakiś czas. Ale akurat rozwiązanie tego znalazłem.
Wiesio2 ma dodane po jednym dużym zadaniu w 3 akcie na każdą stronę. Zadania są całkiem dobre i fajnie je zobaczyć. Można się troszkę z nich nowego dowiedzieć.
Witam serdecznie :)
Do dziś byłem jedynie czytelnikiem tego forum, ale do rejestracji skusiło mnie kupno zestawu Gothic Universe w wersji digital. Postanowiłem wreszcie zmierzyć się z tą, u nas, legendarną serią gier cRPG. Oczywiście jak graczowi gier fabularnych przystało, przygodę zaczynam od pierwszej części. Na pierwsze wrażenia przyjdzie czas jak trochę lepiej ogarnę rozgrywkę. Póki co wypełniam jakieś pierwsze questy z Starym Obozie, a większość czasu spędzam na rozmowach z NPCami. Wszakże jestem w kolonii nowicjuszem, warto się więc dowiedzieć co, gdzie i jak. Będę was informował o swoich postępach na bieżąco, a jeśli macie dla mnie jakieś rady to się nie krępujcie ;) Tymczasem lecę sprawdzić co słychać w Obozie, do zobaczenia :)
@Dragon
Jak Ci się spodoba G1 to zainstaluj Mroczne Tajemnice:
http://themodders.org/index.php?/forum/67-mroczne-tajemnice/
Mod dodaje sporo contentu, a ostatnia wersja jest prawie bez bugów ;)
Za jakiś miesiąc wydamy też kolejny duży mod do G1:
http://themodders.org/index.php?/forum/15-czas-zaplaty/
A jak G2 to tylko z NK, szczególnie do 3 chaptera gra się wtedy rewelacyjnie. G3 jak dla mnie takie sobie, a reszta to tragedia... Za to Risen 1 i 2 to miła odskocznia.
Pozdrawiam,
Sher
Za jakiś miesiąc wydamy też kolejny duży mod do G1:
Poważnie mówisz? Chyba już mało kto wierzył, że to kiedykolwiek wyjdzie :P
Jeśli to prawda, to będzie dobra okazja na odkurzenie płytek z Gothicem.
Witam
Ostatnio udało się spolszczyć kolejnego wielkiego moda do Gothic 2 NK. Chyba nie muszę przedstawiać modyfikacji o nazwie "Returning"?:) Tutaj macie link do tematu na TheModders: http://themodders.org/index.php?/topic/20523-profesjonalne-spolszczenie-do-moda-returning/ Znajdują się tam wszystkie odnośniki i informacje.
Pozdro
Maraton z całą sagą ;) Aktualnie Gothic, rozdział 4, wyprawa do nowej kopalni!
Ps. Piękne ->
Ja najbardziej czekam na mod, do G2NK Dzieje Korinis, który zapowiada się niezwykle ciekawie , mam nadzieje że skończą go jeszcze w tym roku
Wielki finał :)
Już po wszystkim, całość zajęła mi ~21 godzin. Przemierzyłem kolonię wzdłuż i wszerz odkrywając wszystkie sekrety i wykonując wszystkie dostępne questy. Pora na dwójeczkę z dodatkiem!
na jakim poziomie dokładnie ukończyłeś?
Bo ja wiem, coś koło 35. W każdym bądź razie, wymaksowałem wszystkie statystyki i umiejętności których używałem, a zostało mi jakieś 60 pkt. nauki w zapasie. Po ostatnim respawnie potworów nie chciało mi się już biegać po kolonii.
Smoki drżyjcie ->
Pierwsza godzinka za mną, dopiero doszedłem do miasta :) To będzie wspaniała przygoda!
Kerth, polecam ci Returning'a. Skoro już pewnie nie raz grałeś w Goticzka 2NK to lepiej zagrać z nowymi zadaniami, przedmiotami i poziomem trudności, naprawdę warto.
Ja tam ostatnio też się wziąłem za G2NK ;)
Don Baggio -> A skorzystam, ale nie tym razem :) To prawdopodobnie moje ostatnie podejście do czystego G2 (ofc z Nocą Kruka) więc nie chcę nic modować. I masz rację, grałem nie raz i nie sześć razy ;) Za młodu zdarzało mi się kończyć ją nawet 2 razy w roku. (ale wtedy maniaczyłem)
RaZoR_247 -> Powrót do klasyków zawsze w cenie :)
Mnie troszku odciągnął ostatnio Dragon Age (pierwsze podejście, świetne wrażenia) oraz nocki w pracy, ale w niedzielę zamierzam dłużej pograć. Nawet nie wyszedłem jeszcze z Khorinis, pozbierałem wszystkie informacje oraz questy i zapisałem przy bramie :D Tymczasem lecę do pracy, deszczowo pozdrawiam :)
Kerth -> Również niedawno ukończyłem Dragon Age i Dragon Age 2. Całkiem miło się grało, choć nadal uważam że gry nie są nawet połowę tak dobrze jak to się powszechnie uważa. Do tego moim zdaniem dwójka jest dobra i gdyby nie skandaliczna ilość map - byłaby to gra świetna. Mechanika rozgrywki bardzo mi podpadła pod łapki :P
Do tej pory wracałem co roku do Gothica 2NK ale obecnie... prawdę mówiąc, to nie chce mi się już n-ty raz grać. Gra starzeje się bardzo godnie i nadal od tego nie można się oderwać. Jednak jak się już zna wszystko na pamięć, troszkę za bardzo mechanicznie to idzie.
Zacząłem grać drugi raz w Risen2 ale jakoś odłożyłem. Po stronie lalkarzy nie gra się tak miło jak z porządną strzelbą w łapie :D
Yancy -> Jednak jak się już zna wszystko na pamięć, troszkę za bardzo mechanicznie to idzie
Mam dokładnie takie same odczucia. Idę jak po sznurku, bo znam już swoje ulubione, najlepsze rozwiązania danych questów czy ogólnie kolejności wykonywania danych rzeczy. A mimo to wciąga jak za pierwszym razem, żadna gra nie wywołuje u mnie tak silnego syndromu "jeszcze chwili", z której najczęściej robi się godzina, dwie ;) Pociesza mnie to, że po raz pierwszy (!) spróbuję skończyć Gothic 3, a potem dodatek i Arcanię. Z tymi ostatnimi może być ciężko, ale wierzę z swoją cierpliwość :D
Edit: Natomiast Risena ukończyłem, jednokrotnie i tylko część pierwszą (po stronie bandytów). Za dwójeczkę wezmę się jak będę miał więcej wolnego czasu.
Kerth -> Risen ukończyłem 2x. Strona bandytów jest tą mniej ciekawą. Omija Cię cały klasztor, który ma klimacik trochę jak klasztor w Gothic2. Zadania Dona możesz zrobić przed wstąpieniem do klasztoru - odwrotnie się nie da. Jako że w grze rządzą miecze, przed wstąpieniem do klasztoru warto się ich nauczyć na 10 :) Jest to możliwe, bo z miasta można się wymknąć po murze. Nie jest to glitch, po prostu, gra daje nam taką szansę. Bez tego też da się uzbierać kasę na nauczyciela, ale jest to o wiele bardziej męczące.
O ile Risen nawiązuje go Gothica, o tyle Risen2 to czysty ukłon w stronę fanów Gothic2NK. mi się dwójka bardzo podobała i z przyjemnością zagram w to od zera ponownie. Jak tylko trafi się jakiś okres posuchy - wrócę.
Gothic3 to nie jest już to. Ukończyłem raz i po prostu nie miałem nigdy sumienia wracać do gry.
Arcania, to nie moja bajka. Sama gra podobno jest znośna, ale nie ma z Gothickiem nic wspólnego. Nie planuję nigdy w to grać.
Skończyłem z kupowaniem gier "na zapas". Tylko na bieżąco i tylko naprawdę większe pozycje. Nie mam tyle czasu co kiedyś i tendencja jest stale spadkowa.
Gothic2NK był jest i będzie dobrą grą. Dobrze się trzyma i rozmachem oraz wielkością - zaskakuje do dnia dzisiejszego. No i ten wspaniały dodatek w postaci NK :D Marzenie :)
Pytanko odnośnie Gothic 2 (bez NK). Ile jest kamieni runicznych? Póki co mam trzy zużyte (ognista strzała, kula ognia, tworzenie szkieletu goblina) i chyba dwa puste. Chciałbym te najlepsze czary i chyba daruję sobie te z trzeciego kręgu ale może uda mi się coś wcisnąć?
Risen byl spoko w I i II rozdziale...Potem zaczynał sie slasher i nawet nie bylo z kim gadac no ale byla to gra dobra
Risen 2 chodzil na moim komputerze tak zalosnie, ze nie mialem sily w to grac. Sprawdze jak zmienie sprzet kiedys.
Gothic 2 NK...wspomnienia, klimat. Zaluje, ze nie mam okazji zagrac na swiezo bez znajomosci tek gry :p Ale na pewno wroce.
A co do G3 to o dziwo wciagnal mnie niemilosiernie z qp4 i cp :) Jakos tak zassało mnie kompletowanie lootu, w kazdym razie 45 level zrobiony i cala Myrtana skonczona po stronie orków, teraz lece pustynie :p Gra jest bardzo dobra chociaz nie ma tego czegos co poprzednie czesci :)
A co do Arcanii...gralem i nie dalem rady przejsc. Wiazalem z ta gra wielkie nadzieje a wyszla zalosna kupa. Nie potrafie grac w takiego prostego slasherka wykastrowanego ze wszystkiego. Nie wroce na pewno
Wiazalem z ta gra wielkie nadzieje a wyszla zalosna kupa.
Od pierwszego gameplaya z Arcanii mówiłem ci, że to będzie kupa, ale ty nie chciałeś słuchać, i twierdziłeś, że Arcania zmiecie Risena :O
Risen 2 chodzil na moim komputerze tak zalosnie, ze nie mialem sily w to grac.
Żałuj, świetna gra, w szczególności świetna dla nas.
A ja podchodziłem kiedyś do Risena 2 i dalelko nie zaszedłem, bo jakoś sobie nie wyobrażałem broni palnej w grze, po której oczekuję jak najwięcej z Gothica :(
Właśnie robię drugie podejście do Risena 2 i bawię się jeszcze lepiej niż poprzednio. Dopiero po czasie odkrywam piękno przedstawionego w grze świata, oraz piracki klimat.
Już niedługo gamescon, liczę na zapowiedź Risen 3 :)
RaZoR_247 -> Przecież po stronie "Indian" nie korzystasz z broni palnej, bo nie masz w ogóle dostępu do sensownych gnatów i nikt cię nie nauczy tej umiejętności na wysokim poziomie. Grę możesz w ogóle ukończyć nie dotykając broni palnej w żadnej postaci.
Inna sprawa że walka tą bronią jest zrobiona w Risen2 znakomicie i to najlepszy wybór w grze. Teraz dla przykładu gram używając tylko miecza i pistoletu i też grać się da. Szkoda że tak mało można laleczek kontroli używać, bo początkowo zapowiadało się na prze genialne przeżycie :)
Cześć. Jako, że ostatnio naszła mnie wielka ochota na jakąś grę RPG to pomyślałem, że dobrym wyborem będzie ponowne przejście Gothica 3. Grę przechodziłem jakieś kilka lat temu, i po wgraniu tego patcha 1.74 grało mi się bardzo przyjemnie. Jednak chciałbym grę nieco zmodyfikować, stąd moje pytanie. Czy istnieją jakieś sensowne mody do G3? Najbardziej chodziło by mi o walkę, bo pamiętam, że była ona trochę toporna. Grafika jest raczej ok, więc żadnych modów polepszających grafikę nie potrzebuję.
Zainstaluj sobie QuestPacka koniecznie.
Co do walki to chyba nic ciekawego nie ma. Łatka 1.75 zawiera w sobie ten zmieniony system walki, w którym może cię atakować kilku wrogów naraz (można to włączyć/wyłączyć w opcjach) przez co jest trudniej, ale wszystko i tak sprowadza się do mashowania LPM.
Dla mnie Gothic 3 jest najsłabszą częścią ze wszystkich (oprócz Arcanii, bo to nie Gothic),nie ma jakiejś wciągającej
fabuły, zadania są nudne,typu zabij i przynieś, i takich jest najwięcej, oczywiście jest quest pak ale to tylko kilka zadań, w Gothica 3 zagram ponownie, jak zrobią porządne rozszerzenie(np comunity story project) dodające nowy solidny wątek fabularny, gildie ,zadania, obszary, bronie, zbroje, potwory tyle, że zanim Niemcy zrobią to rozszerzenie, a nasi je spolszczą to potrwa kilka lat jeszcze.
Ja męczę Risena2. Jest ok ale pirackie klimaty nie są do końca moje :)
Na horyzoncie nie mam niczego nowego, w zasadzie są chyba tylko dodatki do Skyrima.
A G3 jest kapitalny, wsiąkłem w niego niemiłosiernie, jak słyszę muzykę z tej gry od razu chcę zainstalować G3 ponownie: http://www.youtube.com/watch?v=hECarSF9C9s
Witam, mam pytanko, gram sobie w Gothica 3, 68 poziom etc. etc. moj problem jest taki, ze podczas gdy moge smialo walczyc z 20 orkami, gdy tylko trafi mnie albo szaman orkow albo goblin szaman, spada mi sporo zycia - ale nie w tym problem, to jest oczywiste, tylko potem jakby odpornosc czy cos spada, moge sie wyleczyc i przy 240 obronie od uderzen byle goblin zabija mnie w pare sekund, gdzie normalnie nawet mnie nie drasnie.. o co chodzi?
Rzecz ma się tak, że zacząłem grać w Risena i moja postać awansowała na drugi poziom. I teraz nie wiem, czy dostałem jakieś punkty do rozdysponowania, czy po prostu postać sama się ulepsza?
Jeśli są jakieś punkty to gdzie ich szukać, bo na karcie postaci nigdzie ich nie widzę.
Awans postaci w serii Gothic, tak jak i w Risen polega na nauce konkretnych atrybutów i umiejętności u nauczycieli. Za każdy nowy poziom otrzymujesz 10? pkt, które możesz wydać na rozwinięcie atrybutów postaci, bądź rozwinięcie innych cech, takich jak walka mieczem, magia, strzelanie z kuszy, złodziejstwo, etc.
O ile dobrze pamiętam to pod przyciskiem "B" kryje się karta postaci, a w niej pisze ile masz punktów nauki, które możesz wedle woli zadysponować.
Utknołem w jednej z misji Risen 2 "Podążając śladem Garcii" a konkretnie przy Mauregacie i nie wiem co dalej robić bo nie mogę zrobić tej laleczki na niego a nauczyć się też nie mam gdzie, szukałem kodów, poradników i nic wiele nie pomogło i nie mam pojęcia co dalej mogę zrobić?
Chciałem dodać że nie wiem po czyjej stronie stanołem na wybrzeżu ostrzy jeżeli to coś ma do rzeczy.
Wracam po urlopie i widzę, że znaleźli się chętni na Risena2 :) Rozsądny wybór. Warto raz przejść.
Jj -> Skyrima już tak wymęczyłem na wszystkie możliwe strony (absurdalna ilość godzin na liczniku), że przestało mi się chcieć wracać do niego. Już drugi dodatek robiłem troszkę na siłę, bo czułem przesyt ;)
tfvyfhvh -> Grasz po stronie Indian? Jeżeli tak, to musisz zdobyć perukę Mauregata. Można ją zdobyć na kilka sposobów od kupca Pantaleo - więc nie ma sensu pisać.
Na piętrze hoteliku jest koleś, za którym jest Di Silva od VooDoo. Jest też ołtarzyk, na którym możesz stworzyć laleczkę.
Właśnie chodzi o to że po stronie indian nie stanołem, bo nie mam nauczonego tworzenia laleczek, chyba będzie mały problem jakby co mogę podesłać savy, ewentualnie mogę skorzystać z kodów jeżeli w tym pomogą, ale jak są inne rozwiązania chętnie skorzystam.
Po stronie Inkwizycji, rozmawiasz z Mauregatem (co kończy się niczym). Wypytujesz o pirata mieszkańców miasta. Doprowadzi to do tego, że w pewnym momencie zaczepi cię sługa gościa imieniem Azuro i zaprosi na spotkanie z jego panem. Dalej już idziesz za kolejnym zadaniem.
To główne zadanie teraz mam "Podążając śladem Garcii" i ostatni tekst jest (Garcia podąża za Corrientesem, muszę wiedzieć dokąd zmierza) i nie wiem gdzie mam się teraz udać i co zrobić?
A ja własnie ukończyłem pierwszego Risena, tym razem po stronie inkwizycji. Mimo 2 ostatnich rozdziałów, które stanowi właściwie sama siekanina i latanie po jaskiniach to jakoś miałem straszną ochotę na ten klimat. I tym samym utwierdzam się w przekonaniu, że choć kontynuację bardzo lubię to sam klimat jako taki bardziej przemawia do mnie z jedynki. To samo tyczy się walki w zwarciu. Jednak ten system tutaj ma bardziej ręce i nogi. W R2 pomimo urozmaiceń z kokosem, piachem czy pistoletem machanie mieczykiem wydawało mi się trochę niemrawe, ale może mi się zdaje. Trochę czasu minęło od tego jak w to grałem :)
Witam,
Jeżeli ktoś jeszcze pamięta co do Gothic to udało nam się wymęczyć (po kilku latach, sic!) moda do 1 części gry:
http://themodders.org/index.php?topic=20904.0
Więcej infa znajdziecie na forum themodders.org
Pozdrawiam,
Sher
ps. finish to tragedia, jest trochę niedoróbek, ale powiem szczerze, że mieliśmy już dość tego projektu, głupio było go jednak nie ukończyć.
Czas Zapłaty? Rany. Ja już zupełnie zapomniałem o tym modzie :D
Sprawdzę go z pewnością, ale to dopiero przy okazji jakiegoś wyjazdu. Gothic, to jedna z niewielu gier, które działają na moim archaicznym lapku. No no. Nie spodziewałem się :P
Czy w Risen 2 można grać bez dubbingu? Widziałem gameplaye i mimo starań aktorów nie pasują mi oni do tego klimatu, głos Kopczyńskiego to dla mnie Jaskier i nie chcę go nigdzie indziej słyszeć a reszta również wypada sztucznie. Po jedynce jakoś przywykłem w tej grze do angielskiego dubbingu. Da się kupioną wersję pudełkową(PG)/steamową przerobić na tylko napisy polskie?
Druga sprawa to DLC, bo niby jest tam jakieś ale czy pudełkowe wersje je zawierają? Może jakieś kody? Czy może wersja Steam lub inna i posiadająca spolszczenie?
claudespeed18 -> Nie wiem jak jest z dubbingiem, natomiast co do DLC. Mam pudełkową premierówkę, zakupioną w muve i wszystkie trzy DLC dostałem w formie kodu od nich za darmo. Nie było ich w pudełku a w osobnym mailu. Trzecie DLC dostałem później. Pamiętam że należało dokonać osobnej transakcji w ich sklepiku za 0zł. DLC oczywiście aktywowało się na STEAM-ie. Nie wiem jaka jest obecna polityka odnoście tych dodatków.
Cała sprawa z nimi była bardzo śmierdząca. Przypominam że wszystkie DLC znajdowały się na oryginalnej płycie (nie było tylko plików z dubbingiem, które trzeba było sobie pobrać lub nie ;)) i można je było aktywować z... konsoli gry! Potem wszedł słynny patrz, który tak naprawdę nie wnosił niczego sensownego (wręcz psuł - np. blokowanie zwierzaków) a tylko usuwał możliwość aktywowania DLC z konsoli.
Po całej tej sprawie DLC były właśnie rozdawane posiadaczom Risena2 za free. DLC były wycenione bardzo wysoko, więc cała akcja to niezła kpina. Wstyd. Sprawa co najmniej tak chamska, jak DLC do ME3 (ważne DLC), które musiałem kupić w dniu premiery samej gry :/
Mam problem z Risen 2. Zabiłem Corientesa w wiosce marakajów. Następnie wypiłem krew i przeszedłem przez ścianę ognia, leczy gdy wszedłem do świątyni w tej ukrytej dolinie to nic się nie dzieje. Wiecie może jak rozwiązać ten problem?
Podałeś zbyt mało informacji. Gra nie jest tak bardzo liniowa jak by się wydawało, różni się w zależności od wyboru strony konfliktu i dodatkowo - zadania można wypełniać w różnym momencie i na bardzo różne sposoby. Widzę tylko że zdemaskowałeś Corientesa już w wiosce.
Zaciachów i bugów w grze nie uświadczyłem. Zazwyczaj chwile zawahania są związane z faktem własnej nieuwagi.
Gram po stronie inkwizycji. Wykonałem zadanie Dezerter i odprowadziłem Angusa do Valdeza. W wiosce zdemaskowałem i zabiłem Garcie. Następnie jak wchodzę do świątyni to nic się nie dzieje.
Aschman - z tego co pamiętam to już nic nie będziesz musiał robić, możesz się udać do następnej lokacji ,bo w momencie gdy zabiłeś Garcie to odebrałeś mu ten przedmiot ,gdybyś nie zabijał Garcii to w jaskini został byś zaatakowany przez jego i jego ludzi ale pewny nie jestem
Wesołego 2014 ;)
Oby obfitował w info o godnym następcy. https://www.gry-online.pl/newsroom/tworcy-serii-gothic-i-risen-pracuja-nad-nowa-gra-crpg/z813992
Ostatnio przesłuchałem sobie kilka kawałków z G3 i postanowiłem choć na chwilę do niego wrócić. Grałem na wczesnym CP ale nie sprawdzałem nigdy ani QuestPacku ani ModPacku, mam CP 1.75.14 i najnowsze wersje tych drugich- zobaczymy. Lista zmian jest imponująca.
Przelamie troche ta hegemonie Risena, zeby wrocic do wrazen z moda dla protoplasty.
Gram od dzisiaj w Czas Zaplaty, co prawda dopiero pierwszy rozdzial, ale jestem pod duzym wrazeniem. W grze pojawilo sie duzo usprawnien, co jak na tak stary silnik jest dla mnie nie lada wyczynem. Pokazuje to tylko jak dobra gra byl Gothic.
Zastrzegam od razu, ze calosc ma swoje bugi, przy czym z tego co wiem to najwieksze powoduja ustawienia graficzne. Optymalizacja troche siada, ale ja gram na malej widocznosci (60%) z mala rozdzielczoscia 1024 i ustawieniami tekstur i modeli w polowie i gra chodzi plynnie, moze to kwestia tego ze gram ciagle na XP, na Win7 Gothic 1 juz niestety nie chodzi ... przynajmniej u mnie. Dodatkowo sa tez bugi ktore wystepuja w zwyklym Gothic, plus kilka niedopatrzen od tworcow, ale kto jest "uczciwym graczem" to nie bedzie ich wykorzystywal zeby nie psuc sobie rozgrywki, ktora jest jednak trudniejsza niz w podstawce.
Dla mnie historia nawet niezle komponuje sie z wydarzeniami z G1. Dodatkowo gra jest bardziej liniowa, przez co nie jest tak swobodna jak Gotiki, ale przy wykonywaniu misji czuc stara szkole tworzenia rpg. I tak bym duzo z niej nie zdradzil, bo dopiero zaczynam te gre.
Ostatecznie grafika, nowe przedmioty i umiejetnosci, tutaj nie chce sie rozpisywac zbyt duzo, mysle ze lepiej jak kazdy z was przetestuje calosc. Wielokrotnie mialem rtakie poczucia z grami, ktore byly fajne, lecz z racji zmiany studia, lub po prostu uplywu czasu zmienialy sie one bardzo znaczaco w stosunku do pierwowzoru - tutaj mam cosniby nowego a jednak w starym klimacie. Goraco zachecam, ja do tej pory nie zaluje ani troche czasu spedzonego z modyfikacja, mimo kiltych niedorobek oi ktorych wspominalem
Jj -> Oj, to ja się z pół roku temu, solidnie napaliłem na ponowną rozgrywkę w G3. Mam edycję premierową, więc zaczęło się od ściągania tony patchy. Potem wszelkie quest packi i co tam jeszcze forumowicze polecali. Po czym odpaliłem i... moja przygoda zakończyła się po godzinie. Nie wiem, po prostu nie potrafiłem się jakoś zachęcić do grania.
Jak niby miałaby wyglądać kolejna gra Piranii? Gothic... hmm... Jakoś nie widzę zbytnio miejsca na kolejnego. Risen 3? Czemu nie. Tylko, w jakiej niby postaci tym razem?
szymon_majewski -> Chętnie bym zobaczył modka, ale... ile razy nachodzi mnie ochota na powrót do G1 lub G2NK, to jakoś zawsze wybieram czystą wersję :)
-------------------------
Upnę wątek. Widzę że nastąpiła tradycyjna cisza. O ile nie pojawi się na horyzoncie jakaś gra z rodziny - to wątek spadnie. Ja obecnie praktycznie wycofałem się z forum GOL-a. Czasami zaglądam na wątek jRPG i sporadycznie - tutaj. Jakoś tak ostatnimi czasy zniechęciły mnie te forumowe wojenki i przeniosłem się w miejsce, gdzie faktycznie można podyskutować o grach.
@up - O no u mnie prawie identycznie. Też mam premierówkę, patche, QuestPack, Content Mod, cuda na kiju. Pograłem, doszedłem do Montery... i znudziłem się, a gra wyleciała z dysku. Co prawda kiedyś G3 ukończyłem całe, ale gra niestety nie ma tego "czegoś". Do G2:NK się nie umywa, nawet z masą usprawniających modów.
Yancy=> ja zacząłem i skończyłem (na siłę) przy około 30% gry, a gram na 100% czyli zebranie każdego kwiatka, każdy quest, każda jaskinia :) Ale mam sejwy i pewnie dokończę grę.
Ogólnie wrażenia pozytywne, klimat nadal jest bardzo fajny, muzyka nadal super. Liczę że stworzą kiedyś dobrą kontynuację serii bo to co teraz jest wydawane...
Gdzieś było info że Risen 3 też ma być 'piracki'... meh. Nie jestem ogromnym fanem takich klimatów.
A co do GOLa forum- jest o wszystkim, czyli w praktyce wiadomo do czego... :)
Ja za to do G1 i G2 po wymaksowaniu nie mam ochoty wracać. Nie dlatego że są złe czy nie warto ale jakoś konstrukcja świata tak na mnie wpływa, no i wizualne aspekty też nie są bez znaczenia.
No Risenowi przydałoby się ujednolicenie konwencji. Moim zdaniem Risen 1 i Risen 2 mogłyby z powodzeniem być osobnymi grami w zupełnie innych światach.
G1 i G2 przechodziłem wielkrotnie. Nie wiem, czy to kwestia sentymentu, czy czego - za każdym razem bawiłem się świetnie. Fakt, że to stare gry i mechanika i grafika mogą odstraszać. Może to powszechne zjawisko, ale ja na pewno mam tak, że jeśli jakaś gra jest stara, ale grałem w nią kiedy taka stara nie była (co najwyżej kilkuletnia) i wtedy mi się podobała, to z powodzeniem mogę do niej wracać później. Jednak jeśli próbowałem zagrać w jakieś klasyki po raz pierwszy już po wielu latach po premierze, to rozgrywka była dla mnie odpychająca i z gry rezygnowałem.
Jj -> Jakie forum GOL, to nie musisz mi tłumaczyć. Siedzę tu kawałek czasu. Od jakiegoś czasu, przestało mnie bawić, potem momentami było wręcz męczące ;) Myślałem że to ja się starzeję i oceniam na zasadzie - kiedyś to było...
Kiedyś to były zabory, internet sprzedawało się na kilogramy i takie tam. A przyjemność z dyskusji grach jak się okazało, jest taka sama. Widać zależy gdzie i z kim ;)
Aby było jasne. Ja Gothic 3 oczywiście skończyłem bardzo dokładnie i w całości. Nigdy nie byłem nim zachwycony, ale zgadzam się. Jakiś tam klimat ciągle jest. Natomiast teraz po modach... Po prostu, nie dałem rady się już nim cieszyć. Ta gra jest chyba za duża, za dużo jest tam nieistotnych zadań pobocznych... Jakoś się to wszystko rozmyło gdzieś po kątach.
marszym -> Mi się Risen2 bardzo podobał. Jedynka, jako gra na raz - również była ok. Pirackie klimaty mogą zostać, w końcu... nie było ich aż tak wiele.
Ograłem niedawno mega dokładnie (niemal na 100%) AC4, no i na jakiś czas pirackich klimatów mam dosyć. W każdym razie... oby nie wprowadzili do Risena 3 walk na morzu. Lepiej niż w AC4 tego nie zrobią a szkoda gry zaśmiecać.
===========
Risen 1, to taki ukłon w stronę Gothic1
Risen 2, to 10 ukłonów w stronę Gothic2 NK. Precz z drewnianym głosem Nergala i niech Robią Risena 3 bez obciążeń Gothicami ale z klimatem zbliżonym do Gothiców. Na takie coś, zawsze czekam i zawsze kupię.
Czyli jak Risen 1 mi się podobał (bo to jednak była dobra gra, tylko koncówka nie zachwycała), to Risen 2 jest jeszcze lepszy i warto sięgnąć, mając troche czasu? Czas właściwie mi się kończy, od poniedziałku znów czekają mnie boje na Polibudzie ;d
maly_17a -> Może Cię to zaskoczy, ale nawiązań do Risen1, jest w dwójce naprawdę niewiele... Na dobrą sprawę, mamy po prostu nową grę. Natomiast już od momentu wydostania się z pierwszej lokacji, czuć wyraźnie inspirację G2NK. Są chwilę, że można by nawet sobie pomyśleć, że zaraz pojawi się ktoś znany z Gothica :)
Gra przeszła trochę bez echa, ale też pamiętaj, że nie jest to produkt dla każdego. Na podobnej zasadzie, Gothic również nie był produktem dla każdego. Ja polecam. Sprawdź sam, czy się odnajdziesz w tym świecie. Mi się grało wyśmienicie. Na pierwszą, lub jedyną rozgrywkę - polecam wybór Inkwizycji. Broń palna jest w tej grze świetnie zrobiona, za to walka bronią białą... niekoniecznie.
W Risenie 2 jest bardzo dużo nawiązań do Piratów z Karaibów, lecz szkoda że nie ma ni jednej wzmianki odnośnie bandytów z pierwszego Risena,sama fabuła w 2 części wymusza że jesteśmy po stronie inkwizycji
Walka mieczem faktycznie w R2 nie zachwyca, a szkoda. Niby jest tam sporo sztuczek, które można podczas walki wykorzystać ale jakoś tak to słabo wyszło niestety. Niestety, bo lubię jednak mieczykiem machać a nie lufą ;)
Być może wrócę jeszcze do R2, tym razem po stronie Molukasów. Ale najbardziej mnie ciekawi co też PB planuje teraz. W tym roku pewnie się dowiemy. Może nie Risen, nie Gothic, ale jakiś kompletnie nowy projekt?
Baalnazzar -> Grałem po stronie Indian i nie jest tak kolorowo jak w zapowiedziach. Początkowo używanie laleczek, bardzo zachęca. Ale im dalej, tym jest to coraz bardziej po łebkach zrobione i daje mniej frajdy i możliwości. Walka mieczem jest efektywna ale dopiero na wysokim poziomie i najlepiej z regeneracją życia a i sztuczki się przydają. Niestety, po stronie Indian masz tylko dwa muszkiety do zdobycia i bardzo ograniczone możliwości nauki w tym temacie.
Można przyzwać do pomocy ducha Stalowobrodego ale... trzeba najpierw udać się na wiadomą wyspę. Mimo że można to zrobić bardzo wcześnie po stronie Indian, to przejście wyspy umarłych na wczesnym etapie, z mieczykiem - jest mało realne :)
Wow. No to bomba. A jeśli to ma być art z gry - na moje oko mniej piratów, a więcej Gothica :)
Wygląda na fantasy, zapowiadają że ma być mroczniej... także czekam.
Dark fantasy, ma być totalnym przeciwieństwem "dwójki" - pewnie chodzi o klimat, bo że zmieni się rozgrywka, wątpię. ;) Jutro numer trafia do prenumeratorów, w kioskach ma być w środę, więc wszystko będzie jasne. W numerze będą też pierwsze skrinszoty.
Jestem Pozytywnie zaskoczony, pierwsza część Risena była dla mnie epicka druga część też dawała radę czekam z niecierpliwością na trójeczkę mam nadzieję, że będzie bardziej GOTHIKOWA :D
Eh liczyłem że wejdę z "OUT OF FUCKING NOWHERE- RISEN 3!", ale ubiegli :(
Zabieram się do czytania info, super że już pracują nad grą.
Wow. Super wieści. Dobrze, że Pirania nie dłubie kolejnego Gothica tylko kończy Risena. Dwójka była już prawie tak dobra jak GI/GII (ten super klimat jak z Nocy Kruka) a trójka nie może być gorsza. Kolejna EK dla mnie.
Czyżby nowy Bezimienny? Stary miał opaskę na oku, które stracił przez używanie tego czegoś od Mendozy a ten nowy ma normalne oczy... Oby nie.
UVI -> Wątek nie zdechnie. Nawet beze mnie, ktoś tam zawsze go upnie raz na jakiś czas. Tyle razy już zresztą zdychał, że policzyć byłoby trudno.
Niestety, po 4 latach "nauki" niemieckiego w liceum, jestem na etapie czterech pancernych. Zmianą klimatu akurat się nie cieszę. Ale za wcześnie by wyrokować. Jeżeli mówimy o klimacie w stylu dark - to Demon's Souls i Dark Souls (zwłaszcza to drugie) - pozamiatały mną podłogę ;)
Do klimatu dwójki nie miałem żadnych zastrzeżeń. To co mnie wkurzało, to balans gry. Środek ciężkości był zbyt mocno przeniesiony w stronę broni palnej. Druga sprawa, voodoo. Patent fajny i pierwsze dwie misje z wykorzystaniem laleczek, niezwykle mnie zachęciły do tego pomysły. Ale... twórcy najwidoczniej nie mieli już czasu na rozbudowanie pomysłu, bo dalsze używanie laleczek, jest właściwie marginalne.
Jaka będzie trójka, taka będzie. Kupię ją i tak, bo twórcy odnowili w pewnym stopniu swój kredyt zaufania u mnie.
Ciekawi mnie w jaką stronę zdecydują się pójść twórcy w części trzeciej. To że siedzą tam nadal ludzie, którzy mają w sobie tego samego ducha, który towarzyszył przy tworzeniu Nocy Kruka - to już wiem. Ciągle brakuje tego ostatniego mistrzowskiego szlifu, ale nadzieja że za którymś razem się uda - nie zaginęła.
kęsik -> Bohater na pewno pozostanie ten sam. Przynajmniej nie wydaje mi się by sens miała jego zmiana. Zresztą, to tylko screen z okładki. Trzeba poczekać na konkrety, chyba że ktoś już coś wie.
Ktoś zna ten ohydny język? Google Translator coś tam przetłumaczył; powróci broń palna i będzie nowy bohater?! Czyli Kopczyński/Lee/Hagen out?
@kęsik - Z drugiego akapitu wynika, że ma być nowy bohater, ale stary bohater i NPC też się gdzieś tam pojawią.
Czytam dalej.
EDIT 1: Świat gry ma przypominać bardziej wcześniejsze Gothici. Lasy i skaliste tereny. Jednak jakieś obszary w klimacie śródziemnomorskim też mają być.
EDIT 2: Nie bardzo rozumiem, o co chodzi w akapicie nt. Lore gry. Ale mają być gildie "z wolnością wyboru i rozwoju".
EDIT 3: System walki mają czekać pewne zmiany. Muszkiety pozostaną, ale będzie mnóstwo nowej broni. (nowej, niekoniecznie chronologicznie, raczej chodzi o ilość po prostu). Będą kombosy, blok (parada) będzie działać również na potwory.
EDIT 4: Twórcy mówią, że (wg. nich) graczom nie podobały się pirackie klimaty w Risen 2, z czego ma wynikać koncepcja dark fantasy.
Zaczynając od samego początku to nie będzie Risen ani Risen 2. Trójka będzie wyglądała zupełnie inaczej, z zupełnie innym światem jakim występował w poprzednich częściach. Będzie bardziej mrocznie, bardziej otwarto, z dużą ilością wyborów fabularnych, z ponownie rozbudowanym systemem walki czyli to co tygryski lubią najbardziej.
Gra będzie opierać się na nieco rozbudowanym silniku z Risen 2 tak więc nie będziemy narzekać na nic. Animacje zostaną na nowo poprawione (został na nowo przydzielony zespół zajmujący się animacją), walka już nie będzie tak „sztywna” jaka to miała miejsce w poprzedniej części. Świat gry zaoferuje nam teraz bardziej średniowieczne klimaty z ciemnymi lasami oraz skalistymi krajobrazami. Jednak obszar jaki mogliśmy zauważyć w poprzednich częściach (tropikalne lasy oraz obszary blisko morza) również będą przez nas często odwiedzane. Piranha Bytes chce nam zaoferować jak największa ofertę okolic jakie będziemy mogli zwiedzić, a wyspa zwać się będzie najprawdopodobniej Tytania – od Tytanów, którzy rządzili nią przed wiekami. Bardzo zrujnowana oraz zamieszkała przez mnóstwo nieumarłych oraz żywiołaków.
Co do walki. Znowu powraca parowanie ataków (czyli prawdopodobnie i tarcze) oraz tzw. combosy jakie będziemy mogli wykonać swoją bronią białą. Twórcy obiecują nam teraz, że system będzie bardziej rozbudowany aniżeli w poprzednich częściach. Dodatkowo należy wspomnieć o magii, która ma wreszcie wrócić do łask i oferować znacznie więcej niż poprzednie części (bardzo możliwe również rozwinięcie magii Voodoo, jednak nie wiadomo jak to będzie wyglądać). Będą również towarzysze więc nigdy nie będziemy sami zwiedzać wyspę.
Teraz czas na fabułę – będzie zupełnie nowy bohater (!). Również nazwany bezimienny jednak ma coś czego stary nie umiał – potrafi pływać! Nasz stary prawdopodobnie poprzez walki z dwoma poprzednimi Tytanami popadł w zupełną paranoję przez co jego umysł stał się mroczny i pusty. Naszym zadaniem będzie najpewniej mu pomóc odzyskać siły by mógł zapanować nad resztą Tytanów. Dodatkowo powracają dwaj odwieczni rywale, a zarazem Władcy Tytanów - Izmael i Ursegor, którzy najprawdopodobniej będą odgrywać potężną rolę w naszej misji, gdyż Władca może być tylko jeden, a zostanie nim sami wiecie kto.
Ciekawostka jest to, że na samym początku gry dusze naszego bohatera pożera potężny Władca Cieni i będziemy mogli mieć postać duszy oraz człowieka dzięki czemu mamy 2 rodzaje rozwijania swych umiejętności - demoniczną i jasną. Śmierdzi Dark Souls nieprawdaż?
Na początku gry będzie prolog, w którym będziemy mogli przetestować nasza postać i wybrać w którym kierunku będziemy się rozwijać. Będzie możliwość zobaczenia naszych najsilniejszych umiejętności dzięki czemu wybór będzie łatwiejszy. Dalej, na początku gry mamy dostępne salto oraz teleport na krótkie dystanse (pamiętacie teleporty z Gothic 2 : Noc Kruka?).
Resztę wiadomości jaka została ujawniona z PC Games na dzień dzisiejszy to jeszcze krótkie wywiady z twórcami gry pytający się o Risen 2 oraz o ogólnym zamyśle nad tą częścią.
No i oczywiście będą DLC. Jednak nie takie typu „nowa zbroja na początek”. Będą one zawierały długie nowe historie, które będą wplątane w ogólną historię oraz nie będą dostępne na początek by wspomóc naszego bohatera przez co gra stanie się łatwiejsza. Jak na razie wiadomo o 3-4 DLC. Czy będzie więcej? To się jeszcze okaże.
No sorry ale śmierdzi mi to Arcanią. Tam tez ratowalismy nowym bezimiennym starego bezimiennego który też oszalał. I na początku tez mogliśmy wypróbować najsilniejsze umiejętności w prologu. Cóż, jedno jest pewne. Gorzej niż w Arcanii sie tego nie da rozwiązać.
Zmiana klimatu mi się podoba. W R2 to nie całkiem mój klimat choć grało mi się dobrze, bo gra poza klimatem ma wszystko co charakterystyczne dla gier PB. Jak to będzie z rozgrywką i fabułą w trójce - zobaczymy, ale nie sądzę żeby PB to jakoś zepsuło i dostaniemy to co zwykle. Oby tylko walka mieczem rzeczywiście była lepsza :) Nie jestem pewien jak się sprawdzi system z postacią duszy i człowieka, ale to też się zobaczy. Trzeba czekać na więcej informacji lub po prostu poczekać na grę żeby przekonać się jak to będzie w praktyce.
Chronieni przez Strażników, Magowie przeszukują kopalnie Taranis w poszukiwaniu kryształów przepełnionych magiczną energią. Czy nasz bohater dołączy do Strażników, by móc nawiązać kontakt z Magami?
Czo ten Risen 3? To remake Gothica I czy co? :D
Dzisiaj odpalajac Gothic 2, przeszedlem z 1 do 6 rozdzialu w rekordowo krotkim czasie. Fajnie, bo po raz kolejny pobilem rekord
spoiler start
Wejscie do swiatyni sniacego w 1 rozdziale, bez kodow oczywiscie
spoiler stop
.
Solucja ponizej:
spoiler start
Omijamy rozmowe z Xardasem. Najpierw idziemy prosto do Canthara, bierzemy glejt i wbijamy do zamku na bezczela. Omijamy Lotara, zeby nas nie zagadywal bo szkoda czasu. Idziemy prosto na statek, wchodzimy przez zuraw, spadajac na beczki - tu trzeba wymierzyc dokladnie, bo postac zginie jak zle upadnie. Potem biegne na gore (straznicy sie wkurzaja po drodze, ale jak sie umiejetnie przejdzie, to da rade im uciec. Dochodze do zamknietych drzwi TU NAJTRUDNIEJSZE - musimy wyjac miecz, dawac kroka w lewo przy krawedzi drzwi - nie obrot w lewo, tylko krok, domyslnie Delete). Postac powinna wyjsc do polowy za drzwi. Wtedy machamy mieczem - mi po paru razach przeskoczyl do srodka. Wbijamy na lozko i plyniemy ;) Teraz pracuje nad pokonaniem stacjonujacych tam wrogow, co jest trudne, bo mam tylko sztylet znaleziony przy wiezy Xardasa, no i nienaladowane Oko Innosa, wiec ze smokiem nie pogadamy. Ale pozbylem sie juz paru orkow, wystarczylo wrzucic ich do wody, nie potrafia wrocic. Musze jeszcze sprawdzic, czy blad z drzwiami dziala przy innych drzwiach, bo przy tych jest dosc wasko
spoiler stop
szymon_majewski -> Bez żadnych kombinacji można przejść przez każde drzwi metodą "na zwierzaka". Tak nazwaliśmy ją z (o ile dobrze pamiętam) Trollfem. Aby ukończyć grę trzeba jednak trochę więcej przygotowań. Dobre chęci i dostanie się do szóstego rozdziału z lotu - to nieco za mało.
Polecam zerknąć na różne dziwaczne wyzwania jakie się tu znalazły. Np. ukończenie gry na jak najniższym levelu (moje ulubione). Wszystkie wyzwania mają oczywiście stały warunek - bez używania Marvina.
A ja mam może i banalne pytanie co do Gothica I. Chodzi o to, że mam te 100 siły, miecz całkiem niezły (54dmg) i bije np takiego szkieleta, albo zębacza, no i zwykle zadaje mu dużo obrażeń, ale czasami zdarzają cię uderzenia 0 dmg, bywa że nawet 3-4 pod rząd. Niby trafiam, przeciwnik nie zrobił przecież żadnego bloku i brak obrażeń. Czy to jest jakiś bug czy to ma jakieś logiczne wytłumaczenie? Umiejętność walki bronią mam rozwiniętą na mistrza.
Bug, nie bug ale też mi się to często przytrafiało. Najczęściej kiedy przeciwnik stał niżej/wyżej niż Bezi. Czasem nawet kępka trawy wystarczyła abym mógł sobie machać do usranej śmierci :-)
Wiecie może jak skonfigurować Gothica 1 pod Win 8.1? Chodzi mi przede wszystkim o podwyższenie liczby klatek, bo mam poniżej 30 fpsów i niezbyt komfortowo się gra.
Post numer 5.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13124474
Do tego dodatkowo:
- World Patch (tekstury od Freddy'ego)
http://www.worldofgothic.de/dl/download_247.htm
- aspect ratio fix (poprawia obsługę widescreen)
http://www.worldofgothic.de/dl/download_335.htm
Dzięki, wszystko działa pięknie, ale fpsy nadal na poziomie 20-30.
Yancy - w sumie racja, oprocz ubicia paru orkow co zajelo mi kupe czasu, nie dalem rady przejsc przez pozniejsze patrole, jest ich za duzo. Musze sprobowac czegos innego. Co nie zmienia faktu, ze w 1 rozdziale da rade wyexpic na tyle, zeby postac osiagnela nam wymagane parametry. Moj rekord w 1 rozdziale to 90 sily, ale to dawno temu, kiedy jeszcze gralem dla frajdy, teraz juz staram sie byc dokladniejszy, zeby grac w miare normalnie i nie naduzywac znanych mi bledow. Przy czym te 90 sily wspolgralo z adeptem w 2h, wiec mozna bylo juz narobic troche rabanu (m.in. pozabijac trolle).
Polaco,
fixa do usunięcia limitu 25 klatek nie wystarczy tylko zainstalować. "Odpaliłeś" go w odpowiedni sposób?
http://forums.steampowered.com/forums/showpost.php?p=21433560&postcount=2
Tak, zrobiłem wszystko jak należy.
No to nie wiem co jest nie tak, sorry. U mnie, na W7 x64 zadziałało elegancko. Zainstaluj, odpal, wskaż GothicMod.exe. Powinno wywalić komunikat "Spatchowano". Aha, grę odpalaj przez launcher od playerkit (GothicStarter, pojawi się taka specyficzna ramka i tak trzeba kliknąć "run game).
Spróbuje jeszcze pobawić się w kolejność instalowania dodatków. Może coś się gryzie.
Ja przed premierą Risen 3 postanowiłem zakupić dwójeczkę. Wybrałem wersję na PS3 jako, że obecnie głównie gram na konsoli. Póki co jestem bardzo zadowolony, akurat miałem ochotę na coś w pirackich klimatach. Gra ogólnie sprawia wrażenie jakby była projektowana z myślą o konsolach, sterowanie jest bardzo wygodne, optymalizacja czasem pokazuje ząbki, ale jest bardzo grywalnie. Na temat fabuły się póki co nie wypowiem, bo mało co liznąłem, na liczniku marne 4 godziny gry. Niebawem postaram się opisać jakieś szersze wrażenia, pozdro :)
PS. I wbrew niektórym opiniom czuć Gothicowy klimat.
Klimat czuć. Zwłaszcza z G2NK. Mi akurat piracki klimat średnio podchodzi, bo wolę jednak zbroje i kusze niż łuki i fartuszki, nie mniej gra mi się na prawdę bardzo podobała. Zawsze lubiłem te specyficzne dialogi w grach Piranii :)
Pojawił się pre-order w Cenegowskim Muvie na Risena 3 i dzięki niemu wiemy już, że dostaniemy w R3 polski dubbing :)
Oj ta Cenega. Ciągle pamiętam ten hejt w 2009 jak podali info że R1 tylko z polskimi napisami. Wyjdzie na to, że będzie to jedyna gra PB ever która nie będzie miała polskiego dubbu.
Dupa tam a nie Cenega. Cenega, partner dystrybucyjny firmy Deep Silver w Polsce, Czechach, Słowacji i na Węgrzech z przyjemnością informuje, że do planu wydawniczego firmy trafiła gra z gatunku RPG, pt. Risen 3: Władcy tytanów (Risen 3: Titan Lords). Gra ukaże się w sierpniu 2014 roku na PC z Windows oraz na konsole Xbox 360 i PlayStation®3. Risen 3 na PC zostanie wydany w polskiej (napisy) i angielskiej wersji językowej.
Dublingu do Risena 3 nie będzie bo Deep Silver ma nas w dupie i nie przewidzieli tego w harmonogramie prac i teraz jest już za późno.
Nie będzie dubbingu? Słabo :(. Ten w dwójce był naprawdę dobry.
Szkoda. Człowiek już przywykł do wszelkich gier gothicopodobnych z polskim dubbem.
Zaskoczony za to jest że to tak szybko wychodzi. W gry to praktycznie już nie grywam w ostatnim czasie, ale dla kilku zrobię wyjątek. O ile oczywiście komputer mi na to pozwoli, bo nie ulepszam go już pod kątem gier.
P.S. Wychodzi na PS3 i X360 a nie wychodzi na PS4 i PSOne? Lekka padaka. Czyli, jak nie ruszy mi na kompie najmniej w średnich - to nie zagram, bo jakoś odpalać tego na X360 czy PS3 ochoty nie mam...
przecież te gry do gówno
Dubbingi w grach Piranii bardzo lubiłem, ale nie będzie źle. W pierwszym Risenie na początku jakoś dziwnie mi było ale potem jakoś zapomniałem że tego dubbingu tam nie ma. Ważne żeby reszta była dobra.
Yancy -> Jak R2 ci działał w sensownych detalach to i R3 pewnie ruszy. Ten sam silnik i jakoś chyba zawrotnie graficznie to różnicy nie będzie więc... :) U mnie z usprawnianiem sprzętu to akurat przy okazji idzie bo do pracy i tak potrzebuję dość mocnego sprzętu.
Baalnazzar -> Będę wymieniał w najbliższych miesiącach płytę i procka, bo płyta mi niestety pada. Zmieni mi się więc tylko procek na jakieś i5 zapewne. Natomiast grafa zostanie bez zmian. R6850. Tego wymieniał nie będę, bo prawdę mówiąc... po prostu nie gram na kompie niemal wcale (ostatnio to dodatek do Skyrim i Starcraft 2). Właściwie, to od wielu miesięcy nie grałem w nic. Nie mam czasu a powoli i ochota też jakoś minęła. O ile da radę odpalić u mnie Risen3, to dla niego oczywiście znajdę czas. Podobnie jak na Wiedźmina 3 :D. Dla tego ostatniego, to nawet jestem w stanie pomyśleć o jakiejś grafie :). Ale ostatecznie - zagram i na konsoli jak będzie mus.
Yancy -> Ochota mija jak nie ma nic ciekawego na horyzoncie :) A teraz to i pora taka coraz mniej sprzyjająca. Chyba że pada deszcz. A co do R3 to patrząc na ostatnie screeny od Deep Silver stwierdzam, że raczej nie będą mieć problemu kompy, które dawały sobie radę z R2. Ale wyjdzie w praniu. Dla Wiesia też być może kartę bym musiał zmienić, ale się okaże. Może jednak dam radę ;)
Baalnazzar -> Ponoć Wiesio będzie miał niekiepskie wymagania. Na PS4 wersja ma w każdym razie być uboższa graficznie niż ta na PC :)
Niezależnie na czym, chciałbym w to zagrać, choć akurat w Wiesława, wolałbym wersję PC ograć. Jak piszesz - zobaczymy.
Czekam na Risen 3, Wiedźmina 3 no i na nowe Dragon Age. Chciałbym też pyknąć w Dark Souls 2. Ale jakoś specjalnie to już tej listy nie będę wydłużał. Czasu brak, ochoty brak ale i jakichś wielkich hitów dla mnie - też jakoś nie widzę.
Yancy -> Ja do tej listy dodałbym jeszcze Pillars of Eternity, Lords of the Fallen, Hellraid i Arkham Knight. Pewnie doszłoby jeszcze parę innych tytułów z innych gatunków ale to co wymieniłeś i to co powyżej to dla mnie podstawa :) Chyba za dużo gatunków gier lubię co jest powodem pewnych rosnących zaległości, ale nie narzekam. Mam przynajmniej większy wybór by zadecydować na co w danym momencie na prawdę mam ochotę. Tyle że większość tytułów przez nas wymienionych to rzeczy raczej długie, co może nieco przerażać ;)
Yancy=> grałeś w DS1? Wpierw warto na spokojnie ukończyć DS1.
Również czekam na R3, W3. DA:I? Mniej, aczkolwiek dam szansę. Niemniej wiem kto to produkuj,e wiem kto wydaje i wiem jak wyglądała poprzednia część.
PoE to nadal trochę niewiadomo ale trzymam kciuki. LotF- szczerze to za dużo o niej nie czytałem. Hellraid- guilty pleasure. Mam nadzieję że będzie to coś wicej niż reskin Dead Island, które uwielbiam. Mroczna sieczka przypominająca Hexeny? I'm in.
AK to wiadomo. Choc męczy mnie trochę ostatni Batman, nie mam do końca ochoty w niego grać, nie chodzi nawet o jakość (choć osobiście więcej tego samego to nie od razu wielki grzech) ale o timeframe- nie lubię prequeli. Bo jak można usprawniać grę która ma mieć miejsce przed ostatnią? Po prostu tego nie czuję.
Nie mam z tym problemu w gatunkach które nie bazują tak na mechanice- przygodówki itd.
Jj - Hehe. Z Batmanem ostatnim to rzeczywiście chyba trzeba przymknąć nieco oko, bo więcej i lepiej w przypadku prequela tutaj powoduje pewien brak konsekwencji :) Ja Origins jeszcze nie ruszałem i nie wiem czy po to wogóle sięgnę. Szczególnie gdy AK jest na horyzoncie. Tyle że Jockera lubię a tego pana już raczej nie uświadczymy w AK ;)
Ktoś oglądał materiały R3 z Role Play Convention? Muszę powiedzieć, że walka w zwarciu w przeciwieństwie do R2 prezentuje się dość zacnie. Może tym razem będzie dawać przyjemność :) Graficznie szału nie ma ale to było wiadome. Wymagania podejrzewam nie będą za wysokie co jest pewnym plusem, a talent Niemców do tworzenia ładnych lokacji powinien sprawić że mimo wszystko zwiedzanie będzie przyjemne.
No i co wiadomo, to że R3 jest zwieńczeniem serii. Ciekawe czym nowym zaskoczą nas Piranie, ale na to przyjdzie nam raczej zdrowo poczekać.
Jak zwykle z opóźnieniem, ale... kiepsko sobie radzę ostatnio z organizacją wolnego czasu. Albo jakoś mniej mam tego wolnego czasu.
-----------
Jj -> Oczywiście że grałem w Dark Souls. Pewnie niewiele mniej niż 200h w tej grze spędziłem i uważam ją za genialną. Grałem na konsoli, więc pierwszą fazę miałem przed dodatkiem, a drugą po jego zakupie :)
Grałem również w Deomn's Souls, które pod wieloma względami cenię nawet wyżej. Niektóre mapki po prostu są absolutnym mistrzostwem świata. Gra nie ma może tak spójnej konstrukcji jak Dark nie zmienia to faktu, że niektóre mapy są po prostu niezapomniane.
Powiem Ci za to, że mi się w Dragon Age 2 grało po prosu miło. Jak znam wszystkie minusy, sam mogę wymienić je wszystkie... Ale mimo to - i tak grało m się w to po prostu przyjemnie. Kropka.
Baalnazzar -> Chętnie bym swoją listę poszerzył, sęk w tym, że ostatnio nawet nie mam kiedy na forum zaglądać. Co dopiero mówić o graniu w RPG, które wymagają 30-60h (a czasami dużo więcej).
Risen2 miał faktycznie mizernie rozwiązaną walkę wręcz (na pewno dużo słabiej to wyszło niż w jedynce - gdzie o dziwo, walka bronią białą była... niezła), za to walka karabinami - miodzio. Jak połączą to co dobre z jedynki i dójki... Może być grubo :)
A w każdym razie... mam taką nadzieję...
Yancy -> Widzę że masz podobne obawy. Przerażający jest fakt, że większość ciekawiących mnie rzeczy, to raczej tytuły długie. I o ile odpuszczam sobie nudne (przynajmniej dla mnie) maksowanie znajdziek których są tony np w Batmanach czy serii AC, co przyspiesza grę dość znacząco, to RPGi przechodzę stosunkowo od deski do deski zaliczając misje i odnajdując unikatowe przedmioty i miejsca. Swoją drogą w grach Piranii zawsze lubiłem element zwiedzania i szukania rzeczy. Nic nigdy nie było ukryte w jakimś dziwacznym, bardzo, bardzo łatwym do ominięcia miejscu, a nawet jeśli, to były stosowne wskazówki. Natomiast teren nie był nigdy przepełniony powtarzającymi się, nudnymi jaskiniami i ruinami, w których nic szczególnego nie ma i których zwiedzanie szybko zaczyna nudzić, sprawiając tym samym że wszystkie takie lokacje się omija szerokim łukiem. I na to liczę m. in. w R3 :)
Baalnazzar -> Durne znajdźki, które na siłę wydłużają grę - potrafią bardzo skutecznie zepsuć przyjemność z zabawy. W tym roku, tak naprawdę, to ograłem tylko jedną grę AC4: Black Flag. Postanowiłem że będę grał powoli, by metodycznie zbierać znajdźki i czyścić mapę, ciesząc się grą jak najdłużej. Okazało się to fatalnym błędem. Po części, zepsułem sobie z tego powodu grę. Wpadłem bowiem w taką manię, że każdą nową lokację, czyściłem ze wszystkiego. Tałatajstwa na mapie jest setki, więc z początkowo bardzo przyjemnego zbierania, zrobiło się to z czasem ciężką orką. Nigdy więcej.
Gothic czy Risen, miał zawsze to do siebie, że eksploracja terenu była przygodą. Odpłacała się ciekawymi miejscami i prawdziwymi skarbami. Człowiek autentycznie chciał zwiedzić każdy centymetr mapy. I to jest właściwe rozwiązanie. Co mamy w AC i jemu podobnych? Mapę z ZAZNACZONYMI jak byk skarbami, do których tylko trzeba dojść. Do tego przy takiej ilości "skarbów", wszystko poszło w ilość, nie w jakość.
===============
Risen3 jest dla mnie póki co, wielką niewiadomą. Jednak twórcy mają u mnie na tyle duży kredyt zaufania, że po prostu wiem, że w to zagram. Klimat Gothic był w obu poprzednikach (zwłaszcza w dwójce) i mam nadzieję, że ten klimat nadal znajdę w trzeciej części gry.
Co mnie bardzo smuci. Niedopuszczalny jest brak polskiego dubbingu. Polskie głosy, wpisywały się w klimat gry od samego początku. Odarcie z tej warstwy, jest dużym błędem. Polski wydawca, powinien sobie z tego zdawać sprawę.
Wielka szkoda, że gra nie wyjdzie na konsole obecnej generacji. PS4 i XO. Decyzja o wydaniu tylko poprzednią generację - jest delikatnie mówiąc - dziwna. Zwłaszcza jeśli mamy w pamięci poprzednie eksperymenty z konsolami... No nic. Może do czasu premiery zmienię płytkę i procka i problemu nie będzie. W wersję PS3/X360 - nie zagram za żadne skarby.
Risen 2 byl dziwny, za dużo tam bylo Jarkendaru niż faktycznego Gothica, ogólnie seria poszla trochę w stronę Arcani co smuci. Chciłbym zobaczyć w trójce taką otwartość jaka byla w G3, ale gameplay który wyciekł niedawno otwartością bardziej przypomina Fabla cz właśnie Arcanię- korytarze, większe, ale zawsze.
Początek mojej przygody z Risen 2 i zasadnicze pytanie:
Lepiej rozwijać broń białą, czy broń palną? Który oręż sprawi, że łatwiej będzie mi się grało?
Zdecydowanie broń palna. Bardzo przyjemnie to rozwiązano, a z kolei broń biała moim zdaniem jest skopana.
Mogli zostawić system, który był w risenie 1, gdzie walczyło się dużo lepiej ;)
davis -> Podstawowe pytanie - którą stroną chcesz grać. To co napisał poprzednik, jest oczywiście prawdą ale... Zawsze jest ale. Wybierając dzikich, nie ma sensu nastawiać się na broń palną. Poza początkowym muszkietem, zdobędziesz jeszcze jedną sztukę, mocno przeciętną. Nadal oczywiście warto mieć ją przy sobie i używać ale to już tylko pomocniczo. Mało tego że nie znajdziesz muszkietów, nie masz również możliwości nauki na naprawdę dobrym poziomie.
Zdecydowanie na pierwsze przejście polecam Inkwizycję. Zyskujesz dostęp do broni palnej u kupców oraz do najlepszej dostępnej w grze (za questa dostępnego w tej formie tylko po stronie Inkwizycji) oraz możliwość nauki na maksymalny poziom.
Broń biała jest grywalna. Patch trochę (ułomnie bo ułomnie ale jednak) uprościł życie dla walczących ale najlepsze efekty osiągniesz dopiero na bardzo wysokim poziomie rozwoju postaci i umiejętności dodatkowych. No i nadal nie ma startu do muszkietów :)
Bernardo -> No mnie też nieco martwią te tunele z tego co można było zobaczyć. Niewątpliwie i tak zagram, ale również wolałbym trochę więcej otwartości niż jazdę tunelem do przodu.
heja, szykuje się chyba małe odświeżenie wątku:) Risen 3 już u bram, a tymczasem dopiero co natknąłem się na...gothic 2 enhanced edition. Grał ktoś w to? godnie odświeża staruszka? warto?:)
@Raziel
Co nieco zmienia, w każdym razie widać różnicę, ale wg mnie już lepiej zainstalować jakiegoś większego moda, np. The Returning.
Mamy Risen 3 - jak macie jakieś pytania, to walcie. :)
U.V ->
1. Jak wygląda system bronią białą? Mam nadzieje że nie tak jak w części drugiej.
2. Miała powrócić magia, w jaki sposób została zrealizowana?
3. Risen 3 miał być mroczniejszy, czy rzeczywiście tak się stało?
4. Piraci będą, czy będzie to wątek poboczny?
Mamy Risen 3 - jak macie jakieś pytania, to walcie. :)
1. Jak prezentuje się konstrukcja świata?
2. Jak nowy bohater wypada na tle poprzednich Bezimiennych?
3. Czy jest sporo odniesień do wydarzeń z poprzednich części?
4. Jak wygląda walka bronią palną?
5. Jak wygląda powracająca magia (runy, zwoje kryształy?)/czy jest Voodoo?
6. Jak wypada ścieżka dźwiękowa?
7. Klimat bardziej jak Gothic/Risen 1 czy jednak mimo wszystko Risen 2?
8. Milion zadań przynieś, podaj, pozamiataj powraca?
9. Jak gra prezentuje się pod względem technicznym?
10. Twoje pierwsze wrażenia?
1. Czy gra nie wydaje ci sie modyfikacją do R2?
2. Jak duży jest świat? Porównaj do jakiegoś innego rpga
3. Czy powraca tarcza?
4. Jak z klimatem? Sielanka? Mrocznie?
5. Jak zrealizowana jest walka łukiem i czy są kusze?
6. Interfejs bardziej przypomina dwójkę czy jedynkę?
Nic nie przebije gothica 1 i 2...
Mnie interesuje:
1. Jak się prezentuje otwartość świata. czy jest tunelowość.
2. Jak prezentuje się magia.
3. Jak wygląda sprawa frakcji.
4. Czy walka mieczem funkcjonuje lepiej niż w R2.
U.V. Impaler -> Pytanie tylko jedno. Jak się w to gra. Jeżeli klimat i rozgrywka nie są na gorszym poziomie od dwójki, to mi to wystarcza. Nie oczekuję cudów po grze, było nie było, niszowej.
Bardzo wypadłem z rytmu grania. Nawet nie odnotowałem takiego tworu jak Gothic2 Enhanced Edition. Aż zerknę z czym to się je, choć prawdę mówiąc... nie uśmiecha mi się kolejny powrót do Gothica, w czasach, gdy nie mam czasu by obadać choć najlepsze z nowinek. Na szczęście, tych nowinek dla siebie jakoś nie widzę.
Yancy -> Ta... Czas który na gry teraz zostaje polega na nadrabianiu ewentualnych zaległości i ścisłej wybiórczości. Czasu mniej, gier dużo. Albo jak nie dużo, to długich z tego co jest interesujące. Nie ma czasu na powroty, nawet jak by się czasem chciało...
Baalnazzar -> W tym roku przeszedłem na full tylko AC4. Gram w Borderlands2 od kilku miesięcy i mam lev... 21. Zaliczyłem też jeden powrót. Do Bloodlines. Tak z połowę gry przeszedłem, może ciut więcej. Jestem chyba bardzo marnie zorganizowany, bo nie potrafię znaleźć czasu na granie. O nadrabianiu zaległości to nawet przestałem myśleć. Teraz to raczej analizuję, co naprawdę z nadchodzących gier warto ograć, a co jednak mogę odpuścić.
Jako usprawiedliwienie powiem, że przeczytałem w tym roku "Pieśń Lodu i Ognia" i nie czarujmy się, to zajęło mi cały wolny czas a także część tego, który wcale nie miał być wolnym ;)
Yancy -> Hah. Książki zajmują. Zwłaszcza takie grube tomiszcza :D Ja czytam ostatnie strony sagi Wiedźmina. Trzeci raz. Jakoś nigdy nie udało mi się skończyć aż jakiś czas temu dostałem wszystkie to czytałem na raz. Wreszcie. Ostatnie co przeszedłem to też w sumie ACIV już spory czas temu. A potem zacząłem L.A. Noire no i tak wisi zaczęte już jakiś czas. Ale kiedyś skończę, bo gra mi się podoba. Chciałem zrobić powrót do R2 o czym kiedyś tu wspominałem, ale nie wiem czy się zbiorę. Z czasem wolnym mam dość wygodnie bo pracuję w domu, ale latem to i tak niewiele daje. Ogród, wyjście coś załatwić, naprawić, to, tamto, no i tak zlatuje czas. A do tego dochodzą właśnie książki. Nadrobię w sezonie jesienno zimowym jak zwykle :)
Baalnazzar -> Ja zostawiłem Risen2 w połowie przejścia drugi raz, po stronie indian. Może w sumie nawet trochę dalej niż w połowie. Jakoś już tak fajnie się nie grało, mimo kilku patentów z laleczkami.
Chciałbym też skończyć Borderlands2. Nie lubię nie kończyć gier, które już kupiłem. Dodatkowo - gra się w to bardzo przyjemnie, więc nie jest tak że gram na siłę.
No i... planuję oczywiście kupić Risen3, bo - czemu nie.
W wolnym czasie, chciałbym robić to co mnie uspokaja i odgradza od tego znerwicowanego i zabieganego życia. Sęk w tym, że od jakiegoś czasu, zauważyłem że gry coraz częściej nie dają takiego efektu, a bywa że dostarczają tylko kolejnej dawki nerwów ;). Wolę więc faktycznie sięgnąć po książkę, czy nawet coś obejrzeć.
Czytać po kilka razy nie lubię. Choć lubię wracać do ulubionych fragmentów niektórych książek (bryluje tu Robinson Crusoe).
Skoro wspominasz Sapka, to jak znajdujesz "Sezon Burz"? Mi się bardzo podobało. Ładny ukłon w stronę fanów, książka zbliżająca się jakością do opowiadań. Tak naprawdę, to jest to właśnie kilka opowiadań, spiętych klamrą fabularną, która nie jest szczególnie wysublimowana. Falę krytyki pod adresem AS-a, uważam za stanowczo przesadzoną i wydumana.
Yancy-> Z czytaniem po raz drugi to też tak mam. Identycznie z filmami. Jedynie Wiedźmin mnie do tego zmusił bo po prostu nie pamiętałem tego, co kiedyś przeczytałem :) To samo powtórzyło się kiedyś z jakąś trylogią. Nie dostałem następnych tomów a jak dostałem potem wszystko to czytałem od nowa.
Sezonu Burz jeszcze nie czytałem. Miałem sobie darować ogólnie, ale znajoma ma mi pożyczyć to przeczytam, a co mi tam. Sam się przekonam jakie to jest i wtedy ocenię.
Borderlands też próbowałem, ale jakoś do mnie nie trafiało. Chyba za dużo się dzieje, albo nie wiem :) A co do frustracji zamiast relaksu w grach to najbardziej drażnią mnie znajdźki. Może dlatego że swego czasu grałem pod rząd w produkty Ubi a przed nimi w Batmana. Po prostu mi się nie chce za tym latać ale nie zamiast się denerwować po prostu je omijam. Gorzej jak coś ciekawego się kryje za odnalezieniem wszystkich, ale ostatnio nawet jakieś bonusy mnie nie przekonują. Za nudne takie latanie.
Baalnazzar -> Sezon Burz nie jest naprawdę zły. Dosyć szybko się w to wessałem i do końca już nie mogłem się oderwać. Jest wszystko to, za co lubię opowiadania o Geralcie. Geralt znowu jest Wiedźminem i zabija potwory, chędoży piękne Czarodziejki, wywija mieczem, ratuje Jaskra z opałów... Wszystko to dzieje się przed Wyzimą i Strzygą, więc w najmniejszym stopniu nie wpływa na resztę.
Dla mnie, Wiedźmin to głównie opowiadania, a Saga, mogłaby się skończyć na drugim tomie. Co było dalej, traktuję ze znacznie mniejszym szacunkiem.
Borderlands2 to takie MMORPG dla jednej osoby (lun do coopa) z widokiem pierwszoosobowym. Chciałem sprawdzić co tak się wszystkim podobało w tej grze. Sprawdziłem, jest ok - ale na tym zakończę przygodę. To jednak nie jest moja bajka. Skończę oczywiście, bo jestem już w 2/3 - ale nic poza tym.
Ze znajdźkami, możemy podać sobie ręce. AC4 tak dokumentnie obrzydził mi znajdźki, że nie chcę już więcej o nich słyszeć. Dasz wiarę, że zaliczyłem 100% tych wszystkich badziewi pokrywanych na mapie? Tak. W pewnym momencie, stało się to wręcz obsesyjnym zbieraniem wszystkiego. Znacząco zepsułem sobie przyjemność z AC4 właśnie przez to. To pierwszy AC, w którym dałem się tak złapać. Może dlatego, że to wszystko praktycznie bez wysiłku jest widoczne na mapie. Gdyby było ukryte, nie chciałoby mi się tego szukać. Gdyby nie było tego SETKI, może szukanie sprawiałoby przyjemność... Nigdy więcej. Jeżeli zagram w kolejnego Assasyna, po prostu oleję szukanie tego barachła.
------------------------------------
Przed urlopem, dokończę Bordery2 i następną grą po powrocie, w którą zagram, będzie Risen3. Może choć na średnich mi się to uda. A jeśli nie, to gra poleży parę miechów, do wymiany komputera na nowy. Zagram z przyjemnością, bo mimo że sam Risen to taki solidny średniak - to jednak jest ogromnym ukłonem w stronę fanów Gothica (zwłaszcza Risen2) i doceniam to.
Yancy--> Nie grałeś w Dark Souls 2? Nie wiem, może Cię z kimś pomyliłem, ale wydaje mi się, że swego czasu byłeś całkiem "wkręcony" w DS1, stąd pytanie.
edit: A, dobra, doczytałem wyżej :P
meelosh -> Byłem diablo wkręcony w Dark Souls. Tak głęboko, jak w mało którą grę. Nie tylko w samą grę, ale w ogóle w fabułę, odkrywaną na podstawie każdego urywka teksty. Nawet śledziłem wywody Marusa i jemu podobnych. Łącznie z przekłamaniami w błędnych tłumaczeniach opisów przedmiotów.
W Demon's Souls nieco mniej - ale głównie dlatego, że mnie czasu spędziłem z grą.
Jak pisałem wyżej, w dwójkę jeszcze nie grałem. Bardzo liczyłem na wersję PS4... i wyszło na to, że nic z tego nie będzie. Szykuję się na jesień na spotkanie DS2 i pewnie z jakimiś DLC-kami łącznie już w kupie.
Przestałem się udzielać w wątku o Soulsach, głównie z powodu tego, że odłożyłem grę w dwójkę na dłuższy czas. Chcę podejść do niej w miarę z czystą kartą i odkrywać ją na własną rękę.
Yancy -> Fakt. W ACIV odkryte znajdźki zachęcały. To gra w której zebrałem ich najwięcej. Kompletnie olewałem właściwie tylko takie, gdzie leżało coś na małej wysepce. Po prostu nie chciało mi się zatrzymywać statku, podpływać, wracać na statek i powtarzać to co chwila dla jakiejś pierdółki. Ale z pozostałymi różnie było. Sporo z głównych wysp zaliczyłem na złoto. Gdyby nie były widoczne pewnie bym je kompletnie sobie darował. Następnym razem też już nie dam się nabrać.
Baalnazzar -> Ja zebrałem wszystkie :D. Nie mam 100% gry, bo nie wszystkie misje chciało mi się na 100% robić. Ale poza tym, całą resztą zaliczyłem na 100%. I... Tak jak ty. NIGDY więcej się nie dam na to nabrać.
kęsik -> Czytałem. Nie jest gorzej niż w dwójce, czyli - dla mnie ok. Po powrocie z urlopu, w połowie września, kupię i będę w to grał.
Jak to się stało, że Nergal brał udział w dubbingu R2 a teraz gdyby mógł zagrać rolę życia i odegrać samego siebie w R3 to akurat dubbingu nie ma?! :D
Klasyczny błąd. Autorzy dubbingi polecieli na znane nazwisko. Nergal się nawet starał zagrać, ale zwyczajnie mu nie wyszło. Fatalnie odegrana postać. Odcinała się od reszty w sposób okrutny.
No ale to nie pierwszy raz. Przypomina się G3 i Robert Gawliński. Tradycyjne pytanie po ukończeniu gry - kogo u licha grał Gawliński :D
Albo Herosi V i gwiazdorska obsada dubbingu... Ech...
Jak się robi dubbing? Niech się wszyscy uczą od osób tworzących dubbing do Uncharted. Jarosław Boberek jest zawodowcem, ale tam wszyscy spisali się bardzo dobrze.
Klasyczny błąd. Autorzy dubbingi polecieli na znane nazwisko. Nergal się nawet starał zagrać, ale zwyczajnie mu nie wyszło. Fatalnie odegrana postać. Odcinała się od reszty w sposób okrutny.
Pełna zgoda. Wielki kapitan piratów a brzmiał jak jakiś biedny chłopek, dajmy na to pomocnik kowala. Reszta kapitanów to starzy wyjadacze dubbingowi i oni brzmieli bardzo dobrze.
Tradycyjne pytanie po ukończeniu gry - kogo u licha grał Gawliński :D
Gdyby nie pomoc internetu to do dziś bym tego nie wiedział :D
Jak się robi dubbing? Niech się wszyscy uczą od osób tworzących dubbing do Uncharted.
Akurat dubbing do R2 robiło to samo studio :)
Ten Mendoza będzie za nami cały czas chodził?
Ten Mendoza będzie za nami cały czas chodził?
Nie mam pojęcia. Towarzyszy chyba będzie kilku do wyboru jak w R2. W każdym bądź razie z fabularnego punktu widzenia powrót Mendozy to dobra wiadomość. Ja osobiście już nie mogę się doczekać spotkania Nowy Bezimienny; Mendoza; Stary Bezimienny :)
W grze jest miejsce na członków "załogi", tak jak w "dwójce". Mendoza prawdopodobnie będzie łazić za Beziem cały czas, w siedzibie magów można jeszcze na czas wykonania questa dołączyć gnoma.
W dwójce można było zabrać ze sobą, któregoś z członków załogi ale nie było takiego przymusu. Do tego, towarzysze byli mało inwazyjni a czasami zupełnie przydatni.
Kiedy się gubili, nie było żadnych konsekwencji. Najczęściej zresztą, teleportowali się znikąd za naszymi plecami. Po odniesieniu ram, tylko leżeli powaleni. Słowem, towarzysze z dwójki, byli jak najbardziej ok.
Chodzi o to, że Mendoza jest ważnym "elementem" fabuły, zdarza mu się wcinać w dialogi, nawet przy okazji banalnych zadań, dlatego podejrzewam, że na jego towarzystwo jesteśmy raczej skazani.
U.V. Impaler -> W KOTOR, postacie z drużyny również lubiły się wtrącać i do tego, zależnie od składu, mogło to być w różnych momentach i przynosić różne efekty. Ale ok. Nawet jeżeli Menda będzie cały czas, nic się nie dzieje, o ile nie trzeba będzie dbać o jego zdrowie i życie. Jeżeli będzie tylko to na zasadzie towarzystwa, jak w dwójce - mi to nie przeszkadza.
Miałem nadzieje że w Risen 3 będzie nowy system walki bronią białą, a tu klops, Piranie odgrzali ten z dwójki, ehhh...
Tak jak już tutaj pisano, będzie to Risen 2,5 (edycja rozszerzona) ale nie mam nic przeciwko, biorę na premierę.
Yancy ---> W ogóle nie trzeba o niego dbać, przynajmniej w demie nie musiałem :)
Z tego co pamiętam, miał być powrót łuków i kusz. Zastanawiam się jak się będzie miało ich współistnienie z bronią palną. Ciekawi mnie też czy to nie będą tunele. To co widziałem dotąd prezentowało dość silną tunelowość. Mam nadzieję, że nie jest tak cały czas. I tak zagram. Gry od PB mają specyficzny klimat. Ale... :)
Baalnazzar -> Co prawda, materiałów z Risen3 nie oglądam (ocenię jak zagram), ale nie wiem czemu boisz się tuneli. Wygląda na to, że będzie tak samo jak w dwójce, tylko w miejsce pirackiej otoczki, zrobi się nieco bardziej mrocznie. Piracka otoczka, dodawała sporo beztroskiego klimatu do świata gry. Mi to nie przeszkadzało, bo cała ta "pirackość" była czysto umowna i nie definiowała świata gry, jak choćby w AC4.
Będzie dobrze. Nie ma się co nastawiać na hicior. Risen od jedynki jest taką niszową produkcją, która stara się puszczać oko do fanów stareńkiego Gothica, jednocześnie próbując budować nową markę. Ani za pierwszym ani za drugim razem, objawienia nie było. Ale były to gry, przy których fani Gothica, zazwyczaj bawili się nieźle.
Jest tylko jedno co chciałbym wiedzieć. Co w tej odsłonie będzie preferowaną ścieżką rozwoju. W jedynce była to broń biała (i to ze wskazaniem na miecze i tarcze), w dwójce - broń palna. Chciałbym wiedzieć PRZED rozpoczęciem gry, co tym razem najlepiej się "udało" twórcom. Może magia zabłyśnie?
Jak wrócę z urlopu, to już pewnie niektórzy po 2x ukończą, więc myślę że będę już się w stanie dowiedzieć co wybrać :D
Będzie dobrze. Nie ma się co nastawiać na hicior. Risen od jedynki jest taką niszową produkcją, która stara się puszczać oko do fanów stareńkiego Gothica, jednocześnie próbując budować nową markę. Ani za pierwszym ani za drugim razem, objawienia nie było. Ale były to gry, przy których fani Gothica, zazwyczaj bawili się nieźle.
Dokładnie. Na pewno znowu R3 dostanie na zachodzie i w USA oceny na poziomie 4-7 a w naszej części świata będzie 7-9. I my będziemy się przy tej grze bardzo dobrze bawić, podczas gdy hamburgery i Angry Joe będą hajtować i dawać 4/10 nie rozumiejąc, że to nie jest gra dla nich.
kęsik ->Dokładnie tak to wygląda. Oceny R2 na metacritic wychodziło 68-69%. Większość naszych oscylowała w okolicach 8,5.
Angry Joe chociaż Wiedźmina2 potrafił jako tako docenić, więc deczko mu odpuszczam ;)
Yancy -> Po prostu lubię otwarte przestrzenie :) A dokładniej to lubię jak las to las, a nie ścieżka gdzie nie da się zejść na bok. To co widziałem prezentowało dość wąskie ścieżki. Mapy R2 konstrukcyjnie kojarzyły mi się nieco z G2. Trochę węższych i trochę bardziej otwartych terenów. Tyle co dotąd widziałem to same tunele stąd wątpliwość. No ale całą grę ocenię dopiero jak przejdę. Ciężko cokolwiek powiedzieć po fragmentach. Innymi rzeczami się zbytnio nie martwię. Dostanę pewnie dokładnie to, na co czekam :)
Ciekawi mnie jeszcze tylko kwestia tych zapowiadanych kuszy i łuków. Zastanawia mnie po prostu jaki będzie sens ich bytowania obok broni palnej ;)
Baalnazzar -> Mi jakoś trudno uwierzyć, że nagle gra skończy jako korytarzowa i liniowa. Jestem o to spokojny. Będzie podobnie jak w R2. Korytarze oczywiście tam były ale sprytnie zakamuflowane i nie irytujące. Taki już schemat budowy. Wyspa składa się z sieci labiryntów, dając złudne wrażenie całkowicie otwartego świata. Myrthana w G2, szła o krok dalej. Tam korytarzy właściwie nie było, raczej tereny, które celowo starano się odgrodzić od siebie, by nie było możliwości dojść na skróty w każde miejsce już na wstępie.
Łuki i kusze jakoś mnie zupełnie nie interesują. Sens ich pojawienia się, pewnie nie będzie dużo większy niż włócznie w R2. Niech połączą to co najlepsze. Walkę bronią w oparciu o mechanikę R1, walkę bronią palną opartą o R2 i niech dodadzą magię, która zabłyśnie jak dwie pierwsze umiejętności w poprzednich odsłonach serii.
Część z Was może już wie jak to będzie wyglądał. Ja piszę w ciemno. Nie oglądam materiałów z R3, nie czytam na ten temat. Gra będzie dla mnie całkowitym zaskoczeniem.
Yancy -> Myślę że z walką to ciężko będzie powiedzieć póki samemu się nie zagra na ile będzie ok. Nie kojarzę za bardzo żebym widział jakieś materiały z użyciem magii czy broni dystansowej. Raczej w zwarciu. I o ile oglądając mi się podobało to ciekaw jestem jaki jest tego feeling i czy w rzeczywistości nie skończy się zwykłym mashowaniem :) Walka w zwarciu była jak dla mnie świetna w R1 i chciałbym żeby tutaj było podobnie. Bez maltretowania przycisku ataku i bestiami atakującymi jakimiś dziwnymi seriami że ciężko jakkolwiek sensownie zareagować., a bardziej polegające na wyczuciu przeciwnika. Tak czy inaczej raczej nie wątpię że ogólnie będę się przy R3 dobrze bawił. To będzie taka rozgrzewka przed Wieśkiem.
Baalnazzar ->Zgadza się, prosty ale czytelny i satysfakcjonujący system walki tarczą i mieczem w R1, byłby mile widziany w R3. Magia... mi nie do końca pasowała do tego świata. Nie płakałem, gdy usunięto ją z dwójki. Muszkiety IMO, fajnie się wpasowały w klimat.
Nie chcę naprawdę wchodzić na tubę i oglądać filmów z R3. Tak mało teraz gram, że każdą grę chcę poznawać sam i cieszyć się z tego.
W tak zwanym "międzyczasie", ukończyłem Borderlands2 i 2 DLC. Niby to gra nie dla mnie. Ale... całkiem nieźle się bawiłem. DLC z Tiny Tiną - rządzi. Dla mnie, to były lepsze niż podstawka gry :D
Yancy -> Border jest ciekawe, ale jednak do mnie nie całkiem trafiało. Ale też stwierdziłem że potrzebuję jakiegoś odstresowywacza i wrzuciłem sobie Van Helsinga. Miło posiekać czasem, gdy umysł zmęczony a przyznam że sieka się przyjemnie.
Materiały z R3 na tubie na szczęście za wiele nie pokazują, a dialogi są po niemiecku. A że z niemieckiego rozumiem 'Ja', 'Nein' plus parę innych słów na krzyż to nic nie straciłem w tej kwestii :) Cieszy mnie, że materiały z Wieśka też podawane są dość oszczędnie. Więcej niż to co widziałem mi nie potrzeba. Wiem że to będzie dobre. Z R3 nie oglądam bestiariuszy itp. Jeśli pojawi się coś nowego, to wolę być zaskoczony.
Baalnazzar -> Będąc szczerym... Bordery mają w sobie coś, co przyciąga i zachęca do tułania się po świecie, dropienia itemków i podejmowania się coraz nowych wyzwań. Przełączyłem się na True Valut Hunter, dostępne po ukończeniu gry. To taki tryb hard. Przełączyłem się, bo DLC numer dwa, okazał się banalny i żal było mi psuć sobie kolejny. Jakieś 4h zabawy jeszcze mam przed sobą. Muszę skończyć przed urlopem, bo potem już takich "skoków w bok" nie będzie.
Po powrocie planuję Risen3, Tales of Xillia 2. W dalszej perspektywie - nowego Dragon Age'a. Dodatkowo... GTA5 na PS4. Na liście rezerwowej jest The Las of Us, Diablo3 i Dark Souls 2. Ale lista rezerwowa to raczej lista pobożnych życzeń. Bo w tym roku zaliczyłem tylko dwie gry i to z wielkim bólem.
Wiesław3 to moje prywatne święto gracza :D. Mimo że nie śledzę żadnych informacji o grze (poza podstawowymi newsami), to nastawiam się, że to będzie przygoda, która czasowo pochłonie mnie jak Skyrim (grubo ponad 200h łącznie z dodatkami). Przy obecnym czasie wolnym... to najmniej pół roku zabawy. Nie wykluczam przejścia więcej niż raz o ile wybory będą tak istotne jak się twórcy chwalą.
----------------------
Kosmetyczne zmiany wstępniaka. Zmieniłem logo, wyciąłem kilka zbędnych rzeczy, starając się skrócić wstępniak o zbędne/niedziałające linki. Kilka kosmetycznych poprawek w reszcie. Żadnych rewolucyjnych zmian. Trochę nie mam pomysłu na rewolucje, przy takiej ilości gier. To znaczy... pomysł by się znalazł, ale rozwlekanie wstępniaka, uważam za mało rozsądny pomysł. Od dłuższego czasu, staram się go coraz mocniej skracać. Przy jednej grze, jest to łata i przyjemna zabawa. Przy tylu... nawet skrótowe informacje, i śladowa ilość linków, powoduje powstanie ściany tekstu, której nikt nie przegląda.
Zmień DARK WATERS i TITAN LORDS na polskie odpowiedniki skoro niżej jest ZMIERZCH BOGÓW i NOC KRUKA. Jakaś konsekwencja musi być :) Albo wszystko po ENG, albo wszystko po PL.
kęsik -> Zasadniczo, słuszna uwaga. Sugerowałem się ikonką gry, która w polskiej wersji na moim pulpicie, nadal wesoło przyzywa napisem Dark Waters.
Wstępniak jeszcze kosmetycznie przerobię. Na razie myślę jak zrobić, by go maksymalnie skrócić, a zawrzeć choć minimalną ilość informacji. Przy mega długim wstępniaku z Gothica2 NK, było naprawdę prościej :). Ale... w dzisiejszych czasach, nikt tego nie czyta, a obszerniejsze informacje - to warto jedynie do najbardziej aktualnej dodawać. Obiecuję się za to zabrać. Część zmian, powinna być naniesiona do jutra. Nie chodzi o rewolucje, ale o w miarę czytelne i jednolite przedstawienie kilku informacji, które są obecnie.
Yancy -> Risen 3 i Dragon Age też są u mnie w pierwszej linii plus Far Cry 4. Ciekawi mnie jak ostatecznie wyjdzie Pillars of Eternity i Lords of the Fallen, a także Raven's Cry, który mi się przypomniał. Ale to wszystko długie tytuły. Raczej długie. Ciężko będzie to ogarnąć. Są też starsze rzeczy do których chciałbym zajrzeć jak Bioshock Infinite czy Metro Last Light. Na bank nie ogarnę wszystkiego co chcę ale lista może wisieć :)
Wiesiek to dla mnie gra na którą czekam jak dziecko co daje mi uczucie powrotu do starych czasów gdy np. z niecierpliwością czekało się na G2 :D I jak długo nie kupowałem gier w dniu premiery przyzwyczajony do przeczekiwania aż poprawione zostaną bugi i wydane ewentualne istotne dodatki, tak z Wieśkiem chyba będzie inaczej. Ta gra w podstawach wydaje się tak duża, że dodatki wyjdą zapewne zanim zdążę to ukończyć a nawet jak nie, to nie sądzę bym jakoś coś stracił kiedy to zapowiada się na dłuuugie. Dodatkowa misja w tą czy w tą przy czymś takim... :) Jeśli wszystkie zapewnienia co do gry są prawdziwe to też przewiduję czas jak w Skyrim czy New Vegas, czyli dobrych parę miesięcy.
Baalnazzar -> Ja już się nauczyłem odrzucać z listy gry, które są fajne, warte ogrania - ale mogę bez nich żyć ;). W ten sposób wypadło Last Light (mimo że lubiłem książkowy klimat), wypadł FC3 (choć wiem że warto), BS: Infinite (choć grałem w poprzednie "części")... Długo by wymieniać. Cieszę się, że nauczyłem się podchodzić do sprawy zdroworozsądkowo.
Borderlands2, wpadło na listę przypadkowo. Skusiłem się na GOTY po okazyjnej cenie. Jednorazowa historia ;)
Edytując wstępniak, przypomniałem sobie, że miałem w planach zagrać ponownie w G3 z QP i wszystkimi zalecanymi patchami. Ba, zainstalowałem całe to tałatajstwo, odpaliłem i... Po godzinie, chęci wygasły. Nie starczyło zapału.
Risen2, stanął w połowie drugiej rozgrywki.
Risen1 w 2/3 kolejnego przejścia (kto nie grał po stronie "magów", niech sprawdzi sobie zadania w klasztorze - od razu kojarzy się z G2).
Przypomniałem sobie, że w planach było odpalenie nowych modów do Gothica... i jakoś też nic z tego nie wyszło. Kiedy ostatni raz wracałem do G2NK (jakieś 4 lata temu), zarzekałem się że to ostatni, pożegnalny, powrót. Sam jednak nie wierzyłem że tak będzie...
Jak to się dzieje, że dobra trwa tyle samo, a czasu coraz mniej. Relatywizm w czystej postaci :D
----------
New Vegas, to akurat u mnie tylko 40h. Nieporównywalnie dłużej bawiłem się w Fallouta3. Wiem że jestem w mniejszości, ale mi się F3 bardziej podobał. Pal sześć fabułę. O tym że jest w tej grze jakaś fabuła, to ja sobie przypomniałem po 50h gry :D
Yancy -> Podtrzymujemy wątek ;) Mi odrzucanie przychodzi mimochodem. Nie chciałbym, żeby pośpiech w odhaczaniu popsuł mi grę. Zamiast więc grać w pośpiechu staram się cieszyć tym, że mam wybór i mogę zagrać w to, na co akurat mam ochotę. Chcesz h&s - bierzesz, jest ochota postrzelać - coś się znajdzie, przygodówka - nie ma problemu. Przy takich zaległościach jest z czego wybierać :)
A co do powrotów. Ja ostatni powrót do Gothiców miałem parę lat temu. To był G3 z community patch. Pierwszego Risena na jesieni jakoś chyba zaliczyłem. Właśnie po stronie inkwizycji. Do R2 planowałem powrót ale jakoś nie wychodzi na razie.
Falloty podobały mi się oba. Z tym że F3 skończyłem dość szybko. Bardziej mi się tam podobała finalna akcja z tym wielkim robotem. W NV się dążyło do tego starcia ostatecznego i tak średnio to wyszło. Ale ogólnie przy obu Falloutach miło czas spędziłem. Nuka Cola i partyjka karawany to jest to :)
Far Cry 3 warto ograć jak wpadnie ci przypadkiem. Ja nie wiem kiedy bym w to zagrał, ale że mi kolega zgiftował to zainstalowałem, sprawdziłem, i tak sprawdzałem aż przeszedłem ;) Jeśli się nie babrać zbytnio w znajdźki i powtarzające się zadania poboczne to gra nawet nie jest aż taka długa. Z pobocznych aktywności lubiłem polowania. Resztę robiłem okazjonalnie żeby się nie znudzić grą.
